Skocz do zawartości

kaczadupa

Uczestnik
  • Zawartość

    4 937
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kaczadupa

  1. Zgadza się. Jednostkowe zamówienie dla kogoś z końca świata.
  2. Opis : było gorzej, naprawdę dużo wniósł, zagrało tak dobrze. I na tym koniec. Nie da się z tego nic wywnioskować. @Carmion możesz pisać precyzyjniej ? Dzięki.
  3. kaczadupa

    Tidal vs CD

    To "coś" też pokazuje jak łatwo jest zrobić z audiofila "naiwnego osiołka", któremu wszystko można wkręcić (a im to "coś" będzie droższe tym łatwiej to się udaje). Doskonale o tym wiesz jako były pracownik salonu audio. No ale co się dziwić skoro żaden salon audio w kraju z profesjonalnie przygotowaną salką odsłuchową nie zgodzi się na przeprowadzenie prostego doświadczenia czy przy wyrównanych poziomach głośności (urządzeniem pomiarowym a nie na ucho) i ślepym teście nawet młody człowiek (nie 50-latek i wyżej) z bardzo dobrym słuchem jest w stanie rozróżnić kable, transparentne przetworniki DAC czy neutralne (Hi Fi) a nie fałszujące (czyli tzw. finezyjne) wzmacniacze (np. te o mocy 50W vs bardzo drogie o mocy 250W) przy typowych poziomach głośności jakich używamy w naszych pokojach i na głośnikach na jakich słuchamy. Wynik takiego doświadczenia jest dla Branży i producentów audio doskonale znany i nigdy nie zaproponują nam takiego spotkania bo jak tu potem sprzedać coś droższego jak odtwarzacz strumieniowy WiiM czy inny Cambridge, najtańsze kable czy podstawowy model wzmacniacza Marantza jeżeli szukamy wzmacniacza a nie podbarwiacza do tego z emfazą na średnicy. Opowieści, najczęściej starszych panów i tzw. doświadczonych audiofilów oraz blogerów - "a ja słyszę i już" oraz ceny za sprzęt audio (kilka kondów i tranzystorów oraz trafo i kawał fikuśnie wyciętego metalu) jak za nowe auta przestaną nakręcać sprzedaż. Chociaż powoli to się zmienia. Przykład to wpis moderatora na temat jakości z odtwarzacza CD a jakości z odtwarzacza strumieniowego oraz rosnąca popularność forum ASR.
  4. Nie widzę Hegla.
  5. No i posłuchał, czas na drzemkę, tak ze 40 minut. A muzyka klimatyczna i się podoba.
  6. A jak wyglądają różnice w brzmieniu między Auralic Altair G 2.2 a Audiolab 9000N a Cambridge CXN 100 zachowując zdrowe podejście ? Dziękuję.
  7. A Ty widzę zacząłeś śledzić moje wpisy i namiętnie komentować. Ciekawe co tak zabolało I super, że słuchałeś czy masz tak mocne wzmacniacze. Ja przy Tobie jestem prostym wieśniakiem, który jest głuchy i nie ma Twojego doświadczenia... No ba. Gratuluję. I niech moc będzie z Tobą. Ślepy test, wyrównany poziom głośności i jeszcze raz napiszę - zostaniesz wyleczony.
  8. kaczadupa

    Tidal vs CD

    Mam, polecam. Słyszę różnicę na plus. No.
  9. Żadne marnotrawstwo @Gargan Wystarczy posłuchać. Słucham cicho bo mam już swoje lata i to mnie relaksuje wieczorem ale słyszę różnice w jakości brzmienia (SWOBODA, czystość, detal) z mocnych, PRAWDZIWYCH wzmacniaczy (200-350 W) i nikt mi nie będzie mówił, że jest inaczej. Nie patrzcie na te kalkulatory, to już dawno nieaktualne. Należy słuchać samemu i jeszcze raz słuchać. I brać przykład z doświadczonych audiofilów a nie kalkulatorów. Kalkulator nie gra!. Myślicie, że producenci wzmacniaczy nie wiedzą co robią a Branża nieuczciwie doradza, żeby tylko jak najwięcej na nas zarobić? Oczywiście żartuję. Niestety to co napisałem nadal działa w najlepsze.
  10. kaczadupa

    Tidal vs CD

    A nie używasz przypadkiem tego oto szczytowego osiągnięcia w dziedzinie domowego audio? To by tłumaczyło, czemu nie słyszysz oczywistej przewagi płyty CD. https://www.audiosystem.com.pl/produkty/the-extender/ Polecam dla wszystkich słyszących.
  11. Jestem monogamistą i nie cierpię Krall. Tylko Kate Bush i "The Kick Inside" po wieki wieków amen. I teraz mówię serio, bardzo serio.
  12. Hehe. I jak tu odejść z forum, no nie da się
  13. kaczadupa

    Tidal vs CD

    Nie wierzę w to co czytam. Zaraz Wam Branża z Forum ucieknie jak będziesz tak dalej pisał. Albo Tobie podziękują. I jeszcze ten toslink, to już bezczelność. Ps. A jaki minus u doświadczonych audiofilów... Aż mnie kusi napisać/wyprowadzić audiofilsko - nokautujący cios o samochodach, które grają jak głośniki, które wzmacniają jak wzmacniacze lub które mogą być transportami ale, że Cię lubię to zostawię motoryzację dla fanów motoryzacji.
  14. Luz. Bawcie się dobrze. Reszta niech myśli i wyciąga wnioski. Pozdro z trasy rowerowej Rafał :).
  15. Słyszałem systemy za miliony i na ich tle Kudosom niczego nie brakuje. Te paczki docenia się po jakimś czasie. Są zajebiste i nigdy ich nie sprzedam, nawet jak kupię coś innego. Pozdro.
  16. Tak, to jest idealny przykład audiofilskiej choroby w ostatnim stadium zaawansowania. Na pocieszenie napiszę - wyzdrowiejesz. Kwestia czasu.
  17. Po co kłamiesz?. Znam Twoje prywatne zdanie. Dobra, starczy tego pierdzielenia.
  18. Nie wskazałem konkretnych, swoich wzmacniaczy więc... Chociaż z czystym sumieniem mogę je polecać. Dwa mogę, trzeci (Naim) to mój brak logicznego myślenia i mogę go wskazać jako wzorowy przykład audiofilskiej naiwności. Pozostaje mi się cieszyć, że mam znaczek Naima w pokoju, za 10kzł. Głupota? Tak. Ps. Wystarczy włączyć myślenie a nie na siłę szukać, gdzie tu wydać duże pieniądze bo przecież wtedy będzie lepiej.
  19. nie ma sensu iść drożej niż Twoje Kudosy mając metraż do 20m. Doskonale o tym wiesz. Drożej będzie już tylko luksusowo wykończony mebel ale nic lepszego od strony brzmienia w Twoim metrażu. A przecież Kudosy (nowe) można za 15kzł kupić. I to jest logiczne myślenie w audio.
  20. Jestem fanem logicznego myślenia, którego nam (nie jestem wyjątkiem) często przy wyborze klamotów audio brakuje. Akurat na tym forum posiadacze Marasia wydają się być odporni na audiofilską naiwność i za to u mnie szacun. Tak, chodzi o Krafta. A co do mojej osoby i szukania wzmacniacza. Już nie szukam, wnioski wyciągnięte. Chcesz wzmacniacz stawiający na wierność temu co wychodzi ze źródła a do tego ma być markowy - kupisz taki spokojnie do kwoty 5kzł. Chcesz wzmacniacz, który fałszuje (bo tak akurat się podoba i spoko bo przecież o to w tej zabawie chodzi) i znanej marki - spokojnie kupisz taki nowy do kwoty 5kzł. A jak nie chcesz sie kierować logiką - tu też firmy produkujące klamoty audio mają coś dla nas przygotowane. Jest zapotrzebowanie to i jest produkt.
  21. Ile osób na forum ma paczki, które sprawdzą się w głośnym, ostrym łojeniu i wymagają spawarki, żeby pokazać swój pełny potencjał dynamiczny a przy tym potrafią kruszyć mury. Tylko nie piszmy o jakichś monitorach Dynaudio (które kompletnie do takiego grania się nie nadają) czy pralkach do lampy i innych Kudosach C20. Słucham, na jakich to paczkach użytkowanych przez członków forum Marantz Krafta się usmaży. Pamiętajmy też, że do takiego łojenia z wykorzystaniem spawarek typu Gryphon 333 i paczek, które wykorzystają jego możliwości będzie potrzebny odpowiedni metraż (nie 20m a minimum dwa razy tyle). Chyba jednak Maraś w zupełności wystarczy
×
×
  • Utwórz nowe...