kaczadupa

Dzięki. Ten Bowers to jednak coś w sobie ma. Gdybym musiał wybierać między Bowersem 607S3 a Focal Aria Evo no1 jednak wybrałbym większą frajdę jaką daje Bowers. Taka fajna odskocznia od ATC scm7.

Pytanie czy obecne Bowersy to już paczki docelowe. Jeżeli tak to bardzo miękka i bardzo ciepła lampa może i jak widać świetnie się sprawdziła. Ale nic nie gra jak Bowers i co będzie jak nagle Bowersa nie będzie a zostanie mocno zmanierowana lampa.

Biały mat, dla mnie najładniejsze. Kiedyś je...

Kobiety chyba jednak bardziej David przyciąga, co do mężczyzn - nie mam zdania A już na marginesie, patrząc po strojeniu młodzieżowych słuchawek to Bowers powinien mieć świetlaną przyszłość. Jest V-ka, jest efektowny dół pasma, zdrowo cyka po drugiej stronie a wokal nie jest audiofilsko wypchnięty i pogrubiony.

Haha. Dobre. Pozdrawiam.

Czytam uważnie wrażenia i czekam aż Tomasz podłączy tranzystor. A czekam bo ponieważ albowiem na moje ucho tranzystor Regi gra zdecydowanie miękko, bas absolutnie nie ma w sobie twardości, ogólnie nic a nic nie utwardza w całym paśmie. Czy kiedykolwiek jakiś wzmacniacz Regi grał twardo? Zna ktoś taki model? Ani Brio r, ani Elex-y r/mk4 ani Elicit mk5 tak nie grają. Może Aethos ale wątpię. To się wręcz kłóci z ich filozofią i firmowym brzmieniem, które właśnie nosi znamiona analogu czyli ciepło, miękko, wypchnięta - zawsze na pierwszym miejscu średnica/powiększone źródła pozorne, góra bez pełnego otwarcia. No jak nic lampowe/analogowe klimaty.

Prosta forma a ładne. ATC

Bardzo efektowne, żywe, rytmiczne. Sporo wysokich tonów. Pod siebie chciałbym więcej wypełnienia, dociążenia średnicy.

607 S3

Focal Aria Evo 1. Na moje ucho gra to razem rewelacyjnie chociaż nie ma mocnego pierwszego efektu ale za to z każdą minutą pojawia się większa radość. Bardzo fajne połączenie.

Dołączam się do pytania zwłaszcza, że mam/miałem akurat u siebie monitory Bowers/Focal i na obu to właśnie Tomka tran czyli Rega Elex mk4 ma najbardziej wypełnioną średnicę, najbardziej pogłębia barwy, jest najwięcej faktury itd. z moich wszystkich tranzystorów (Heniek, Naim). I ciekawostka, na moje ucho do Bowersa nadal tego wypełnienia na średnicy z Regą troszkę brakuje ale już z Focalem jest pod tym względem bogato, soczyście.

I tak oto z potężnego Klubu Regowców zrobiło się tylko dwóch członków... A nie, jest jeszcze Seba

Jak już mi o Naimie przypomnieliście to chyba pora ruszyć dupę po słusznie przepracowanym dniu i podłączyć to małe ustrojstwo do Focala. W końcu po coś Focal kupił Naima.

Nawet jak odda (bo coś tam nie do końca będzie pasowało w charakterze brzmienia), to nadal zostaje z bardzo fajnym piecykiem (Rega). Tyle jest tych lampiaków na rynku, że nawet wskazane posłuchać kilku, żeby mieć jakieś porównanie jak i co smakuje.

U mnie były 4 Atomy. Dwa słuchawkowe (wersja HE) i dwa "klasyczne" w pełni gotowe do stereo. I takie same wnioski jak u Ciebie. Żadnych problemów użytkowych a wręcz mega stabilna! obsługa Tidal/Spotify. Dla mnie to właśnie największa zaleta serii Uniti od Naima. Pomijam kapitalny wygląd i oszczędność miejsca.

Super ten sprzęcik wygląda. Dodaję do listy "Kiedyś będziesz mój"

Klasyka Dynaudio. Piękne.

Odsypia, do rana słuchał w świetle lamp. O zmroku powróci.

Na 99,9% tak będzie.

Moim zdaniem nadal będzie produkowana, przecież to jeszcze nowy produkt. I kierowany również do nas a nie tylko do bogatego Anglika. Cena tej nowej serii, nie wiem czemu, ale pachnie mi okolicami lekko 50kzł. No popatrzeć można, i zapomnieć... Chyba znamy odpowiedź? hah.

Nadchodzi nowa seria od PMC.

Wiadomo, w pierwszej kolejności ma się podobać jak zagra w systemie ale wygląd mnie nie przekonuje. Z lamp ocznie bardzo podoba mi się nasz Fezz.

Nie mam żadnego doświadczenia z tą końcówką mocy. Użytkowo nic mnie nie denerwowało w integrach od Expo. Nawet nie zwróciłem uwagi/nie pamiętam już braku stand-by. Pamiętam, że trafa były zupełnie ciche a przecież w 3510 siedzi już dość słuszny toroid. Tak samo potek, żadnego denerwującego rozjazdu na dole skali więc chyba sprawdzają co montują. Mało tego, obecnie korzystam z piecyka Regi Elex mk4, właśnie bez stand-by i zupełnie nie zawracam sobie tym głowy. Wracam z pracy po piętnastej, pstryk i muzyka gra ciągiem do 23.00. I tak każdego dnia. Dwa razy w ciągu dnia muszę podejść do piecyka i tyle. Użytkowo bardziej drażni mnie mój Naim i brak pilota... To bym zmienił. Co do przypadkowego łączenia końcówek i pre różnych producentów mam swoje zdanie ale raczej nie chcesz go znać Może inaczej, jak podoba się brzmienie Expo to brać wszystko od Expo. Dzięki. To miłe.

Nie ma szans, żeby Bowers zniknął z rynku. Nie wierzę. Pylon ich wykupi i będzie dobrze. Celebrytów też nam nie brakuje.