Skocz do zawartości

Chyba Miro 84

Uczestnik
  • Zawartość

    6 934
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Chyba Miro 84

  1. Fajnie że zauważyłeś poprawę na plus korzystając z "pozycjonowania kolumn" względem punktu odsłuchu. Z wpisu wynika że ustawienie przy biurku, co oznacza że na wprost jesteś pod ścianą (raczej nikt nie stawia biurka wewnatrz pomieszczenia). Oznacza to że za Tobą jest przestrzeń a nie ściana. Dlatego taki efekt😎 Co do "psychoakustyki" to raczej nieco inne zjawisko (o wiele bardziej złożone). Ale to nie temat o tym. Raz jeszcze... miło przeczytać o znacznej poprawie. Pozdr.
  2. No co Ty. Przecież nie musisz pokazywać zdjęć. Wszyscy uwierzą, że były wpięte w system. Ja np. uwierzyłbym, nawet gdybyś nie zamieścił zdjęć.
  3. Dokładnie tak. Dlatego tak bardzo mnie dziwi ciągła "żonglerka" sprzętem, podczas gdy u akustyka w jakimś stopniu wciąż "kuleje". To między innymi jeden z powodów (o którym już dawno pisałem) dlaczego nie zmieniam obecnego zestawu. Wiem co potrafi w "pewnych warunkach" nieosiagalnych w obecnym pomieszczeniu (kompromis).
  4. Muszę Cię zmartwić. Z tego co wiem to wątek nie odżył w innym miejscu . Pewnie to za sprawą tego, że brak tutaj "takiego pióra" jakim dysponował @dzik. - czyli autor cytatu oraz założyciel tego tematu. Został "wyeliminowany z gry".
  5. 🤣 tym tekstem mnie "rozłożyłeś na łopatki" 👍
  6. Cykajace detale i drżące szyby Odpowiedz już zawarta w tytule
  7. Robiłem też swego czasu testy z zamykaniem portu, by mogły być dosuniete do ściany. W efekcie basu było mniej, ale nie podobał mi się ten efekt sonicznie. Wolę mieć port otwarty i odsunąć od ściany na czas odsłuchu, chociaż stojąc pod ścianą gdy grają "w tle" wciąż jest dźwięk naprawdę dobry. Tylko że to może być akurat w wyniku przyjaznej akustyki pomieszczenia. Niekoniecznie tak musi być u kogoś.
  8. Była kilka lat temu pewna "akcja" - dodam że niezamierzona. Był ktoś u mnie "na kawie", rozmawialiśmy, a w tle grała sobie muzyka (ciszej niż nasza rozmowa). W pewnym momencie jedna osoba wstała i podeszła do kominka który jest pomiędzy kolumnami i nachylając się jakby czegoś szukała, zapytała gdzie te dodatkowe głośniki. Powiedziała że wyraźnie słyszy wokalistkę centralnie pomiędzy kolumnami. Byłem zaskoczony gdyż osoba ta nie jest audiofilem. W domu nie posiada żadnego sprzetu grającego, a z tv dzwiek emitowany jest poprzez głośniki wbudowane w tym tv. Trochę zajęło mi wytłumaczenie, że dwie kolumny mogą imitować dźwięk pomiędzy, poza, przed i za kolumnami jakby to było kino domowe. Jeśli do tego dochodzi realistyczne oddanie barw to już wogóle jest "kosmos".
  9. 🤔 2.5m to będzie takie maximum (sofa czy inny fotel plus naprzeciw kolumny, które też mają swoją głębokość plus minimum miejsca na zawinięcie kabla głosnikowego). Rozumiem Twoje potrzeby. Ja mam podobną odległość do głośników, gdy sobie plumka dzwiek w tle. Na czas odsłuchu nawet przybliżam siedzisko i kolumny bardziej wgłąb pomieszczenia. Pokój u mnie też raczej szerszy niż dłuższy (chociaż powierzchnia to nie jest typowy prostokąt). Potrzebowałem specjalistycznych przetworników które grają dobrze w kazdym tzw. "polu" (odległości od słuchacza). Wybór padł na zespoły głośnikowe marki "Tannoy", a dokładnie model "dc6t se". Charakteryzuje się tym że główny przetwornik (model 2.5 drożny) to jakby 2in1. Wewnątrz wiekszego jest mniejszy. Pozwala to na zgranie czasowe tego duetu. To co być może zaciekawi Cię, to to że napędzane są przez wzmacniacz "marantz pm6004". Dla mnie brzmi to naprawdę dobrze (wiadomo że akustyka pomieszczenia też swoje wnosi). Ps: zestaw naprawdę cieszy ucho chyba juz z 10lat! Oczywiscie serwisu jeszcze "nie widział" , dodam że laser w cd (marantz cd6004) "chodzi" codziennie.
  10. @audiowit Jak by nie patrzeć to z tego ile tu jestem na forum zauważyłem że masz znaczne pojęcie w wielu aspektach audio.
  11. Chwila, chwila Panie.... nic nie napisałem konkretnie, co miałem na myśli pisząc audiovoodoo i ktorego segmentu audio to dotyczy. "Lecenie w kulki" dotyczyło ogólnie pojętego pseudo postępu/modyfikacji w różnego rodzaju produktach i to nie tylko w audio (po raz drugi dodaję że Nie tylko w audio!). Pozwolę sobie pominąć zaczepki z Twojej strony. ------ Może wróćmy do tematu. Może jakieś propozycje co by tu ewentualnie poprawić/dopieścić w powyższych konstrukcjach? Konstruktywna krytyka zawsze mile widziana. 🤔 Ewentualnie jakieś jeszcze zastrzeżenia....
  12. Pisałem o tym co się dzieje obecnie w tej branży, a nie jak napisałeś tutaj: W tamtych czasach 80/90 był najwiekszy "przyrost technologiczny" i multum nowych ciekawych rozwiązań. Natomiast Co do teorii (skoro juz uruchomiłeś tego typu rozkminki) to.... moim zdaniem w dzisiejszych czasach powstało multum producentów specjalizujących się w voodoo! Kiedyś nie było "miejsca" na takie "pierdoły"! - koniec teorii Gdzie tu niby piszę o gumowym froncie? Oczywiście miałem na myśli audiovoodoo
  13. To zacytuj proszę w którym miejscu piszę o gumowym froncie? Czekam! Ja za to cytuję gdzie Ty to napisałeś i prubujesz mi wmówić że to moja koncepcja.
  14. Heh być może , ale wydaje mi się że nie takie dyskusje odbywają się w działach projektowych poszczególnych firm zajmujących się wypuszczeniem na rynek nowego produktu Jednak patrząc na postęp zmian w danych produktach audio i nie tylko, jestem skłonny stwierdzić że nie jeden tam "leci w kulki"
  15. "Idąc tym tropem" można by rzec, że uklad zaproponowany przezemnie spełnia idealnie te rolę panel frontowy (ten niebieski na rysunku), który jak pisałem wcześniej miałby być na dystansach. Rodzaj materiału "dystansujacego" nie musi być układem "sztywnym". Może być nawet na elementach absorbujących drgania Teraz dopiero zauważyłem że było sprostowanie błędu. Chciałem edytować, ale już za późno na to 😅😇 Zgadzam się z powyższym, jednak moja propozycja układu ma odseparowany panel frontowy z całą baterią przetworników zaczynając od wysokotonowego, przez średni i na niskotonowym kończąc. Te "znikome" drgania, o ktorych piszesz powyżej, są jedynie obecne w odseparowanym układzie przetworników pomocniczych (nie bez powodu taka ich nazwa ). Na układ frontowy "nie przenosimy" drgań obudowy!
  16. Masz na myśli to że głośnik tylni (pomocniczy) pracuje w obudowie zamkniętej? Owszem, racja. 🫡 Jednak nigdzie nie napisałem jaki jest stosunek obudowy do parametrów głośnika pomocniczego. By uzyskać jak najbardziej zbliżony efekt pracy "tandemu" byłbym skłonny "przewymiarować" obudowę sporo ponad dopuszczalny VAS przetwornika pomocniczego, określonego przez producenta w specyfikacji parametrów TS. Ale znacznie mniej niż pojedynczą membrana, bez względu już na to czy to bezpośrednio sprzężona z obudową (lwią część kolumn na rynku), czy też nie (jak w omawianych teraz przypadkach w tym wątku) 😎 Chyba przypadkowo wdarł się błąd w interpretacji. W mojej ocenie autor w tym wpisie: Pisze że raczej połączony mechanicznie jest daleki od ideału, a nie jak napisałeś "z głośnikiem odizolowanym".
  17. Witam ponownie Ponieważ napisałem wcześniej "Oczywiście jak zwykle istnieje rozwiazanie" - dobrze by było zatem coś zaproponować w "tej materii" Całość Wymaga jedynie doposazenia o kolejne przetworniki (zwane później pomocniczymi). Zasada budowy: W odpowiednio zaprojektowanej obudowie o odpowiednio dobranej grubości i z odpowiednią ilością wzmocnienień, tłumiącymi wibracje obudowy, montujemy przetworniki pomocnicze. Główne przetworniki zamontowane są przed obudową (na dodatkowym panelu frontowym) ale odsunięte na dystansach - coś "ala" obudowa "OB" umieszczona przed skrzynia "closed" Zasada działania: Przetworniki umieszczone w obudowie zamkniętej z wiadomych przyczyn emitują tylko przednią częścią membrany tak jak ma to miejsce w tradycyjnych zespołach głośnikowych. Przetworniki "główne" natomiast emitują dźwięk dookólnie (mocowane na minimalnej powierzchni płyty frontowej), jednak w tej konstrukcji umieszczone są przed przetwornikami pomocniczymi. Zatem Fala tylnej częśći membran przetworników głównych, znosi się z falą przednich części membran przetworników pomocniczych (zwarcie akustyczne). W efekcie pozostaje nam tylko fala emitowana przez przednią część przetworników głównych. Myślę że zaletą tej konstrukcji jest to że przetworniki główne, mogą pracować w warunkach mocno zbliżonych do standartowych rozwiązań "obudów OB" (brak uderzenia fali dźwiękowej powrotnej z obudowy na membrane). Uderzenia te "przejmuje" membrana przetwornika pomocniczego, separowana szczeliną powietrzną od przetwornika głównego. Podsumowując: Otrzymujemy czysty przekaz z frontowej części zespołu głośnikowego, tak jak w układach "OB" , w tym przypadku pozbawionych drgań obudowy, dzięki czemu, dodatkowo zyskujemy zejście pozbawione tak bardzo problematycznych spadków efektywności niskich, jakie można doświadczyć w obudowach dipolowych. Dla zoobrazowania dołączam "szybki szkic". - cześć niebieska zawiera przetworniki główne - cześć czerwona zawiera przetworniki pomocnicze.
  18. Dodam nieśmiało że... Oczywiście jak zwykle istnieje rozwiazanie
  19. Heh a ja od lat myślałem, że duże znaczenie ma odpowiedni dobór materiału, jego grubość oraz sztywność, czyli odpowiednio wzmocniona obudowa (głównie wewnetrznie). Od lat też myślałem że rownie duże znaczenie, jeśli nie większe ma uderzenie fali odbitej od wnętrza kolumny wprost na membranę, która to w wyniku powyższego wprowadza niechciane zniekształcenia (nie bez powodu przetworniki w "obudowie" typu OB są tak mało podatne na zniekształcenia tego typu). To wszystko okraszone oczywiście spadkiem efektywności niskich czestotliwosci ale to chyba nie jest problemem zaistniałej sytuacji czytajac tenże wpis...
  20. Chwilowo nie mam czasu na zagłębianie się, że tad szybkie pytanko było. Mógłbyś zatem odpowiedziec na pytanie zanim zajrzę do lektóry?
  21. A można prosić jednak o opis nieco szerszy? Co z scena itp. Czy ja dobrze rozumiem? Drgania o 20dB mniejsze?
  22. Coś o recenzentach, Coś o słuchawkach... 🤔 ważne że piszesz na temat! Szkoda że tylko ta część "po myślniku" (patrz temat) tutaj jest 🫤
  23. Panowie moim zdaniem żadnego "dodawania" głośników, tylko wymiana "totalna całości", na nowy zestaw wielodrożny w zależności od możliwości montażu i portfela.
  24. 😍 No W końcu jakaś "lampa" która odpowiada mnie wizualnie Jeśli lampowce "podążać" będą w "tym kierunku" to istnieje szansa że porzucę tranzystora🤔 ------------- Heh właśnie sprawdziłem cenę 🙄, wygląda na to że jednak na razie zmuszony jestem, jak w temacie.... "słuchać oczami" 🤭😇
  25. Wiem, wiem, to tylko panel i na dodatek od środka.
×
×
  • Utwórz nowe...