Skocz do zawartości

majkel74

Uczestnik
  • Zawartość

    953
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez majkel74

  1. Bo można sobie wyobrazić, że przy pomocy korekcji można osiągnąć praktycznie taką sama charakterystykę przetwarzania jak wyżej np. z Bowersow 607. Tu się doda, tu obniży aż będzie bardzo podobnie. A czy będzie grało tak samo? No nie.
  2. Tutaj też widać bardzo ładną, liniową charakterystykę w zakresie średnich tonów.
  3. Porównywałem 1:1 Accu w klasie A i AB i bardziej mi się podobał ten w AB. Przy czym Accu w klasie A nie gra jak typowy wzmacniacz w klasie A. Tak typowo A klasowo grał Musical Fidelity A1 , z którym kiedyś obcowałem. Nasycone, ciepłe granie, choć bez akcentowania kontrastów i rytmu, co akurat jest dla mnie ważne.
  4. W Michi od strony estetycznej jest taki problem, że wyglądający na zdjęciach jak czarny wyświetlacz w praktyce wyraźnie świeci na niebieskawy kolor, odcinając się od czarnej tafli. Jak dla mnie psuje to cały efekt. Na firmowych zdjęciach wygląda to tak:
  5. Myślę że tak właśnie jest.
  6. Widać mocny wyższy bas i osłabiony ten niski, poniżej 60hz
  7. Ale daje Ci do myślenia, że zarówno na Harbethach u Ciebie jak i u każdego kto tu testowo słuchał tej trąbki, brzmiała ona wręcz miękko i grzecznie i tylko na ATC czasem krzyczała?
  8. Miałem Denona 1500ae dawno temu. Kawał wzmaka to był … 😊 Do tego „kultowa” mini-wieżyczka DM 40, kupiona córce, też to fajnie grało.
  9. W tym kawałku bas schodzi dość nisko, bo uruchamia porty br dostrojone do 30Hz, więc obawiam się, na małych 607-kach słychać tylko część basu, ten wyższy w sensie.
  10. S25 plus ML585 Dla odmiany posłuchaj pierwszego kawałka z płyty Sonnego Rollinsa „Way out west”. Bezpośrednie brzmienie saksofonu, choć też uszu nie świdruje
  11. Brzmienie trąbki określiłbym tu nawet jako lekko spolerowane, głębokie, zero przenikliwości. W ogóle fajnie nagrany kawałek, jest i basik i wysokie i przestrzeń. Muzycznie też fajny. Coś ma w sobie z Kołysanki z Dziecka Rosemary
  12. Harbeth 30.1 powstał na 35 lecie firmy, nie ma różnych wersji tego modelu. Poprzednikiem był M30 domestic. Czym się różnią? Tego się nie dowiesz, bo projektant o tym nie mówi. W. Pacuła pisze natomiast : „Monitor 30 Domestic to dwudrożna, dwugłośnikowa kolumna z wylotem bas-refleksu na przedniej ściance. Głośnik niskośredniotonowy o średnicy 200 mm ma membranę z odmiany polipropylenu (polimeru) o nazwie RADIAL. Jak pisze Allan A. Shaw, RADIAL od RADIAL 2 różni się głównie innym rodzajem zawieszenia”. Czyli membrany różnią się … zawieszeniem W 30.1 jest Radial 2 w każdym razie.
  13. Czyli jednak … Jak dla mnie nawet lepsze wokale miały małe P-trójki, choć trochę im masy i wielkości brakowało, ale pod innym względami to był dla mnie top, szczególnie w połączeniu z Levinsonem 585.
  14. … ew kiedyś działała
  15. Każdorazowo powrót do trybu z odłączoną korekcją dźwięku powodował wzrost czystości, czy po prostu: jakości dźwięku.
  16. Jednak to nie to samo. Hebelek w kolumnie przełącza zwrotnicę na mniejsze tłumienie np. wysokich tonów, a pokrętło we wzmacniaczu to układ aktywny, przez który sygnał dodatkowo przechodzi, co zawsze powoduje dodatkowy szum i ograniczenie przejrzystości dźwięku. Sprawdzone i na Accuphase i na Mcintoshu.
  17. Z tym bym chwilę poczekał, bo już dwa inne Naity czekają na Olx by dawać radość w innych systemach Spory odsetek zawiedzionych klientów, bo wątpię czy się w Polsce sprzedało więcej niż 10 sztuk.
  18. A może spróbuj w takim razie jakoś subiektywnie ocenić porównawczo ATC i Harbethy: bas, średnie, wysokie, dynamika, naturalność / obecność dźwięku, przestrzeń - czy inne kategorie, które są dla Ciebie istotne, no może poza kategorią „całokształt”, w której niezależnie od ocen cząstkowych i tak wygrywa scm 7
  19. No to pytanie zasadnicze: gdzie „głosy kobitek” lepsze - na ATC czy Harbethach?
  20. Coś dla rozluźniania
  21. Grały u mnie z nabijaczem rytmu Gryphonem Atillą i było sporo lepiej pod tym względem niż z Accu, ale to nie tak, że one się nagle zmienią. Trzeba je zaakceptować i polubić takimi jakie są
  22. Co do przejrzystości średnicy, jej płynności - pełna zgoda.
  23. To może być pokłosie priorytetów, jakie przyświecały A. Showowi podczas projektowania. Skupiał się na ludzkim głosie, dalej na muzyce poważnej. Czyli płynność, naturalność, a nie uderzenie, bas czy transjenty. Specyfika membran, cienkie ścianki, które jakby odbierały trochę impetu dźwiękowi, zjadając część energii uderzeń - to są kompromisy, które premiują pewne aspekty, ale kosztem innych - nie ma nic za darmo.
  24. Nie posługiwałbym się określeniem krzykliwość, która kojarzy się jednoznacznie źle. Myślę, że to bardziej kwestia ekspresji, dynamiki. Najgorsze co można zrobić tym Herbatnikom, to połączyć je ze spokojnym wzmacniaczem, np. polecanym przez Pacułę Accuphasem. Brzmieniu brak wtedy pazura, kontrastów. Z dynamicznym, mocnym wzmacniaczem jest pod tym względem lepiej, niemniej wciąż uderzenia są jakby spłaszczone, dzieje się dużo, ale wrażenie jest takie, jakby wszystkie amplitudy mocniejszych sygnałów były przycinane. Jak już kiedyś pisałem, 30-tki zagrały lepiej z Elexem niż z Accu 260, taka ciekawostka.
  25. „Nowa” seria nie była wynikiem jakiegoś wielkiego projektu itd. Z resztą nie oszukujmy się, te głośniki od 20 lat wyglądają tak samo i grają prawie identycznie. Tu ciut wysokie podbije, tu odejmie, generalnie małe ruchy na zwrotnicy. Wracając do „nowej” serii to dotychczasowy dostawca jednego ze składników do produkcji dotychczasowych membran (Radial 2) zakończył produkcję i dostawy, więc AS musiał szybko znaleźć zamiennik. I znalazł, nadając przy okazji nowym membranom nazwę Radial 3. Czy nowy Radial będzie lepszy od poprzedniego - szczerze wątpię, bo to wymuszona zmiana, nowy polimer szukany na szybko itd. To nie wynik badań i udoskonaleń, więc eh mnie sukcesem będzie, jeśli Radial 3 bedzie tak samo dobry jak Radial 2. Wysokotonówki i skrzynki bez żadnych zmian.
×
×
  • Utwórz nowe...