-
Zawartość
6 895 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Chyba Miro 84
-
"Idąc tym tropem" można by rzec, że uklad zaproponowany przezemnie spełnia idealnie te rolę panel frontowy (ten niebieski na rysunku), który jak pisałem wcześniej miałby być na dystansach. Rodzaj materiału "dystansujacego" nie musi być układem "sztywnym". Może być nawet na elementach absorbujących drgania Teraz dopiero zauważyłem że było sprostowanie błędu. Chciałem edytować, ale już za późno na to 😅😇 Zgadzam się z powyższym, jednak moja propozycja układu ma odseparowany panel frontowy z całą baterią przetworników zaczynając od wysokotonowego, przez średni i na niskotonowym kończąc. Te "znikome" drgania, o ktorych piszesz powyżej, są jedynie obecne w odseparowanym układzie przetworników pomocniczych (nie bez powodu taka ich nazwa ). Na układ frontowy "nie przenosimy" drgań obudowy!
-
Masz na myśli to że głośnik tylni (pomocniczy) pracuje w obudowie zamkniętej? Owszem, racja. 🫡 Jednak nigdzie nie napisałem jaki jest stosunek obudowy do parametrów głośnika pomocniczego. By uzyskać jak najbardziej zbliżony efekt pracy "tandemu" byłbym skłonny "przewymiarować" obudowę sporo ponad dopuszczalny VAS przetwornika pomocniczego, określonego przez producenta w specyfikacji parametrów TS. Ale znacznie mniej niż pojedynczą membrana, bez względu już na to czy to bezpośrednio sprzężona z obudową (lwią część kolumn na rynku), czy też nie (jak w omawianych teraz przypadkach w tym wątku) 😎 Chyba przypadkowo wdarł się błąd w interpretacji. W mojej ocenie autor w tym wpisie: Pisze że raczej połączony mechanicznie jest daleki od ideału, a nie jak napisałeś "z głośnikiem odizolowanym".
-
Witam ponownie Ponieważ napisałem wcześniej "Oczywiście jak zwykle istnieje rozwiazanie" - dobrze by było zatem coś zaproponować w "tej materii" Całość Wymaga jedynie doposazenia o kolejne przetworniki (zwane później pomocniczymi). Zasada budowy: W odpowiednio zaprojektowanej obudowie o odpowiednio dobranej grubości i z odpowiednią ilością wzmocnienień, tłumiącymi wibracje obudowy, montujemy przetworniki pomocnicze. Główne przetworniki zamontowane są przed obudową (na dodatkowym panelu frontowym) ale odsunięte na dystansach - coś "ala" obudowa "OB" umieszczona przed skrzynia "closed" Zasada działania: Przetworniki umieszczone w obudowie zamkniętej z wiadomych przyczyn emitują tylko przednią częścią membrany tak jak ma to miejsce w tradycyjnych zespołach głośnikowych. Przetworniki "główne" natomiast emitują dźwięk dookólnie (mocowane na minimalnej powierzchni płyty frontowej), jednak w tej konstrukcji umieszczone są przed przetwornikami pomocniczymi. Zatem Fala tylnej częśći membran przetworników głównych, znosi się z falą przednich części membran przetworników pomocniczych (zwarcie akustyczne). W efekcie pozostaje nam tylko fala emitowana przez przednią część przetworników głównych. Myślę że zaletą tej konstrukcji jest to że przetworniki główne, mogą pracować w warunkach mocno zbliżonych do standartowych rozwiązań "obudów OB" (brak uderzenia fali dźwiękowej powrotnej z obudowy na membrane). Uderzenia te "przejmuje" membrana przetwornika pomocniczego, separowana szczeliną powietrzną od przetwornika głównego. Podsumowując: Otrzymujemy czysty przekaz z frontowej części zespołu głośnikowego, tak jak w układach "OB" , w tym przypadku pozbawionych drgań obudowy, dzięki czemu, dodatkowo zyskujemy zejście pozbawione tak bardzo problematycznych spadków efektywności niskich, jakie można doświadczyć w obudowach dipolowych. Dla zoobrazowania dołączam "szybki szkic". - cześć niebieska zawiera przetworniki główne - cześć czerwona zawiera przetworniki pomocnicze.
-
Dodam nieśmiało że... Oczywiście jak zwykle istnieje rozwiazanie
-
Heh a ja od lat myślałem, że duże znaczenie ma odpowiedni dobór materiału, jego grubość oraz sztywność, czyli odpowiednio wzmocniona obudowa (głównie wewnetrznie). Od lat też myślałem że rownie duże znaczenie, jeśli nie większe ma uderzenie fali odbitej od wnętrza kolumny wprost na membranę, która to w wyniku powyższego wprowadza niechciane zniekształcenia (nie bez powodu przetworniki w "obudowie" typu OB są tak mało podatne na zniekształcenia tego typu). To wszystko okraszone oczywiście spadkiem efektywności niskich czestotliwosci ale to chyba nie jest problemem zaistniałej sytuacji czytajac tenże wpis...
-
Chwilowo nie mam czasu na zagłębianie się, że tad szybkie pytanko było. Mógłbyś zatem odpowiedziec na pytanie zanim zajrzę do lektóry?
-
A można prosić jednak o opis nieco szerszy? Co z scena itp. Czy ja dobrze rozumiem? Drgania o 20dB mniejsze?
-
Coś o recenzentach, Coś o słuchawkach... 🤔 ważne że piszesz na temat! Szkoda że tylko ta część "po myślniku" (patrz temat) tutaj jest 🫤
-
😍 No W końcu jakaś "lampa" która odpowiada mnie wizualnie Jeśli lampowce "podążać" będą w "tym kierunku" to istnieje szansa że porzucę tranzystora🤔 ------------- Heh właśnie sprawdziłem cenę 🙄, wygląda na to że jednak na razie zmuszony jestem, jak w temacie.... "słuchać oczami" 🤭😇
-
Wiem, wiem, to tylko panel i na dodatek od środka.
-
Efekt super💪, jednak jak to jest zbudowane od wewnątrz to.... "wypięło mnie z butów"! Zwłaszcza to...
-
Najdziwniejsze że powyższą zasadność neguje chyba środowisko szczególnie narażone na np. Wibracje (tak przynajmniej to widzę patrząc "z boku"). Ps: może warto "przetransportować" się do tematu wibracje i drgania🤔?
-
Podobnie też..... By być audiofilem nie trzeba mieć podstawek pod kable czy elektronikę.
-
Zwłaszcza dodając datę🤭 1987 Pozdr.
-
No i co w związku z tym? @Kraft podał datę wraz cytatem i fotkami by pokazać że teksty tego typu: nie są zgodne z prawdą i posiadają charakter prowokacji.
-
Heh w przypadku "pewnych urządzeń" wpływ niekorzystnych wibracji ma znaczenie, jednak jak to w "świecie audio", coś co może mieć jakiś wpływ w urządzeniu "x" zostaje "przeniesione" na urządzenie/akcesorium "y" licząc że osobniki nie znające się na tego typu rzeczach od technicznej strony, wezmą za pewnik, że skoro ma znaczenie "tu" to też będzie mieć znaczenie "tam". A później lud się dziwi że "grzmi" na forach... Ps: @DiBatonio nic sie nie zmieniło. Niektóre akcesoria wciąż są wyśmiewane... 😂
-
Bo tutaj kluczowe jest o jakich aspektach kina tam wtedy dokładnie pisałem. Zacytuj proszę cokolwiek z "tych" w których nie powinienem zabierać głosu przez wzgląd na to że nie mam HT, a udowodnię ze mam prawo głosu. Jeśli jednak nie chcesz tego zrobić, to też na przyszłość nie pisz "w taki sposób" by wymusić we mnie tego rodzaju odpowiedź (nie pisząc już o próbie zdyskredytowania mojej osoby na podstawie innych "rzekomych" wpisów w innym temacie).
-
Już dawno temu "ścierałem" się w temacie magnetyzmu z @MobyDick i nie tylko z nim. Pamiętam dobrze jakie było wtedy zainteresowanie nie tylko w tej kwestii. Tak więc mogę trochę nakierować pisząc np. Więcej kreatywności, to nie ten kierunek itp. Jednak nie oznacza to że ktoś musi wpaść dokładnie na te same pomysły co ja. Natomiast co do "wiem ale nie powiem" - gdybym rzucił kluczowe info., byłoby to niezgodne z tym co piszę, że proponuję kreatywność uruchomić, a następnie po np. TWOJEJ prowokacji wpisem powyżej, od razu wyłożył "karty na stół". Postaraj się to docenić Pozdrawiam również.
-
A dlaczego to takie niskie? Na pierwszej fotce myślałem że to większe jest, jednak na kolejnej razem z gramofonem, dopiero uświadomiłem sobie faktyczny rozmiar. No szkoda, bo wiekszy byłby całkiem ok do noczesnych minimalistycznych wnętrz 🤔
-
Myślę że "wystarczajace" skoro mogę poradzić sobie z kolejnymi przeszkodami w danym projekcie. Ps: dla tych którzy uporają się już z problemami "resoru magnetycznego" zawczasu zaznaczam że tenże tworzy kolejny, może już nie problem, raczej pomijalną ale jednak "niedogodność" W sensie że mam się "wysypać" publicznie z pomysłów? Serio?
-
Tak właśnie jest. Zabijanie kreatywności. W tekstach na temat platformy wciąż użytkownicy "kluczują" w "pewnym punkcie" ponieważ wzorują się na rozwiązaniach które już gdzieś były ale są poddane lekkiej modyfikacji (z trzpieni/prowadnic na resor magnetyczny) ale to wciaz nie rozwiazuje innego problemu, który tworzy się podczas tego "udoskonalenia". I koło się zamyka. Z mojej strony zapewniam Twoja osobę że jest na to rozwiązanie i ono tutaj jeszcze nie padło, stąd śmiem twierdzić że wciąż za mało tutaj kreatywności. Ps: nie bójcie się "megalomani" rynek audio a w szczególności hiend przyjmie Każda innowację. Zresztą komu ja to piszę... sami o tym dobrze wiecie Pozdr.
-
Dywan wnosi więcej zmian niż wymiana kabla!
- 1 803 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- akustyka
- aranżacja akustyczna
- (i %d więcej)
-
Moim zdaniem to błąd! Odczuwam czytajac Twoj wpis, że imponuje Tobie tego typu rozwiązanie, co może powodować braki wynajdywania innego sposobu separacji elementów co prowadzi do różnych maści klonów. To zawsze zabija kreatywność. W innym wątku koledzy "zatrzymali sie" przy platformie magnetycznej w pewnym miejscu bo próbowali mniej więcej odtworzyć/wzorując się na mechanizmie już istniejącym, zamiast "odpalić" kreatywność (czyt. Połączyć znane już rozwiązania w nieszablonowy/niespotykany dotąd sposób), by rozwiązać kluczowy problem. Oczywiście jest on rozwiązywany, ale to nie miejsce na tego typu wpis. Pozdr. I silnie zachecam do odnajdywania własnych pomysłów.