Skocz do zawartości

LIST DO...


Gość

Recommended Posts

9 godzin temu, Smerfciamajda napisał:

Mlody78 wyrwał z kontekstu mojego zdania fragment o centach i przytoczył Wikipedię.
Fragment rzeczywiście słaby ale w całym kontekście wszyscy chyba rozumieją o co chodzi i co miałem na myśli. Znowu czepianie się byle się przyczepić. Udowodnić swoją wyższość i wiedzę.

Wypowiem się także i ja, jako osoba uczestnicząca w dyskusji, choć dużo do dodania wobec przedmówców nie mam. Otóż moim zdaniem dyskusja przybrała taki, a nie inny obrót z uwagi na ostatni Twój @Smerfciamajda post na drugiej stronie. Był w dość jednak mocnym tonie. Zarzuciłeś "słyszącej" części audiofilskiej braci metody, którymi posługiwała się inkwizycja, choć sam próbowałeś nawracać na swoje przekonania. To powoduje odruch obronny w postaci właśnie "czepiactwa" - a cel tego jest wiadomy. Dalsze, jeszcze bardziej emocjonalne wypowiedzi pogłębiały efekt. Zaraz po rejestracji także próbowałem "naprawić" internet ;) Nauczyłem się szybko, że konsekwencją treści o charakterze nawracająco-pouczającym jest późniejsza nieprzyjemna atmosfera, która niczemu nie służy. Nie oznacza to także, że nie należy wygłaszać swoich poglądów - wręcz przeciwnie. Wystarczy bardziej ważyć słowa, jak zostało to już zauważone. Pozdrawiam. Aha, tak to rocznik.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy post i od razu tutaj....ciekawe czyj to klon ?
Wiesz, kiedyś na grupach news, zalecaliśmy zapoznawanie się z klimatem grupy przez miesiąc. To i ja sam tak postępuję :)
"Bajeczka" powiadasz... Fajnie, że fajna, bo takie to przynajmniej ukołysać do snu przyjemnego potrafią. A Ty co nam opowiedziałeś? Tylko tyle, że "przewodnictwo kostne" przeszkadza (jak się domyślam) w rozróżnieniu własnego głosu nagranego? Ja wiem coś innego, a mianowicie to, że wielu wokalistów słucha samego siebie choćby po to by poprawiać później interpretacyjne aspekty swoej gry, albo artykulację albo coś jeszcze innego... Na pewno w lepszej jakości słucha im się doskonalej.
No dobra, jeśli to co napisałem jest bajką to mam nadzieję że fajną.
I to jest inna sprawa, Wojtku. Kwestią na którą ja odpowiedziałem jest, że owa śpiewaczka operowa miała usłyszeć ten sam głos sztucznie odtwarzany. Mam nadzieję, że tu nie ma między nami żadnych różnic.
A ja nie wiem co ma do tego przewodnictwo kostne. Ktoś mi wytłumaczy?


https://en.m.wikipedia.org/wiki/Bone_conduction
To nie bajeczka. Pani chciała uslyszeć jak naprawdę śpiewa.


I tu się z Tobą absolutnie zgadzam - jeden z moich najbliższych przyjaciół jest gitarzystą klasycznym i ten aspekt jest bardzo ważny. Po prostu, muzyk słyszy co innego niż słuchacz płyty.

Natomiast nie ma fizycznej możliwości aby usłyszała sama siebie tak samo z nagrania - i to tu jest ta fajna bajeczka :)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Wolf Son napisał:

Natomiast nie ma fizycznej możliwości aby usłyszała sama siebie tak samo z nagrania - i to tu jest ta fajna bajeczka :)

A już miałem nadzieję, że wyjaśniliśmy sobie co tu "bajką" a co nie...  A niech tam- przez powtarzanie wielokrotne się uczmy! 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarzuciłeś "słyszącej" części audiofilskiej braci metody, którymi posługiwała się inkwizycja, choć sam próbowałeś nawracać na swoje przekonania. To powoduje odruch obronny w postaci właśnie "czepiactwa"


Dobry wpis, też się odniosę.

Bo przecież tak naprawdę nie ma w naszym hobby "niesłyszących" - to jest (przepraszam za ostre słowa) totalny idiotyzm wymyślony na audiostereo przez jakichś tam gości ze sprzętem za pierdylion - tak, to też czytam ;)

Jak można w ten sposób dzielić ludzi, no cholera jasna.

Przecież cały ten sprzęt służy jednemu tylko celowi: SŁUCHANIU MUZYKI

Dlaczego dajemy się dzielić przez jakichś nuworyszy, dla których kasa gra?

Panowie, i Panie rzecz jasna, nie dajmy się.

Co nie znaczy, że jest to tanie hobby :(
Czym są grupy news? Prowadzisz jakieś szkolenia?
http://www.usenet.pl/

Jak widać w stopce, stare dzieje ;)
A już miałem nadzieję, że wyjaśniliśmy sobie co tu "bajką" a co nie...  A niech tam- przez powtarzanie wielokrotne się uczmy! 
Jako żem z nauczycielsko elektronicznej rodziny, potwierdzam w całej rozciągłości Wojtku. Byleby głupot nie powtarzać - jak to robią miłościwie panujący.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Wolf Son napisał:

...potwierdzam w całej rozciągłości [...] Byleby głupot nie powtarzać - jak to robią miłościwie panujący.

 

Tak też rozumiem "gadanie" na forum. Uczmy się od siebie nawzajem żeby głupot nie roznosić po innych wątkach... 
Pozdrawiam Ciebie- Wolf'ie, WP

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość z nas nie ma sprzetu za pierdyliony. Niektórzy po prostu nie mają elektrosmieci.

Oczywiscie, że śpiewaczka operowa nie mogła uslyszeć siebie 1 do 1. Nikt z nas nie zakłada, że sprzęt gra jak muzyklę jak live. Ale staramy się zbliżyć do ideału. To jest audiofilizm, a nie wydawanie pierdylionów. Mylisz pojecia. Wolalbym nie wydać zlotowki. Niestety nikt nie chce oddać swojego sprzetu darmo...

Nie jest to tanie hobby ale mozna się w nie bawić nie rozwalając domowego budżetu. I każdy bawi się na miarę swoich mozliwości.

Powtażam jeszcze raz. Najlepszy dźwięk jaki slyszałem to dźwiek z systemu poniżej 10 000zł. Kasa nie gra. Swoje rewelacje mozesz szerzyć na zebraniach marketingowcow od obwoźnej sprzedazy kosmetykow i garnków. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, audiowit napisał:

Najlepszy dźwięk jaki slyszałem to dźwiek z systemu poniżej 10 000zł. 

Z jakich dokładnie komponentów składał się ten sprzęt i w jakim pomieszczeniu grał? Jeśli to oczywiście nie tajemnica. Ta informacja może rozwiązać problemy wielu z nas.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam jestem ciekaw.

Problem jakość vs finanse leży po stronie oczekiwań i mentalności człowieka. Tak jest w każdym hobby.

Jak z wędkarstwem.

Są ludzie którzy kupują normalne wędki i sprzęt. Spędzają czas nad wodą, opłacają kartę, maja jakieś tam wyniki i się cieszą z samego wędkowania.

Są tacy co maja sprzed za pierdylion $ do tego duża łódź za terenowym samochodem, echosondy, plotery itp a gówno łapią bo ciagle coś przeszkadza. A to plecionka zielona, a to hak nie koszerny. Za to są mistrzami teorii i znawcami tematu.

A są tez tacy którzy potrafią to zbalansować, wydać dużo ale na konkrety bo żyją tylko tym sportem, maja wyniki, maja wiedzę i umiejętności. I wiedzą ze dziś ryba nie weźmie choćby mieli sprzęt z NASA.

Tak samo w tym ogródku.

Wiec co to za set za 10k pln ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Z jakich dokładnie komponentów składał się ten sprzęt i w jakim pomieszczeniu grał? Jeśli to oczywiście nie tajemnica. Ta informacja może rozwiązać problemy wielu z nas.

Nie przypuszczam żeby takie informacje mogły rozwiązać "problemy wielu" na z to z tej prostej przyczyny, ze coś co jednemu się podoba to niekoniecznie innemu... Nie wspominam nawet i o tym, że sprzęt różnie gra w różnych pomieszczeniach. Prościej- nie ma jednego systemu doskonałego, niezależnie od ceny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, audiowit napisał:

Kasa nie gra.

Też sobie to mówię , ale jak jak jestem na AVS, to często szlak mnie trafia, bo często sprzęt który wywołuje efekt "wow" niestety jest po za moim zasięgiem finansowym.

Po ostatniej wystawie ciągle chodzi mi po głowie Gato, ale z moimi kolumnami , sam wzmacniacz to 25k. , ostatnio już naprawdę nie wiem, czy to dużo czy mało ? :) 

Pocieszam się , że to i tak mniej niż za niektóre kable :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten .... Bo nie zależy od gustu, Jednak wskazanie konkretnego modelu dla warunków co rusz innych (bo każdy dom, mieszkanie i pokój są inne) nie jest możliwe. Ostatecznie nie na darmo akustycy wszelkie adaptacje pomieszczeń (a to też należy do sytemu) uzależniają od konkretów... Nie ma uniwersalnych rozwiązać.... Kto jak kto, ale Ty akurat o tym wiesz! A przynajmniej tak mi się zdaje.

3 godziny temu, audiowit napisał:

Kasa nie gra.

Zależy jak na to spojrzeć- nie gra, bo nie można dźwięku znakomitego kupić, ale trzeba jej trochę by próbować udanie konfigurować sprzęt, nie wspomnę nawet o tzw "frycowym" ponoszonym gdy błędów wiele narobimy idąc po audiofilskiej nierównej "drodze".

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio nabyłem tani dac od ca za 480zł , poprawa brzmienia spora jak na wydane $$$.

Nie dziwi mnie ,że bardziej doświadczeni , osłuchani wieloma sprzętami lubią takie "zabawy" w kreowanie dźwięku , odkrywanie , po prostu sprawia to przyjemność jak nagle w tych samych utworach odnajdujemy coś nowego co zawsze tam było ,jednak sprzęt ograniczał ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, wpszoniak napisał:

 Jednak wskazanie konkretnego modelu dla warunków co rusz innych (bo każdy dom, mieszkanie i pokój są inne) nie jest możliwe. Ostatecznie nie na darmo akustycy wszelkie adaptacje pomieszczeń (a to też należy do sytemu) uzależniają od konkretów... Nie ma uniwersalnych rozwiązać....

Ale adaptacja akustyczna jest właśnie po to, żeby różne pomieszczenia przybliżyć do wzorca, więc w ten sposób i do siebie nawzajem. W dwóch podobnych, poprawnie zaaranżowanych pomieszczeniach, ten sam sprzęt powinien zagrać tak samo dobrze. Nie brnijmy znowu w to, że nic nie wiadomo, każdy ma inne ucho, inne pomieszczenie i każdemu, co innego się podoba. Uniwersalne rozwiązania istnieją.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Kraft napisał:

A czyż takim nie jest ten, co wiernie oddaje brzmienie zasłyszane w filharmonii? To chyba nie zależy od gustu?

Tylko który wiernie oddaje brzmienie zasłyszane w filharmonii? Sporym problemem jest ocena - bardzo nieobiektywna. Patrząc w ten sposób, mimo wszystko zależy jednak od gustu. 

9 minut temu, Kraft napisał:

Nie brnijmy znowu w to, że nic nie wiadomo, każdy ma inne ucho, inne pomieszczenie i każdemu, co innego się podoba. Uniwersalne rozwiązania istnieją.

Jak widać chociażby po tym forum, chyba jednak nie :P 

Nawet gdyby stworzyć system, który idealnie odtwarza w uchu (przed bębenkiem) warunki jakie panują w tym uchu na sali koncertowej, znalazłoby się wielu, którym dźwięk taki by się nie spodobał i uznaliby, że jest nienaturalny :) 

Edytowano przez nowy78
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nie pomyślałem, ale rzeczywiście odnośnie porad typu "jaki sprzęt kupić?" jest to bardzo trafne stwierdzenie. Oprócz tego typu porad, można jednak dowiedzieć się wielu innych ciekawych rzeczy na temat możliwych sposobów "poprawy" jakości dźwięku, na które niekoniecznie samemu zwróciłoby się uwagę. Większy nacisk kładłbym na same sposoby, nie zaś kwieciste opisy ich wpływu na dźwięk :P - takie pomysły, czy też wskazówki do eksperymentowania we własnym zakresie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Ale adaptacja akustyczna jest właśnie po to, żeby różne pomieszczenia przybliżyć do wzorca, więc w ten sposób i do siebie nawzajem. W dwóch podobnych, poprawnie zaaranżowanych pomieszczeniach, ten sam sprzęt powinien zagrać tak samo dobrze.

Tyle że to nieprawda... To tylko pobożne życzenia, żeby zdążać do jakiegoś wyimaginowanego wzorca. Zauważ, że nie ma dwóch takich samych studiów nagraniowych albo sal filharmonicznych. Za dużo elementów wpływa na dźwięk takiego czy innego systemu. Zresztą co innego należy rozumieć pod pojęciem "tak samo dobrze" (to tylko ocena subiektywna) i pojęcie "tak jak we wzorcu"... Problem w tym, że tak naprawdę instrumenty brzmią inaczej w NOSPRze i Sali Filharmonii... A jeszcze inaczej w klubie jazzowym. Więc gdzie te wzorce? To tylko suma zapamiętanych doświadczeń.,

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Czyli czytanie wpisów na forum jest bez sensu. Nic użytecznego dla naszych poszukiwań idealnego dźwięku się z nich nie dowiemy. To chciałeś powiedzieć?

troszkę tak... Forum wg mnie to wymiana informacji i doświadczeń a nie podawanie reguł uniwersalnych... Gdyby one istniały to produkowano by te same wzmacniacze, głośniki, kable itp.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, wpszoniak napisał:

Zauważ, że nie ma dwóch takich samych studiów nagraniowych albo sal filharmonicznych. Za dużo elementów wpływa na dźwięk takiego czy innego systemu. Zresztą co innego należy rozumieć pod pojęciem "tak samo dobrze" (to tylko ocena subiektywna) i pojęcie "tak jak we wzorcu"... Problem w tym, że tak naprawdę instrumenty brzmią inaczej w NOSPRze i Sali Filharmonii... A jeszcze inaczej w klubie jazzowym. Więc gdzie te wzorce? To tylko suma zapamiętanych doświadczeń.

Niepotrzebne dzielenie włosa na czworo. Jest sporo reguł i wzorów związanych z akustyką, których zastosowanie (przy odpowiednich środkach) powoduje, że zwykłe pomieszczenia upodabniają się do siebie akustycznie. Sale koncertowe, to trochę inna bajka, ale i tam są przecież warunki brzegowe, które takie przestrzenie muszą spełniać. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Inferno napisał:

Niestety tego opisu najlepszego systemu za 10000 w wątku nie było, to jest jedyny powód. Powrót do początku niestety nic nie da. 

 

Źle Ciebie zrozumiałem, sądziłem że pytasz co jest tematem wątku

34 minuty temu, Kraft napisał:

 Sale koncertowe, to trochę inna bajka, ale i tam są przecież warunki brzegowe, które takie przestrzenie muszą spełniać. 

A więc instrumenty brzmią jednakowo w każdych warunkach - w każdej sali koncertowej? Bardzo się mylisz! Oczywiście nie jest tak,że nagle altówka w jakiejś sali zabrzmi jak skrzypce... Nie o to chodzi. Mówię o tym, że trudno wybrać ten jeden wzorzec.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...