Skocz do zawartości

RME DAC ......... i nie tylko :)


tomek4446

Recommended Posts

2 godziny temu, marcinmarcin napisał:

A nie wyczułeś grzany w temacie? 😉

 

4 godziny temu, Chyba Miro 84 napisał:

Kierujac sie tą logiką, mozna by sobie kupić zaślepki (to jednak sporo tańsza opcja) i odsłuchać. Gdy wyczujemy różnicę w dzwieku, mozna śmiało zmieniać zasilanie 😜

A nie wyczułeś tego wpisu? Zwłaszcza ze zaraz w tym samym wpisie dodałem...

 

 

4 godziny temu, Chyba Miro 84 napisał:

uważam że "gmeranie" w zasilaniu poprawia np. Dynamikę i uderzenie.

Ps: jak dodaje 🤪 to logiczne że jest wpleciona nutka żartu.

2 godziny temu, DiBatonio napisał:

On tylko "potrafi" dostrzec prowokację tam, gdzie jej nie ma ...😁

Chyba Ty tym  wlasnie wpisem 😈

2 godziny temu, marcinmarcin napisał:

A nie wyczułeś grzany w temacie? 😉

Pozatym to nie moj punkt widzenia jest tu kluczowy, a uzytkownikow niezalogowanych ktorzy wpadaja tu pierwszy raz lub tylko po to by zaczerpnąć wiedzy, czytajac nie wiedząc co czasami sie tu odp......a.

Trzeba tu posiedzieć kilka lat by rozeznac użytkowników i ich zagrywki. Tyle...

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na twoich zagrywkach już też można było się poznać jakiś czas temu.

A co takiego na tym forum można się dowiedzieć, co?

Poza tym, że wszystkie wzmacniacze grają tak samo, a najlepszy DAC, streamer to Wiim, zaś Melodika to super duper kabel, który nie różni się od srebrnych i innych takich. A i jeszcze, że transport CD może grać jako odtwarzacz CD jakby miał wyjścia analogowe 😆

No nic tylko czerpać pełnymi garściami,  faktycznie 😆😆😆

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, DiBatonio napisał:

Na twoich zagrywkach już też można było się poznać jakiś czas temu.

A co takiego na tym forum można się dowiedzieć, co?

Poza tym...że wszystkie wzmacniacze grają tak samo, a najlepszy DAC, streamer to Wiim, zaś Melodika to super duper kabel, który nie różni się od srebrnych i innych takich. A i jeszcze, że transport CD może grać jako odtwarzacz CD jakby miał wyjścia analogowe 😆

No nic tylko czerpać pełnymi garściami,  faktycznie 😆😆😆

Ale zdajesz sobie sprawę, że absolutnie wszystko co wypunktowałeś nie ja tutaj wypisuję. To tak informacyjnie dla nowych, bo jeszcze ktoś pomysli że to mojego autorstwa, skoro zmontowane jest to w jednym wpisie.

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

8 minut temu, DiBatonio napisał:

Miro i znów nie rozgraniczasz...

A moze juz cie poznałem (specjalnie konstruujac zdanie) i tamtym wpisem sprawilem ze sie tłumaczysz piszac to...

8 minut temu, DiBatonio napisał:

Gdybyś to Ty napisał nie omieszkałbym o tym nie wspomnieć. 😁

 

Czyli co do moich ogolnych wpisów nie masz zadnych zastrzeżeń😎 dobrze wiedzieć

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, T Z6 napisał:

Dawno sie tu nic nie działo.Mam pytanko.RME Adi 2 Dac FS-jaki zasilacz liniowy do niego polecacie?Uzywam fabrycznego i pomyslałem o zmianie na liniowy.

Posiadając RME zamiast fabrycznego zasilacza miałem Tomanka, którego zamieniłem na Muzgaudio 15V i tak polecam, jak koledzy powyżej. Przy 15V zdecydowanie RME odżywa. Jeżeli będziesz chciał dopieszczać detale to zależy jeszcze jaki kabelek zasilający podepniesz do zasilacza zarówno AC i DC. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Napisano (edytowany)

@ProjectPi , @michaudio 

Odpisuje we właściwym wątku by nie zaśmiecać tego o Wiimie .

Zrobiłem kabelki i właśnie testuje jak się ma RME w roli pre. 

W torze :

Eversolo A6 po XLR do RME , więc po Bożemu , analog - analog. Z RME TSR - RCA do tranzystorowych monobloków Luxmana i na kolumienki.

Początek był trudny , bo musiałem jakoś wyrównać sygnały wejściowe i wyjściowe , ale udało się. Musiałem wzmocnić sygnał na RME ze stosowanego na co dzień ustawienia +4 dB na 13 db i jest ok. 

No dobra , jak to gra. Pierwsze nuty bluesa jakoś mnie nie zachwyciły , jestem przyzwyczajony do prezentacji bardziej muzykalnej, niż precyzyjnej. RME oferuje właśnie precyzje i wg. mnie nie dodaje niczego. Dźwięk jest najprościej mówiąc studyjny , źródło podaje sygnał, a Pre RME daje go na wzmacniacz i tyle. Słychać więcej , no może nie więcej, a dokładniej niż z pre Luxmana wszystkie dźwięki, co przekłada się na szerszą scenę. Mam wrażenie , że dźwięk jest bardziej z przodu , choć i tak za linią kolumn. Pisałem o bluesie , gdzie zwyczajnie brakowało mi nastroju , tego fajnego , przyjemnego tła.  Ale jak weszła muzyka elektroniczna i RAP to .....tak , to jest to. Do tego typu muzyki , RME jest bez zarzutu. Jest separacja , każdy dźwięk jest " wyciągnięty ' i słyszalny do końca  / tak a'propos ,to to czego mi brakowało w kiedyś testowanym Wiimie /.  Wrzuciłem Judas Priest i tu mam ambiwalentny stosunek. Bo tak , nie ma papki , jest moc fajnie się słucha, ale kurde trochę jak z zza szyby w studio. To pozostawiam już jak kto lubi.

Loudness. Zostawiłem na fabrycznych ustawieniach podbicia , zmieniłem jedynie zakres w jakim ma działać. Po kilku testach słuchania z włączoną tą funkcją i bez , mogę stwierdzić , ze producent nie ściemniał :) Przy cichym odsłuchu z włączonym Lodness dźwięk jest wypełniony , przejście jest płynne , nie ma tego co w starych klockach , że jak włączyłem Loudness to następowało wyraźne słyszalne podbicie.

Reasumując , nie skreślałbym RME jako Pre. Wszystko zależy od gustu słuchacza. I z pewnością nie określiłbym je jako kiepskie. Miałem dużo gorsze , choćby Vincent SA-31 :) Mamy do czynienia z urządzeniem Pro , studyjnym i tak ono gra.

IMG_2476.JPG

IMG_2477.JPG

IMG_2481.JPG

Edytowano przez tomek4446
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku, wpinanie się do tego rme po analogu oznacza, że na wejściu sygnał analogowy jest zamieniony na cyfrę, i na końcu po wszystkich regulacjach znowu zamieniany na analog. Dodatkowa podwójna konwersja sygnału raczej mu nie pomaga.

Rme wywodzi się z rynku pro, jest przystosowany do użytku tak domowego jak i studyjnego, z dużym niespotykanym w audio domowym wzmocnieniem.

Więc uważaj na poziomy głośności, bo duże końcowe wzmocnienie może dać na wyjściu tak silny sygnał, że dla kolejnego klocka w systemie może to oznaczać przester. 

A jeśli brakuje ci czaru przy bluesie, to delikatnie sugeruję skosztować lampy w konfiguracji set lub paralel set, z Altecami to może być bardzo ciekawe muzycznie doświadczenie. Dlaczego? Dlatego że oczywiście MOIM ZDANIEM set daje więcej lampy w dźwięku, niż push-pull, czy pełny balans. Może to nie ta dynamika, ale muzyka żyje, oddycha, blues buja, serducho się cieszy. Sorry za offtop.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, michaudio napisał:

wpinanie się do tego rme po analogu oznacza, że na wejściu sygnał analogowy jest zamieniony na cyfrę, i na końcu po wszystkich regulacjach znowu zamieniany na analog. Dodatkowa podwójna konwersja sygnału raczej mu nie pomaga.

Kurde , audio to jednak fajna pasja , nigdy się nie znudzisz. Jak zrobisz jedno , to zaraz się okazuje , że można lepiej :) 

Co do konwersji. Jasne , że jest. Wykonałem połączenie tak jak zalecił producent gdy chce się to ustrojstwo wykorzystać jako pre. Ale dobra , mam teraz wszystkie możliwe połączenia już wpięte , przestawię A6 na USB i tak samo RME. Będzie już tylko cyfra i analog. Michał , z tą podwójną konwersją , to wg. mnie pod względem słyszalnym tragedii nie ma. Miałem kiedyś równocześnie dwa urządzenia / DDRC-24 ; DDRC - 22D /, to pierwsze bazowało właśnie na podwójnej konwersji. Porównywałem i ... nie słyszałem różnicy. Ale , no dobra. Przełączę na cyfrę i napiszę co się wydarzyło.

11 minut temu, michaudio napisał:

Więc uważaj na poziomy głośności, bo duże końcowe wzmocnienie może dać na wyjściu tak silny sygnał, że dla kolejnego klocka w systemie może to oznaczać przester. 

Za to kocham RME. Mam pełną i widoczną kontrolę na wyświetlaczu nad poziomem zarówno wejściowym jak i wyjściowym. Z przesterem już się spotkałem , jak RME był na automacie w zakresie poziomu wyjściowego. Od tej pory ustawiam manualnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestawiłem RME i ... od pierwszej nuty jest inaczej. Jest tylko jedno ale ....teraz konwersję C/A wykonuje DAC RME , a poprzednio Eversolo :) 

Nie jestem więc w stanie jednoznacznie się wypowiedzieć , czy podwójna konwersja coś psuje , czy nie. Tak jak teraz , czyli z RME DAC z wyprowadzeniem na monobloki jest wyczuwalna większa namacalność. Już nie tylko mamy precyzję, ale też niestety bardzo różnicuje jakość nagrań :(

IMG_2482.JPG

IMG_2483.JPG

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ProjectPi napisał:

Jeśli nie słyszałeś wpływu w tym drugim przypadku, byłoby mocno zaskakujące, gdybyś słyszał w pierwszym.

Ok. Tylko tak jak w w opisanym powyżej przypadku konwersji C/A dokonywały dwa różne DAc-i . Chyba , że jesteś na tyle dobry i wyłapiesz sam wpływ podwójnej konwersji lub nie , gdy mamy do czynienia z dwoma różnymi DAC-ami ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)
15 minut temu, ProjectPi napisał:

Eversolo dodawało jedna konwersję DA więcej.

Przejrzałem schematy połączeń , w myśl zasady ufaj , ale sprawdzaj. I wiesz co ? Możesz mieć rację :) 

nie ogarniam tej cyfry , chyba za stary jestem na to :) 

 

pre.jpg

usb.jpg

Edytowano przez tomek4446
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...