kaczadupa

Kraft a nie lepiej zapytać co autor pytania rozumie przez dobre zgranie ?

Grunt, że dobrze się przy tym bawili i mają poczucie dobrze wykonanej pracy...

Ok. Zamienię się, bierz mojego Ronnie Colemana oraz dopłatę. Panie, jest taaaki kop jak napisało nasze Audio i Hifi i muzyka

Jako monitor bliskiego pola a takim jest ATC scm7 moim zdaniem nic więcej nie potrzeba (sub). Widzisz, nie stoję w miejscu Ty też się rozwijasz.

Raczej... To też wyczyn nie obarczony ułomnością naszych zmysłów...

Nie znajdziesz basiska u Hegla. Znajdziesz precyzję w całym paśmie oraz kapitalną lotność i powietrze na wysokich. Stracisz nasycenie, wypełnienie.

Kraft, kto by się przejmował tym co piszą zawodowi recenzenci. To tacy sami ludzie jak my, mają swój niepowtarzalny wzorzec brzmienia idealnego czy pięknego jak każda/każdy z nas. Mają też różne pokusy... jak my wszyscy. A już zwłaszcza pierwsze recenzje nowo wprowadzanych wzmacniaczy czy głośników radzę traktować tylko jako przyjemną rozrywkę do poczytania w ustronnym miejscu ponieważ dochodzi tu "wzmocnienie" zwane "współpracą" recenzenta i marketingu dystrybutora/producenta. Moim zdaniem na 20 zawodowych recenzji 19 jest skażonych elementami, które zażyczył sobie zlecający recenzję a nijak się one mają z rzeczywistością. Dalej nie napiszę, ugryzę się w język... Wnioski. Czytać testy dla przyjemności, jak najbardziej, będzie można o nich porozmawiać a sprzęt wybierać tylko swoimi uszami. Jeżeli Marantz gra dla kogoś jakby brzmienie było rozmydlone to go nie kupować tylko dlatego, że Kraft ma, poleca a wzmacniacz prawidłowo skonstruowany. Jeżeli ATC 7 grają dla kogoś rozmydlonym dołem, który jest bez życia, energii a góra pasma jest bez finezji i powietrza to nie kupować nawet jak Seba pisze, że to najlepszy minimonitor świata a kaczadupa jeszcze to wzmacnia... Liczy się tylko to aby nasze klamoty pokazywały muzykę w najpiękniejszy dla nas sposób. Ma angażować, wzruszać, uzależniać, zaskakiwać.

Jak już tak mądrze mówisz to prezent dla Ciebie.

Pamiętam, pamiętam o zapro. Najpierw jednak dwie damy, piękne Włoszki od Rafała mają pierwszeństwo. Biały mat, koniecznie bez maskownic, dla mnie najładniejsza wersja siódemek. Te "nejmy" to nie moje

Nie no, teraz mnie rozczarowałeś. Przy najlepszych sprzętach nie piszemy o charakterze poszczególnych pasm a emocjach jakie daje nam nasza naj. muzyka.

Muzofan , Twoja stopka zasłania mi cały ekran w smartfonie U Ciebie wszystko musi być duże heh

W grę wchodzi tylko nowy tweeter. Woofer jest najlepszy na świecie Anglicy nazywają go Naim Community. Kiedyś podobały mi się w takim wykończeniu. Teraz już mi się nie podobają. U nas i tak niedostępne.

Na marginesie.... czytałem jakieś plotki w sieci, że w tym roku szykuje się odświeżenie modeli u ATC. ATC scm 7v4? Biorę w ciemno.

Rafał, masz dzisiaj gorszy dzień. Każdemu może się zdarzyć

To takie "proste". Jeszcze bardziej kochać i czuć muzykę jak ATC scm7.

Gdybym znał ProAc Tablette signature, Harbeth P3 ESR, Falcon Gold Badge, Spendor Classic 4/5 a ze starszych Dynaudio Contour 1.1 to może zgodziłbym się z tytułem wątku. A że nie znam, to muszę jeszcze trochę posłuchać.

Weekend!!

Pisałem o forum Naim Community... Pozdrawiam.

No a NAD m10?

Tu przypomina mi się zakup monitorów z outletu Q21 przez Kolegę Wojtka. Miał być stan bardzo dobry a zdjęcia paczek, które od niego otrzymałem, to był skandal. Oczywiście paczki wróciły do Q21. Nie wyręczasz za bardzo Q21? Przecież tu nie będzie żadnej promocji... Q21 kupi jednorazowo ze 200 tych piecy i będzie przez najbliższe dwa lata polecać je w każdym wątku.

A jak zjedziesz z ALPSem na sam dół to to "łupnięcie" nie jest mniejsze? Jaki egz. trafiłeś jeżeli chodzi o równowagę kanałów przy cichym graniu? W mojej Redze Elicit mk5 była jak do tej pory największa znana mi nierównowaga kanałów, było to słychać wyraźnie z miejsca odsłuchu. Dopiero od ok. godz. 8.30 - 9 na potku kanały "się równały" na tyle, że usznie dla mnie było już ok. Przy bardziej skutecznych niż moje ATC paczkach może to przeszkadzać. Trafo też miałem w Elicit mk5 zawsze ciche. Elicit mk5 grzał się wyraźnie, nawet jak źródło było wyłączone a jak grał to obudowa zdrowo odprowadzała ciepło ale tak ma być w tym piecu, nigdy też nie włączyło mi się zabezpieczenie. Wykonanie, spasowanie obudowy w nowych Regach faktycznie jest perfekt. I zwyczajnie mają swój urok, czerwone logo na froncie w nocy ładnie, subtelnie się świeci. Mała rzecz a cieszy. Też tak kiedyś myślałem ale ostatnio mając trochę klamotów na testach przy przepinaniu kabli jednak bananki są najszybszym i najwygodniejszym rozwiązaniem, więc nie taki ten Naim ze swoimi gniazdami uciążliwy

Hehehe, dobre, dobre.

Dla mnie jak atrapa zabawka sprzętu grającego z Chińczyka "wszystko po 4zł".

A co dopiero autorytetów audio takich jak Steve Guttenberg czy najlepszego na świecie forum audio - Naim Community. Tu jest dopiero pranie mózgu. Tylko z drugiej strony, jakie nudne byłoby to nasze hobby bez guru audio i pięknych opisów.