Skocz do zawartości

kaczadupa

Uczestnik
  • Zawartość

    4 928
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kaczadupa

  1. Tak upraszczając Miro to i przenośne radyjko Clatronic będzie miało "prawdziwe" brzmienie bo nikt nie pomyli Krawczyka z Rodowicz.
  2. Dobrze wiesz, że "live" nie przeniesiesz do domu. Sama atmosfera "live", do tego akustyka miejsca, gdzie jest "live", tego nie przeniesiesz 1:1 do swojego domu. Dwa, że nasza "pamięć brzmienia" jest jaka jest i wracając z "live" do domu tylko wydaje nam się, że pamiętamy dokładnie jak brzmiał wokal czy instrumenty. To co masz na nośniku też nie jest tym co było na "live". Moim zdaniem większość z nas woli bardziej podbarwione, upiększone "live". Zobacz jaką popularnością wśród audiofilów z długim stażem w tym hobby cieszą się wzmacniacze lampowe czy hybrydy ale i podbarwiające trany (chociażby Naim) a co myślą o brzmieniu Hegla. Gdzie tu dążenie do wzorcowej neutralności naszych zabawek? Ani producenci ani my w większości do neutralności nie dążymy. Dążymy do tego co każdemu z nas daje największą przyjemność. Oczywiście tę przyjemność możemy w swojej głowie nazwać neutralnością.
  3. Im dłużej jestem z ATC scm7 tym bardziej uważam, że są lekko! podbarwione na średnicy i lekko zmiękczone. Najbardziej uniwersalny! mały monitor jaki znam, wszystko jest OK, nie wybitnie a OK. Mogę też powiedzieć, że już ATC scm 11 nie grają tak jak scm7, są już wyraźnie ocieplone pod "masowego" klienta. Twoich PMC nie znam, mogę rozmawiać o PMC 20.21. I tu nie wszystko jest OK ale w pewnych elementach jest bardziej niż OK. Jednak rozpatrując brzmienie tych paczek jako całość, dla mnie ATC scm 7 > PMC 20.21. Pomijam wykonanie paczek bo te w przypadku ATC jest słabe.
  4. Oj, chyba tak nie jest. Większość z nas lubi podbarwienia, miękkość, ciepło, przeciągnięte wybrzmienia, zaokrąglenia itp. Chciałbyś w swoim domu słuchać muzyki np. na Heglu, neutralnym źródle i paczkach idących w neutralność?
  5. Myślę, że będziesz odosobniony z tym stwierdzeniem w gronie ludzi bawiących się w Hi - End. Ale to Twoje uszy i Twój wybór. Możesz to sformułowanie bardziej sprecyzować, czym dla Ciebie objawia się melodyjność?
  6. Nie znam SN2 ale w stosunku do SN3 podobno gra mniej pogrubionym środkiem, jest trochę twardszy, bardziej konturowy jak SN3. Ogólnie SN3 podobno troszkę bardziej podbarwia (ociepla) i zmiękcza na tle starszego modelu. Wobec powyższego pod Dynie (sam mam X14) osobiście wybrałbym używkę SN2. No i będzie taniej oraz mniej stracisz jakbyś chciał kiedyś sprzedać. Tylko będziesz musiał pobawić się z uziemieniem Node albo samego Supernaita bo inaczej będzie ciągły przydźwięk w głośnikach. Chociaż mając Naima pewnie o tym wiesz i masz temat uziemienia ogarnięty. Pomyśl nad zewnętrznym przetwornikiem do BS. SN3 na tle Regi ma lepszy atak, ma bogatsze wysokie i niskie tony a przy wokalach kobitek zaczynasz z nimi śpiewać, są tak fajne. Mężczyźni ładniej śpiewają na Redze Myślę, że z SN2 jest podobnie. No i Naim chyba! będzie bardziej żywotny bo Rega Elicit mk5 łapie bardzo wysokie temperatury na całej obudowie, która jest naleśnikiem i w środku musi być fest ciepło. Naim nie nagrzewa się tak mocno jak Rega. Naima xs2 nie znam ale XS3 ma niewiele wspólnego z SN3, no dobra oba grają gęsto. XS3 jest dużo bardziej efekciarski, basem wali bardzo mocno ale już niekoniecznie chce go kontrolować, nie do Dynaudio jak dla mnie. Osobiście rozważyłbym jeszcze odsłuch Regi Elex r ale tylko konkretnie pod Dynaudio Excite. Chociaż jak jesteś przyzwyczajony do brzmienia Naima to zmiana na Regę elex r może być zbyt drastyczna.... Mój głos na SN2.
  7. Kurde, świetnie im te kolory wyszły. Oczami kupione
  8. Coś na czasie
  9. Luzik, dzisiaj kurier przywiezie Ci "białego kruka" i dopiero zacznie się zabawa
  10. Dobry, dobry. Odchudzania nie ma na 100%, środek bardziej przejrzysty jak w xs3 i SN3. Jednak niskie tony w SN3 bardziej bogate (słowo na dziś :)). Elicit mk5 w żadnym zakresie niskich tonów nie wali, nie wzmacnia, nie przesadza ale schodzi bardzo nisko bez żadnego poluzowania. Niskich tonów mniej niż w Naimach xs3 czy SN3. Jedynie te wysokie tony w elicit mk5... są poprawne ale za przeproszeniem proste jak konstrukcja cepa. No ale zawsze można się do czegoś przyczepić. Bardzo dobry DAC i dziurka na słuchawki, to też trzeba pochwalić. Naimy przy Redze Elicit mk5 mają bardzo liche dziurki słuchawkowe. Tak. Tak.
  11. A słuchał Atolla in 100? Napisałem, niektóre modele Atolla a nie wszystkie. No i obaj wiemy jak grają Perły Xaviana, moim zdaniem to bardzo ciepło grające paczki i z pewnością nie zaszkodzi im i nam wzmacniacz, który trochę zaakcentuje górny środek czy wysokie tony.
  12. Podniesiony górny środek i już marginesie - moim zdaniem - często osoby mylą mocną górną średnicę z wysokimi tonami, chociażby w przypadku takich wzmacniaczy jak niektóre modele Atolla czy Cyrusa. Na takich piecach jak nie skorygujesz górnego środka paczkami to kapitalnego albumu "The Kick Inside" Kaśki Krzak nie posłuchasz bez czapki na uszach Nasza Edytka Górniak w paru utworach na płycie "Dotyk" też jest dobrym przykładem. Przejście średnicy w wysokie tony to bardzo wrażliwy dla naszego narządu słuchu fragment pasma i jak wzmacniacz tu jeszcze dołoży (a bardzo często tańsze wzmacniacze podbijają średni bas i w kontrze "dla równowagi" górną średnicę - znowu za przykład podam niektóre piece Atolla) to finalnie otrzymamy dający po uszach, męczący jazgot. Twoje paczki odbierałem jako "fizjologicznie" osłabione na górnej średni. Nie było mowy o krzykliwości.
  13. Zgoda. Ogólnie Elicit mk5 jest tak sprytnie "zakombinowana", że już po chwili zapomina się o analizowaniu poszczególnych elementów brzmienia a słucha całościowo muzyki. To mi się w Elicit mk5 najbardziej podobało. Odpalasz muzykę i masz w d...pie szukanie dziury w całym bo wszystko trzyma poziom i bardzo fajnie do siebie pasuje a z każdą minutą coraz bardziej docenia się to granie bez efekciarstwa na skrajach pasma, bez wykrzykiwania na średni, bez wyśrubowania jakieś fragmentu pasma do perfekcji kosztem ewidentnych braków gdzie indziej.
  14. A co Ty taki złośliwy o poranku w poniedziałek ? I to wobec branży, przecież sam pracowałeś w tym biznesie. Nie wierzysz w uczciwość magazynu AV? To czekaj na recenzję kaczejdupy lub @lpomis, jedzie do nas Elex r. Pewnie któryś z nas coś o niej napisze a może nawet ją kupi jak okaże się aż tak dobra jak piszą w AV.
  15. Wojtek, wkradł się chochlik drukarski
  16. A z jaką elektroniką Pan Grzegorz łączy prywatnie swoje Fact 8?. Strzelam, że coś od Brystona.
  17. Ano jest fajny test zbiorowy i Rega Elex r wręcz znokautowała prawie dwukrotnie droższe wzmacniacze jak Denon pma 1700ne. Nie wiem czy jednak troszkę ich nie poniosło z tą oceną. Z pamięci sprzed paru lat brakowało mi dociążenia w Elex R i to w połączeniu z Dynaudio. Ciekawe jak teraz ją dobiorę, czy nadal za lekko i trochę braknie wypełnienia.
  18. To te co ostatnio, gdy byliśmy wszyscy w komplecie a potem Wojtas gasił serdla zamiast papierosa w popielniczce? Ale to był odlot, na końcu Wojtas wstał i donośnym głosem powiedział - panowie, naim to bardzo dobry wzmacniacz!
  19. Posłuchał u Marka Naima i nie jest sobą...
  20. Wojtek czy Ty to na pewno Ty? Marek dawał Ci może coś do jedzenia? Jestem zaniepokojony
  21. Ja też się zastanawiam ale jeszcze nic straconego Nie wybieram się jeszcze na tamten świat więc kto wie czy za 2 tygodnie nie będzie już u mnie stała własna Rega. Tymczasem na weekend zamierzam odświeżyć sobie pamięć i posłuchać tańszej Regi Elex r
  22. Nie masz nic ciekawszego do roboty Jacku?
  23. Panie, inaczej być nie mogło. Już wczoraj miałem informację, że Twój TV jest bardzo, bardzo dobry. Ja za to czekam do grudnia, aż spadnie cena 48 calowego Philipsa oled 707, czy jakoś tak. I taka ciekawostka, jakoś TV potrafią tanieć a nasze audio zabawki tylko do góry i do góry z cenami. Nikt nie lubi audiofilów
  24. A ja wiem tylko tyle, że mógłbym spokojnie zostać z Elicit mk5. Do tego patrząc przez pryzmat cena/jakość jest to jeden z najuczciwiej wycenionych wzmacniaczy. O bardzo dobrym wbudowanym przetworniku już nie wspomnę
  25. Doskonale wiem, rozumiem. Kiedyś i Tobie przejdzie... i będzie Ci o wiele łatwiej! Pozdrawiam.
×
×
  • Utwórz nowe...