Skocz do zawartości

fp74

Uczestnik
  • Zawartość

    1 075
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez fp74

  1. Roon podsunął mi to jako przykład z kategorii Modern Big Band, co mnie zaintrygowało. Sądziłem, że ta forma (Big Band) żyje już tylko na festiwalach telewizyjnych i lokalnych imprezach plenerowych... Mój błąd. W czasach, gdy wielu sili się na pretensjonalne udziwnienia, tu dość prostymi środkami Pani Ines osiągnęła coś, co odbieram jako bardzo odświeżające! PS Okładka jest taka jak płyta - proste środki, niezwykły efekt!👍
  2. 2023 Craft Records, Universal, made in 🇯🇵, SACD-SHM, jak podaje Discogs: remastered from US original tapes. Ciekawe czy są jeszcze jakieś "original tapes" ale nie-US 😂. Na marginesie dodam, bo tak sobie właśnie porównałem, że taki mini skład i subtelna muzyka nie prezentuje się u mnie dobrze na w pełni zbalansowanym torze - scena jest nienaturalna, sekcja rytmiczna gra prawie tylko w lewym kanale, fortepian w prawym. Ale jak to puścić przez preamp lampowy to jakbym siedział w klubie jazzowym - pełna lokalizacja instrumentów ale zarazem całkowita spójność przekazu. Taka dygresja. Czasem coś, co teoretycznie "wg książek" powinno zagrać dobrze, wcale nie gra. A na drugim marginesie 😁 dodam, że co prawda Evans w roli głównej, wiadomo, to jednak talerze Motiana brzmią tak, jakby ktoś sypał złote cekiny na taflę lustra.... Bajka!
  3. I tu nie trzeba się zastanawiać jaki DR itp.... Stare wydania, o ile zostaly dobrze zarejestrowane, zawsze brzmią jak należy, a jak zostaly nagrane źle, to już nic im nigdy nie pomoże. 1989 Decca Record, made in West 🇩🇪. Drugie wydanie tej plyty na CD, pierwsze z 1988 we 🇫🇷. Brzmi tak dobrze, że już trzeci raz się dzisiaj kręci 😃
  4. Tak, chętnie bym zajrzał do studia Abbey Road ale nie dam rady go przenieść do swojej chałupy, żeby zrobić porównanie 😉. Dyskusja o wzorcowym brzmieniu jest tak samo jałowa jak rozmowa o kolorach i smakach. Szkoda czasu. Miłego słuchania życzę miłośnikom muzyki 🤘
  5. Pomysłodawca serii Tomasz Kopeć podał w jednym z wywiadów, że nagrania na potrzeby tego wydania były remasterowane. Także tak "dłubali" 😁
  6. Najwierniej czyli jak...? Skąd wiadomo jak brzmi wzorzec, skoro nie słyszeliśmy nagrania w studiu w taki sposób jak artysta albo inżynier dźwięku. A później każdy z nas słucha na innym zestawie więc nie da się tego już nigdy ani obiektywnie ocenić, ani porównać, a w dodatku to samo nagranie z płyty czy z pliku też zabrzmi inaczej. Co zatem jest punktem odniesienia...? Nie ma go. Jeśli to Ci pomoże, to mam końcówki formalnie w klasie D i pre lampowy - one nie tylko nie gaszą analogowego brzmienia ale właśnie je nadają. Podobnie w przypadku drugiego pre z dacem. Więc chyba zależy od konkretnej końcówki.
  7. Na upalne przedpołudnie.... Skojarzenie pierwszego utworu z Samba Pa Ti Santany oczywiste...👌
  8. Dziś mam dzień sluchawek, więc przyda się coś bogatego dźwiękowo. Myślę, że to właściwy kierunek 🤩. SHM-CD made in 🇯🇵 , USM Japan 2013.
  9. Właśnie trafiło w tym tygodniu na moją listę do odsłuchów . Przypadek? Nie sądzę.... 😁. Brzmi świetnie
  10. Dla mnie jak dotąd plyta roku w kategorii ECM 2025
  11. Dla zainteresowanych lub rozważających zakup informacja - izolator ifi idefender+ coś dał ale nie do końca, tzn. zakłócenie jest tyle, że cichsze. Ale jest. Czyli problem jednak nie został w ten sposób rozwiązany. Na marginesie dodam, że jest on neutralny brzmieniowo w tym sensie, że nie wpływa w zauważalny (dla mnie) sposób na brzmienie systemu. Natomiast problemu pętli masy nie rozwiązuje w sposób satysfakcjonujący (mnie) 😉.
  12. U mnie też akurat ECM. Dodam na marginesie, że system doboru i katalogowania płyt mam dopracowany i perfekcyjny, zawodzi tylko czynnik ludzki.......😅. Ja prdl, a trzymałem w ręku dwie płyty i wybrałem ostatecznie niewłaściwą. No ale sama muzyka cudna. W tym tygodniu wchodzi do pierwszej dychy u mnie. Świetna płyta , dobrze, że przypomniałeś o niej, właśnie się u mnie też sączy z głośników . A na koncert idę. Mam dobre miejsca😊
  13. oceniam tylko wygląd 😉
  14. A mi dzisiaj siadło The Nice. Dobra płyta. Oldays Records 2018, made in 🇯🇵. Jak na 1967 rok to brzmi to co prawda jak wiele nagrań z tamtych czasów, czyli tak sobie i przydałby sie dobry remaster tej plyty ale kompozycyjnie, aranżacyjnie jest to świetne.
  15. To są walory często niedoceniane. Nie wszystko da się zmierzyć "linijką", a nawet jak sie da, to co niby ma z tego wynikać...? Albo coś brzmi dobrze albo nie i po prostu to słyszymy, a pomiary mogą pomóc w diagnozie. Ale mogą też doprowadzić do obłędu. Wpływ psychologii na wrażenia sluchowe i w ogóle estetyczne jest często decydujący. Miłego słuchania.
  16. Ha! Znowu ta wielka motolotnia, ktora na mojej okładce ledwo jest widoczna.... no i pani pokojowa, ktorej u mnie nie ma w ogóle... Coś juz o tym było nie tak dawno.
  17. Każda plyta ma swój czas i okoliczności. Przyznaję, że sluchanie muzyki spod znaku wytworni ACT w samochodzie, w korku, na maksymalnym wkurwie nie było dobrym pomyslem 🤪. Dzisiaj, zwłaszcza na sluchawkach brzmi to zupełnie inaczej. Np:
  18. Apple Records, Universal Music 2017, digital remaster 2009 Calderstone Productions, SHM-CD made in 🇯🇵. Pamiętam, że to mój pierwszy "japończyk" przysłany wprost spod Góry Fuji 😆. Sposób nagrania tej płyty jest dla mnie wzorcowy. Zwlaszcza "Come Together".
  19. Akurat wczoraj to też grałem i też nie bardzo... Ale wiem, że to kwestia dnia. Raz coś pasuje innym razem nie. A od dzis zmieniam wytwórnię i słucham nowości z ACT...
  20. Tak, brzmi to fantastycznie. Syntezator gitarowy jest wymieniony w instrumentarium Pata, co prawda obok syntezatora i klawiszy ale zgadzam sie, że akurat tej solówki nie zagrał na niczym innym, jak na gitarze z przystawką. A propos syntezatora gitarowego to ponoć ten gitarzysta jest specem - Nguyen Le, choć akurat nie na tej płycie i nie dla niego jej dziś slucham, lecz dla arcymistrza subtelnej perkusji - Petera Erskine'a...
  21. To chyba to, a na pewno podobny efekt. Czy mi sie podoba...? NIE🤮! No ale dla samego rozwiązania jestem pełen uznania. Zresztą mnóstwo jest tych gadżetów, mój kolega co tydzień przynosi na próbę jakiś nowy efekt, przetwornik czy czort wie co jeszcze. Ciągle mówi, ze tylko na próbę wziął i odeśle... Taaa, odeśle 😆... Ma już sporą kolekcję!
  22. A nam z kolegą przydałby sie basista, a tam aż dwóch!😂. Natomiast nie mogę ani dosłuchać ani doczytać skąd ten syntezator tam się wziął (i moim zdaniem niestety wszystko psuje ale tu wyrażam wyłącznie swoją ocenę). Czyżby przetwornik podłączony do gitary basowej...? Widzialem takie cudo na koncercie Ala Di Meoli - przełączał nogą i struny gitary elektro-akustycznej wydawały dźwięki gitary elektrycznej podsycanej elektronicznym echem...
×
×
  • Utwórz nowe...