Skocz do zawartości

Używany zestaw stereo do 3500zł


Majtek2013

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 349
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

  • 3 months later...
Cytat

f1angel, o Densenie pamiętam. Widzę, że cena spadła. Gdyby miał pilota to bym brał. A tak to chyba rozsądniej wybrać coś innego (szczególnie, że to dopiero początek przygody ze stereo). Szczególnie, że jest z czego wybierać.



No to skoro kolega Krzadam w sąsiednim wątku zrezygnował z Densena B-100 link to zakupiłem go ja. icon_biggrin.gif Cenowo wygląda to faktycznie nieźle (na ebay.pl zanalazłem ofertę tego wzmaka z grudnia 2013r. za prawie 2400zł) a i rekomendacja F1Angela dot. klasy tego sprzętu była przesądzająca.

Mam pytanie do Profiego: pisałeś kiedyś o "rozgałęziaczu" który pozwala podpiąć dwa źródła do kontrolera Canton RC-L. Czy mógłbyś Profi rozwinąć temat, ponieważ taki rozgałęziacz obecnie mi się przyda (Densen nie ma zworek).
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

F1angel a czy mógłbyś podać jakieś konkretne przykłady przejściówek z kablem dobrej jakości oraz przykłady kabla ze szpuli i końcówek? No i jak wyglądałby schemat takiego kabla gdybym zdecydował się zlecić coś takiego do wykonania punktowi rtv?

Dzięki Jacek75 za wskazówkę, tym niemniej trudno mi chyba będzie samemu coś równie dobrego jak te QEDy wyłowić.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc o rozdzielaczu miałem na myśli niezależne urządzenie we własnej obudowie, które zawiera kilka gniazd wejściowych RCA i jedno wyjście RCA. Wtedy wszystkie źródła podłączasz do niego, a jego wyjście pod jedno wejście we wzmacniaczu. Źródło wybierasz sobie w selektorze.
Powoduje to nieznaczne wydłużenie drogi sygnału, ale czy ludzkie ucho to wyłapie?? Przy klasie sprzętu, jaki my mamy? Kiedy kupiłem prosiaczka, dla swoich potrzeb zrobiłem sobie coś takiego sam, miałem 7 wejść.
Kolejność była taka:
-kilka źródeł podpiętych do gniazd IN w selektorze
-wyjście selektora --> wejście prosiaczka
-wyjście prosiaczka --> wejście kontrolera Cantonów
-wyjście kontrolera --> wejście CD we wzmacniaczu (tu może być dowolne LINIOWE)

Szukałem słów-kluczy, które w wyszukiwarce wyplułyby mi właściwe treści. W końcu znalazłem i poniżej podałem linki do konkretnych urządzeń. W zależności od zaawansowania konstrukcji (i ceny) przełączanie odbywa się mechanicznie bądź za pomocą pilota. Są też gotowe moduły dla majsterkowiczów.

LINK
LINK lub LINK
LINK
LINK

Coś powinno Ci wpaść w oko icon_wink.gif

Tak na koniec GRATULACJE z okazji nowego wzmacniacza !! icon_cool.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostka dla użytkowników kolumn Canton RC-L wraz z kontrolerem RC-1:

Pytanie skierowane do serwisu Canton (Horn Distribution SA):
Posiadam kolumny Canton RC-L wraz z kontrolerem RC-1. Miałbym do Państwa pytanie: czy poprzez sekcję "tape" kontrolera można podłączyć ze wzmacniaczem źródło inne niż magnetofon - np. odtwarzacz CD? Czy też jest to sekcja dedykowana wyłącznie do podłączenia magnetofonu? Generalnie posiadam dwa źródła (tuner i odtwarzacz CD), z czego tuner łączę ze wzmacniaczem przez sekcję "main" i pasowałoby mi podłączyć odtwarzacz CD właśnie poprzez sekcję "tape" (w przeciwnym razie będę musiał zakupić albo rozdzielacz źródeł z wejściami RCA albo drugi kontroler RC-1).

Odpowiedź z Horn Distribution SA:
Poziom sygnału wyjściowego z magnetofonu jak i z CD powinien być podobny , jeżeli obydwa urządzenia można połączyć kablami chinch to powinno działać prawidłowo.

Czyli wygląda na to, że można oszczędzić na zakupie rozdzielacza.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie: czy mój obecny zestaw: Canton RC-L + Densen B100 (jedzie do mnie) + Yamaha TX950rs + Alphard da Vinci SL10 + 4 x Qed Qunex 2 (+ docelowo CD Alchemist Nexus) zasługuje na wtyki bananowe i widełki (od strony wzmacniacza, podłączenie w bi-wiringu) lepsze tzn. z miedzi niż obecnie przeze mnie używane z pozłacanego mosiądzu? Czy nie będzie przerostu formy nad treścią?

Jeżeli zestaw zasługuje to proszę o propozycje co polecacie.

Ja na razie znalazłem coś takiego (kable mają 4mm2 przekroju):
-polecone na naszym forum banany: Norstone BLS500
-widełki: OYAIDE GYT

Nie będą się "gryzły" posrebrzane banany i pozłacane widełki? A może znajdzie się coś tańszego z miedzi a dobrego jakościowo?

Obecnie od strony kolumn mam gołe kable. Od strony wzmacniacza: Prolink PREMIUM TBC 054 oraz Prolink PREMIUM TSP 080.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co znaczy zasługuje? Piszesz jakby końcówki były czymś lepszym albo nobilitującym. Końcówki mogą być co najwyżej czymś koniecznym. Jeśli nie ma innej możliwości podłączenia kabli. Albo chce się te kable szybko i sprawnie a przede wszystkim często włączać i wyłączać. Ale jako dodatkowy element w zestawie na pewno degradują dźwięk. Choć oczywiście tym mniej im lepszej jakości są końcówki.
Od strony wzmacniacza masz teraz dość kiepskie końcówki. Ale do Densena już nie musisz ich mieć.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjechał mój nowy wzmacniacz. Wygląda sympatycznie. icon_biggrin.gif



Zanim dojdzie do temperatury pokojowej nie będę go włączał. Ale mam pytanie na jutro: w które wejścia we wzmaku podłączyć kable głośnikowe? W internecie widziałem zdjęcie, gdzie kanał prawy był podłączony w wejścia 1. i 2. (dwa pierwsze z lewej strony na fotce) a kanał lewy w 7. i 8. (dwa pierwsze z prawej):


Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

f1angel ma rację, bo jak możesz bez bananków to lepiej bez, a za cenę bananków poekesperymentować z samym innym kablem. Tak to zastanawiasz się, czy bananek pogorszył, a jak tak to co i ile.
Swoją drogą jaki skład ma mosiądz, brąz ??? Brąz (90%miedź i cyna)- mogło być gorzej co ? Wejścia(terminale) w kolumnach całe z brązu pozłacanego, wyjścia z wzmacniacza też ( a w gorszych wyjścia na kable głosnikowe i wtyki rca z aluminium)...
Czekamy na opis icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie do bi-wiringu icon_idea.gif Podłączasz dajmy na to 1i2 do góry prawej kolumny, 3i4 do dołu prawej kolumny, 5i6 do dołu lewej kolumny a 7i8 do góry lewej kolumny. Możesz to zrobić (góra i dół - parami) zupełnie innymi kablami.
Przy pojedynczym okablowaniu, albo mając kable do bi-wiringu ale od strony wzmacniacza konfekcjonowane pojedynczo (rozwijające się dopiero w podwójne od strony kolumn) proponowałbym podłączyć kable jednak pod zaciski 3, 4 oraz 5, 6. Bo jedną z nielicznych nie tyle wad, co niedogodności konstrukcyjnych tego wzmacniacza jest gniazdo sieciowe znajdujące się zbyt blisko zacisków głośnikowych. A lepiej aby było to bardziej od siebie oddalone. Ze względu na ewentualne zakłócenia, przydźwięki. Nie musi się tak zdarzyć, ale lepiej dmuchać na zimne.
Co do gniazda sieciowego, to pomyśl za jakiś czas o jakimś niedrogim a w miarę dobrym kablu sieciowym. U mnie ten wzmacniacz mimo potężnego zasilacza reagował na zmianę kabli.

A wzmacniacz bardzo ładny. Wróciły wspomnienia icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, że podwójne gniazda do bi-wiringu to mamy (tzn. możemy mieć) w kolumnach. icon_rolleyes.gif
Bo we wzmacniaczu – to chyba będzie bi-amping, a nie bi-wiring...

A mając podwójne zaciski głośnikowe możesz:
a) podłączyć 2 kolumny w bi-ampingu
b) podłączyć 2 pary kolumn w dwóch pomieszczeniach (o podłączeniu 4 kolumn w 1 pomieszczeniu nie wspominam, bo to nie dla nas!)
c) mając przełącznik we wzmacniaczu/amplitunerze A/B/A+B możesz podłączyć 2 pary różnych kolumn np. w celu porównania ich brzmienia lub aby ustawić je optymalnie dla dwóch miejsc odsłuchowych (ja właśnie z tej ostatniej możliwości często korzystam w jednym z pomieszczeń icon_cool.gif – dubluję tylko kolumny, a reszta zestawu jest wspólna).

A krotko o zaletach bi-ampingu i bi-wiringu poczytaj np. w FAQ Audio
http://audio.com.pl/faq/na-czym-polega-bi-...a-jego-warianty

Pozdrawiam
PS. Faktycznie wzmacniacz ładnie wygląda- chociaż ja nie lubię tak mocno wystających pokręteł i z tego powodu zrezygnowałem z dzielonego zestawu Densena.
Ale jak napisał przed chwilą f1angel - wróciły wspomnienia icon_cool.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Zdaje się, że podwójne gniazda do bi-wiringu to mamy (tzn. możemy mieć) w kolumnach.
Bo we wzmacniaczu – to chyba będzie bi-amping, a nie bi-wiring...



A dlaczego sądzisz, że nie można na podwójnych gniazdach w Densenie zrobić bi-wiringu? Przecież między innymi a może przede wszystkim po to tam są.
W tej sytuacji możemy zrobić tylko bi-wiring. Ja tak miałem podłączone jak napisałem z kolumnami Sonus Faber Minuetto. Na górę dałem kable VdH CS122 Hybrid a średnioniskotonowe połączyłem DNM Reson'em.

Bi-amping przy stereofonicznej końcówce mocy jest niemożliwy. Trzeba by mieć dodatkową końcówkę mocy.
No chyba, że Cię źle zrozumiałem?
Cytat

PS. Faktycznie wzmacniacz ładnie wygląda- chociaż ja nie lubię tak mocno wystających pokręteł i z tego powodu zrezygnowałem z dzielonego zestawu Densena.


Szkoda. Moim zdaniem zrobiłeś błąd. To naprawdę dobrze gra. A do wyglądu przyzwyczaiłbyś się. Ja tam uważam, że ładnie wygląda.
A na pewno nietuzinkowo. Cała ta japońszczyzna naprawdę ładniejsza? A może się tylko przyzwyczaiłeś?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc dokonałem odsłuchu Densena B100 i mogę porównać jego brzmienie do Rotela RA980BX.

Densen jest bardziej rozdzielczy, wyrazistszy, jest nieco mniej finezyjny niż Rotel. Basy są uboższe niż w Rotelu, co mnie zdziwiło, ponieważ czytałem w recenzjach, że Densen basy ma bogate. Bardziej nadaje się do muzyki akustycznej i rockowej.

Rotel - mniej rozdzielczy, bardziej miękkie, finezyjne brzmienie, dół (basy) zdecydowanie bardziej rozbudowany niż w Densenie. Zdecydowanie bardziej nadaje się do muzyki elektronicznej.

Obu wzmaków słuchałem z tunerem Yamaha TX950rs jako źródłem, w bi-wiringu, z parą interkonektów: Qed Qunex 2 + Monster Interlink 400, kable głośnikowe Alphard da Vinci SL-10, od strony wzmacniacza banany i widełki (modele podane w poście #289).

Jest jednak inny problem z tym Densenem: gdy ustawi się przełącznik źródła na pozycję nr 2 słychać buczenie (i w tle słabo słychać tuner), natomiast w pozostałych pozycjach (1,3,4,5) wzmacniacz gra prawidłowo. Sprzedający twierdzi, że wysyłał sprawny wzmacniacz i że albo usterka powstała w czasie transportu (co jest raczej niemożliwe, bo karton nie nosi śladów uszkodzenia czy złego traktowania) albo usterkę spowodowałem ja (co też jest niemożliwe, ponieważ to już trzeci wzmacniacz, który podłączam w ciągu dziesięciu miesięcy i mam już w tym zakresie doświadczenie). Pytanie co może być przyczyną buczenia i czy da się udowodnić czas jego powstania?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Szkoda. Moim zdaniem zrobiłeś błąd. To naprawdę dobrze gra. A do wyglądu przyzwyczaiłbyś się. Ja tam uważam, że ładnie wygląda.
A na pewno nietuzinkowo. Cała ta japońszczyzna naprawdę ładniejsza? A może się tylko przyzwyczaiłeś?

A wg mnie - nie zrobiłem błędu odpuszczając sobie DENSENa icon_mrgreen.gif Do złotych gałek wystających na kilka centymetrów bym się raczej nie przyzwyczaił!
Wybrałem pre AVMa, które nie dość że dużo bardziej mi się podoba - to przede wszystkim świetnie się zgrywa z moimi lampami i końcówkami mocy, no i ma świetny preamp gramofonowy icon_cool.gif Poza tym poza wersją srebrną i czarną ze złotymi pokrętłami jest również "all black", więc do moich "czarnuchów" basuje idealnie.
A co do wyglądu - Tandberga chyba widziałeś u mnie icon_lol.gif
Sprzęt kupuję na lata - jak wiesz nie jestem typem, który co chwila zmienia sprzęt by go za chwilę sprzedać z zyskiem.

Do Japońców się przyzwyczaiłem przez tyle lat, a design (i dźwięk) przełomu lat 80 i 90 mi odpowiada. Zresztą jak się ma w domu niektóre elementy już 20 i więcej lat to o czymś to świadczy icon_lol.gif


A wracając do bi-ampingu/bi-wiringu, to tak w skrócie dla mnie bi-wire ma z jednej strony (od wzmacniacza) pojedyńczy wtyk, a od strony kolumn-podwójny.
Bi-amp teoretycznie wymaga podwójnej końcówki mocy, ale też traktuję to jako pociągnięcie oddzielnymi kablami sygnału od wzmacniacza do kolumn (czyli z obu stron pojedyńczy wtyk).
Jak widać - różnie się to określa, więc dajmy sobie spokój.
A nawet jak są pojedyńcze gniazda we wzmacniaczu, to można zastosować podwójny kabel na całej długości (np. skorzystamy z bananów na jednym kablu, a na drugim widły czy goły drut).

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...