Gumowe Ucho

jak to możliwe tak ciężki głośnik zamontować na suficie? Jaki montaż do tego jest? To bardzo ciekawe rozwiązanie!

Jak mało miejsca, to zestaw 5 drobnych satelitek + subwoofer (Canton Movie, Tannoy cośtam). Ja jestem zakochany w Cambridge Audio Minx, te niezauważalne maluszki a grają super - tylko naprawdę sub jest konieczny bo niskotonowego głośnika w nich po prostu nie ma. Są też KEF "jajka", i inne fajne rozwiązania. Zazwyczaj za grosze na rynku używanym. Amplituner jakiś podstawowy, i lecimy, realne 5.1.

Nie nie - pytanie mniej więcej takie: 7.1.4 czy 5.1.4 - czy nie warto dawać znacznie mniejszych satelitek na surround back jak surround l/r to duża kolumna. Albo 5.1 czy 7.1, czy warto wrzucić mniejszy głośnik na SB czy odpuścić.

Koledzy właśnie dali znać, że na razie nie są wymagające, choć może gdybym "przesiadł" się np. na wyższy model Pylona, Opal czy któryś, toby podziałało. A właśnie - jeżeli mamy kolumnę na surround, i parę nadprogramowych satelitek (ex-surround ), to te satelitki warto dać na Surround Back (z odpowiednim crossoverem, itp), czy zostawić "dolną warstwę" w 5.1.x?

Na razie marzę w chmurach. Powiedzmy, że w szranki staje Denon AVC-4800 (+końcówka), i 6700. Głośniki to Pylon Pearl 25 + centralny + efektowe CA Minx Min12. W fantazyjnym setupie pewnie dołożyłbym jeszcze 4 takie Pylony, a na sufit wrzucił Minx Min. Sub musiałbym zrobić upgrade, pewnie SVS PB1000. 7.1.4 by było.

Ja lubię słuchać muzyki w 5.1 jak jest sensownie zmiksowana, ale czasem włączam pure direct. W każdym razie, czy osobna końcówka mocy nie ma przewagi nad kolejnym z wielu "zwykłym" terminalem z ampli??

Teoretyczne pytanie - lepiej wziąć od razu 11.2 ampli, czy 9.2 (11 przetwarzane) + końcówkę mocy, zakładam do frontów? Druga opcja wydaje się, że odciąży resztę, a frontom zapoda bardziej fancy brzmienie w stereo. A pierwsza trochę mniej skomplikowana, a dostajemy wyższy ampli który pewnie i tak brzmi lepiej? Jak to wygląda kosztowo? Czy za równowartość różnicy między 9 a 11 kupimy końcówkę? Czy obłąkaniec-audiofil który nie chce osobnego stereo mógłby wyczarować jakąś końcówką za równowartość ampli coś wyjątkowego?

Jak 1000 zł, to miniwieża Panasonic z wejściem optycznym rozniesie prawie każdy soundbar. Używane stereo za tyle jeszcze lepsze. Jak koniecznie soundbar to marki Yamaha, Polk i Denon mają 2-kanałowe grajbelki i jakoś ufam że coś byli w stanie wyrzeźbić bo to marki audio.

Ok, a obsługa przez pilot telewizora, HDMI CEC i te sprawy? Są takie wzmacniacze stereo, które to mają, ale często to modele kinowe "okrojone" do dwóch kanałów, prawda?

Jak widzę takie szalenie drogie olbrzymie konstrukcje, to myślę sobie, dajcie 5 i zróbcie 5.1

Osobiście polecam KD, rozbudowa po czasie jest super pomysłem Myślę że z subwooferem i ustawionym crossoverem, HDMI ARC do telewizora i specjalną kalibracją kino ma swoje własne zalety, nawet przy muzyce mimo że teoretycznie stereo daje lepszą jakość. Sam mam 5.1, ale mam ampli z Atmosem 7-kanałowy, i patrz - dokupiłem używane głośniczki żeby zrobić 5.1.2. Ze stereo więcej nic nie zrobisz A Pylony Pearl 25 mam i są super.

Tu racja, chociaż mi służył mega dobrze bo kupiłem od kumatego sprzedawcy. Może dobra opcja to nowy ampli + używane głośniki bo tam nie ma co się zepsuć. Są też takie bazowe, tylko 5.1 czy 5.2, bez opcji Atmosa, ale nie każdy musi wiercić kable w sufit. Mnie to niedługo czeka

Za tysiaka kupisz używanego Denona AVR-2113. Ma HDMI ARC i AirPlay, naprawdę nic mu nie brakuje. Używane kolumny to mega value. Patrząc na Pylon Pearl na OLX, jak na możliwości mega tanie. Subwoofer jakiś Magnat za 500 i żyjesz jak król Ewentualnie do tego Denona daj 5 drobnych głośników z subwooferem, np: https://allegro.pl/oferta/system-kina-domowego-canton-movie-135-13672191318?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_elktrk_rtvagd-top_pla_pmax&ev_campaign_id=17958848607&gclid=CjwKCAjwnOipBhBQEiwACyGLunFtYl92KfuZf04f6XcItprTvHQHKZ4xHuidxZeI5mupHN_tM1Y5_hoCPYkQAvD_BwE (to też można używane) Branża na forum na pewno zrobi Ci jakąś ofertę.

Powiem szczerze - jeżeli może iść przez słuchawkowe wyjście albo jakiś DAC, to wziąłbym używany wzmacniacz stereo po prostu. Nie ma co się w nich popsuć więc nawet jakiś vintage z lat 80. potrafi zagrać pięknie. Te do kina domowego amplitunery są też do dostania używane, ale tam więcej może pójść nie tak (np. płyta HDMI i inne) Denon, Onkyo, Yamaha, Marantz - to marki które robią takie pudła. I wyrwiesz dosłownie za parę stówek.

100% się zgodzę. Gotowiec Onkyo lub Yamaha da radę, koło 3 tysięcy. Byle subwoofer był aktywny a nie pasywny. Wtedy człowiek ma autentycznie 5.1 rozstawione a nie jakieś udawacze, i mamy najtańszą (nową - bo używany sprzęt też można wziąć pod uwagę) przepustkę do słuchania dźwięku tak, jak filmowcy zmontowali. Są też zestawy Onkyo+Jamo na przykład. Miejscem też się nie martw bo istnieją też małe satelitki. Nie ma powodu brać soundbara A używany sprzęt? Amplituner (np Onkyo, Denon, Yamaha) za ok. tysiaka, subwoofer za 800 (np. Magnat), potem używki kolumny Pylon Pearl

Mam fronty Pylon Pearl i są super, chwilę miałem bez suba i zapewniam Cię, okłamywałem się koniecznie musi być.

Witam, Sony wraca do gry, cieszę się obecnie TA-AN1000

Zakładałem, że z jakiegoś powodu akceptują inną oporność więc jest techniczna różnica.

...lepiej od razu KD

No - nie powiem Ci co to było, ale chyba któraś świeższa Yamaha, może Onkyo, i to z tych słabszych - może tylko w USA tak było, ale porównywałem sobie takie prawie-najniższe modele na Crutchfield (wygodne tabelki). I było impedance: 6 ohm, 4 ohm (L/R) czy coś takiego. Nie był to jakiś ultra kozak, ani sprężynkowe końcówki (nie mam nic przeciwko ale trochę siara )

Zdarzają się jednak konstrukcje gdzie fronty są mocniejsze i akceptują nominalnie np 4-ohm zamiast 6 ohm na resztę kanałów.

W takim razie jak już ustawię Atmosa to spróbuję aplikacji Apple Music na Xboksie który Atmosa dekoduje/przesyła, i zobaczę.

Nie, nie akurat u siebie mam same ściany, pode mną jest parking/śmietnik a jedyni sąsiedzi oddzieleni kuchnią. Nigdy nikt nie zwrócił mi uwagi mimo że zdarzyło mi się obejrzeć film powiedzmy przy... reference volume. Myślę o innym mieszkaniu dla kogo innego

chwila chwila... a AirPlay 2 przypadkiem nie daje Atmosa? A aplikacja Apple Music na telewizor przez eARC? Streamuję AirPlayem 2 i nie mam sufitowych głośników, ale jak wrzucę tryb growy/filmowy to jak jest "Spatial Audio" na telefonie, ewidentnie słychać mix, wokale na centralnym, jakieś chórki/echa na surroundach.

Dzięki! Na marginesie z tego co widziałem Twoja ultra jaskinia jest cała opiankowana, jak przestrzegasz się przed "przegłuszeniem" i przedobrzeniem tematu?