Skocz do zawartości

Grzesiek202

Uczestnik
  • Zawartość

    1 056
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Grzesiek202

  1. Gdzieś w Świętokrzyskiem? Nie pytam przecież o namiary GPS 🙂.
  2. Dokładnie opisałeś mój powód niechęci do muzyki tzw. popularnej, czy też rocka z tamtych lat; Nie wiemy jak zagrać? Dajmy więcej syntezatorowych klawiszy! Nie lubię ósmej dekady minionego wieku. Wiem, uogólniam.
  3. Ale w ucho też? 🙃 Poznaj w takim razie jeszcze dwie, nie mniej urocze panie. Przepadłem ostatnio w takich klimatach.
  4. 🙂 "Czego słuchasz" to mój ulubiony wątek. Wchodzę na stronę forum, widzę taki wpis. Nie mam pojęcia co to za płyta. Ale kojarzę już mniej więcej czego słucha @sonique. I poznam album dziś wieczorem. Ja kocham. Szkoda, że tak wielu ulicznych artystów nie ma jeszcze wydanych płyt. Z chęcią bym wspomógł kupując materiał, ale niektóre rzeczy odnajduję tylko na YT. Na przykład taki hiszpańskojęzyczny temacik:
  5. Znam chyba wszystko co nagrali, choć nie cały materiał do mnie przemawia 🙂. Ale uprzejmie proszę o podrzucanie czegoś, czego mogę nie znać, a chwyta za serce jak to:
  6. Za duszno na jazzowe klimaty zadymionych klubów. Nie czuję nastroju na awangardę ani komplikowanie świata jeszcze bardziej. I wtedy szukam tego, czego jeszcze nie znam w mojej drugiej miłości, czyli muzyki nazywanej folkową, klezmerską lub bałkańską. I tak trafiłem na zupełnie mi nieznanego do dziś Adama Struga. A później algorytm podsunął mi kapelę, której nie słyszałem z piętnaście lat. Folkowo, rockowo i po czesku?( @Adi777, podejmiesz wyzwanie?). Polecam płytę grupy Čechomor "Proměny tour 2003".
  7. Mirosław Czyżykiewicz - AVE (1999) Dzięki za odwiedziny 😀. Jakoś nie jestem zaskoczony, że mnóstwo włączonych przez Ciebie utworów było mi już znane. A z płytą AVE ja też mam mocno osobiste skojarzenia i czasami do niej wracam, bo album prezentuje wrażliwość na muzykę ale przede wszystkim słowo, które moim zdaniem ciężko znaleźć u innych artystów. A to też jeden z moich ulubionych utworów Czyżykiewicza, tym razem z płyty "Allez".
  8. Jak na moje ucho, to nie brzmi to jakoś najgorzej. Na plus to atmosfera klubu. Takie musy to ja bardzo lubię.
  9. @Daniel09 plytka pod kolumną to sklejka 20mm. Następnie po dwie kantówki 140x60mm i na dole płyta z 2x20mm sklejki. Malowane emalią akrylową Beckersa.
  10. Zaraz... jak to wyglą.... O kurcze! Asia jak zwykle - najodważniejsza 🙂.
  11. A ja wykorzystałem sobotnie popołudnie na majsterkowanie i po długich ale bezowocnych poszukiwaniach stolika, po prostu go zrobiłem. Jest naprawdę masywny i stabilny. Beckers ma fajne farby do drewna, czarną sprawdzałem już na podstawkach pod kolumny (pochłaniacze to też moje wykonanie). To na jaki kolor go walnąć? Myślę o czymś oryginalnym - butelkowa zieleń? 😊
  12. Ależ oczywiście, nie skreślam! Napisałem tylko jak to czasami działa w naszym świadku.
  13. Jednak staram się być pragmatyczny. Ma kosztować tyle, aby bezproblemowo działać dekadę. Wcześniejsza wymiana możliwa jest tylko ze względu na hobbystyczne zacięcie. 😁 Pierwsza "nieprzekraczalna" bariera to 2000 PLN za sprzęt używany.
  14. No nie 🙂. Magnata MA 1000 baaardzo polubiłem.
  15. Nie powiem żebym chciał mieć tę satysfakcję widząc, że nie jestem odosobniony w moich odczuciach - ale mam 😉. I to jest właśnie tak, że później po takim doświadczeniu ma się już swoje skojarzenia i uprzedzenia co do marki. No ale ceny tych kolumn ja nie zrozumiem.
  16. Tak, teraz pamiętam. No to: kupię odtwarzacz CD od zaufanego forumowicza - serio!
  17. A wypożyczone do sprawdzenia się liczą? W stosunku do ceny: Linn Majik 109.
  18. Może i tak, ale tak sobie myślę: "zwykły" transport kosztuje w zasadzie tyle co pełnoprawny odtwarzacz. No nie jest chyba tak łatwo kupić je (w ogóle). bez ryzyka wtopy. Chyba każdy tak ma 😉. Nie powiecie mi, że pewne marki samochodów jakoś Was nie interesują, mimo nawet zupełnego braku osobistego doświadczenia z nimi? Ja tak mam i choć staram się w życiu posługiwać logiką podpartą osobistym doświadczeniem, to tak po prostu jet. Kurczę, komponenty o wartości 25% nowego Denona do reanimacji staruszka, któremu nie wiadomo co jeszcze dolega. Choć nie mam dwóch lewych rąk - to nie dla mnie. Nie upieram się, bo lubię podejrzeć bebechy i niestety, to co teraz można kupić za ok. 2000 zł a nawet i za 5000, nieczęsto ma nawet transformator. Odzywa się we mnie wtedy moja druga (lub jak twierdzi lepsza połówka) utajniona natura, pytająca natrętnie: "za co?" To pochwal się, co tam masz?
  19. Niewiele głosów w temacie, a ja sam też nie widzę znaczących różnic w budowie tych odtwarzaczy, więc pewnie kupię Denona DCD-900NE...
  20. A ja go nie kojarzę. Ale płytka odsłuchana i tak mi się spodobała, że jest już w ulubionych a dziś wieczorem dalsza eksploracja jego twórczości. Wiesz, ja na słowo "reggae" nigdy nie reaguję entuzjastycznie, ale Panie Kolego - to jest dobre! 👍 No, on jest jakiś taki specyficzny. Mam odczucie, że właśnie napompowany na najniższych częstotliwościach.
  21. Chciałbym odkurzyć ten temat. Czy któryś z tych 3 modeli wyróżnia się czymś pozytywnym lub negatywnym na tle dwóch pozostałych? Są tu jacyś zadowoleni lub rozczarowani użytkownicy tych odtwarzaczy? Warto kupić najdroższego Rotela, czy Denon DCD-900NE będzie OK?
  22. Można też tkwić gdzieś pomiędzy tymi uczuciami, bo ja z ich twórczością mam taki problem, że to moim zdaniem piękna muzyka, budzącą emocje i skojarzenia, które jednak często takie nie są. Ale to najważniejsze dla mnie kryterium jest spełnione; to jest zapadająca w pamięć, pełna emocji muzyka. Ten utwór to akurat dobry przykład.
  23. To teraz musisz jeszcze rozwinąć tę piątkę, bo nie wiem kogo masz na myśli. 🙂
×
×
  • Utwórz nowe...