Dokładnie tak, a swoją drogą, często te - "co nie którym może się to nie spodobać,że masz inne zdanie i odczucia 😉" to po prostu jakieś dziwne urojenia tejże osoby, która z jednej strony czuje się urażona, że ktoś postanowił skrytykować jej zdanie, to nadwrażliwość, a z drugiej sama jakby odmawia posiadania własnego zdania na ten dany temat. Przecież to jest parodia westernu. Przerabiałem to niedawno w innym temacie, tu na forum... I nie piszcie o zmuszaniu do zmiany swojego zdania, bo nic takiego nie ma, i nie miało miejsca. Sorki za offtop.