Zestaw stereo na początek

[Kraft]

Co nie zmienia faktu, że miło wiedzieć, za co się płaci. 

[THX1138]

Dzięki za info .Jasne ze nikt nie chce placic za "londynskie powietrze"  

Wystawiam mocnego "ptaszka" przy frmie Atoll .Tylko jak tu znalezc zastepstwo? W sumie dla Cyrusa One .Gra u mnie dobrze na tyle ze moglo by juz tak zostac nawet ale ...klasa D i grzanie sie od dołu i to mocne .Pomyslcie co by bylo dobre do paradigm studio 20v4 ktore jak mowią graja po amerykansku czyli nieco dolem .Ja sie upieram nie dlatego ze juz je mam ale moim zdaniem do glownie "ciezkiego brzmienia" one nadaja sie idealnie i jestem z nich zadowolony ale zdaje sie ze nie moga miec "jasnego " wzmaka bo Harman wiekowy nienaprawiany zagral za ostro na nich i ogolnie lipa wyszla (odsylam HK) Cyrus duzo lepiej gra w polaczeniu z DAC Aune s6 (chyba najlepiej) Zas co do AGD 11.28 mam tu klopot bo nie potrafie okreslic czy jest lepiej czy gorzej. Brzmi bardzo przejrzyscie ,gladko i pieknie ale jakby za malo  bylo muzyki i jakby taki poglos .Nie wiem jak to ujac .Takze wiec poeksperymentuje z innymi DAc (od AGd tez) 

Moze jakies propozycje wzmaka do heavy metalu  poprzez Tidal  z lapka .Budzet to juz urósl mocno .Poszukajcie do max 4 tys 

Ja moze bede mialo okazje przesluchac Audio GD Precision 1 lub 2 Ponoc bija na glowe inne w tej cenie .Ktos moze zna jak to gra? Fajne jest to ze nie ma tam ani londynskiego ani chinskiego powietrza 

Pozdrawiam 

Edytowano 29 czerwca 2018 przez THX1138

[Kraft]

Chińczycy, to akurat powietrza raczej nie ładują (vide Xindak). U nich na wartość materiałową nie można narzekać.

Edytowano 29 czerwca 2018 przez Kraft

[THX1138]

Jak tak patrze to cieszy wzrok a jak z uchem? No i portfel niewadomo czy to wytrzyma  polecasz go dla mnie? 

Tak w ciemno sadzac po odsluchach u siebie to chyba powinien nie byc wzmacniacz za jasny oraz z bogatą srednicą nie ostra gorą ,bardzo muzykalny i dynamiczny z basem mocno trzymanym za pysk

Do tego zeby nie zbijal w papke i byl detaliczny (rozdzielal dobrze instrumenty ) budowal dobre stereo no i jakas głębie tez by sie przydalo (plan 3D) wiem ze idealu za tyle nie bedzie no ale moze cos sie znajdzie? 

PS : Zadne NAdy czasami (efekciarski z nieistniejacą gorą i podbitym basem) 

Kraft 16.800? Zejdzmy na ziemie moze  

Edytowano 29 czerwca 2018 przez THX1138

[RoRo]

1 godzinę temu, Fafniak napisał:

Atoll ma bardzo dobry marketing szeptany i całkiem niezłe testy branżowe.Jednak według wielu osób ma bardzo efekciarskie zapędy które początkowo mogą sie podobać ale przy dłuższej analizie/słuchaniu wychodzą mankamenty.

zalecam dystans

To zależy jaki model ATOLLa  masz na myśli i z czym jest łączony.
Jakoś tak się składa, że większość posiadaczy produktów ATOLLa (nie tylko wzmacniaczy) jest zadowolonych nie tylko na początku, ale również przez wiele następnych lat Więc co do tych mankamentów - to hmm - nie wiadomo

Zalecam dystans do tych którzy trzymają dystans
 

THX1138,
Model IN50 sobie odpuść... A jeśli rozważasz ATOLLa - to również pomyśl o ich przetworniku (np. model DAC100SE ), jak testujesz DACe to możesz mieć jeszcze jeden do sprawdzenia (posłuchania).

Co do NADa - jak będziesz np. w Top HiFi posłuchaj modelu 375, to może zmienisz zdanie - bo jest zauważalnie lepszy od innych modeli tej firmy (oczywiście poza najwyższymi), tym bardziej od nowych serii (i zdecydowanie mniej awaryjny). A jeśli nie chcesz próbować bo nie lubisz tej firmy lub nie podoba się Tobie to już Twoja sprawa, na szczęście wybór sprzętu tej klasy jest duży i na szczęście nie jesteś zdany na jeden konkretny model.

Pozdrawiam

[THX1138]

Kiedys tu napsialem ze Nad dla mnie nie istnieje .Awaryjne piecyki odpadają .Moze jak beda mieli Atola dac jakis to go pozycze ale sadze ze wroce albo do Aune s6 albo audiolab m dac lub cos wyzszego z AGD ktorego jeszcze nie sluchalem 

Nie lubie tej firmy bo polecany NAD 326 BEE nie dosc ze ma wady fabryczne  to jest do tego awaryjny a na dodatek gra efekciarsko, gora zamulona ,podbity bas nic ciekawego .Takze juz Atoll niechybnie odpadnie bo ponoc tez gra cos w podobie 

Dziekuje wam za pomoc  i prosze o wiecej propozycji 

Uwagi na temat sprzetu i jego awaryjnosci i brzmienia bardzo mile widziane

Edytowano 29 czerwca 2018 przez THX1138

[Fafniak]

8 godzin temu, THX1138 napisał:

 

Nie lubie tej firmy bo polecany NAD 326 BEE nie dosc ze ma wady fabryczne  to jest do tego awaryjny a na dodatek gra efekciarsko, gora zamulona ,podbity bas nic ciekawego .Takze juz Atoll niechybnie odpadnie bo ponoc tez gra cos w podobie 

Mysle że jednak własne doswiadczenie jest znacznie ważniejsze niż kierowanie się tylko internetowymi osądami.

[THX1138]

Mysle ze jak cos jest popsute juz na poczatku (wada fabryczna) oraz awaryjne (opinie nabywcow) to nie warto sie tym interesowac .

Wlasne doswiadczenie z odsluchu NAD 326 BEE rowniez wskazuje ze ten wzmacniacz jest nic nie wart .Gra podbitym basem z wycofaną górą ,jedyny plus ze jest dynamiczny .Kasa w błoto .Prosze juz nie komentowac NADow bo ta firma mnie  nie interesuje.    

[MobyDick]

Bo to są dość specyficzne wzmacniacze. Rozumiem że są ludzie którym one się podobają. Jednak muszą trafić w odpowiedni gust odbiorcy i wymagają dopasowanych do nich kolumn. Mnie one również się nie podobają.

[THX1138]

Ja nie pisze o wygladzie zewnetrznym bo jest on dla mnie nie wazny.Pisze o wadzie fabrycznej .No bez jaj nie wiem komu moze sie taka wada "Spodobac" " ze bedzie mial problem z ustawieniem rowno kanalów oraz problem z potencjimetrem ze nie da sie sluchac cicho(np w nocy) plus awaryjnosc naprawde jest wysoka (wiem to z pierwszej ręki ) nie z sieci.

dokladajac do tego jak piszesz "Specyfike" tych wzmacniaczy czyli wada fabryczna plus granie efekciarskie podbitym basem i wycofaną gorą to rzeczywiscie jest to bardzo specyficzny wzmacniacz  godny polecenia z grzecznosci i wrodzonej kultury  nie powiem dla kogo .Komu sie podoba niech sobie kupi i koniec tematu 

[Kraft]

To tylko napiszę żeby oddać sprawiedliwość firmie. Mam równo 40-letniego NAD-a 3030 i gra bezawaryjnie (nie licząc wymiany bezpiecznika i przeczyszczenia potencjometru), a jest eksploatowany po kilkanaście-kilkadziesiąt godzin tygodniowo.

Edytowano 30 czerwca 2018 przez Kraft

[MobyDick]

Dla uściślenia. Mnie się te wzmacniacze nie podobają głównie dźwiękowo. A jeśli chodzi o ich wykonanie to zawsze były znane z użycia sporej ilości tanich podzespołów. To sprawia że łatwo trafić na np. potencjometr głośności z mocno różniącymi się charakterystykami obu ścieżek obu kanałów.

Edytowano 30 czerwca 2018 przez MobyDick

[THX1138]

Z tym sie zgodze .Kiedys wzmaki i w ogole sprzet byly wiecej nic dobre .W zlotych latach dla audio czyli od 70 do 90 tych lat . JA o fimie NAD czytalem juz bardzo dawno  i byla to firma bardzo uznana i ceniona . To cos ci powiem nie zamianiaj tego nada na nowego  Ktos tam tez mial NADa sprzet przypominajacy wygladem medyczby  byl to fajny smaczek i gral wybitnie (modelu nie pamietam)

Ale nie porownujmy NADa ktory byl kiedys do NADa ktory jest teraz bo to dwa rozne swaty 

Kraft pozdrawiam 

7 godzin temu, MobyDick napisał:

Dla uściślenia. Mnie się te wzmacniacze nie podobają głównie dźwiękowo. A jeśli chodzi o ich wykonanie to zawsze były znane z użycia sporej ilości tanich podzespołów. To sprawia że łatwo trafić na np. potencjometr głośności z mocno różniącymi się charakterystykami obu ścieżek obu kanałów.

Kiedys sie to nie trafialo .Teraz jest po prostu duzo tandety i nie tylko w sprzecie audio ale w kazdym .Pomysl ile kiedys mogla bezawarynie pracowac pralka czy lodowka czy odkurzacz itp a dzis? Niebo a ziemia . Nie mow mi ze teraz nie umieją tak produkowac jak kiedys  po prostu nie chcą bo ma byc badziew ktory sie szybko psuje i tyle .Kupisz nastepny i o to chodzi 

Pozdrawiam  

 

PS : Pytanie dla mnie bardzo wazne prosze wiec o pomoc : Czy jakosc 192 kHz / 24 bity(przyjmowana przez DACa  poprzez  USB z laptopa jest wystarczajaca dla zdekodowanego  softwerowo formatu Master (MQA) streamingowanego przez Tidal ?

.........................................

Test DAC Audio GD 11.28 : U mnie (Cyrus one + Paradigm studio 20v4 + Tidal z laptopa (jakosc hifi) DAc ten czysto gra i moze sie to podobac ale daje zbyt duzy pogłos i tym samym zostal przez mnie zdyskwalifikowany.(bardzo lekko cieply podczas pracy czyli prawie wcale) (zasilacz wbudowany kabel odczepiany)

Test DAC Audiolab Q DAC warunki j.w. : gra poprawnie ale to wszystko dla mnie zbyt ostro ,filtry sa zas troche  malo slyszalne (oprocz optimum  spektrum na ktorym gra zdaje sie najlepiej) osobny zasilacz raczej  impulsowy (nie grzal sie ale tez najkrocej gral z tej trojki)

Test DAC Aune s6: warunki j.w. Ten DAc u mnie gra najlepiej ,zero grzania sie jest wrecz zimny (zasilacz wbudowany kabel odczepiany) 

 

W planach przesluchanie agd R2R 2 i moze jeszcze jakis z tej stajni oraz  x sabre jak rowniez Myryad Z20 byc moze tez Audiolab M dac 

 

Pozdrawiam 

Edytowano 30 czerwca 2018 przez THX1138

[MobyDick]

Kiedyś też produkowało się sporo tandety. Myślę ze zapomina się o tym dlatego ze dawno się te rzeczy popsuły i nikt już o nich za bardzo nie pamięta. Również dzisiaj można kupić sprzęt dobrze zrobiony. NAD chyba zawsze kładł duży nacisk na tanią produkcje. Być może te dawne ich wzmacniacze były trwalsze. To zawsze była firma produkująca tam gdzie było tanio. Od początku ich brzmienie było pewną opozycją dla zbyt ostro grających produktów Japońskiej konkurencji. Ich budowa nigdy nie miała wiele wspólnego z ambitnymi produktami audiofilskimi ( właściwie to zawsze były przeciwieństwem urządzeń hi-end ), a jednak były często dobrze przyjmowane. Swego czasu powstała seria bardziej ambitnego sprzętu tej marki lecz nie odniosła sukcesu. Ten sprzęt był chyba adresowany tylko dla zagorzałych fanów tej marki.

Jeśli chodzi o parametry dla MQA to chyba nie są one ograniczone jakimiś wartościami. Na stronie Tidala możesz znaleźć listy zgodnych urządzeń. Jednak realnie nie należy się spodziewać co do tej kwestii zbyt wyśrubowanych wartości. Ilości transmitowanych danych są na tyle ograniczone że w najbliższej przyszłości raczej nie należy się spodziewać wyższych wartości ( i prawdopodobnie nigdy ) niż 192 kHz/24bity .

[THX1138]

MobyDick dzieki zainfo odnosnie MQA .

Co do tej tandety kiedys to mi do tej pory sie pare rzeczy nie popsulo a jak sie tak jak mowisz juz sie cos psulo to zauwaz po ilu latach (np 10 lub 15 stu ) i  dawalo sie naprawiac bez problemu .Sorki ale moim zdaniem nie masz  tuta racji  .Do tej pory dziala mi mlynek do kawy ,masazer przywieziony jeszcze jak istnial NRD (ma 37 lat) mlynek troche mlodszy  mikser  zapierdziela do te pory i nie ma zamiaru sie zepsuc .U mojej mamy gra maly tv philips bezawarynie przez juz nie chce klamac ile  ale kupe lat . Odkurzacz po mojej niezyjacej cioci dzialal by do dzis ale wywalilem go gdyz slnik za bardzo  wyl ,ale ...odkurzal skutecznie i sie nie psul .Nie chce juz pisac o pralce automatycznej ktora mi dzialala 10 lat i nadal sie nie popsula ,wywalilem zeby kupic ładniejszą ktora juz wymienilem pare razy  niestety bo sie popsula i nie oplacalo sie naprawiac .To samo z lodowkami i innym sprzetem.Wiec gdzie ty w tamtych czasach widzisz tę tandete? Pomoge ci  Tandeta byla w budowaniu blokow n krzywe sciany etc (cos jak w tych dawnych komediach choc tam duzo jest przejaskrawione ) ale sprawdz co potrafi sper**** lic dzisiejszy deweloper za twoje ciezkio zarobione pieniadze ,tyle ze ladniej wygląda to z wierzchu i tyle .

Tandeta byla czasami jaka sie kupowalo tzw segment pokojowy ,owszem czasem zdarzalo sie ze trzeba bylo kommbnowac jak to zlozyc bo czego brakowalo lub dzurka byla nie w tym miejscu co powinna etc / Ale dzis nie kupowales np szafek kuchennych ? Bo tez tak bywa  Ja ostatnio kupilem szafki kuchenne delinia piekny polysk piekny szary kolor ,dzwi Mdf ale ... wymienialem 5  razy rozne elementy( i prawie juz stracilem nerwy) bo tak byly porysowane a czasami jak dostalem inny to byl gorszy niz ten co wymieniam .I co moge pomyslec o takiej firmie?  Lub jak kiedys sie spytalem w duzej sieci sklepow o panele i wykonczenie do nich w kolorze to powiedzieli ze nie ma a ja na to czy mozna zamowic a sprzedawca  na to ze on to zglasza  ale i tak nie realizuja zamowienia   tak wiec jakbym chcial kupic panele w danym kolorze to z wykonczeniem z innego  paranoja jakas . Mozna by tu pisac i pisac o dzisiejszej tandecie cale stronice ale skupmy sie na sprzecie Stereo .Kiedys dzialal prawie dozywotnio ,Sam mam znajomych ktorzy maja taki sprzet i gra do dzis .Tak wiec nie mowmy o tandecie kiedys bo dzis jest nieporownywalnie gorsza .To juz chyba bardziej ta tandeta  byla kiedys z autami niz sprzetem audio (np kultowy  maluch ) no ale znowu porownanie do dzisiejszych czasow  po rozmowie z taksowkarzem ci przytocze tak w skorcie : Kupuje nowe auta bo to moj zawod i kupilem z panelem na kokpicie  ktory mial z boku guziki i bylo OK ,drugi samochod juz guzikow nie mial  tylko pelny dotykowy ekran ,po pol roku sie zepsul a koszt wymiany 5tys ,Zamiast kuluczykow do stacyjki wymyslili przycisk ktory sie zepsul i koszt tego G**na to 500zl . 

sie rozpisalem  sory 

PS MobyDyck wczoraj slupilem sie na wylapaniu roznic miedzy MQA a hifi na Tidal i moze ktos sie zdziwi ale na moje ucho gorzej jest z MQA niz bez MQA .Tez jestem zaskoczony 

TAkze z MQA daje sobie spokoj i serio przelaczylem na hifi w Tidal 

 

Edytowano 1 lipca 2018 przez THX1138

[MobyDick]

Tandeta była zawsze i będzie. Jej zaletą ( wątpliwą ) jest to ze szybko się jej pozbywamy. Nie będę się na jej temat rozpisywał. Tanie wzmacniacze NAD-a były robione kiedyś bardzo podobnie jak dzisiaj. Pewnie te które przeżyją 20 lat i więcej będą wspominane jako wieczne. Te które padną, odejdą w niepamięć ... Nie szczególnie dobrze wspominam trwałość tanich urządzań audio jakie były na naszym rynku kilkadziesiąt lat temu, mimo że wtedy wcale nie były takie tanie. Droższy sprzęt jest dziś chętnie kupowany na rynku wtórnym, właśnie dlatego że nie jest tandetny.

[grzegorz8370]

37 minut temu, THX1138 napisał:

MobyDick dzieki zainfo odnosnie MQA .

Co do tej tandety kiedys to mi do tej pory sie pare rzeczy nie popsulo a jak sie tak jak mowisz juz sie cos psulo to zauwaz po ilu latach (np 10 lub 15 stu ) i  dawalo sie naprawiac bez problemu .Sorki ale moim zdaniem nie masz  tuta racji  .Do tej pory dziala mi mlynek do kawy ,masazer przywieziony jeszcze jak istnial NRD (ma 37 lat) mlynek troche mlodszy  mikser  zapierdziela do te pory i nie ma zamiaru sie zepsuc .U mojej mamy gra maly tv philips bezawarynie przez juz nie chce klamac ile  ale kupe lat . Odkurzacz po mojej niezyjacej cioci dzialal by do dzis ale wywalilem go gdyz slnik za bardzo  wyl ,ale ...odkurzal skutecznie i sie nie psul .Nie chce juz pisac o pralce automatycznej ktora mi dzialala 10 lat i nadal sie nie popsula ,wywalilem zeby kupic ładniejszą ktora juz wymienilem pare razy  niestety bo sie popsula i nie oplacalo sie naprawiac .To samo z lodowkami i innym sprzetem.Wiec gdzie ty w tamtych czasach widzisz tę tandete? Pomoge ci  Tandeta byla w budowaniu blokow n krzywe sciany etc (cos jak w tych dawnych komediach choc tam duzo jest przejaskrawione ) ale sprawdz co potrafi sper**** lic dzisiejszy deweloper za twoje ciezkio zarobione pieniadze ,tyle ze ladniej wygląda to z wierzchu i tyle .

Tandeta byla czasami jaka sie kupowalo tzw segment pokojowy ,owszem czasem zdarzalo sie ze trzeba bylo kommbnowac jak to zlozyc bo czego brakowalo lub dzurka byla nie w tym miejscu co powinna etc / Ale dzis nie kupowales np szafek kuchennych ? Bo tez tak bywa  Ja ostatnio kupilem szafki kuchenne delinia piekny polysk piekny szary kolor ,dzwi Mdf ale ... wymienialem 5  razy rozne elementy( i prawie juz stracilem nerwy) bo tak byly porysowane a czasami jak dostalem inny to byl gorszy niz ten co wymieniam .I co moge pomyslec o takiej firmie?  Lub jak kiedys sie spytalem w duzej sieci sklepow o panele i wykonczenie do nich w kolorze to powiedzieli ze nie ma a ja na to czy mozna zamowic a sprzedawca  na to ze on to zglasza  ale i tak nie realizuja zamowienia   tak wiec jakbym chcial kupic panele w danym kolorze to z wykonczeniem z innego  paranoja jakas . Mozna by tu pisac i pisac o dzisiejszej tandecie cale stronice ale skupmy sie na sprzecie Stereo .Kiedys dzialal prawie dozywotnio ,Sam mam znajomych ktorzy maja taki sprzet i gra do dzis .Tak wiec nie mowmy o tandecie kiedys bo dzis jest nieporownywalnie gorsza .To juz chyba bardziej ta tandeta  byla kiedys z autami niz sprzetem audio (np kultowy  maluch ) no ale znowu porownanie do dzisiejszych czasow  po rozmowie z taksowkarzem ci przytocze tak w skorcie : Kupuje nowe auta bo to moj zawod i kupilem z panelem na kokpicie  ktory mial z boku guziki i bylo OK ,drugi samochod juz guzikow nie mial  tylko pelny dotykowy ekran ,po pol roku sie zepsul a koszt wymiany 5tys ,Zamiast kuluczykow do stacyjki wymyslili przycisk ktory sie zepsul i koszt tego G**na to 500zl . 

sie rozpisalem  sory 

PS MobyDyck wczoraj slupilem sie na wylapaniu roznic miedzy MQA a hifi na Tidal i moze ktos sie zdziwi ale na moje ucho gorzej jest z MQA niz bez MQA .Tez jestem zaskoczony 

TAkze z MQA daje sobie spokoj i serio przelaczylem na hifi w Tidal 

 

Kiedys kupilem wiertarke makity, ktora wytrzymala z piec lat intensywnej ekspleatacji. Moj wujek stwierdzil, ze jego celma jest lepsza bo ma ja od lat 70-tych i wciaz dziala. Problem w tym, ze uzyl jej moze ze dwa razy.

 

[THX1138]

27 minut temu, MobyDick napisał:

Tandeta była zawsze i będzie. Jej zaletą ( wątpliwą ) jest to ze szybko się jej pozbywamy. Nie będę się na jej temat rozpisywał. Tanie wzmacniacze NAD-a były robione kiedyś bardzo podobnie jak dzisiaj. Pewnie te które przeżyją 20 lat i więcej będą wspominane jako wieczne. Te które padną, odejdą w niepamięć ... Nie szczególnie dobrze wspominam trwałość tanich urządzań audio jakie były na naszym rynku kilkadziesiąt lat temu, mimo że wtedy wcale nie były takie tanie. Droższy sprzęt jest dziś chętnie kupowany na rynku wtórnym, właśnie dlatego że nie jest tandetny.

Na podstawie moich doswiadczen(i nie tylko moich ) w tamtych czasach czasach i dzis absolutnie sie z tobą nie zgadzam .Tandeta kiedys tez byla ale w porownaniu do dzisiejszej to nie ma zadnego porownania po prostu.Dzis to wszystko badziew jednorazowy .Celowo jest tak produkowane o czym sie przekonalem juz wiele razy 

A to ze sprzet drozszy (kosmicznie zresztą) jest wytrzymalszy to prawda ale za jakie pieniadze? No to na to samo wychodzi jakbys kupowal tanszy i jak sie zepsuje kolejny tanszy to wydasz podobną sume po ilus latach .

Z calym szacunkiem do ciebie .Nie gniewaj sie ze jestem innego zdania ale jak mowilem ja tamte czasy pamietam i mam porownanie 

 

PS Mam prosbe :Mozesz wiesz co jest lepsze do wyzszej jakosci odtwarzania z Tidal ? Czy windows np z foobar 2000,kodi czy jednak Linux? (tylko nie wiem co jest tam na linuxa do tidala) Jak mozesz wyjasnij mi tę kwestie  

MAm Celme i uzywam od 30 lat i dziala nadal (Celma poza tym ma wymienny bezpiecznik topikowy tak wiec nie spalisz jej) sęk w tym ze nie uzylem jej 2 razy ale moze z milion razy? ? No nie pamietam ale bardzo duzo razy  Mialem Boscha padl po 5 latach uzywany tak samo jak Celma a nawet delikatniej .Wniosek prosty .Nie przekonujcie mnie w taki sposob bo to bez sensu gdyz jak ja sam mam i uzywam to wiem bo takie gadanie ze wujek uzywal 2 razy od lat 70 tych to propaganda sukcesu dzisiejszych czasow i nic poza tymi. Pełno tego w sieci jak to dzis jest dobrze a jak kiedys bylo zle  MAm wrazenie ze takie opinie sa napedzane sztucznie bo skoro sa nieprawdziwe to chyba tak musi byc .Grzegorz bez urazy i z calym szacunkiem do ciebie ale jak wytluamczysz ze Celma nadal mi dziala uzywana nie dwa razy ale za kazdym razem przez 30 lat a Bosch tego dokonal tylko na 5 lat ? (nawet niecale) jedną i drugą wiercilem podobnie (beton cegla ) 

Wrocmy moze do tematu audio  Co z tym windowsem i linuxem z czego lepiej strumieniowac Tidala i jakim playerem 

Edytowano 1 lipca 2018 przez THX1138

[MobyDick]

Ja się nie gniewam o to że ktoś ma inne zdanie. Dziś również można kupić niedrogi sprzęt dobrze zrobiony. Problemem złożonych układów elektronicznych jest często ich delikatność. Na temat stremowania Tidala z komputera nie mam zdania. Zawsze sądziłem ze najlepsze są do tego celu dedykowane aplikacje. Sporo może zależeć od sprzętu. Problemy mogą stanowić chociażby błędy sterowników urządzeń audio. Jeśli chodzi o trwałość elektronarzędzi poza ich budową , często znacznie większy wpływ ma kultura ich eksploatacji. Sam mam od kilkunastu lat wiertarkę marki Toya, znanej kiedyś z produkcji tandety. Nie była nigdy bardzo ciężko używana lecz działa tak samo jak w chwili jej zakupu. Mam też kilkudziesięcioletnią Celmę i również działa, tyle ze jest bardzo topora. Toya jest wygodniejsza. Ma płynną regulację obrotów dlatego bardziej ją lubię. Do tego jej uchwyt wiertarski nie wymaga użycia klucza, co jest wygodne.

[THX1138]

No widzisz to jednak Celma ci działa .Jesli masz taką 750W to powiem ci ze mozna ja wykorzystac nawet jako mieszadlo do kleju i nic sie jej nie stanie  Nie probuj tego robic z dzisiejszymi wiertarkami  

MobiDick pociagnij temat jak mozesz.Zle sie wyrazilem bo mialem na mysli transport z minikomputerka nie Raspberry pi i nie Sparky tylko taki na ktorym mozna instalowac Windows albo Linux (sam nie wiem jak sie to nazywa narazie) .Stąd moja prosba co bedzie lepsze na takim transporcie wzgledem jakosci strumienia z Tidal .Na  winde wiem ze jest Foobar 2000 i komercyjny Jriver a jest jeszcze oprogramowanie Kodi ale nie wiem z czym sie to je  

Zas jak zainstaluje Linux to juz w ogole nie mam pojecia jak streamowac (czym ) Tidala .Co wiec bedzie lepsze dla sygnalu audo? 

[MobyDick]

Po pierwsze jeśli chcesz podłączyć zewnętrzny DAC po USB lub kartę dźwiękową to musisz mieć pewność że istnieją sterowniki pod system operacyjny jaki chcesz używać lub że ten system będzie współpracował z tym DAC-iem bez potrzeby instalowania dodatkowego oprogramowania. Po drugie są programy do Tidala pod różne systemy operacyjne. Jeśli nie chcesz ich używać to zapewne istnieją inne możliwości. Tylko czemu wolisz używać Tidala z pod Fubara zamiast z dedykowanej do tego aplikacji ?

Edytowano 1 lipca 2018 przez MobyDick

[THX1138]

OK dzieki MobyDick  

Kombnuje z czegos innego niz Laptop bo slyszalem ze jakosc sygnalu jest wtedy duzo lepsza (np z foobar ponoc duza roznica na plus) 

A poniewaz do tej pory myslalem ze MQA to format slyszalnie lepszy a niedawno przekonalem sie na wlasne uszy ze to sciema i slychac nawet gorzej tak wiec juz olewam MASTER i nie musze tego strumieniowac z aplikacji desktopowej z laptopa 

 

Z tym ze o tym o czym ja mowie teraz (minikomputerek w rodzaju Maliny to i tak jest mozliwosc dekodowania sygnalu MQA (bo windows jest przeciez ) a na Linux nie wiem jak Tidal dziala 

Edytowano 1 lipca 2018 przez THX1138

[S4Home]

Moim zdaniem to szukasz porady a jesteś wyjątkowo zamknięty na sugestie. Więc po co ten wątek. 

326 a 375 to dwie różne konstrukcje. Wiesz że fiat tipo i ferrari to teoretycznie też ta sama firma? Tu jest podobnie. 

Ale zrobisz co zechcesz. 

[THX1138]

No taki moze juz jestem co ja poradze  kazdy jest inny ,ale masz racje na sugestie jestem odporny wyjatkowo tak samo na reklamy itp  Uwazam to u siebie za plus .

Piotrek bez urazy ale nie chce propozycji od firmy NAD i juz to pisalem wczesniej wielokrotnie .O inne bardzo prosze  (oprocz oczywiscie jakichs jednorazowek czy wadliwych egzemplarzy  poniewaz nie kieruje sie wylacznie brzmieniem ale tez do tego musi byc to udana konstrukcja i bezawaryjna ) Wierze ci ze Ten model NADmoze byc zupelnie udany itd ale ja sie juz bardzo zrazilem do tej firmy na podstawie modelu 326 Bee

Pozdrawiam 

Udpate: Sytuacja sie nieco klaruje : wybralem DAC jest nim Matrix X Sabre (bez pro) Bedzie mi tez dane odsluchac malo znanego wzmacniacza Precision 2  tak wiec moze cos w koncu wybiore;) sie zobaczy a raczej uslyszy  

 

Pozdrawiam 

Edytowano 2 lipca 2018 przez THX1138

[S4Home]

No to weź wzmak który ty uważasz za ok. I opowiedz nam o jego brzmieniu. Przetestuj go i zdaje relacje.