Skocz do zawartości

tomek72

Uczestnik
  • Zawartość

    736
  • Dołączył

Posty napisane przez tomek72

  1. @kwantyk a to źle Cię zrozumiałem, pod słowami zestaw kina zinterpretowałem amplituner, możesz dać zdjęcia wejść/wyjść odtwarzacza. Ale wydaje mi się że powinieneś TV z odtwarzaczem połączyć optycznym dla dźwięku z TV do odtwarzacza, dekoder po HDMI do TV i blue ray po HDMI do TV niekoniecznie ARC. W TV ustawiasz dźwięk po optycznym i powinno działać

  2. 13 minut temu, akm97 napisał:

    Czyli jeżeli jeszcze raz powprowadzam te same ustawienia pod "Option", to mam w efeocie ustawione Lewy Front -6 dB, prawy -7 dB, a centralny -4 dB?

    w pewnym sensie tak, Audyssey skonfigurował poziomy głośników, a w menu opcji zmieniasz poziom wejścia źródła, jak już pisałem można to wykorzystać doraźnie jak wiesz że dane źródło - materiał jest źle nagrany. Inaczej przykładowo Audyssey skonfigurował system tak, że ustawił wszystkie poziomy głośników na 0dB, teraz  powiedzmy oglądasz na dekoderze TV podłączonym pod załóżmy wejście CBL/SAT program informacyjny i dekoder wysyła sygnał PCM 2.0, zmienisz w opcjach poziom źródła dla LF i RF np. na +3dB, zmieniasz program na dekoderze na jakiś film w Dolby 5.1w efekcie LF i LR masz +3dB, C, SL, SR zostają na 0dB - czyli "rozjechałeś" kalibrację.

    To nie jest zawiłe, jeżeli nie masz konkretnych powodów nie ruszasz poziomów wejścia w opcjach, jak masz za głośno lub za cicho z któregoś źródła względem innych źródeł, to możesz dla każdego źródła ustawić na stałe korekcję poziomu wejścia - wówczas wykonasz to na wszystkich kanałach wysyłanych ze źródła

  3. 1 godzinę temu, akm97 napisał:

    Wybrałem Blu-Ray, po czym wcisnąłem przycisk na pilocie "Option", aby wybrać "Channel level". Okazało się, że parametry poziomów nie było ustawione. Wszystkie głośniki miały ustawione parametry 0,0 dB. Posprawdzałem jeszcze raz parametry w Audyssey i tam ustawienia poziomów były nadal.

    jak kolega @Iron napisał tak ma być, przyciskiem Option można co prawda dopasować głośność poszczególnych kanałów dla danego źródła tylko po co to robić, zaburzasz tym to co masz skonfigurowane przez Audyssey, nie tyle na wyjściu na głośniki, co na wejściu źródła. Chyba że świadomie odtwarzasz np. nie wiem starą kasetę Video, gdzie są źle nagrane - z różnym poziomem głośności kanały L i P, a chcesz je tymczasowo wyrównać. Inaczej moim zdaniem nie ma to sensu. Działa to tylko dla aktywnych kanałów, czyli gdybyś odtwarzał płytę z zapisem 2.0 regulujesz te dwie ścieżki, wrzucasz materiał 5.1, to dwie pozostaną "przestawione" a pozostałe będą domyślnie na 0dB. W razie wątpliwości instrukcja. Jak nie masz ewidentnych przesłanek że źródło "coś psuje" to nie poprawiaj tych ustawień.

  4. 17 minut temu, Wojciech Sołowiej napisał:

    Jakie brzmienie lubię?. Lubię jak jest wszystko słyszalne, lubię jak bas naśladuje grzmoty w chmurach nie lubię jak bas pierdzi lub jak jest go za dużo jakbym siedział w pudle rezonansowym basrefleksu. Lubię jak wokal jest słyszalny a nie jak jest gdzieś przytłumiony przez niskie i wysokie tony. Lubię jak słyszę smyczki i altówki jednocześnie na scenie. Lubię jak bas drży mi w płucach ......aby zaraz przejść w szybsze żywsze dźwięki wysokich i średnich tonów lub pierdyknać tak że sąsiedzi lecą sprawdzić czy coś się nie stało.  Lubię jak dźwięki nie przymulają jak głośniki narażają za sceną. Mój problem jest taki że najpierw inwestowałem w słuchawki i teraz mi się ciężko odnaleźć w kolumnach.  Jeśli chodzi o odwzorowanie dźwięku pasuje mi dźwięk jaki mam w słuchawkach ATH DSR7BT troszkę brakuje im przestrzeni ale co do dźwięków nie miałem na uszach lepszych- moje subiektywne wrażenie bo nie miałem wszystkich dostępnych modeli na rynku. DSR9BT miały znacznie lepszą przestrzeń ale znów troszkę więcej tekturowego pogłosu basu. Nie wiem czy mnie ktoś zrozumie nie wiem jak innymi słowy to opisać.

    ten opis skomentuję tak: 👏👏👏 na stojąco, ze słuchawek przesiadka na głośniki nie jest łatwa 😉

    No to zaczynając od źródeł - wszystko co wymieniłeś podłączysz/uruchomisz pod amplitunerem kina, jedyną kwestią według mnie pozostaje TIDAL bo będzie "obrabiany" przez PRE amplitunera, a mając osobny wzmacniacz stereo może warto zainwestować w odtwarzacz sieciowy dobrej klasy, ale nie komplikujmy, taki odtwarzacz zawsze możesz dokupić później jeżeli stwierdzisz że jest taka potrzeba, BD Sony wystarczy i też pod amplituner

    26 minut temu, Wojciech Sołowiej napisał:

    Z tego co piszesz musiałbym dokupić drugie źródło do płyt dvd lub CD tylko pod muzykę. Na pewno chciałbym mieć sprzęt z radiem cyfrowym. Lubię kręcić się po domu gdy radio pogrywa w tle.

    nie musisz, ja po prostu jestem starym człowiekiem 😉 😁 i do pewnych spraw mam swój sposób podejścia jak np. słuchanie analogu i płyt CD co uważam za lepsze od np. Tidala ale to moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać. Osobiście korzystam ze Spotify - ale to raczej do puszczenia czegoś w tle, albo przesłuchania płyty przed ewentualnym zakupem. Radio cyfrowe będzie w amplitunerze jeżeli weźmiesz model z DAB, jeżeli bez będziesz miał radio analogowe FM. Na początek płyt CD możesz słuchać z BD - nie od razu Kraków zbudowano, ale wtedy albo jeżeli masz wyjścia analogowe podepniesz to sobie pod wzmacniacz stereo (chyba że będzie z wejściami cyfrowymi), albo po HDMI przez PRE amplitunera (ja mam BD Sony UBP-X700 i tam są tylko HDMI i COAXIAL) ale wtedy stereo będzie "obrabiał" amplituner i wysyłał gotowy sygnał na końcówkę wzmacniacza stereo. Spotkałem się też z opiniami że sama końcówka mocy stereo dołączona do amplitunera kina też robi różnicę (na pewno odciąża amplituner w zakresie mocy) - ale tylko o tym słyszałem, jeżeli nie przewidujesz podpinać źródeł pod wzmacniacz stereo, może warto rozważyć taką opcję.

    51 minut temu, Wojciech Sołowiej napisał:

    Znasz może jakieś firmy które można zaprosić ze sprzętem na odsłuch w domu? Zakładam że taka usługa była by płatna no chyba że bym się zdecydował na któryś z przesłuchiwanych sprzętów.

    w poniedziałek będą koledzy z branży np. @S4Home, @Q21, @LBX Systemy Audio, @rms.pl, z tego co wiem oferują (czy wszyscy?) taką możliwość wypożyczenia sprzętu za kaucją, a nie chcę robić kryptoreklamy, sami Ci zaproponują warunki

    58 minut temu, Wojciech Sołowiej napisał:

    Zakładam jednak że jakbym miał jakieś wyznaczniki czego szukać to bym mógł od czegoś zacząć i się później do tego odnosić jako punktu bazowego.

    no to udało Ci się mnie podpuścić 😁, gdybym miał taki budżet wyglądałoby to mniej więcej tak (ceny zaokrąglone z różnych ofert znalezionych w sieci):

    obraz.png.05ede31cabcaf9f3f32263dac701a068.png

    dlaczego Onkyo a nie np. Marantz (w końcu takowy posiadam), wcześniej miałem Onkyo TX-NR686 niestety nie przetrwał burzy, a że stało się to rok temu, jak był problem z dostępnością i zaczynały szybować ceny kupiłem używanego SR5013 i tak na razie został, w planach powrót do Onkyo - dla mnie był lepszy w kinie, żywszy bardziej impulsywny, dynamiczniejszy, Marantz nie jest zły ale trochę "ugłaskany" i "zaokrąglony". Tyle że będę chyba celował w coś z Dirac Live (TX-RZ50 🤫 - WAŻ, a zarzekałem się, że nie będę gonił króliczka 😄). Nie ma kabli/przewodów, ale przy takim zakupie pewnie jakiś rabat, jakiś gratis i myślę że byś się zmieścił, te surround wrzuciłem dipole, można taniej na standardowych głośnikach i subwoofer może być ciut za mały na Twoje pomieszczenie, ale jak chciałeś typowanie to proszę 😀. Co do kabli/przewodów ja nie jestem tutaj ani specem ani (wy)znawcą ale nikomu niczego nie bronię i jeżeli słyszy różnicę nie neguję tego, dla mnie ważne żeby była czysta miedź (u mnie fronty na PROFIGOLD 4mm², a reszta 2,5mm², interkonekty HDMI nie najtańsze ale też nie po kilkaset złotych, RCA tak samo). Na ile mogłem opisałem i podpowiedziałem. Jak będziesz miał pytania pisz śmiało, zarówno ja (na ile moja wiedza pozwala) jak i inni koledzy coś podpowiedzą.

  5. 3 godziny temu, Wojciech Sołowiej napisał:

    Chciałbym zamknąć się w sumie 22k. Nie wiem czy się uda bo jak sam sprawdzam ceny to wydawało mi się że zbieram na sprzęt a tu chyba inflacja robi swoje

    No niestety patrząc na ceny 2-3 lata temu to porobiło się w niektórych przypadkach prawie 100% drożej, to dopiero inflacja 😒

    Wracając do głównego tematu, najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie będzie zestaw nazwę to "kombinowany" (ja mam dokładnie tak to rozwiązane). Czyli amplituner kina z wyjściem przedwzmacniacza (PRE OUT) dla kolumn frontowych, dalej zintegrowany wzmacniacz stereo z wejściem na końcówkę mocy. Fronty podłączysz do wzmacniacza stereo, a centralny, efektowe i subwoofer do amplitunera kina. TV po ARC (eARC), dekoder TV, odtwarzacz BlueRay czy inne źródła obrazu przez HDMI do amplitunera kina, odtwarzacz CD, gramofon lub inne źródła jak odtwarzacz strumieniowy podłączysz do wzmacniacza stereo.

    W ten sposób uzyskujesz słuchanie muzyki bez uruchamiania amplitunera kina, jak uruchomisz amplituner kina wzmacniacz stereo przełączasz w tryb końcówki mocy i gotowe. Pozostaje wybrać sprzęt. Ale żeby to zrobić warto by było gdybyś napisał z jakich źródeł będziesz korzystał, bo np. Audiolab 8300A którego posiadam ja jest "czystym analogiem", więc nie ma przetwornika DAC i tym samym wejść cyfrowych (optyczne TOSLINK czy elektryczne COAX), więc gdybym chciał podłączyć odtwarzacz sieciowy do muzyki to albo musi mieć przetwornik wewnętrzny albo musiałbym dołożyć zewnętrzny - ale to tak na marginesie.

    Teraz sprawa najważniejsza - Twój budżet wcale nie jest mały, najważniejsze to odsłuchy bo po pierwsze nie wiemy jakie brzmienie lubisz, po drugie czytanie opinii różnych ludzi na temat ich doznań przy kolumnach X wzmacniaczu Y względem kolumn A czy wzmacniacza Z może być pomocne, ale nie można się tym do końca kierować. Nie wiemy jaki do końca mają gust muzyczny (a o tym się nie dyskutuje), jakie preferencje, a na końcu rzecz najważniejsza - nie wiemy w jakich warunkach akustycznych - czyli pomieszczeniu tego słucha. Ty jak piszesz pod tym względem już się przygotowałeś. Moim zdaniem najlepsza metoda to wypożyczenie sprzętu do domu, ewentualnie wstępna wizyta na odsłuch w salonie, a następnie odsłuch w domu.

    6 minut temu, Wojciech Sołowiej napisał:

    Tak. Kino wg. niektórych było wówczas tylko do kina i się na tym słuchać niby nie dało. Tam dźwięk był ok, ale nie taki jak można było uzyskać z klasycznych układów stereo. Nie wiem jak jest obecnie. 

    nadal tak jest - też byłem niedowiarkiem - wydawało mi się że co chcieć od tego stereo (zarówno z obecnym Marantz-em jak poprzednim Onkyo TX-NR686), ale jak dokupiłem Audiolaba to wyraźnie słychać różnicę

  6. 1 godzinę temu, Rafalik napisał:

    chyba znalazlem czesciowe rozwiazanie . znalazlem reczne ustawienia basu jak go zmniejsze glosniki dzialaja ok Tylko czemu kalibracja tak mi podbija ten bas? nie sama kalibracja tylko wlaczenie  dynamic EQ?

    najprawdopodobniej jak pisali koledzy @Piotr Sonido i @moss wcześniej - brak subwoofera powoduje, że całe pasmo kierowane jest do kolumn/głośników łącznie z ścieżką LFE (Low Frequency Effects), która jest specjalną ścieżką efektu niskich tonów przeznaczoną właśnie dla subwoofera. Włączenie Dynamic EQ już przy niskich poziomach głośności będzie potęgowało ten właśnie efekt próbując niejako "nadrobić" brak subwoofera i zachować jednocześnie dynamikę. Sama kalibracja jest raczej zaprogramowana na obecność głośnika sub i jego brak być może sprawia że troszkę "wariuje" dążąc do uzyskania prawidłowego poziomu dla ścieżki LFE. Pozostaje Ci chyba póki co korzystanie bez Dynamic EQ bo możesz uszkodzić głośniki.

    Ja na Twoim miejscu dopóki nie będzie subwoofera korzystałbym tylko z trybu Direct - bez adaptacji tonalnej do pomieszczenia jaką wprowadza kalibracja Audyssey.

    • Lubię to 1
  7. 58 minut temu, Tenfilip napisał:

    Nawet backup ustawien w Denonie jest mozliwy tylko jako 1 set na 1 pendrive, to tez traci dziadostwem.

    można utworzyć katalogi i każdy setup można zapisywać w innym katalogu na jednym nośniku - niestety za każdym razem trzeba przełożyć pendrive do komputera i przenieść plik config.avr z katalogu głównego do podkatalogów

    No trochę to droga zabawka ten MultEQ-X, gdyby był w tej cenie co apka na smartfony to bym się chyba zdecydował, no jeszcze nie wiem czy da się mu wrzucić własny mikrofon czy trzeba dokupić to co tam proponują. Albo mogli zrobić wersję dla użytkowników indywidualnych gdzie np. jak apka na telefony za ~20$ rejestrujesz jeden ampli, a jak chcesz się bawić "PRO" to płacisz droższą licencję i rejestrujesz więcej.

    Wracając do oprogramowania darmowego, ktoś ostatnio próbował coś z Ratbuddyssey (opensource) bo chyba się za to zabiorę (ale nie ma zbyt wiele materiałów w polskim języku, a niestety "englisz" u mnie słabiutki i to mnie trochę hamuje "coby co nie namieszać 😉"), tylko nie wiem czy można konfigurację już "pociągnąć" bezpośrednio z amplitunera czy nadal trzeba korzystać z aplikacji na smartfon/tablet i przesyłać pliki *.ady?

    A propos wracając do tematu Audyssey - ktoś coś w tej kwestii sprzed dwóch dni?

  8. 36 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

    Od którego "pułapu" cenowego zaczynają się sprzęty "korzystające" z tego "dobrodziejstwa techniki"? Lub inaczej.... jak rozpoznać ampli mające w/w funkcję?

    No można powiedzieć że DL zaczyna zaglądać pod "strzechy", Onkyo ma to  w modelu TX-NR7100 - to chyba obecnie najtańszy sprzęt na rynku z tym systemem, pytanie na ile zaawansowana jest jego wersja,  jest "dostępny w ciągu około 3 miesięcy" na stronie @rms.pl  podana cena 6,8K bez złotówki, czy taka się utrzyma? Ja np. 2 godziny temu znalazłem aplikację (darmową 😉) Audyssey MultiEQ-X na PC, ależ się uradowałem, niestety radość skończyła się przy próbie pobrania licencji dla mojego Marantz-a za jedyne 200$ no i tyle się pobawiłem 😒 - tyle nie wydam na licencję pod obecny AVR, zmiana AVR i znowu kupować licencję - niezły biznes, a do tego nie wiadomo czy to cokolwiek więcej wniesie. Czyli żeby skorzystać z bardziej zaawansowanego Audyssey z możliwością ręcznej korekty albo trzeba skorzystać z apki na tablet/smartfona tutaj licencja niecałe 100 zł, albo dokupić do amplitunera licencję za bez mała 1000 zł. A do tego nie wiem czy da się to zgrać z oryginalnym mikrofonem z AVR, czy trzeba dokupić kolejny. Darowałem sobie.

    • Lubię to 1
  9. 3 godziny temu, Chyba Miro 84 napisał:

    Czy po ustawieniu żądanej czestotliwosci pracy na danym kanale w hz-ach, kalibracja "dąży" do liniowej charakterystyki od w/w wybranej częstotliwości?

    ustawiamy nie częstotliwość pracy, a częstotliwość odcięcia, czyli najniższe pasmo jakie będzie wysyłane do głośnika, jeżeli ustawisz sobie np. 100Hz to jeżeli w ścieżce danego kanału pojawi się niższa częstotliwość nie zostanie ona przesłana ponieważ "obetnie" ją odpowiedni filtr. To co poniżej tej częstotliwości powinien przejąć subwoofer.

    W zależności od rodzaju kalibracji (Audyssey, YPAO, AccuEQ, Dirac itd.) każda z nich pracuje inaczej, ponadto często w ramach jednego rodzaju (producenta) systemu kalibracji spotykamy kilka jej odmian od prostych (stosowanych w tańszych amplitunerach) po bardzo zaawansowane. Ogólnym założeniem począwszy od czynności najprostszych jak pomiar odległości i regulacja - wyrównanie poziomów wszystkich kanałów po dość zaawansowane i skomplikowane pomiary (Dirac Live) jest uzyskanie jak najlepszego efektu i dopasowania całego zestawu do pomieszczenia i uzyskanie najbliższego brzmienia do oryginału, czy można to nazwać dążeniem do uzyskania liniowej charakterystyki tego nie byłbym taki pewien. Stąd często można się spotkać z faktem że np. muzyka stereo lepiej wypada w trybie Direct niż z pomocą kalibracji, która jakby nie patrzeć jest raczej dedykowana pod kino.

    • Lubię to 1
  10. Koledzy pozwólcie że "odgrzeję kotleta" bo uważam że nie ma sensu zakładać nowego tematu dotyczącego Audyssey. Zastanawia mnie czy zachodzi bezpośrednia lub pośrednia zależność ustawienia poziomów poszczególnych głośników w zależności od korekcji Audyssey. Już wyjaśniam o co mi dokładnie chodzi.

    Jeżeli Audyssey "stwierdzi" że np. na głośniku FR trzeba skorygować częstotliwość 70Hz o +5dB to czy efektem takiej korekty będzie obniżenie poziomu głośności dla tego głośnika o równowartość czyli -5dB, oczywiście względem tej korekty zostaną skorygowane również pozostałe głośniki - kanały żeby zachować równowagę głośności całego systemu i obliczy do tego dodatkową ewentualną korektę całości żeby wyrównać poziomy. Pytanie to zrodziło się w związku z innym tematem w którym kolega ma problem z głośnikami.

    Mówiąc inaczej i upraszczając maksymalnie pytanie które mnie nurtuje, pominę chwilowo sam system Audyssey, jeżeli ze źródła do przedwzmacniacza płynie sobie sygnał o natężeniu (nie wiem czy to na pewno dobry termin, nie chodzi mi o ampery) czy powiedzmy sile X to rolą przedwzmacniacza jest odpowiednio go wzmocnić (w zależności od pozycji potencjometru Volume) i wysłać na końcówkę mocy, nie posługując się żadną korekcją równomiernie jest wzmacniany cały zakres częstotliwości powiedzmy od 20 do 20000Hz i zakładając że wszystkie parametry są OK to przy ustawieniu Volume na maksimum wyślemy na końcówkę maksymalny sygnał jaki może przyjąć bez przesterowania - tym samym końcówka taki nieprzesterowany wzmocniony sygnał przekaże na głośniki (pomijam tutaj wzrost THD i szereg innych składowych). Jeżeli teraz w torze źródło - przedwzmacniacz - końcówka wstawimy korekcję i podniesiemy częstotliwość powiedzmy tą wcześniej przytoczoną 70Hz o 5dB to ten sygnał przy maksymalnej głośności na końcówce będzie przesterowany, chyba że ograniczymy maksymalną głośność o 5dB to wtedy cały zakres poniżej i powyżej 70Hz zostanie obniżony proporcjonalnie o 5dB a wynikowo uzyskamy na końcu podniesienie o 5dB częstotliwości 70Hz i uzyskanie efektu jaki nas interesował. Wiem że ten opis jest totalnym uproszczeniem i żaden korektor nie działa tak punktowo, chodzi mi o sam sposób wpływu korekcji na poziom sygnału końcowego. Odwołam się jeszcze tutaj do takiego przykładu z życia z czasów "świetności Unitry". Wstawiając do systemu korektor właśnie taki był efekt - bez korektora można było że tak powiem rozkręcić głośność na maksa i "Altusy" grały normalnie, ale po przepuszczeniu sygnału przez korektor na którym podniesiono np. niskie i wysokie częstotliwości to zbliżenie się gałką do godziny 2 objawiało się już problemami na głośnikach o dalszym kręceniu w prawo nie wspomnę gdy 30 centymetrowe membrany próbowały opuścić kosze 😄 wydając przy tym bliżej nie określone dźwięki 🤣 (to były czasy).

    Wracając do mojego pytania - czy Audyssey ogranicza wyjście przedwzmacniacza o wartość korekcji w górę? U siebie zauważyłem np. obniżenie poziomu głośników mniej więcej o wartość korekcji. Wiem że to proste pytanie, a odpowiedź może być skomplikowana bo przykład jaki przytoczyłem jest ułamkiem i to malutkim możliwości obliczeniowych i regulacyjnych całego systemu Audyssey który uwzględnia bardzo wiele parametrów.IMG_1857.thumb.JPG.5f5f165df8e077ec279cdaa3e63103a0.JPGIMG_1855.thumb.JPG.0412d7f0f96234807e0fc0a7550379db.JPG

  11. 9 godzin temu, Rafalik napisał:

    Coś jest nie tak  albo z amplitunerem albo z głośnikami.

    pisałeś wcześniej że jak podłączysz z głośnikami Klipsch to jest wszystko OK, skoro tak to raczej amplituner też jest OK.

     

    10 godzin temu, Piotr Sonido napisał:
    20 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

    Czy warto gonić o te 20hz różnicy? Tym bardziej że to tylne. 

    Warto.

    no może warto, ale skoro Quadral w danych podaje że przenoszą od 42Hz (mam na myśli surround) to ustawianie i zmuszanie ich do pracy na 40Hz - hmmm chyba trochę nie do końca

    @raflik a może spróbuj zrobić reset amplitunera i przeprowadź kalibrację od początku - może gdzieś tkwi błąd w ustawieniach i kręcimy się tutaj w kółko, chociaż z drugiej strony skoro po podłączeniu Klipsch jest OK, szczerze mówiąc sam nie wiem co o tym sądzić

  12. 10 godzin temu, Johnny89 napisał:

    Chciałem stworzyć z tego przyzwoite kino 5.0


    Odcięcie przy braku subwoofera jest bez sensu, tryb direct odtwarza sygnał bez korekcji do słuchania muzyki w stereo jak najbardziej się nadaje a nawet jest wskazany, chyba że lubisz dodać sobie niskich/wysokich tonów to wtedy już nie direct. Amplituner raczej do wymiany - ten który masz trochę słaby.

  13. wygląda w miarę OK, jedyne co możesz zrobić to ustawić odcięcie na wszystkich głośnikach oprócz frontowych (bo nie wiem dlaczego centralny masz na pełne pasmo) na 80Hz i zobaczysz.

    Nie jestem do końca pewien, ale czy nie powinno być tak że jak korekcja podbija jakąś częstotliwość to niejako automatycznie obniża poziom o taką wartość na danym głośniku, ja jak sprawdzałem u siebie to takie odniosłem wrażenie, że np. głośnik FL został skorygowany o +5dB na 150Hz, a jego poziom ustawił mi na -5dB myślę że chodzi o to żeby nie przesterować w tej częstotliwości, a np. u Ciebie SL ustawiło poziom na +1dB i "podbiło" w niektórych zakresach pasma jak dobrze widzę o +6dB ? Może ktoś kto jest bardziej doświadczony np. @Butler mógłby to wyjaśnić bo może mój kierunek rozumowania jest błędny w końcu poziomy mają wyrównać - skompensować różnice w głośności, ale być może jest tu jakiś związek?

  14. Zdecydowanie, jeżeli "nowe" nie jest dla Ciebie warunkiem w używkach pójdziesz w znacznie lepsze modele w tym budżecie, natomiast w takim wypadku gorzej bywa z odsłuchem i tu jest cały problem, bo z opisów - no cóż każdy ma swój gust i upodobania dlatego warto mieć możliwość posłuchania używek, a najlepiej u siebie, no ale to już trzeba trafić - szukać sprzedającego z którym można się dogadać.

  15. @raflik to teraz tak:

    1. jak pisze @Butler w wątku który przytoczył "40Hz to zdecydowanie za nisko" na te głośniki, odniesiemy się do zaleceń (o ile dobrze pamiętam) THX i ustaw odcięcie na 80Hz

    zanim to zrobisz z obecnej konfiguracji zrób fotki:

    2. prosiłem o zdjęcie korekcji Audyssey - krok po kroku - Setup > Głośniki > Ustawienia Audyssey > Sprawdzenie wyników > Korektory i tam będzie Reference i Flat, w każdej opcji możesz wyświetlić ustawienie korekcji dla każdej pary głośników i centralnego

    3. dałeś zdjęcie Głośniki > Sygnał testu, daj zdjęcie z ustawień Audyssey, czyli jak wyżej tylko zamiast Korektory wyświetl Poziomy

    1 godzinę temu, Rafalik napisał:

    Taki coś możliwe jest? Jakie wnioski? Amplituner winny czy jakość głośników?

    przeczytaj i wszystko jasne

  16. Według producenta jak wcześniej pisałem pasmo dla tych głośników zaczyna się od 42Hz, ale raczej powinno to działać tak, że głośniki po prostu nie przenoszą poniżej tej częstotliwości. Gdybyś je podłączył pod wzmacniacz bez regulacji odcięcia to poniżej swoich możliwości po prostu nie zagrają, ale te wibracje i stuki moim zdaniem to trochę dziwna sprawa. Możesz wrzucić zdjęcia korekcji Audyssey i poziomów dla głośników?

  17. 2 godziny temu, Rafalik napisał:

    Sourand mam 40 hz

    moim zdaniem to zdecydowanie za mało, ja u mnie mam 250Hz, ale inne głośniki, w każdym bądź razie 40Hz to dość nisko jak na te monitorki (chociaż producent deklaruje pasmo od 42Hz), spróbuj ustawić na 80Hz, zobaczysz czy to coś zmieni, nawet ten drugi filmik moim zdaniem te membrany też nieźle "szaleją". Ale skoro piszesz że na Klipsch-ach jest OK to coś dziwna sprawa z tymi Chromium.

×
×
  • Utwórz nowe...