O TRZECH TAKICH... KABLACH co problemy audiofilskie pokazują

[Kraft]

11 minut temu, wpszoniak napisał:

No więc sam sprawdź jak to jest z tą liniowością.

Z tego co widzę, to ten wzmacniacz jest niemal wzorowo skonstruowany. Jego parametry są prawie doskonałe. Liniowość również. Zwróć uwagę, że w paśmie akustycznym (20-20000 Hz odchylenia od ideału nie są większe niż 0,1 dB! Tak je też posumował testujący pisząc: "Wzorzec wzmacniacza zintegrowanego." Mój Marantz wypada ociupinkę lepiej, ale różnice dziesiątych części decybela lub nawet kilku decybeli, ale znajdujących się poza pasmem przenoszenia kolumn, nie mają praktycznego znaczenia. Oba wzmacniacze określiłbym jako idealnie liniowe.

[Gość]

Tak... A oglądałeś wykres lampowca? Audio Research ma trochę gorsze wykresy (choć droższe) a jak wiesz wielu woli lampowe wzmacniacze (np ja)

W każdym razie ściśle rzecz biorąc to do liniowości trochę im brakuje.

Edytowano 2 sierpnia 2018 przez Gość

[Kraft]

Lampowce mają trudniej, ale akurat w tym przypadku konstruktor poradził sobie z pasmem doskonale. 0,5-07 dB spadku przy 20 000 Hz to pryszcz. Ani tam nie gra żaden instrument, ani tego nie słyszymy. Ten wzmacniacz też określiłbym jako liniowy. 

Wykresy są tak wyskalowane, że wydaje się, że widzimy jakieś wielkie nieprawidłowości, ale w rzeczywistości spadki są minimalne.

Kolumny mają najczęściej nieliniowość pasma w granicach ok. 6-9 dB (a pomieszczenie dodaje do tego kolejne dołki i górki). Cóż przy tym znaczy 0.1 dB.

Edytowano 2 sierpnia 2018 przez Kraft

[Gość]

No OK, przekonałeś mnie, że małe odchylenia od linii prostej i do tego poziomej można traktować jako liniowe, ale to nie zmienia faktu, że głośniki tę liniowość przemieniają na krzywą... I robią to chyba po to by słuchaczy zadowolić. 

Jednak Kraft, popatrz na temat.... Odbiegliśmy od niego nieco.

[Fafniak]

Pijąc poranną kawę zajrzałem do wątku na forum obok

no i takie ładne cuś zobaczyłem

 

http://www.audiostereo.pl/audio-mity_126160.html/page__st__45510

 

(i co ciekawe na tamtym forum nikt jakoś nie czepia się że posty w zakładce HiFi często negują audiofilskie dynksy)

[Gość]

@Fafniak,  w takiej postaci nie może się podobać, ale jeśli to prototyp to nie liczy się wygląd lecz myśl techniczna (w naszym przypadku- audiofilska). Widać tu jakiś pomysł na opanowanie pojemności kabla,  a w konsekwencji indukcyjności. 

Edytowano 13 sierpnia 2018 przez Gość

[Fafniak]

ekhm... no jeżeli już z czymś walczymy to chyba do końca ? A tu wygląda na to że walka skończyła się że tak powiem w fizycznej połowie konstrukcji - te druciki co biegną sobie obok siebie przez praktycznie połowę konstrukcji

Edytowano 13 sierpnia 2018 przez Fafniak

[Gość]

@Fafniak, posłużę się przykładem- jeśli kabel ktoś zrobi doskonałe o długości 1,2m to nie oznacza od razu, że będzie jeszcze doskonalszy gdy jego długość będzie wynosiła 3,5 m. Jeśli (z naciskiem na "jeśli") ta konstrukcja z fotki wyżej jest przemyślana to zapewne akurat taka długość oddalenia poszczególnych żył daje konkretne wartości pojemnościowe, czyli ani krótsze odcinki, ani dłuższe nie robią tego co mają robić. Martwi mnie tylko ta niekonsekwencja w odcinku gdzie żyły mogą się swobodnie przemieszczać. Może konstruktor jest na wczesnym etapie rozwoju technicznego? Może to jakieś pierwsze próby prototypowe? Niewiele tak naprawdę wiemy, więc jestem ostrożny w tym próżnym naśmiewaniu się na podobieństwo użytkowników forum- "audiostereo.pl" (już dawno przestałem ich czytać, bo to jak jarmark hejtu mającego niewiele wspólnego z kulturą współuczestniczenia w dyskusjach)

[Fafniak]

Pisząc to

7 godzin temu, Fafniak napisał:

ekhm... no jeżeli już z czymś walczymy to chyba do końca ? A tu wygląda na to że walka skończyła się że tak powiem w fizycznej połowie konstrukcji - te druciki co biegną sobie obok siebie przez praktycznie połowę konstrukcji

miałem właśnie na myśli

7 godzin temu, wpszoniak napisał:

Martwi mnie tylko ta niekonsekwencja w odcinku gdzie żyły mogą się swobodnie przemieszczać.

To jakaś gigant niekonsekwencja...

O długości kabla nic nie wspominałem

[Gość]

Tak @Fafniak'u drogi, obaj dumamy podobnie, ale tylko na podstawie obrazka. I z Twojej strony i z mojej to tylko dywagacje. Dopóki się nie usłyszy tego czegoś to nie wiadomo tak naprawdę niczego poza tym, że póki co nie przedstawia to coś żadnej wartości estetycznej.

Edytowano 13 sierpnia 2018 przez Gość

[Bogusław 66]

Zamiast GigaWatt LC-1 MK3+ został wpięty Audioquest NRG THUNDER 2M z pominięciem listwy Gigawatta, czyli prosto w ścianę. A niech mnie.........

3X około 1.5 mm i zapomnijcie że uda się wam go ułożyć za sprzętem wedle waszej woli, to opony zawodnik. Wkrótce test względem NRG - 4 i ......... LC-1.

[Gość]

@Bogusław Kożyczkowski, bardzo jestem (chyba się nie pomylę jak napiszę, że i inni też) ciekawy, więc cierpliwie czekamy (cierpliwie, bo wiemy, że rozgrzewka sprzętoa jest konieczna).

[audiowit]

A co powiesz na coś takiego?

[Pboczek]

Witek lepiej Ty powiedz coś o tym.

[audiowit]

O kablach nie ma co pisać. Trzeba posluchać.

Solid Core No. 2. Pro. Testuję wersję z wtykami zlotymi i rodowanymi. 

Po dluższej przerwie znow zachcialo mi się testowania kabli. Niedlugo wygrzeje mi się nowy mb to cos skrobnę. A później na warsztat pójdą solid cory.

No i mam jeszcze nowy produkt ale jeszcze nie ma go w dystrybucji. A poźniej bedą już ciekawsze rzeczy

[Bogusław 66]

Przyszła moda na warkocz w sieciówkach.

Najważniejsze że pominąłem tą głupią listew Gigawatta, kabek się układa, a ja napisze tylko pewien szczegół z granej muzy obecnie. Przy taki konfiguracji złapałem  Mark Knopflera podczas solówki gitarowej, jak nie zdążył docisnąć palca za progiem na gryfie gitary, a w tym czasie piórko w drugiej dłoni szarpie strunę i pierwszy dźwięk matowy, by po ćwierć sekundy zabrzmieć pełnym dźwiękiem. Element którego nigdy wcześniej nie słyszałem w tym miejscu. czy to zasługa nowego AQ czy ominięcia listwy, czy obu jednocześnie???

[Gość]

Nie ma innego sposobu jeśli Ciebie to ciekawi- SAMODZIELNE SPRAWDZENIE. 

[audiowit]

Albo coś takiego ;).

[Gość]

Wygląda SOLIDnie... @audiowit, czy zechcesz nam przybliżyć: co to za firma (chyba, że wszyscy już to wiedzą, a tylko ja przegapiłem)? Może podaj adres strony internetowej, jeśli nie chce Ci się pisać.

[audiowit]

Nie wiem nawet czy kolega ma swoją stronę. Z duzym powodzeniem sprzedaje swoje kable. Te akurat ciezzą się dużą popularnoscią. Mogą się spodobać. Listwa na zdjeciu jeszcze nie jest w ofercie firmy. Bedę ją testował i dzielił się wrazeniami zarowno z producentem jak i tu na forum. Na poczatek idzie listwa do kolegi, a ja zajmę się kablami. Kupiłem juz jedną parkę. Grają z monoblokami natomiast chcę sprawdzić wszystkie jego produkty. A asortyment się poszerza.

[Gość]

@audiowit, znalazłem coś takiego: http://solidcoreaudio.pl/pl/o-nas/

...chyba dobrze trafiłem, sądząc po listwie jaką zaprezentowałeś trafiłem.

Edytowano 17 sierpnia 2018 przez Gość

[audiowit]

Tak. To firma kolegi. W sumie na przestrzeni kilku lat mam od niego....7kabli  zasilajacych i 2 rca :)

 

[Gość]

@audiowit, zechciałbyś napisać o kablach szczegółowiej? Z jakich przewodników zbudowany, przekroje, jakie zamontowano wtyczki. Po prostu tyle ile wiesz. Po to zresztą ten wątek powstał, by konfrontować ze sobą jakieś kable, a najlepiej mniej znanych firm (choć niekoniecznie).

Edytowano 17 sierpnia 2018 przez Gość

[audiowit]

Żeby konfrontować trzeba posluchać. Przewody miedziane, wtyczki z konektorami miedzianymi, pokrytymi srebrem, zlotem lub rodem. Przekrojów nie pamietam ale chyba 2.5 kwadrat zyła. Specjalnie nie interesowala mnie budowa, choc producent odpowiedział na wszystkie moje podstawowe pytania. Bedę się z nim wkrotce kontaktował wiec podpytam o szczegóły.

[nowy78]

Zauważam brak inwencji twórczej w ostatnim czasie. Jeszcze parę lat temu (a może trochę więcej niż parę) przeglądając fora audio łatwo było znaleźć w dziale diy propozycje własnoręcznie wykonanych kabli. Czy teraz diy sprowadza się do odcięcia kabla ze szpuli i dolutowania wtyczek?