-
Zawartość
4 895 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kaczadupa
-
To co, można zrobić bardzo dobrą akustyką pokoju (przez akustyka) chociaż nie słuchało się tego w trakcie robienia pokoju i nie pod swoje klamoty i gust? Do tego akustyk nie jest audiofilem, który zawsze będzie marudził, że coś jest nie tak (a to klamoty nie takie, a to akustyka nie taka, a to realizacje muzyki nie takie, a to prąd nie taki, a to i tak lipa tak dla zasady nawet jak właściciel pokoju mega zadowolony, samemu się w tym pokoju nie było ale co on (właściciel pokoju) tam się zna…przecież zrobili mu akustykę za darmo za reklamę więc udaje zadowolonego itd.)
-
Tak z ciekawości zapytam, ile mamy osób na forum, które zleciły od początku do końca przygotowanie pokoju przez akustyka? Czy w salonach audio, w których wiadomym jest, że za cały projekt, wykonanie salki odpowiada akustyk Waszym zdaniem nie da się słuchać muzyki bo coś jest zwalone przez wykonawcę? Z tego co pamiętam w Q21 pokoje przygotowywał akustyk. W Poznaniu chyba też jeden salon (Audioplaza) korzystał z usług akustyka. Jak tam się słucha muzyki, lipa jest?
-
Gdybyś był faktycznie zainteresowany to telefon do Q21 i na majówkę masz w domu demo Elexa. Bardzo ale to bardzo chętnie wysyłają sprzęt ze swojej dystrybucji. Mają też zaadoptowane akustycznie pomieszczenia i możliwość bezpośredniego porównania Cambridge z Regą, mają też MA, możesz zapytać. No ale już nie przeszkadzam...
-
Nie wiem w jakim celu ale coś kombinujesz. No proszę, znasz flow Regi, masz już flow Regi ale potrzebujesz aby inni powiedzieli czy dobrze słyszysz w swoim pokoju i swoimi uszami ?
-
A będzie to miało wpływ na Twój wybór ?
-
Wypożycz demo od dystrybutora (Salon Q21).
-
Jakie masz źródło ?
-
Zgodnie z natychmiast wykonalnym postanowieniem wydanym przez moderatora Mariusza podłączyłem właśnie ATC i tak słucham sobie O.N.A. utwór „Drzwi”. Jest inaczej. Taaaak, jestem pewien, że jest inaczej.
-
-
Okolice Borneo, Pomorze Zachodnie, ścieżka rowerowa. Cudowna natura. Zdjęcia z dzisiaj, listki każdego dnia większe. Niestety dzisiaj już sam na trasie bo mój dzielny partner po 6 dniach po 60 km dziennie w końcu powiedział, że ma dość i dzisiaj idzie do siostry na plotki i piwo Ale jutro z samego rana startujemy. Jabłko Marku
-
Dla mnie, na tle bohatera z gry, P.P. zagrał beznadziejnie więc niech mu ziemia lekką będzie
-
Jaka niespodzianka dzisiaj, pierwszy raz na żywo widziałem kuropatwy.
-
Hehe. Dobra, swoje czas wykręcić. W końcu weekend. Jak pięknie.
-
Miło mi, że się zgadzamy
-
Nie miałeś wrażenia, że góra pasma z 805D4 jakby bardziej wybaczająca dla naszego ojczystego języka?
-
Jarek, słuchałeś 805D4 ?
-
Biorę przykład z ciebie... I nie produkuj się zbytnio bo nauczony doświadczeniem a nawet dniem dzisiejszym dyskusja z tobą kończy się zawsze biciem piany z pyska a potem banami. Więc żegnam. Dobranoc.