Skocz do zawartości

nowy78

Uczestnik
  • Zawartość

    2 382
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez nowy78

  1. Robótki ręczne zabierają mi ostatnio sporo czasu. A jako, że związane z audio... Poprawię się
  2. Ja też strzałkę lubiłem A oprócz strzałki... Poprzedni kolor logo był zdecydowanie ładniejszy.
  3. Ciągnąc temat...😉
  4. Witam. Tak, oferta jest nadal aktualna: https://www.olx.pl/d/oferta/przedwzmacniacz-usher-p-307a-CID99-IDJDUC9.html
  5. Akurat w Polsce przewód fazowy podłącza się zwyczajowo (bo o ile wiem, nie jest to uregulowane) do lewego styku w gnieździe (gdy kołek uziemiający jest powyżej). Tak więc na rysunku, wtyczka z lewej...
  6. Tak na serio?😂 👍 Zachęcam do przejrzenia poprzednich 36 stron
  7. Końcówka już znalazła nowego właściciela, zaś oferta przedwzmacniacza nadal aktualna.
  8. Jeszcze raz dla jasności. Charakterystyki częstotliwościowe, tj amplitudowa i fazowa (lub amplitudowo-fazowa na płaszczyźnie zespolonej - Nyquista) jest opisem obiektu alternatywnym (niejako równorzędnym) do odpowiedzi impulsowej, czy skokowej. W pierwszym przypadku obserwujemy zachowanie w dziedzinie częstotliwości, w drugim czasu. Zatem zmiany, wywołane np korekcją charakterystyki amplitudowej (lub fazowej), będą miały siłą rzeczy skutek w odpowiedzi impulsowej, będącej inną formą opisu.
  9. Wg mnie przyzwyczaiłeś się do podbitego basu, który zawdzięczałeś częstotliwościom rezonansowym mniejszego pomieszczenia. W takim metrażu pierwsze mody będą położone w okolicach 30 - 50 Hz (jest to zależne od wymiarów pomieszczenia), a więc z dużym prawdopodobieństwem dodadzą nieco w miarę przyjemnego, niskiego basu. Tym bardziej, że monitory w tym zakresie powoli przestają działać. Ustawienie kolumn względem pokoju także ma duże znaczenie. W 80 m2 mody zaczynają się bardzo nisko (np dla 10m pomiędzy ścianami będzie to 17Hz) i po prostu te pierwsze, najsilniejsze nie są wzbudzane. Poza tym i tak nie byłyby słyszalne. Można zatem przypuszczać, że z obiektywnego punktu widzenia dźwięk jest tu poprawniejszy, jednak niekoniecznie odpowiada to Twoim preferencjom Wg mnie wymiana kolumn na większe nie spowoduje jakiejś kolosalnej zmiany, o ile będą to kolumny przyzwoite, a nie jakiś źle zestrojony dudniący badziew. Oczywiście cały czas mam na myśli odsłuch z rozsądnym poziomem natężenia dźwięku, w trójkącie równobocznym (kolumny - słuchacz) o boku ok 2,5 m. Nagłośnienie całych 80 m2 tak, aby osiągnąć realizm koncertu rockowego to już inna kwestia. Reasumując. Skoro brakuje Tobie doznań w zakresie niskich częstotliwości, które prawdopodobnie powodowane były przez charakterystykę akustyczną mniejszego pomieszczenia, nie pozostaje nic innego, jak zrekompensować je w inny sposób: poprzez korekcję, lub jak podpowiedzieli już koledzy - stosując suba (głównie po to aby mieć możliwość podbicia basu bez nadwyrężania monitorów, jeżeli lubisz słuchać nieco głośniej). Napiszę brutalnie - takich bredni lepiej nie czytać
  10. A ja tylko przypomnę, że dB nie jest jednostką związaną z żadną wielkością fizyczną. Daje jedynie informację, ile razy coś jest większe/mniejsze od czegoś innego. Trzeba jednak uważać, aby nie próbować ustalać takich proporcji dla różnych wielkości fizycznych, czyli np pomiędzy napięciem (elektrycznym) i ciśnieniem akustycznym
  11. Świetnie. Zakąski jak najbardziej wskazane. Chętnie zajrzę 😜
  12. No nie, tym razem muszę się wypowiedzieć, bo zupełnie inaczej to widzę Zdecydowanie nie jestem typem, który lubi długotrwale testować, a tym bardziej w sposób, jak by to powiedzieć - bezrefleksyjny? Zazwyczaj bardzo szybko pojawia się u mnie pytanie "Dlaczego?" . Tak też było i w przypadku wibroizolacji. Już po kilku eksperymentach cały wysiłek skierowałem na zapoznanie się ze zjawiskami od strony fizyczno-technicznej, w celu znalezienia rozwiązania optymalnego (lub w miarę możliwości bliskiego optymalnemu). Przecież większość treści zamieszczonej przeze mnie w "Wibracje i drgania", to argumenty na poparcie skuteczności rozwiązań zaczerpniętych ze świata techniki. W tym wypadku naprawdę nie potrzeba walczyć z drzwiami, które od dawna są otwarte bardzo szeroko Zresztą, co tu dużo pisać... Uwielbiam cyferki, tabelki i wykresy 🤪 Zarówno czytać, jak i tworzyć 🤣 Dodam, tu już ogólniej, ale nadal w odniesieniu do audio, że zdarzały mi się nawet sytuacje, gdzie po pewnych zmianach wybierałem dźwięk, który mniej mi się podobał (przynajmniej w pierwszej chwili) tylko dlatego, że byłem w 100% przekonany o korzyściach technicznych z tych zmian płynących
  13. Miałem pierwszą (z purchlami na głośniku niskotonowym) i niestety nie miałem okazji porównać z wersją drugą. Wspomniane kolejne pary Usher'ów to BE-718 i Dancery Mini 2 DMD.
  14. Długo miałem V601 i mnie się podobało ich granie. Na tyle, że kolejne dwie pary kolumn jakie kupiłem, to także Ushery. Mam je zresztą do dziś. A jako że każda sroczka swój ogonek chwali... .... napiszę tylko, że posłuchać na pewno warto
  15. Szatany?? Przecież tam nie ma żadnej treści O właśnie, jednocześnie napisaliśmy Behold... The Arctopus - Skullgrid (Full Album) - YouTube.url W sumie mnie się bardziej ten podoba.
  16. Myślę, że to spodoba się każdemu
  17. Mimo wszystko, zaraz po wyrażeniu swojego niezadowolenia (powyżej), znalazłem w internetach pismo z dnia 16.02.2022 w tej właśnie sprawie, wystosowane przez Rzecznika Praw Obywatelskich do Pinokia. Wprawdzie to jeszcze o niczym nie przesądza, ale przynajmniej złagodziło nieco mój gniew, a tym samym poprawiło komfort wypoczynku 🤪
  18. Tak, to już Twoja kasa O ile w przypadku pomniejszenia podatku ze względu na kwotę wolną od podatku nie ma haczyków (chyba), o tyle wspomniana przez @Butler'a ulga dla klasy średniej już tak. Może się zdarzyć, że w poszczególnych miesiącach (nie wszystkich, jeżeli ktoś jest np na granicy i ma niestałe dochody) pomniejszy zaliczkę na podatek, ale przy rozliczeniu rocznym dochody nie zmieszczą się w przewidzianych widełkach. Wtedy wszystkie ulgi z miesięcy, w których były stosowane trzeba będzie zwrócić 🤪 A jak o podatkach, to czy ktoś się może zastanawiał nad logiką obecnie płaconej składki zdrowotnej? Bo mnie np bardzo dziwi kompletny brak szumu/sprzeciwu w tej kwestii. Może w skrócie (dla tych, którzy jeszcze się nad tym nie zastanawiali 😜). W tej chwili płacimy 9% składkę zdrowotną (przy rozliczaniu podatku na zasadach ogólnych), która w ogóle nie jest odliczana od podatku. Nie stanowi również kosztu uzyskania przychodu, jak ma to miejsce w przypadku składek na ubezpieczenie społeczne. Jeżeli tak, to podstawą obliczania podatku jest nasz dochód, który następnie zostaje pomniejszony o składkę zdrowotną. Płacimy zatem podatek także od rzeczonej składki. Podatek od podatku - czyli jednak się da. Sku....wo niepojęte 🤬
  19. Prawdopodobnie od ostatniej Twojej pensji została odliczona zaliczka na podatek dochodowy, w której nie uwzględniono ulgi wynikającej z kwoty wolnej od podatku. Ta wynosi teraz 30000, co w rozliczeniu miesięcznym daje (30000*17%)/12 = 425 zł. Otrzymałeś więc zwrot. Jest to teraz problem ogólnokrajowy 🤣
  20. Zaiste A mnie ostatnio wpadło w ucho takie coś: Także ze względu na brzmienie.
  21. Toteż właśnie skasowałem treść, na którą zmarnowałem ostatnie pół godziny Wprawdzie nie jestem przeciwnikiem dyskusji na tematy wszelkie, jednak przyznaję rację, że niektóre z łatwością potrafią popsuć koleżeńskie relacje. Tym razem tylko poczytam
  22. To może napisz wprost: Marzy mi się wojna domowa Powiedzmy, że jednak jakimś sposobem udałoby się wprowadzić obowiązek szczepień dla wszystkich i faktycznie wszyscy bez kombinowania by się zaszczepili. Czy wtedy covid zniknie i będzie po problemie? No nie. Zresztą niebawem się o tym przekonamy na przykładzie Austrii. Co więc ma na celu taki przymus? Wywołanie zamieszek? Już chyba wystarczająco dużo zostało powiedziane na temat szczepień, podobnie zresztą jak o szkodliwości palenia. Niech więc teraz i w przypadku wirusa każdy sam decyduje, jak dba o swoje zdrowie, a jako społeczeństwo powinniśmy wrócić do... hmm, normalności?
×
×
  • Utwórz nowe...