Skocz do zawartości

tomek72

Uczestnik
  • Zawartość

    1 035
  • Dołączył

Wszystko napisane przez tomek72

  1. Hmm, dziwne zjawisko, szczególnie że dzieje się to po wyłączeniu sprzętu. Co masz na myśli pisząc restart. Sprawdź jeszcze sterowanie CEC w dekoderze i TV i ustaw na włączone, jeżeli tego nie zrobiłeś wcześniej. Jeszcze mnie zastanawia cyfrowe wyjście audio w TV, czy tam zamiast automat można wybrać np. kino domowe lub HDMI?
  2. Częste opinie o TAGA-ch, ale najlepiej samemu posłuchać i to ze wzmacniaczem/amplitunerem z którym mają grać, a jeśli byłaby możliwość najlepiej w miejscu docelowym czyli u siebie w domu, mam jednak świadomość że w obecnym czasie to trudna sztuka. Może jak kupisz amplituner to wtedy weź głośniki na zasadzie wypożyczenia i potestuj. Ja miałem TAGA 606SE i z Onkyo TX-NR686 grały dobrze, ładnie zwał jak zwał ale było OK oczywiście trzeba wziąć pod uwagę cenę zestawu TAGA. Po zmianie amplitunera na Marantz-a, niestety bardziej równe granie obnażyło pewne niedostatki 606-stek, zmieniłem na Klipsch RF82 MKII. TAGA 607 oraz zaproponowane POLK i STX są chyba w podobnej cenie, warto posłuchać co lepiej Ci przypadnie do gustu i czy warto dopłacić. Pamiętaj o jednym - że jeżeli ktoś mówi że głośniki X grają lepiej niż Y to jest to jego odczucie, jego sposób odbioru, jego preferencje co do dźwięku, Twoje mogą być inne, poza tym najczęściej słuchacie w różnych warunkach i wiele już było przypadków że w sklepie grało cacy, a w domu gra jak radyjko tranzystorowe. No może to trochę skrajność, ale kupujesz dla siebie i jak najbardziej opinie wielu innych użytkowników są pomocne, ale ostateczny wybór i odsłuch należą do Ciebie.
  3. Trochę dziwne zjawisko, natomiast nie wiem co znaczy w menu TV "dźwięk emitowany z głośników zgodny z BRAVIA Sync" - może to wyłączyć, a zostawić tylko sterowanie kinem domowym. W ustawieniach Marantz-a mam podobnie i z TV Samsung-a działa OK (Dolby Atmos z Netflix)
  4. Cześć @mj9111, moim zdaniem problem tkwi w ustawieniach. Zgodzę się z tym co pisze @Khedron że Twoje głośniki nie są powiedzmy najwyższych lotów, ale z tego co opisujesz to raczej nie w nich tkwi problem. Miałem TAGA 606SE i o ile z Onkyo niskie tony były OK, to jak kupiłem Marantz-a wymieniłem je na lepsze, ze względu na niedostatki w zakresie niskich tonów, ale nie było to na pewno zjawisko jakie opisujesz. Moja rada jest taka, po pierwsze na początek podłącz je normalnie (nie na BI-AMP, @Sqter83 tak w Denonie (Marantz) podłączasz Bi-Amp jedne przewody do końcówki frontów, drugie do końcówki głośników tylnych/górnych jeżeli korzystasz z układu 5.1 możesz zrobić takie podłączenie frontów, jeżeli korzystasz z 7.1 lub 5.1.2 już nie). Jeżeli pogubiłeś się w ustawieniach audio, może warto zrobić reset do ustawień fabrycznych i rozpocząć całą konfigurację od nowa. Jeżeli masz wszystko prawidłowo podłączone odtwórz jakąś płytę z odtwarzacza CD najlepiej w trybie Direct i zobaczysz jak grają. Tryb Direct wyłączy wszystkie "polepszacze" i poda pełne pasmo na fronty. Jeżeli nie masz odtwarzacza CD tylko BD lub DVD to sprawdź w jego ustawieniach czy przypadkiem nie jest włączony jakiś "UP-MIX" który sztucznie dwukanałową ścieżkę stereo będzie miksował do "pseudo dolby". Wejdź kolejno: Ustawienia>>Głośniki>>Konfig. głośników i sprawdź czy frontowe masz ustawione jako "Duże", jeżeli tak nie jest zmień na Duże Następnie: Ustawienia>>Głośniki>>Odcięcie i sprawdź czy przy frontowych masz "Pełne pasmo", jeżeli nie ustaw na Pełne pasmo to są co prawda zrzuty sterowania przez przeglądarkę, możesz to również zrobić w Denonie jeżeli masz go skonfigurowany pod domowe Wi-Fi, ale menu w tym samym układzie jest wyświetlane na ekranie TV. Gdybyś chciał jednak wejść przez przeglądarkę to najpierw w menu głównym wejdź w sieć>>informacje i zapisz sobie adres IP, następnie ten adres wpisz w pasku adresu przeglądarki np. 192.168.x.x i powinieneś dostać się do menu. W następnej kolejności, jeżeli "bas" odżyje we frontach, ale mimo wszystko będzie go dla Ciebie za mało możesz zrobić co napisał @S4Home, czyli włączyć opcję dublowania basu, czyli ustawienie "Tryb subwoofera" ustawisz LFE + Main, ale tutaj bas będzie już odtwarzany z frontów + subwoofer. Może to dać różne efekty, ale co kto lubi. Posprawdzaj i zobaczymy.
  5. No na to pytanie raczej Ci jednoznacznie nie odpowiemy, ale Miałeś Klipsch-a i wiesz jak grają (chodzi mi o sposób grania), R820F to niższa seria niż RP8000 (gabarytem paczki podobne) i na pewno grają nieco inaczej, najlepszą metodą byłoby odsłuchać RP8000, będziesz miał porównanie. W końcu był chyba jakiś powód sprzedaży, a może z R820 miałeś podobny problem jak @Butler z RP8000 w małym pomieszczeniu? i warto by spróbować RP6000. Ale jeżeli nie do końca pasuje Ci "granie" Klipsch-a (bo tego na razie nie wiemy) wtedy idź w coś innego. W co to musisz sobie (czy na forum) odpowiedzieć na podstawie co nie pasuje Ci u Klipsch-a. Wtedy ktoś może zaproponuje coś o innym dźwięku, bliższym Twoim wymaganiom. A dalej to już tylko odsłuch, najlepiej u siebie w domu, to jest jedyna słuszna metoda.
  6. dokładnie, dlatego poczekajmy niech kolega @bisti30 dopisze informacje o pomieszczeniu, amplitunerze i układzie jaki planuje, a później zobaczymy. @bisti30 RP600M a RP8000 to jednak dwa różne światy, chociaż moim zdaniem RP8000 w 15m² mogą być za wielkie, może RP6000, najlepiej wypożyczyć i posłuchać.
  7. Dobrze by było gdybyś napisał z jakim amplitunerem to będzie grało, czy możesz pozwolić sobie na podłogówki, ewentualnie pokazał planowany układ rozmieszczenia w tym pokoju. No i chyba rzecz determinująca wszystkie zapędy - jaki budżet. Myślę że po wrzuceniu tych danych będzie łatwiej kolegom bardziej osłuchanym coś powiedzieć. Na razie dyskusja zeszła na zupełnie inny temat - ktoś coś zaproponował, a ktoś inny "naczytał się książek o żabkach i na siłę próbuje zainteresować tym innych". No tak, jeżeli ktoś jest muzykiem w filharmonii (w tym wypadku raczej charakteryzuje się dobrym słuchem) to zanim kupi do domu głośniki, które będą dla niego dobrze grały najpierw zapozna się z technikaliami, zawiłością warunków pomiarowych itd., i na tej podstawie kupi te najlepsze, a to co usłyszy jest sprawą drugoplanową, bo jakie on ma pojęcie o dźwięku (audio)? Zgadza się, nie tylko odnosi się to do tej marki, ale do wielu przypadków gdzie w warunkach zaadoptowanego akustycznie pomieszczenia w salonie sprzedaży sprzęt brzmi wyśmienicie, a w niezaadaptowanych warunkach domowych brzmi tragicznie. Tutaj próbka dźwięku (co prawda różne sprzęty, ale chodzi o warunki pomieszczenia). Nie wiem jak grają RP600M, ale czy Ty słuchałeś kiedykolwiek Klipsch-a? Kiepski bas? Wracając do sedna @bisti30 dopisz te dane o których pisałem na początku, jak już pojawi się jakaś wizja (wybór modeli), jeżeli chcesz sprzęt nowy to tylko dogadać się z salonem, wypożyczyć sprzęt do domu i odsłuchy, nie kilkuminutowe, ale parę godzin zarówno film, muzyka, TV. To co będzie najbardziej Ci pasowało to kupisz. To jest najlepsza metoda. To ma grać dla Ciebie, a nie dla wyników pomiarów, opinii innych forumowiczów, że mnie lub innemu koledze z forum dobrze gra zestaw X to nie znaczy że musi podobać się Tobie. Oczywiście są pewne zestawy ampli/głośniki które grają lepiej lub gorzej i tutaj pomogą koledzy bardziej "osłuchani" w różnych konfiguracjach, ale to nie musi być ostateczny wyznacznik.
  8. Byłem posłuchać tego Audiolab-a 8300A, z MA PL300 grał super, zaryzykowałem i kupiłem, udało mi się wynegocjować 2,2k PLN za sprzęt w stanie perfekcyjnym z 2019 roku. Faktycznie jest jaśniejszy (w porównaniu do SR5013), ale nie jest to mocne rozjaśnienie. Trochę bałem się tego rozjaśnienia, że będzie ono silniejsze. Ogólnie wrażenie jest na plus. Poprawiło się całe pasmo, dużo lepsza dynamika, basu też nie brakuje. Nie będę nawet pisał że lepsza stereofonia - bo po to uzupełniałem zestaw o ten wzmacniacz. Gra super zarówno przy niskich jak i wyższych poziomach głośności. @S4Home Piotr bardzo dziękuję za porady na co zwrócić uwagę. Ogólnie po kilku dniach słuchania jestem zadowolony. Co ciekawe przy kalibracji z Audiolab-em, Audyssey wprowadził mniejszy poziom korekcji - szczególnie mniej podniósł niskie częstotliwości dla kanałów przednich. Wczoraj pokusiłem się o nagranie próbki za pomocą telefonu, co prawda nie oddaje to rzeczywistości, ale jakiś obraz jest, natomiast ustawiłem telefon mikrofonem do góry (podobnie jak przy kalibracji Audyssey) i muszę jeszcze popracować nad akustyką pomieszczenia, bo jednak pewne niedociągnięcia są ("a gdzie tu są dociągnięcia" cytując Siarę z Kilerów dwóch 😉), ale to jest do opanowania. Poniżej próbka - niestety musiałem to też trochę skompresować. audiolab_marantz.webm
  9. Bardzo dziękuję za odpowiedź, jednak będzie okazja tego posłuchać i zobaczymy. Najważniejsze zachować chłodną głowę 😃
  10. Koledzy chcę poprawić/ulepszyć swój system, obecnie sercem jest Marantz SR5013, ale już od kilku miesięcy myślę nad odseparowaniem a raczej chyba zestawem hybrydowym stereo i kina. Na frontach pracują Klipsch-e RF-82 MkII i tak póki co zostanie. Chcę dokupić integrę z wejściem na końcówkę mocy tak aby z amplitunera kina wyjść kanałami frontowymi, a do integry podłączyć gramofon i CD no i oczywiście głośniki frontowe. W zasadzie to jestem zdecydowany na Marantza PM8003, ale jak wiadomo jest to sprzęt używany, ma trochę lat, a dostępność jest słaba. Dzisiaj znalazłem ofertę używanego Audiolab-a 8300A, cena byłaby do zaakceptowania, jest tylko jeden "mały" problem ze względu na odległość nie będę miał możliwości odsłuchania tego sprzętu. Obecny układ SR5013 + Klipsch RF-82 brzmieniowo mi pasuje, dlatego patrzę w stronę PM8003 bo brzmieniowo będzie podobnie, a poprawię stereo. Stąd pytanie - czy Audiolab 8300A będzie pasował do mojego pomysłu?
  11. Musisz odpowiednio skonfigurować wyjście dźwięku zarówno w TV jak i dekoderze, wtedy amplituner dostanie właściwy sygnał.
  12. Zgadza się, mają taką samą skalę, ale różną moc, można przyjąć że skala 0-99 to % mocy z jaką pracuje wzmacniacz, a skala -80 do+20dB (tak naprawdę to chyba jest -78 do +18 ale nie ważne) pokazuje 0dB dla 80% mocy, jest to można powiedzieć ciekawy zabieg "wizualny" ponieważ ogólnie przyjęte jest jako prawidłowe wysterowanie nieprzekraczanie poziomu 0dB (np. w trakcie rejestrowania dźwięku) co wykorzystują producenci aby nie przekraczać optymalnego obciążenia wzmacniacza. Inaczej mówiąc praca na poziomie 80% jest optymalna dla całego układu, do tego poziomu mocy jest niski poziom zniekształceń generowanych przez wzmacniacz itd. tym samym małe prawdopodobieństwo że sprzęt zostanie uszkodzony, więc stosuje się taki zabieg wizualny że starasz się nie przekraczać 0dB, tak naprawdę nie chodzi o decybele, a o poziom mocy - wysterowanie w którym nie powinno się dziać nic niepokojącego, powyżej tego pułapu może być różnie z uszkodzeniem sprzętu włącznie. Bardzo ogólnie, ale myślę że rozumiesz o co chodzi. Logicznym więc jest że jeżeli wzmacniacze mają różną moc będziesz to tak właśnie odbierał że stary grał głośniej przy podobnym wysterowaniu na "skali". Nie wiem jakie moce mają stary i nowy ale tak to wygląda. Przykład wzmacniacz X moc 120W, wzmacniacz Y 100W, 80% mocy X=96W, 80% mocy Y=80W
  13. Sprawdzałeś jak gra w trybie Direct/Pure Direct w porównaniu do poprzednika? To najlepszy sposób porównania. Jeżeli nie będzie znaczących różnic między 1911 a 2700 to nie musisz zmieniać głośników tylko dobrze wyregulować korekcję do Twoich warunków pomieszczenia. Przy Aydyssey trzeba trochę "posiedzieć", ja na początku byłem bardzo niezadowolony, dopiero jak "dopieściłem" wszystkie parametry to osiągnąłem cel (a naprawdę jest co robić), ale muzyka tylko w Direct, a jak z gramofonu to Pure Direct. W tym miejscu trochę o tym pisaliśmy, ale na forum znajdziesz informacje na temat kalibracji Audyssey.
  14. popieram, najlepsze rozwiązanie to głośniki na suficie. Może niekoniecznie heco am 200, znajdź głośniki w obudowie, które będziesz mógł zamontować na suficie niekoniecznie w "skośnej".
  15. Cześć, to może być kwestia ustawień, ja jak przesiadłem się z Onkyo na Marantza to też miałem wrażenie że jest "przygaszony" - oczywiście sama różnica między jednym i drugim producentem też zrobiła swoje, ale jak ogarnąłem Audyssey to teraz jest OK. Najlepiej porównaj na trybie Direct - bez żadnych korekcji.
  16. To są zdjęcia @Patryk89_896, a problem z wyłączaniem ampli ma @wiesiol123
  17. Nie wiem co masz na myśli "grubiej" mój SR5013 pracuje kilka godzin dziennie (po prostu jak włączam TV to dźwięk zawsze przez ampli) 50% mocy i wzwyż, jak oglądam film, słucham muzyki to około 60-70% mocy, czasem zbliżam się do 80%, niezależnie czy 5.1, 5.1.2 czy stereo, nic się nie dzieje. Albo masz problem z chłodzeniem albo coś ze sprzętem nie tak.
  18. Dokładnie jak pisze Piotr - czy w Twoim systemie odczuwasz braki, generalnie jest tak że w stereo lepiej zagra wzmacniacz (integra, czy końcówka + preamp to już inna para kaloszy) niż amplituner kina, wynika to z tego że (zakładając że mówimy o sprzęcie w podobnym budżecie) AK musi być wyposażony w HDMI, wielokanałowy wzmacniacz, dekodery itd. czyli licząc wprost - koszty jakie musi ponieść producent są wyższe stąd często rozwiązaniem jest zastosowanie innej jakości elektroniki w porównaniu do typowego wzmacniacza stereo za te same pieniądze. Gdyby zbudować amplituner kina o możliwościach odtwarzania dźwięku stereo zbliżonym do wzmacniacza musiałby on kosztować nie wiem np. 5 razy tyle. Można więc powiedzieć że ampli za 10K zagra jak wzmacniacz stereo za 2K, ale to też nie jest do końca prawdą. Należy wyjść raczej z założenia że wzmacniacz stereo jest budowany z myślą o stereo, a amplituner kina o kinie, tyle że ma możliwość odtwarzania stereo - co nie znaczy że to stereo jest do niczego. W Twoim przypadku masz końcówkę Emotiva która napędza przody, ale z drugiej strony sygnał dostaje z preouta kina - jest to pewnego rodzaju hybryda. Możesz sobie podłączyć fronty pod Marantza i posłuchać jaka jest różnica (pewnie będzie na plus wersja z Emotivą), ale z drugiej strony gdybyś zamiast końcówki Emotivy zastosował integrę stereo z wejściem na końcówkę pewnie efekt byłby jeszcze lepszy i wtedy źródła jak CD i gramofon podpinasz pod integrę stereo - korzystasz tylko ze wzmacniacza do słuchania muzyki. Jak oglądasz film przełączasz integrę w tryb końcówki i odpalasz amplituner żeby dekodował sygnały dźwięku przestrzennego - wielokanałowego. Reasumując wzmacniacz stereo, czy układ pre + końcówka stereo zagrają lepiej niż amplituner kina czy amplituner kina + końcówka stereo - to bardzo ogólne pojęcie i sprawdzające się w większości przypadków. Podstawowe pytanie jest jak powyżej - czy Ty odczuwasz jakieś niedostatki - bo to że będzie lepiej nie musi burzyć Twojego obecnego systemu skoro jest dla Ciebie wystarczający. nie każdy, ja mówię że lepszy do słuchania muzyki jest system stereo (czyli poniekąd to co wyżej), ale dzisiejsze amplitunery jeżeli ktoś nie jest powiedzmy melomanem, szczególnie wybitnie słyszącym każdy szczegół i niuans audiofilem, ponadto musi pogodzić zamiłowanie do filmu i muzyki w pewnym budżecie i warunkach to amplituner średniej klasy - a na pewno do takich należy SR5015 może w zupełności wystarczyć. Mówiąc inaczej nikt nie wątpi, że samochód sportowy lepiej trzyma się drogi i prowadzi w zakrętach, co nie znaczy że samochodem rodzinnym nie dojedziemy do celu - tyle że w innych warunkach - może będzie mniej wrażeń (chociaż widoki w podróży podobne), ale czy w codziennym użytkowaniu przesiadka do sportowego wózka jest mi potrzebna i spełni moje codzienne oczekiwania?, ale jeżeli mnie stać to kupuję obydwa 😃. A tak na marginesie mój znajomy "nie uznaje amplitunerów kina" bo grają gorzej niż wzmacniacze / amplitunery stereo, w zasadzie ma rację, ale zobacz, a raczej posłuchaj jak to czasem wygląda w praktyce link. Często ktoś robi dużo szumu, przedstawia argumenty (które są prawdziwe), a na końcu wstawia sprzęt do "sali gimnastycznej" i ma efekt jak w linku. Ale gdyby był na tym forum - nie wygrasz z jego poglądami i argumentami, chyba że poddasz go konfrontacji - ja tak zrobiłem 😉.
  19. Na pewno się koledzy odezwą i zaproponują coś sensownego i być może dostępnego
  20. no to już musi być Twój wybór, przy dzisiejszych cenach i niedostępności nowego sprzętu jest nad czym myśleć. Według założeń HEOS też działa jak trzeba 😉. W sumie jest w tym pewna logika - korzystając z HDMI przesyłasz obraz i dźwięk, nie ma więc potrzeby przesyłania tym torem dźwięku do innych pomieszczeń w których nie ma obrazu. Pewnie się to jeszcze ociera o fakt że HDMI, koncentryk i optyczne mogą przesyłać sygnał wielokanałowy, transmisja takiego źródła na inne pomieszczenia wiązałaby się z koniecznością downmixu sygnału.
  21. Mogą być z boku, kiedyś był zalecany kąt 90-110 stopni, teraz Dolby zaleca 110-120, ale powinno być OK, tyle że powinny być powyżej głowy słuchacza, o ile dobrze pamiętam kiedyś to było około 80-90cm, teraz jest chyba 120cm od podłogi. Te specyfikacje Dolby na przestrzeni lat trochę się pozmieniały.
  22. Przyszło mi do głowy coś takiego: gdybyś spróbował podłączyć TV oprócz HDMI pod któreś wejście analogowe (o ile masz wyjście analogowe w TV) i ustawić je jako źródło dla 2 strefy, a pod 2 strefę skonfigurować głośnik HEOS? Nie wiem co z tego wyjdzie tak tylko gdybam. Ewentualnie zerknij do tego tematu.
  23. próbowałeś skonfigurować HEOS jako 2 strefę? Korekta, strona 103 instrukcji „Złącza HDMI, optyczne i koncentryczne nie są obsługiwane w zakresie grupowego odtwarzania HEOS” to chyba wszystko wyjaśnia
  24. Rozumiem że tam gdzie zaznaczyłeś przewody mają być głośniki "tylne" surround. Według tego rysunku to część salonowa ma 8x6,5 czyli 52m², do tego kuchnia 3x6,5=19,5m². Razem mamy 71,5m². Powiedzmy (patrząc po meblach, TV i przewodach) strefa audio to 6,5x5? czyli w przybliżeniu 32m². Do tego dojdzie z prawej strony spora wolna przestrzeń w związku z tym powstanie bardzo duża asymetria jeżeli chodzi o odbicia dźwięku (od lewej ściany będzie się odbijało, a prawa strona odpowie zdecydowanie później i z całkowicie inną charakterystyką). No ale masz pomieszczenie jakie masz i jak będziesz chciał to będziesz walczył z tą akustyką, nie chcę Cię zniechęcać i z góry przekreślać powodzenie Twojego pomysłu zakupu kina, bo nie o to mi chodzi, ale piszę to czysto informacyjnie że w tego typu pomieszczeniach zawsze są takie problemy. Popraw mnie jeżeli źle odczytałem Twój rysunek w kwestii wymiarów. Wracając do tematu sprzętu, czy wystarczy Ci kino 5.1?, czy myślisz o Dolby Atmos (5.1.2, 5.1.4). W doborze amplitunera będzie to istotne, bo jak kupisz 5.1 to nie będzie możliwości dalszej rozbudowy, więc jeżeli masz zamiar w przyszłości zamontować głośniki na suficie warto to uwzględnić. Niestety na rynku jest bieda i nie ma w czym wybierać, do tego ceny są teraz przynajmniej 50% wyższe niż np. 2 lata temu. To w pewnym sensie ułatwia (chociaż nie do końca) sprawę, nie masz szczególnych wymagań więc można powiedzieć co by tam nie wstawić zagra lepiej od TV i po sprawie. Ale nie napisałeś tu po to żeby tak rozwiązać temat, tym sposobem kupiłbyś "gotowy" zestaw 5.1 o mocy na opakowaniu 1500 wat PMPO, albo jeszcze gorzej. Myślę że najlepiej poczekać na branżę, która wpadnie tu w poniedziałek i przedstawi bardziej konkretne propozycje. Ja miałem TAGA 606 SE i powiem że z Onkyo grało to jak na swoją cenę dobrze, jak zmieniłem ampli na Marantza (który jest bardziej równy i nie "koloruje") okazało się że brakuje basu, brakowało go na tyle że zmieniłem fronty. Dlatego tutaj najlepiej podpowie Ci branża, są osłuchani jak które zestawy grają z różnymi amplitunerami. Oczywiście nic nie zastąpi odsłuchania sprzętu na żywo, ale z tym może być ciężko, mam na myśli porównanie różnych amplitunerów, bo zestawy głośnikowe to jeszcze są dostępne. Na mój gust patrząc na to co jest na rynku i Twoje skromne wymagania w tym budżecie Denon X1600 lub Yamaha RX-V4A (około 3000zł - chociaż nie wiem czy nie zabraknie mocy na Twoje pomieszczenie, no i Yamaha jest 5 kanałowa + sub, a Denon 7 kanałów + sub i chyba dysponuje większą mocą - będziesz mógł w przyszłości dołożyć 2 głośniki do Atmos-a) i za resztę zestaw głośnikowy, ale nie wiem czy z subwooferem zmieścisz się w 6000 zł, bo gdyby policzyć ten zestaw TAGA 607 to już masz 5500 zł, może Heco Aurora 700/1000, często jest proponowane tutaj na forum, ale jak gra nie mam pojęcia więc nie doradzę. Odnośnie Twojej koncepcji z głośnikami w kuchni (Music Cast) - przy otwartym pomieszczeniu jakoś tego nie widzę, a raczej nie widzę sensu. Przecież nie będziesz oglądał filmu, jednocześnie gdy żona w kuchni słucha radia - w tej otwartej przestrzeni totalnie będzie jedno przeszkadzać drugiemu. Zastanowiłbym się nad tego typu funkcjonalnością. Poczekaj do poniedziałku na branżę, w zestawie pewnie też zaproponują lepszą cenę, chociaż przy tym co dzieje się na rynku nie jest to pewnik.
×
×
  • Utwórz nowe...