Skocz do zawartości

majkel74

Uczestnik
  • Zawartość

    903
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez majkel74

  1. Toć można, ja z Warszawy, nie wiem jak daleko Grzesiek ode mnie?
  2. Jeszcze raz muszę stanąć w obronie małych Bowersow, które zagrały bardzo fajnie i dynamicznie, co w moim pomieszczeniu już jest wyczynem To czego jestem też pewien, to że w serii 3 poprawiono wysokie tony w stosunku do serii 2.
  3. Dzielnie sobie dawały radę małe 707-ki, fajnie kopiąc wyższym basem 😊 Góra też pamiętam lepsza niż w 706, które miałem przez chwilę.
  4. Można się nim stać wcale dużo nie wydając, tylko wypożyczając, co pokazują Twoje ostatnie wpisy, atakujące kogo tylko popadnie.
  5. Nie chodzi o to czy tanio czy drogo. Po prostu będzie coś nowego, przejdziesz na tryb oczarowania, może zachwytu, ślepe testy pójdą w kąt, bo tak pięknie gra. No i potem wiadomo. Pierwsze wątpliwości, przygotowywanie gruntu pod info, że sprzęt zostanie odesłany i finalnie tak się stanie. No i potem znowu te egzystencjalne rozkminy audiofila w kryzysie itd. itd.
  6. Ten kryzys audiofilskiej osobowości Ci minie jak tylko pojawi się Cyrus…
  7. Czy do stwierdzenia różnic pomiędzy Magnatem i Regą potrzebowałeś wyrównania poziomów do 0,1 dB?
  8. To może i ja skorzystam, mam cedeka Regi do przejrzenia, a Piastów zaraz za rogiem, dzięki.
  9. Pierwsza sprawa, to że te małe 110-tki najwyraźniej muszą być bardziej wymagającym obciążeniem niż S40, bo wrażenie było takie, jakby wzmacniacz (Rega) nie domagał - a słuchałem ich też z Gryphonem Atillą i nie było w tym zestawieniu tego efektu, że dźwięk siada. Jesli chodzi o połączenie z Regą Elex R, to pierwsze wrażenie odnośnie Focus 110 bezpośrednio po S40 to efekt koca i spłaszczenia dynamiki. Cierpi na tym oczywiście przejrzystość i w zasadzie wszystkie aspekty. Wokale na S40 bez porównania bardziej żywe , obecne, większe. Wysokie tony też w zasadzie pod każdym względem lepsze w S40, jest ich i więcej i są czystsze. Kwestia basu to wiadomo, inny poziom. Ten z S40 jest jak dla mnie bardzo dobry, z fajnym uderzeniem, tempem, choć nie schodzi bardzo nisko.
  10. Ja myślę że taka odpowiedź jest w skrypcie rozmowy, niezależnie od odpowiedzi klienta
  11. Ojoj… piękny ten niski bas w „tych” momentach 👍 Mowa o Queen Mary.
  12. Jak dla mnie nie tylko niskiego A jak nie ma basu, a zakres wyższej średnicy jest mocny, to jest krzykliwość.
  13. Zgadza się. Scm 20 ciężko się słucha jak dla mnie. Słuchałem w jednym pomieszczeniu scm 11 i scm 20 i z tych dwóch wolę te pierwsze.
  14. Czyli decyzja już podjęta? Możesz wrzucić pożegnalne zdjęcie zatem (proaków)?
  15. Słucham z różnymi poziomami głośności w zależności od pory dnia czy nastroju / rodzaju muzyki i słyszę przecież, że pewne rzeczy są powtarzalne, to nie jest tak, że jak dam o 3 db głośniej to się nagle zmienia dźwięk o 180 stopni. Mam Dynaudio Focus 110 i Dynaudio S25. I ja mogę te focusy dać dwa razy głośniej i przecież wciąż słyszę, że do poziomu jakościowego S25 to nie ma startu. Do tego zaczynają dawać o sobie znać ograniczenia wynikające z pracy w niezbyt komfortowym zakresie mocy.
  16. Ja po prostu nie rozumiem na czym polega trudność w określeniu jakości dźwięku, który słyszymy z kolumn. Akurat tutaj różnice są bardzo wyraźne. Zejście basu, wielkość źródeł pozornych, ich namacalność, czystość wysokich, odwzorowanie wszelkich kontrastów … no do czego tutaj to wyrównywanie poziomów co do 0,1 db? Bez tego nie słychać że bas się ucina poniżej 50Hz na przykład? Albo że wysokie kłują w uszy?
  17. I jaka z tego konkluzja w kontekście porównywania ATC z Proac?
  18. Idąc jednak dalej, zdecydowanie wolę porównania długoterminowe, tzn. np. tydzień i różne płyty z różnymi poziomami głośności.
  19. Skoro @kaczadupa wyrównywał poziomy „na ucho” to raczej jest wtedy tendencja do mocniejszego podkręcania głośności na mniejszym głośniku, to pierwsza rzecz. Druga to można przyjąć , że metoda „na ucho” da raz ten 1 db na korzyść jednych, raz na korzyść drugich, więc przy iluś tam utworach jeśli różnice są powtarzalne, to widocznie one takie po prostu są.
  20. I to chyba pierwsza taka sytuacja, że u Adama coś jest jednak lepsze od ATC, a to już rzecz warta uwagi. Trzeba też dodać, że takie szybkie przełączanie kolumn premiuje te większe (wrażenie większego dźwięku i basu w pierwszych sekundach), więc tu trochę scm miały trudniej. Pamietam jak się tak bawiłem u siebie w drugim systemie z Regą Elex r i przełączałem Harbethy 30.2 vs P3 ESR. Wtedy lepiej niby wypadały te większe, ale jak dłużej obu słuchałem, to zdecydowanie wolałem maluszki P3.
  21. Z ostatniego porównania 1:1 (na pamięci krótkotrwałej) wynika jednak, że Proaki są lepsze, czy 4 razy lepsze, to nikt tego nie oceni, bo co to znaczy w sumie? ;). Niestety w naszym hobby trzeba sporo dopłacać dla samego „lepsze”.
  22. Electrocompaniet eci 6 mógłby się dogadać z proakami. Trafiają się na rynku wtórnym w dobrych cenach.
  23. Rozwiniesz trochę?
  24. Seas Excel W17CY001
  25. Trzeba też jednak zwrócić uwagę na to, że monitory różnią się istotnie jakością, pomimo że przetwornik niskotonowy jest praktycznie ten sam - patrz ostatnie „śledztwo” w sprawie woofera w Bowersach serii 600/700/800. Finalnie gra układ: dwa przetworniki, zwrotnica, obudowa. Inna sprawa że jakiejś wielkiej techniki w obudowach Kudosa to nie ma.
×
×
  • Utwórz nowe...