Czego słuchasz??

[MarcKrawczyk]

7 godzin temu, Asia napisał:

A na czym grasz?

cedek AA Rossini, a wzmacniacz to leciwy senior Luxman L 210,

widzę, że coś źle się plik zapisał to jeszcze raz zamieszczę ,

[MarcKrawczyk]

w ramach dalszej geriatrycznej terapii proponuję najnowszy utwór -dziś premiera- dziadków z tears for fears...

 

[Kubakk]

na lampce brzmi ten kawałek fenomenalnie  

w latach 90 Haddaway na dyskotekach w swojej wersji rządził , ale tutaj zupełnie inna interpretacja

[dorsz]

À propos Polexit.

 

[Adi777]

U mnie taka płytka, może komuś się spodoba, kolegi Rafała S nie liczę :

 

Ups, dopiero teraz zauważyłem, że jest dostępny tylko jeden utwór 

 

[Asia]

10 godzin temu, Grzesiek202 napisał:

Szczególnie podoba mi się numer 8

Mnie numer 5.

[Rafał S]

13 godzin temu, Adi777 napisał:

U mnie taka płytka, może komuś się spodoba, kolegi Rafała S nie liczę :

Dave Sinclair z Caravan miał na wczesnych płytach świetne, rozpoznawalne brzmienie hammonda - nie sądzisz? Inne niż w jazzie czy bluesie tamtych czasów. Jednoznacznie rockowe, soczyste, wibrujące a przy tym dość lekkie, wręcz zwiewne. Szczególnie w porównaniu z kapelami amerykańskimi (Vanilla Fudge, Iron Butterfly itp.). Oczywiście to nie ta półka, co Lord, Wakeman czy Emerson, ale uważam, że gość był oryginalny i dla mnie to jeden z atutów zespołu. Ma się rozumieć, obok basu jego kuzyna - Richarda.  

Ciekawe, czy grał przez Leslie?

Edit: Właśnie doczytałem, ze grał na A100 zamiast B3 czy C3. Pewnie stąd to lżejsze brzmienie. Chociaż Don AIrey często gra na A100 na swoich solowych płytach i lekko nie jest.

Edytowano 8 października 2021 przez Rafał S

[Amarok]

 

 

[MarcKrawczyk]

trza iść do kościoła, dobrze grają...

 

[Rega]

Na początek weekendu na ,,przedmuchanie ,, kolumn

A dopiero potem mozna ,,wrzucić,, cos bardziej ambitnego.

[Adi777]

56 minut temu, misiek x napisał:

Zaczynamy weekend.

Jeszcze nie 

Coś na pocieszenie 

 

[gienas]

Jeśli jeszcz nie weekend to

 

[Adi777]

11 minut temu, misiek x napisał:

Nocka w pracy ?

Nie, jutro do pracy.

Ale nie za długo, do 13, max 14. Za te pieniądze można pościemniać trochę 

[Adi777]

Powtórka z wczoraj, bo jednak nie przesłuchałem zbyt wiele:

 

[slaw0001]

The Sound of silance

[Adi777]

9 minut temu, slaw0001 napisał:

The Sound of silance

Ładne widoczki 

[gienas]

@Adi777 dwu Twoich wstawek powyżej nie widzę?

[Adi777]

26 minut temu, gienas napisał:

dwu Twoich wstawek powyżej nie widzę?

A to chyba coś nie tak masz u siebie. Jakby co, to wkleiłem album Keitha Jarretta- The Köln Concert.

A teraz coś z Maszyny, padło na debiut:

 

[dorsz]

Tak, to ciekawe nagranie. Młodsi zapewne nie wiedzą, że gdyby Jarrett grał na zamówionym fortepianie, to tego/takiego koncertu by nie było.

[Adi777]

12 godzin temu, dorsz napisał:

Tak, to ciekawe nagranie. Młodsi zapewne nie wiedzą, że gdyby Jarrett grał na zamówionym fortepianie, to tego/takiego koncertu by nie było.

Bardzo ładna, urokliwa muzyka, o różnych odcieniach, nie tylko typowo jazzowych. Niemniej, nie do końca jestem ukontentowany. Jednak wolę nieco inne granie, mniej grzeczne i ugładzone 

Acz znać wypada, bo album legenda.

No nic, czas na kolejny album artysty, tym razem z innymi artystami:

 

 

[gienas]

Faktycznie u mnie, scdn.co miałem zablokowaną...

[Amarok]

 

[slaw0001]

W temacie 

 

 

 

A teraz na tapecie

 

[Adi777]

 

[Adi777]

Kolejny z wielkich mi nieznanych, poza debiutem, którego kiedyś słuchałem, ale już absolutnie nic nie pamiętam, więc tak po prawdzie, to moje pierwsze zetknięcie się z tym zespołem: