Skocz do zawartości

The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio


Kraft

Recommended Posts

24 minuty temu, wpszoniak napisał:

@Fafniak'u to nie wiem: usłyszałeś zmiany, czy nie usłyszałeś? Wydaje mi się, że dopiero wypięcie kabla i powrót do poprzedniej konfiguracji po dłuższym czasie da odpowiedź z jakiego układu wolisz słuchać swoją ulubioną muzykę. Przeżywałem to nie raz i nie dwa... Po testach, które miały być niewinne  nie chciałem już słuchać poprzedniego systemu....

Przecież napisałem dokładnie - po ślepych testach okazało się ze wszelkie zmiany były wytworem mojej wyobraźni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Fafniak napisał:

Przecież napisałem dokładnie - po ślepych testach okazało się ze wszelkie zmiany były wytworem mojej wyobraźni.

Och te ślepe testy! Czy nie sprowadzają do jednego: wszytko gra jednako! Zmiana tego czy innego nic nie daje... Więc kupmy coś taniego- np polską Mantę co w Chinach produkuje i cieszmy się z dźwięku niczym pod znaku McIntosh, bo przecież w ślepych testach nikt nie rozpozna co za kotarą prąd pobiera....Ech....

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wpszoniak napisał:

Och te ślepe testy! Czy nie sprowadzają do jednego: wszytko gra jednako! Zmiana tego czy innego nic nie daje... Więc kupmy coś taniego- np polską Mantę co w Chinach produkuje i cieszmy się z dźwięku niczym McIntosh, bo przecież w ślepych testach..... Ech....

No i po co sprowadzasz całość problemu do absurdu ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle mnie odczytałeś, nie chcę dyskredytować żadnej z opinii. To tylko wniosek  z tego co odczytałem z Twojego doświadczenia i opracowania Russella. Bo powiedz- czy będziesz dokonywał dalszych prób po tej nieudanej? Czy to tylko wina wyobraźni źle podpowiadającej, że raz słyszałeś zmiany a innym razem nie słyszałeś? A może klasa tych kabli nie była wystarczająco inna niż kable do których je porównywałeś? Może inne czynniki jakieś były przeszkodą? Zbyt mało danych by się domyślać, a w świat idzie wieść, że ślepe testy weryfikują błędne postrzeganie człowieka....

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam Panowie ale jakie to ma znaczenie?

Nawet jeżeli wymienię poszczególne kable, wasza odpowiedź będzie dwojaka:

- widocznie te kable w twoim systemie się nie sprawdziły

- musisz spróbować innych , może droższych ;)

Powiem tak .. testowałem te które są podobno zamulaczami jaki te które miały rozjaśnić przekaz

Firmowe / manufaktury / DIY - wybaczcie ale bez nazw / uważam że tak będzie fair

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Fafniak napisał:

Nawet jeżeli wymienię poszczególne kable, wasza odpowiedź będzie dwojaka:

- widocznie te kable w twoim systemie się nie sprawdziły

- musisz spróbować innych , może droższych 

Tak @Fafniak'u, tak najprawdopodobniej wnioskowałbym. Kable najczęściej, w różnych systemach, różnie się zachowują. Przykładem takich kabli jest Acrolink PC-9500 (wcześniej 9300), który w dwóch bardzo różnych systemach zachował się bardzo kiepsko (vide- http://wpszoniak.pl/portfolio/porownanie-dwu-kabli/), a przecież z reguły jest chwalony. Problemem może być rozpoznanie kabli z podobnego przedziału cenowego, zwłaszcza z  niższego- w granicach 1000/2000 zł... "Grają" podobnie- poprawnie, uśredniając przekaz (najogólniej określam). Ja sam miałem kiedyś problem wyboru pomiędzy Furutechem 3ts20 i Van den Hul'em The Mainstream na tych samych wtyczkach Furutecha FI 25/25 G (bardzo istotny element dla nieograniczania samego kabla).
Jak widzisz, Ty natrafiając na problem nie jesteś jedynym (pomijam tych, którzy z założenia "wiedzą", że kable nie mają wpływu na dźwięk systemu)

13 godzin temu, DiBatonio napisał:

W wielu przypadkach nie trzeba wcale dłuższego czasu by dojść do wniosku, że nie chce się słuchać poprzedniej konfiguracji.

@DiBatonio, ja mam inne doświadczenia... Wszystkie elementy uczestniczące w przesyle sygnału elektrycznego muszą się rozgrzewać. A długość czasu jest względna, dla jednych 2 godziny to czas krótki, a dla innych długi.

 

13 godzin temu, DiBatonio napisał:

W wielu przypadkach nie trzeba wcale dłuższego czasu by dojść do wniosku, że nie chce się słuchać poprzedniej konfiguracji.

Możliwe, że masz rację. Ja sam oceniam szybko, ale gdy sprzęt już jest optymalnie rozgrzany. Nie danie czasu, który mógłby być poświęcony dla rozgrzewania danego sprzętu przed podjęciem prób, jest podejściem nieprofesjonalnym, który jedynie może mylić.

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pełni profesjonalnie to by było jakbyś kolego rozpoznał, który kabel gra, gdybyś go nie widział, a nie epatował swoimi wyobrażeniami, że się tak delikatnie wyrażę. Bo wszystko co piszesz powinno być zweryfikowane ślepym testem. Inaczej są to bajania tak jak w przypadku producentów kabli o podkładkach już nie wspomnę, bo nie chcę się wyrażać. Jeszcze raz proszę żebyś przedstawił fizyczny dowód na wpływ podkładki pod kabel na dźwięk. Bo to że słyszysz to ha nam głęboko "gdzieś" jak sam się raczyłeś wysłowić.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Xiaomifan napisał:

...Jeszcze raz proszę żebyś przedstawił fizyczny dowód na wpływ podkładki pod kabel na dźwięk. Bo to że słyszysz to ha nam głęboko "gdzieś" jak sam się raczyłeś wysłowić.
 

Zastanawiałem się czy powinienem odpowiedzieć, bo cokolwiek napiszę to Ty "raczysz mieś głęboko gdzieś". W tym układzie odeślę Ciebie do słów nie przeze mnie wypowiadanych na temat dla Ciebie interesujący- http://wpszoniak.pl/portfolio/poprawianie-systemu-audio-4/

Jeśli zdolasz przeczytać uważnie to znajdziesz odpowiedź na pytanie o wpływ drgań na kabel audio (inne też).

P.S.
Proszę o mniej agresji w wypowiedziach, bo one zawsze będą wywoływały reakcje, których Ty może nie chcesz tu odczytywać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wpszoniak napisał:

Problemem może być rozpoznanie kabli z podobnego przedziału cenowego, zwłaszcza z  niższego- w granicach 1000/2000 zł... "Grają" podobnie- poprawnie, uśredniając przekaz (najogólniej określam). 

Odpowiedzmy sobie na pytanie, z jakiego zakresu cenowego są kable o których najczęściej dyskutujemy na forum? Porady, jaki kabel "ociepli", jaki "wyeksponuje", a jaki "utemperuje" dotyczą zazwyczaj kabli tanich (w audiofilskim systemie wartości): 50, 100, góra 200 zł za metr. Jak rozumiem przyznajesz, że takie kable mogą grać podobnie i być trudne do rozróżnienia. Podajesz za to przykład słyszalnych różnic w kablach (sieciowych) kosztujących około 20 000 zł. Tu rodzi się pytanie. Jeśli te różnice brzmienia na bardzo drogich kablach słychać, to czy nawet wtedy inwestowanie w nie ma sens? Czy jednak korzystniejsze dla brzmienia systemu nie będzie przeznaczenie tej kwoty na zakup lepszych kolumn?

Wiem, że prowadzi to do pewnego paradoksu: kolumny nigdy nie zagrają na 100% swoich możliwości, bo zawsze korzystniej od kupienia do nich odpowiedniego kabla wypadnie zamienienie ich na droższy model. Cóż, audio jest pełne paradoksów, więc jeden więcej nie stanowi chyba problemu;)

1 godzinę temu, wpszoniak napisał:

Nie danie czasu, który mógłby być poświęcony dla rozgrzewania danego sprzętu przed podjęciem prób, jest podejściem nieprofesjonalnym, który jedynie może mylić.

Wydaje mi się Wojtku, że jest zupełnie odwrotnie. To własnie profesjonaliści nie przykładają do tego zagadnienia żadnej wagi. Chyba każdy, kto widział przygotowania do jakiegokolwiek koncertu może to potwierdzić. "Wygrzewanie" kabli to wyłącznie domena hobbystów.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Kraft napisał:

1 ) Czy jednak korzystniejsze dla brzmienia systemu nie będzie przeznaczenie tej kwoty na zakup lepszych kolumn?... Wiem, że prowadzi to do pewnego paradoksu: kolumny nigdy nie zagrają na 100% swoich możliwości, bo zawsze korzystniej od kupienia do nich odpowiedniego kabla wypadnie zamienienie ich na droższy model. Cóż, że audio jest pełne paradoksów, więc jeden więcej nie stanowi chyba problemu;)

2 ) To własnie profesjonaliści nie przykładają do tego zagadnienia żadnej wagi. Chyba każdy, kto widział przygotowania do jakiegokolwiek koncertu może to potwierdzić. "Wygrzewanie" kabli to wyłącznie domena hobbystów.

Ad 2) A ile razy @Kraft'cie będąc na koncercie mówiłeś sobie w duchu- "nie chciałbym mieć takiego dźwięku w chałupie!!!"? Co prawda zbaczamy z tematu ale.... Profesjonalni realizatorzy koncertów niczego na chybcika nie robią!

Ad 1) Wymaga szerszej wypowiedzi, więc... Czasu teraz mam mało, wrócę do niej za dwie godziny najwyżej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wpszoniak-u 

Widzę że nie dostrzegasz istoty problemu lub nie chcesz dostrzec. 

Zmiany usłyszałem widząc co wpinam i test potwierdzał za każdym razem że wychwytuję różnice. Niestety w ślepym teście okazało się że różnic brak. 

Problemem jest to że ani słuch ani nasz mózg nie są narzędziami pomiarowymi. To bardzo dobre instrumenty do kreacji.

Owszem , możesz podać przykład znanych muzyków , dyrygentów, czy realizatorów którzy wszelkie błędy wychwytują momentalnie, ale to są faktyczne zmiany, które można spokojnie zmierzyć lub nagrać.( sam byłem tego świadkiem). Wyćwiczone mózgi realne zmiany/błędy, potrafią wychwycić. 

Ty i twoi znajomi przenosicie te możliwości na teren który nigdy nie został zmierzony, opiera sie tylko na subiektywnych wrażeniach. No niestety ale problemem subiektywnych wrażeń jest to że u ich podstawy leżą nasze doświadczenia ale i przekłamania jak i zwykła chęć, życzenie zmian a czasem chęć bycia w kręgu „wtajemniczonych” ;)

Faktow nie zmienisz. Twój znajomy muzyk, który nie usłyszał zmiany w dźwięku przy wypieciu jakiegoś gadżetu był bardzo dobrym testerem, natomiast ty byłeś tym osobnikiem który musiał usłyszeć zmiany bo właśnie wypiął ten gadżet. Sugestia to gigantyczna siła, ktorej wy audiofile nie uznajecie. A może uznajecie ale podobno ona na was wpływu nie ma. Tylko że unikacie jak ogni sytuacji gdy wpływ sugestii jest zminimalizowany praktycznie do zera. To może jednak obawiacie się że jednak na was działa?

 

Edytka:

dopisuję ponieważ to jest rozległy temat i czasem cieżko wszystko przelać na papier/ekran ;)

Czytasz fora internetowe, strony www itp.prawda? Czy nigdy nie zastanowiła cię sytuacja pewnego zjawiska, które ma miejsce dość często, czyli słyszenia dość spektakularnych zmian „w kablach” u ludzi którzy właśnie zakupili pierwszy sprzęt ( nazwijmy go budżetowym) i stosownie do sugestii „osłuchanych”  dokupili za chwilę lepszy kabelek? 

Ale gdy tylko pojawia się „przeciwnik słyszenia”( wiadomo o co chodzi) to argumentujecie że jest nieosluchany albo ma za mało rozdzielczy sprzęt. Nie sądzisz że to jest paranoja?

Jednoczesnie tuż obok „w innym temacie”, wypowiada się człowiek który od lat słyszał te wszystkie gadżety, system ma za kilkadziesiąt tysiecy. Przyznaje że żałuje wydanej kasy na te kable podstawki itp. bo po latach widzi że to ściema.

Ja do tego dokładam swoje własne ślepe testy. Dla mnie wnioski sa oczywiste.

Pozostaje kwestia jeszcze kosmicznie drogich akcesoriów. Tylko tu @Kraft napisał już wszystko...

 

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fafniak, co robisz na forum audiofilskim. Mnie by było szkoda czasu na Twoim miejscu. Mozna rozwijać inne zainteresowania, ogladać tv, grać w pingponga itd.

Koncerty są dobrze lub źle zrealizowane ppdobnie jak i płyty. Wszystko jest kwestią budżetu i ludzi którzy slyszą lub nie. Przeważnie Ci co nie slyszą robią te plyty co ich się nie da słuchać :) i nikt sobie nimi glowy nie zawraca. A Ci co slyszą robią ciekawsze (bardziej opłacalne) koncerty, płyty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam ten watek, poczatkowo byl bardzo interesujacy ale przez osoatnie 2 dni widze tylko zbedna wymiane zdan - ja wiem lepiej - nie ja wiem lepiej!

 

Panowie po co to wszystko?, widze ze niektore wypowiedzi sa coraz bardziej nerwowe.....

 

Przeciez kazdy ma troszke innych sluch, i po zabawie, jedni slysza jedni nie, nikt nikogo do niczego nie zmusza, wiec moze cofniemy sie o krok?

Jezeli jednej osobie kable robia roznice to super, innej nie - tez super, wszyscy to jestesmy dlatego ze lubimy dobry dzwiek i niech tak zostanie.

 

Pozdroweinia dla wszystkich!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

audiowit - wreszcie napisałeś to co chciałem przeczytać ;)

Właśnie o to chodzi iż dla tych 1% lubiących muzykę , sprzęt itp. - tzw. audiofilii jest to poniekąd hobby (sens życia) - każdy ma innego hopla , ja to rozumiem , szanuję iż ktoś lubi tą "zabawę" i np. ciuła $$$ by coś tam sobie zmienić , sprawia mu to frajdę - niekiedy słyszy "więcej" - czy to siła sugestii ? Może i tak , ważne ,iż ma radość z tego.

Tylko trzeba wiedzieć iż pozostałe 99% forumowiczów podchodzi trochę inaczej , i dla nich np. bywa niekiedy śmiesznym iż ktoś wyda 4-5 cyfrową sumę na jakiś kabel , który realnie może nie wnieść (o ile w ogóle) takiej poprawy w stosunku do kosztów jakiej mógłby ktoś oczekiwać ;)

Nasz mózg działa na tyle interesująco ,że zatkajcie sobie nos / oczy , i powiedzcie co jedliście , piliście ;) nie dacie rady tego określić.

I tak subiektywna jest ocena danego słuchacza , dlatego wcześniej też wspominałem o zmianach fizjologicznych związanych z utratą słuchu wraz z wiekiem (jest to normalne i nie ma się co obrażać).

Po prostu bądźmy tolerancyjni , zarówno dla tych co słyszą jak i dla tych co nie słyszą różnic :D

W przyszłości planuję dokupić jakieś "lepsze" przewody głośnikowe , zobaczymy czy coś się zmieni ... póki co jedyną poprawę miałem przy kablu hdmi monstera (na starym załączanie światła robiło restart ampliaka - pewnie jakieś przebicia łapał)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...