Skocz do zawartości

Sprzedaż płyt CD maleje o połowę. Czy to koniec?


S4Home

Recommended Posts

Dobry wieczór. Czytam wątek z zainteresowaniem ogromnym. Sam posiadam płyt wiele różnej jakości. Wolę jednak słuchać korzystając z dobrodziejstw techniki naprzód postępującej. Tidal jak dla mnie w tym momencie i tej konfiguracji sprzętu jest OK niemniej jednak, wracając do tematu uważam, że płyt CD pliki nie zastąpią chociażby z takiej przyczyny, że te kupione świeżo po koncercie są ciągle jakoś tak na domowej liście przebojów zawsze najwyżej :) Lepiej brzmią ? Skąd u mnie takie wrażenie ? Nawet nie wspomnę na jakim CDku słucham ... mimo to jest frajda za każdym odsłuchem. Takich jak ta poniżej wiele mam i każda daje radość słuchania i wspominania. To jest ta magia, która trzyma mnie przy CDku jeszcze ;) Pozdrawiam serdecznie.

33.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupno płyty po koncercie......gdy wrażenia są świeże łatwo przychodzi i nikt wtedy nie myśli o tym, że nazajutrz kupi lub poszuka pliki z neta. Kupno samych płyt nie wyklucza ich ripowania na dysk i słuchania w takiej formie, bo...prościej tak.

Vinyl pomijam bo to kosztowna sprawa (igła, kalibracja, itd. no i dobry drapak) wszytko po to by jak najmniej drapać owa płytę. Zaś CD czy pliki to taka większą konieczność dla muzyki poważnej. Tylko, ... po koncercie tak na żywo to plików nie kupisz (jeszcze), czyli tu .... prościej kupić płyte CD, nawet z podpisem.

 

Edytowano przez Bogusław Kożyczkowski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sam wpadłem w nałóg(chyba już tak to można nazwać) kupowania płyt CD.Co prawda nie mam ich jeszcze dużo(na dzień dzisiejszy 51 sztuk),niemniej regularnie moja kolekcja się powiększa.Ostatnim zakupem była używka(pierwszy raz zdecydowałem się na używany album)Schiller "Zeitgeist",wydanie niemieckie z 1999 roku.

Wcześniej ,zanim zacząłem przygodę z CD ,źródłem był komputer (najczęsciej pliki FLAC).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.03.2019 o 12:04, Bogusław Kożyczkowski napisał:

 " ...W porównaniu do wersji bazowej (czyli natywnego sygnału PCM) odmiana DSD przynosi ważne modelowanie dźwięku. Nie jest to rewolucja, ale różnicę łatwo usłyszeć. I warto taką opcję mieć "pod ręką", chociaż nie w każdej sytuacji i nie dla każdego będzie ona jednoznacznie lepsza.

Przejście w tryb DSD daje wypełnienie, plastyczność i płynność; detal nie topi się, ale już pływa w strumieniu muzyki, przyjemniejsza jest też głębia i przestrzeń. Z kolei wersja PCM wydaje się grać bardziej spójniej, dynamiczniej, chętniej błyszczy i iskrzy - wprowadza więcej muzycznego napięcia. Były więc nagrania, które bardziej podobały mi się w wersji DSD; były też takie, którym lepiej służy PCM; ale najwięcej było takich, co do których trudno się było zdecydować....."

 

 

Zrobiłem dzisiaj próby odsłuchowe konwersji do DSD przez korga z płytą cd. Odtworzyłem płytę w laptopie a w programie Audio Gate ustawiłem konwersję bieżącą na DSD 5.6. Poprawa dźwięku jest spora i jest zbieżna z opisem powyżej. Muzyka stała się bardziej spójna, melodyjna, płynna, rytmiczna, brzmienie bardziej analogowe, czystsze, gładsze, przestrzeń głębsza i swobodniejsza. Nie mam już denona ale wtedy porównywałem ich brzmienia bez konwersji korga do DSD.

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

  @Fortepiano  hmm, mam gdzieś na dysku Tascam hi-res edytor,(musze poszukać) ponoć też umie to zrobić, nie próbowałem, ale namówiłeś mnie na taki test.

@nostromo   Jest sobota, chyba tez mam ten nałóg ................................kupowania płyt? hehe

 

20190209_185324.jpg

Heh

Też ostatnio dorwałem płytkę Abba gold edition.

Brakuje tylko Chivas'a ?

 

IMG_20190302_215353.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

  @Fortepiano  hmm, mam gdzieś na dysku Tascam hi-res edytor,(musze poszukać) ponoć też umie to zrobić, nie próbowałem, ale namówiłeś mnie na taki test.

 

 

 

 

Udała się konwersja do DSD? Na stronie Roona napisano o współpracy z Korgiem https://roonlabs.com/partners/korg.html.   

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, S4Home napisał:

Ale by mi siadł taki 18 letni chivas! Zmienił by. Zdanie na temat płyta vs sieć :)

Piotr

hehe, za mało by zmienić zdanie, ale jak by tak głębiej poszukać......

https://antyweb.pl/internet-przegrywa-z-winylami-i-cd-sprzedaz/

Edytowano przez Bogusław Kożyczkowski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Fortepiano napisał:

Po moich próbach z konwersją płyt CD przez Audio Gate i streamu tidal przez Roona z wykorzystaniem Korga powiem Wam, że DSD 128 daje nową jakość. Muzyka staje się bardziej melodyjna, płynna, scalona, gładsza i przyjemniejsza.    

to samo uzyskasz pijąc 18 letniego chivasa :D 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...