Skocz do zawartości

Magnat mr780


Nowy123

Recommended Posts

3 godziny temu, klavikort napisał:

Taki konwerter pozwala podłączyć się do w zasadzie każdego DAC'a na płytce. Kupując np. płytki z DAC typu R2R(stara metoda konwersji, ale wciąż uważana, przez niektórych za lepszą) jest tylko możliwośc podłączenia się poprzez natywny protokół I2S. Do tego chciałem ten konwerter, no ale okazało się, że nie działa..... 

Wygląda interesująco. Tylko od razu nasuwają się pytania. Czy finansowo konwerter+płytka DAC to interes życia w porównaniu z klasycznym DACiem takim np jak opisywałem wyżej? No i czy to rozwiązanie słowo klucz "zmiażdży" DACa w magnacie? Chociaż z drugiej strony traktujemy to jako hobby i szukanie, eksperymentowanie, uczenie się na blędach to wielki fun, więc choćby z tego powodu warto się pobawić w coś takiego. 

Z miesiąc temu pisałem, że bawię się teraz w listwy filtrujące czyli trochę na wyrost chyba nazwę -"kondycjonery". Zrobiłem sobie w styczniu listwę na filtrze Filtercon i zadowolony z efektów poszedłem za ciosem i zrobiłem sobie kolejną listwę, ale tym razem na bogato tzn filtr + DC Blocker. Kabel podwójnie ekranowany Lapp Ollflex, złocone gniazdka podróby "Furutech" z Ali i złocone wtyczki a'la Oyaide również z Aliexpress. Sercem jest płytka 2w1 czyli filtr i blocker. Szczerze mówiąc jestem pod wrażeniem jakości wykonania, bardzo ładnie, estetycznie Chińczycy to wszystko polutowali. Co do wrażeń... gra bardzo podobnie jak moja poprzednia listwa tak więc będę korzystał z tych moich zabawek, na pewno jest lepiej niż podłączając do zwykłej listwy komputerowej. Liczyłem bardzo na magiczne zadziałanie DC Blockera, ale szczerze mówiąc wokół wzmacniacza nie pojawiła się żadna aureola. Trafo jak buczało tak buczy, Nie słyszę, żeby cokolwiek się uciszyło. Żeby była jasność brumi tak jak wszystkie trafa, nie to że jakoś głośniej i mam z tym problem. Ogólnie to polecam  zabawę w poprawę jakości zasilania. Może nie są to jakieś spektakularne efekty ale są. No i Zostań bohaterem we własnym domu - bezcenne.

 

obraz_2021-03-09_134138.png

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 7.03.2021 o 14:13, Wito76 napisał:

 Naprawdę nie ma powodu by narzekać na wbudowanego DACa. Oczywiście nie mam porównania wobec tych droższych, ale biorąc pod uwagę cenę amplitunera i równowagę nikt chyba nie kupuje wzmacniacza za 3k i do niego dac za 3k. Nasz kolega Magnaciarz [mention=43400]Nowy123[/mention] ostatnio testował różne DACi i może coś więcej powiedzieć. Z tego co pamiętam stanęło na zewnętrznym Nostromo.

 

 

Zgadzam się z tym, przy porównaniu kilku daców w przedziale 600-1200zł ten wbudowany w mr780 nie wypada źle, gra mocno, dość czytelnie, mi jedynie przeszkadzało odrobinę to, że słuchając niektórych kawałków głośniej robił się lekki bałagan, każdy z daców korygował to lecz kosztem czegoś innego, było sucho i bezbarwnie. Nostromo najmniej ten dźwięk wysusza dlatego pozostał ale to nie koniec,  tydzień wstecz dostałem od kolegi celem sprawdzenia interconekt made in Marek Brożek i powiem jedno-już mu go nie oddam. 

Edytowano przez Nowy123
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[mention=43400]Nowy123[/mention] Właśnie stoję przed tematem zakupu interkonektów analogowych. Które kable z M&B Audio Cable posiadasz? Widzę że są to kabelki na miedzi OCC. Też o takich myślę. Ale trochę drogo wychodzą w tym sklepie podstawowe 240zł za pół metrowe. Żeby była jasność ceny kabli już od dawna mnie nie szokują. Chodzi o to, że chyba da radę połowę taniej mieć taki kabelek. Miedź OCC i wtyki Neutrik Rean. Hmm, ja akurat zaopatruję się u jednego Pana z 100% pozytywnymi opiniami na allegro "cyferka1". Kupiłem już u niego interkonekt cyfrowy na miedzi monokrystalicznej OCC Neotech i wtykach Amphenol (Neutrik nawet ciut taniej). Teraz chciałem u niego zamówić (mam z nim już prywatny kontakt bo kupowałem jeszcze kolegom) ale coś tam facet z okiem ma problemy w tym tygodniu. I chyba zrobię sobie sam właśnie na OCC Neotech Nei-3004 lub Kacsa (wersja OEM, rebrand Neotecha). Na allegro bez problemu do kupienia i wtyki i kable z metra. Kacsa wyjdzie około 90 PLN a Neotech około 120 za parę interkonektów. Chwalą ludzie kabelki na miedzi OCC, świetnie średnicę prezentują i nie są ostre. Jako zapasowe i żeby podłączyć młodemu adapter bluetooth kupię jakieś srebrzone occ z Aliexpres, za 50 PLN są do kupienia. Oczywiście nie wiadomo ile srebra i czy to czasem nie jest zwykły OFC, ale chwalone są w komentarzach więc czemu nie spróbować. Sorry, że tyle o kablach i tyle prywatności, ale wiem że ludzie często szukają takich informacji.

 

 P. S. @klavikort Yaqin już jedzie do mnie xD

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co fabryczny zestaw będę testował. Mam 14 dni na bezkarny zwrot więc nie chcę grzebać. Na lampach sterujących są takie osłonki z plexi, które każdy zdejmuje bo wzmacniacz po prostu lepiej się prezentuje bez nich i nie chcę ich odkręcać, żeby nie było "śladów użytkowania".

Ale zakładam, może na wyrost trochę, że spodoba mi się i zamówiłem jeszcze w lutym parę lamp do przedwzmacniacza. Zamówiłem te bardzo polecane ruskie 6j1p-EV, ale nie "zwykłe" po 5 zł tylko te gold-platinum grid z fabryki Voskhod Kaługa (podobno na Bajkonur szły). Niektórzy stawiają je wyżej niż Mullardy, RTC i inne. Przesyłka z Rosji około miesiąca idzie, dlatego wcześniej trochę zamówiłem. 3,5$ cena, ale przesyłka niestety dochodzi i około 60 PLN wyszło za parę. Tak więc odpowiadając, oczywiście że nie zamierzam poprzestać na fabrycznych, póki nie podejmę decyzji o ewentualnym zwrocie nie ruszam nic. Jak zostanie ze mną to już mam w koszyku ebay kilka propozycji i wtedy ruszam na zakupy.

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Sebastian Kryger napisał:

Możesz coś więcej napisać o tym połączeniu ?

Oba elementy grają ciepło. I o ile ja uwielbiam oba elementy osobno o tyle nie specjalnie polecam ich połączenie. Ale to ja. Klienci nasi wyjeżdżają z takimi zestawami. Ba mój znajomy od nas ma właśnie taki zestaw. Odsłuchał i to mu podeszło. Dlatego ja jestem za odsłuchem  nie sugerowaniem bo sąsiad ma to i tamto.

9 godzin temu, Wito76 napisał:

P. S. @klavikort Yaqin już jedzie do mnie

Werble :)

Bedziesz pisał tu czy inny wątek będzie o tym?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dziś też jestem posiadaczem MR780.Po podłączeniu do komputera stwierdziłem że dźwięk słaby.Po odłączeniu jakby Magnat zaczął grać ciszej.-40 db i jakoś nie za głośno jest.Wydaje mi się że przed podłączeniem kompa było głośniej.Ale może się mylę....Ogólnie dźwięk zbliżony jakością do Yamahy RN 803D.Srednica jest bardziej do przodu niż w yamaszce.Dzis dzień pierwszy więc sprzęt nówka.Po wygrzaniu pewnie jeszcze się coś zmieni.Pozyjemy zobaczymy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, S4Home napisał:

Bedziesz pisał tu czy inny wątek będzie o tym?

Wypadałoby założyć nowy wątek jeżeli yaqin zostanie ze mną, bez sensu byłoby tu śmiecić i wkurzać ludzi. Oczywiście wrzucę kilka zdań wrażeń i porównań brzmienia, ale postaram się to zrobić taktownie.

21 minut temu, T Z6 napisał:

Ogólnie dźwięk zbliżony jakością do Yamahy RN 803D.Srednica jest bardziej do przodu niż w yamaszce.

Tego dnia gdy kupiłem Magnata na odsłuchu w salonie konkurentem była Yamaha 803. Masz rację, nie zauważyłem dużych różnic. Mimo zewnętrznych i technicznych różnic grają trochę podobnie tzn może nie podobnie sygnaturą, ale jakościowo. Jak natomiast podłączyłem Y602 i potem Marantza 1200 słyszalnie było inaczej i gorzej.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, klavikort napisał:

Super, ja z zazdrości kupiłem https://www.aliexpress.com/item/4001065444636.html :) 

Ale kombinujesz, z Gdańska do Łodzi przez Częstochowę. A nie prościej byłoby kupić gotowca? Nie znam tej elektroniki dlatego tak głupio pytam. Kojarzę, że testowałeś coś na Sabre i nie podeszło Ci. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Wito76 napisał:

A nie prościej byłoby kupić gotowca?

Nie wiem czy są jakieś gotowce R-2R w pieniądzach do 1000zł, a chciałbym usłyszeć jak takie DACi brzmią, czy rzeczywiście są takie żywe i muzykalne. 

 

13 minut temu, Wito76 napisał:

postaram się to zrobić taktownie

Żebyś nie musiał być taktowny na forum Yaqin:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, klavikort napisał:

Żebyś nie musiał być taktowny na forum Yaqin:D

Nie jest wykluczone. :). 

Jeśli chodzi o Magnata to wzmacniacz broni się sam i jedna gorsza opinia nic nie zmieni. Produkt wyrobił sobie już pozycję na rynku.

6 minut temu, klavikort napisał:

Nie wiem czy są jakieś gotowce R-2R w pieniądzach do 1000zł, a chciałbym usłyszeć jak takie DACi brzmią, czy rzeczywiście są takie żywe i muzykalne. 

Człowiek uczy się całe życie, głupia sprawa, ale nie znam się.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy artykuł. Nigdy nie wgryzałem się aż tak głęboko. Tzn zasady jak najbardziej, próbkowanie, twierdzenie Nyquista i ogólną filozofię DAC-ów wydawało mi się że ogarniam. Ale nigdy nie wgryzałem się w szczegóły typu delta-sigma czy R2R. Jeśli autor ma rację a dosyć przekonywujący jest to faktycznie może znajdziesz sposób na bardziej "wilgotne" brzmienie cytując autora. Daj znać jak będziesz miał uruchomiony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, T Z6 napisał:

Od dziś też jestem posiadaczem MR780.Po podłączeniu do komputera stwierdziłem że dźwięk słaby.Po odłączeniu jakby Magnat zaczął grać ciszej.-40 db i jakoś nie za głośno jest.Wydaje mi się że przed podłączeniem kompa było głośniej.Ale może się mylę....Ogólnie dźwięk zbliżony jakością do Yamahy RN 803D.Srednica jest bardziej do przodu niż w yamaszce.Dzis dzień pierwszy więc sprzęt nówka.Po wygrzaniu pewnie jeszcze się coś zmieni.Pozyjemy zobaczymy.

Skoro zbliżony do RN 803 z którego byłeś zadowolony to czemu jest słaby tutaj?

Chyba że odniosłeś się tylko do podłączenia USB? Po analogach z innym źródłem jest ok?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, marcinmarcin napisał:

trochę to udramatyzowane, brzmi jakby pisał historyk albo politolog nie inżynier..

No tak właśnie musi być. Gdyby opisał tylko zagmatwaną elektronikę bez poezji nie chciałbyś tego czytać i nie nakręciłbyś się. Gdyby ktoś napisał recenzję o Magnacie, że gra nieźle, może być, tragedii nie ma, możesz kupić i da się go słuchać - kupiłbyś? Ale gdy "historyk albo politolog" napisze, że dźwięk jest wciągajacy, namacalny, masz wrażenie obcowania z muzykami, talerze mają swoją masę, góra jest w sam raz podana, brzmienie muzykalne, energetyczne itd., wokal Diany Krall zabrzmiał naturalnie, charyzmatycznie...(Dody nie słuchaliśmy). Źródłem w teście był drogi odtwarzacz CD,którego nazwę pierwszy raz słyszysz, kable jakieś za 3k, nie jakieś tam melodika Purple z podwórka - towarzystwo musi być arystokratyczne by podnieść rangę testowanego produktu. No tak to niestety się kręci. Codziennie dowiadujemy się, że nasz stary szampon to siki przy tym najnowszym, jest już nowa lepsza kawa, zmień telewizor, kup lepszy magnez, masz suchość w ustach kup coś tam, a jak za mokro to dezodorant działający 72h, a gdy konar nie płonie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, S4Home napisał:

Skoro zbliżony do RN 803 z którego byłeś zadowolony to czemu jest słaby tutaj?

Chyba że odniosłeś się tylko do podłączenia USB? Po analogach z innym źródłem jest ok?

Nie chodzi mi że słaby.Podobny do Yamahy.Tylko przez USB dużo słabiej.Szczegolnie pliki master z tidala mi się nie podobają.Albo kolumny Heco 700 za to odpowiadają albo ja poprostu nie lubię tego master😁.A ogólnie Magnat bardzo fajny.Kompa nie będę podłączał bo jednak to nie dla mnie taki dźwięk.Dzis dzień drugi więc do porządnej konkretnej oceny jeszcze daleko.Ale naprawdę Magnat i Yamaha 803 brzmią bardzo podobnie.Tak naprawdę to różnią się chyba tylko mocą.Yamaha nieco potężniejsza ale to akurat nie jest jakoś bardzo istotne szczególnie mieszkając w budynku wielorodzinnym😁.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotarł dzisiaj do mnie Yaqin. I mam z nim duży problem (matrymonialny). Śmierdzi strasznie "nowością" . Intensywny zapach coś jak na targu przy tych najtańszych butach. Pachnie farbą olejną albo silikonem, dosłownie jakbym miał fachowców w domu. Żona jak wróciła z pracy... szkoda gadać, nie będę cytował. Ale niestety ma rację. Niby wiedziałem o tym, to nie jest kwestia tylko mojego egzemplarza, ale nie sądziłem że tak bardzo. Pochodził ze 3h i wyłączyłem, okno było cały czas otwarte. Na zimno już tak nie śmierdzi. Żona kazała mi wynieść go do garażu póki nie zacznie być neutralny zapachowo. Zgasiłem go i już nie śmierdzi, ale temat wróci. Podobno ze 2 tygodnie tak może walić. Zamiast wspólnego słuchania i komentowania początek był raczej nieprzyjemny.

Uwagę w Yaqinie przykuwa pancerny pilot. Naprawdę dużo waży i jest aluminiowy. Można spokojnie gwoździe nim wbijać. No ale jak to gra? Pierwsze dźwięki i kopara mi... nie opadła. Znajomy utwór zabrzmiał... znajomo. W ślepym teście miałbym problem odróżnić czy to Magnat czy Yaqin. Myślałem, że będzie ciepło, grzecznie, nawet kluchowato trochę a tu normalne rasowe tranzystorowe granie, nawet ostrzej trochę chyba. Ale wiadomo, Magnat też potrzebuje kilka minut by zagrać lepiej tu było podobnie. Dół rzekłbym identyczny jak w Magnacie. Jak trzeba to kopnie, bas jest, mruczy, masuje. Średnica podobna, wokale brzmią podobnie, choć raczej trochę bardziej naturalnie. Scena i stereofonia podobne jak w Magnacie. Lepiej natomiast wypada muzyka elektroniczna i te wszystkie jej echa, pogłosy, efekciarskie przejścia, pojawiła się pewna holografia, coś w 3D. Wiadomo, nie będę czarował, że hi-end, ale taki wstęp do niego. Moje ulubione utwory z Magnata zagrały na remis, natomiast utwory które słabiej grały na Magnacie tu zagrały lepiej, detaliczniej, wyraźniej. Zawsze myślałem że to kwestia kiepskiego ripowania w Tidalu a okazuje się, że da radę wyciągnąć więcej z tych słabych utworów. Średnica z niewielkim wskazaniem na Yaqina. Obawiałem się trochę o dynamikę, czy nie będzie nudno, ale nie, jest energia, smaczki, wystrzały, wszystko jest na swoim miejscu. Dirty Diana M.Jacksona ma dynamit. Keith dont go - Nilsa Lofgrena aż kopie energią gitary akustycznej (na magnacie też brzmi wybitnie). Górne pasmo natomiast należy do Yaqina. Praktycznie nie ma sybilantów, jest mocniej, dźwięczniej, czyściej, mniej szorstko. Mam jasne kolumny i z Yaqinem wciąż jest jasno., ale dużo jednak kulturalniej. Myślałem, że będzie słodko, cieplutko a tu tak trochę tranzystorowo. Żeby nie przegadać, Yaqin kosztuje mniej więcej tyle co Magnat, ja dałem 2650zł i za takie pieniądze uważam, że nie ma się czego czepiać. Funkcjonalność jak to w lampie czyli niestety bida z nędzą. Tu magnat bije na głowę chińczyka.  Na pilocie są 4 przyciski wyboru źródła i -/+ do podgłaszania. Nawet On/Off nie ma na pliocie, trzeba z boku wzmacniacza nacisnąć włącznik. Młody pyta, a czemu nie ma bluetootha?  A to trzeba jeszcze tego Daka tata włączyć, tak? Trzeba się przyzwyczaić i zmienić nawyki. Wzmacniacz ma 2 tryby pracy - triodowy, słabszy mocowo, trochę cieplejszy jakby - faktycznie dając głośność na maksa dało się jeszcze rozmawiać. I drugi powszechnie używany Ultralinear, tu jest "normalnie" czyli jak trzeba to jest hałas. W skrócie tyle. Podsumowując, żadne z pasm nie zagrało gorzej, natomiast góra jest dla mnie dużo lepsza i niedużo lepsza średnica. Biorąc pod uwagę, że siedzą w nim niewygrzane, badziewne chińskie lampy początek nie jest zły. Perspektywa czy raczej obietnica, że może być tylko lepiej przekonuje mnie by spróbować z nim przygody. Zamówiłem już lampy, nie wiem czy do końca trafiony będzie strzał, zamówione ruskie grają detalicznie i początkowo ostro, lepsze jak widzę byłyby dla mnie cieplejsze, dociążone mullardy, ale kupię oczywiście i te drugie. Tak więc może trochę chaotycznie, bo tylko po 3h słuchania, ale zapadła decyzja o sprzedaży Magnata. Nie ukrywam, że z żalem, bo to sprzęt który daje mnóstwo radości i emocji. Nie powiem, że chińczyk rozłożył niemca na łopatki, że przepaść czy coś w tym stylu. Lubię kombinować i lampiak daje takie możliwości, będę miał wciąż nową zabawkę na kilka miesięcy - mam na myśli kolejne wymiany lamp. Naprawdę Magnat to dobry gracz na rynku wzmacniaczy, szkoda tylko że trochę kłopotliwe jest wymienić w nim lampy. Ale na fabrycznych też jest bardzo przyjemnie. Kwestia tylko doboru kolumn i reszty toru i szczery banan na buzi się pojawia.

Taguję: [mention=48829]Chyba Miro 84[/mention] , [mention=47597]klavikort[/mention]- obiecałem, że dam znać.

 

 

 

 

Edytowano przez Wito76
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...