Skocz do zawartości

Filmy ostatnio obejrzane


Recommended Posts

Dnia 16.11.2023 o 19:26, gienas napisał:

Twórca ( Creator ) - film mnie zaskoczył pozytywnie. Jest kilka potknięć :D  które pominę milczeniem ;) bo są dopiero po fakcie wyłapane. Ogólnie nieźle jest jak na mój sceptycyzm* do dzisiejszych filmów.

 Na Amazonie jest i da się oglądać.

 

 

errata:

Jest też możliwe że mój sceptycyzm topnieje :D  

Zgadzam sie, w tych obecnych, troche chorych czasach,  wciaz potrafia film zrobic ktory sie z przyjemnoscia oglada.

Lubie jak sie niestworzone rzeczy na ekranie oglada, ale tak sa zroboione ze wygladaja jakby poprostu je nagrali kamera.

 

Jeszcze ostatnio ogladalem The Marvels ale nie zgodz sie tym wszystkim co o tym filmie mowia.

Ok, moze rzeczywiscie Marvel sie skonczyl ale The Marvels byl calkiem fajny. idac do kina myslalem - co albo jak tym razem spierd ... ale bylem pozytywnie zaskoczony. Tak samo Ant Man and Wasp in Quantummania - mnie sie podobal. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gran Turismo - ciężko nazwać ,że ten film jest wzorowany na grze , jedynie wspólne to iż gracz zostaje kierowcą wyścigowym w realu. Zrealizowane na podstawie prawdziwej historii , gracz komputerowy wygrywa turniej i zasiada za sterami prawdziwej wyścigówki. Sceny kaskaderskie wykonywał ów ten prawdziwy gracz / obecnie kierowca - dobre ujęcia , fajnie dźwięk chodzi.

Co prawda dla fanów F1 itp. wiele głupot , typu typ wali w innego i nic , potem prawie ginie próbując zabić innego i nic , a jak ten którego chciano zabić ma akcje podbicia i obrotki / leci w trybuny to nagle oburzenie by wykluczyć ;)  itd. itp. bzdurne elementy

ale ogólnie 8/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Kubakk napisał:

Gran Turismo - ciężko nazwać ,że ten film jest wzorowany na grze

Film jest dokładnie wzorowany na grze :) .

Te wypadki o których piszesz "i nic" :) to efekt licencji na samochody w grze - producenci marek samochodów zgodzili się na wykorzystanie aut, ale zabronili ingerencji w kształt karoserii. Stąd brak uszkodzeń i aut i kierowców :)

 

 W GranTurismo pasjami grywam od kiedy gra wyszła na szaraka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, gienas napisał:

Film jest dokładnie wzorowany na grze :) .

Te wypadki o których piszesz "i nic" :) to efekt licencji na samochody w grze - producenci marek samochodów zgodzili się na wykorzystanie aut, ale zabronili ingerencji w kształt karoserii. Stąd brak uszkodzeń i aut i kierowców :)

 

 W GranTurismo pasjami grywam od kiedy gra wyszła na szaraka.

Nie zrozumieliśmy się w 100% , chodzi o to że ten bogacz wali w biedaka i go nie wykluczają z następnych zawodach , gdzie prawie sam ginie. A jak biedak kasuje kogoś na widowni to musi potem jechać LeMans by nie wylecieć ;) 

W GT grałem na PS1 w latach 90 , śmigfało się ~900km mazdą rx7 , ale od jakiś 20lat gry nie widziałem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

U mnie ostatnio obejrzany Zabójca https://www.youtube.com/watch?v=Gg-ZO_uGdWo&t=4s Wg mnie bardzo dobry film, zreszta prawie wszystkie filmy Davida Finchera są po prostu dobre. Na początku nie zapowiada się ciekawie, mozna odnieść wrażenie, że film jest o jakimś psychopacie, który zabija. W skrócie, głowny bohater jest zabójcą na zlecenie, potem sam staje się celem. Zobaczcie i sami oceńcie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się zgodzę z tą opinia.

Mnie może nie znudził, aktorzy bardzo dobrze  zagrali , jednak coś było nie tak. O niektórych filmach można powiedzieć że gdybym ich nie zobaczył, nic by się nie stało. "Zabójca" chyba niestety należy do tej grupy. Może jestem zbyt krytyczny.

Edytowano przez Artur Brol
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaliczyłem ostatnio  Oppenheimera i 2 części The Meg. Tym pierwszym filmem jestem zawiedziony. Nie moja bajka, za dużo tam polityki i ujadania prawników.

Setnie za to bawiłem się przy megach. To takie typowe odmóżdżacze, takie większe "Szczęki". Oba filmy w skrócie przedstawiają nierówną walkę wielkich rekinów z człowiekiem. Biedne rekiny, myślały że pokonają Jasona Stathama 😁

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś sobie jeszcze obejrzę kolejny odmóżdżacz - NIKT. Zawsze mam ubaw przez pierwsze 10 minut. Scenki jakby w odniesieniu do filmu "Dzień Świstaka", ale jakże rzeczywiste 🤣Cały film bardzo rozrywkowy. Szkoda tylko tej spalonej kasy, mógł mi wysłać do paczkomatu 🤣🤣

 

nikt.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Profi napisał:

Dziś sobie jeszcze obejrzę kolejny odmóżdżacz - NIKT. Zawsze mam ubaw przez pierwsze 10 minut. Scenki jakby w odniesieniu do filmu "Dzień Świstaka", ale jakże rzeczywiste 🤣Cały film bardzo rozrywkowy.

A my wytrzymaliśmy tylko pierwszą połowę, potem odpuściliśmy, bo nas to męczyło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oberzałem trzy filmy i podzielę się wrażeniami

Dream Scenario z Nicolas Cage w roli głównej. Film cechuje częsta zmiana nastroju, raz współczujemy, za chwilę się boimy, moment się śmiejemy i tak w koło macieju... Scena z asystentą w jej domu, po prostu majsterszyk. Ogólnie fabuła dość abstrakcyjna. Główny bohater będący przeciętniakiem, totalnym nudziarzem, nagle z niewiadomego powodu pojawia się w snach tysiącom osób co powoduje że wywraca mu się w życiu wszystko do góry nogami. Spodobał mi się ten film, może niewybitny, ale też i nieszablonowy, 6/10. Warto.

Oppenheimer. To nie jest pozycja dla każdego, ale w swoich kategoriach zdecydowanie się wyróżnia. Ciekawa ścieżka dźwiękowa. Szykowałem się do tego iż jedynym efektem będą wybuchające bomby atomowe bo film to w 90% dramat polityczny, a tu... z zaskoczenia atakuje nas kotłujący się umysł Roberta. Dobry film, ale marketing tak go nadmuchał że mam lekki niedosyt. Chyba oczekiwałem czegoś więcej. 7/10

Śnieżne bractwo. Remake Alive z 1993r. Ojojoj... Zacznę od wrażeń dźwiękowo-wizualnych. Skoro Netflix, to Atmos tylko DD+. Ale już na początku filmu scena w kościele zwróciła moją uwagę. Sama katastrofa także świetnie pod tym kątem zrealizowana, żołądek mi aż do gardła podchodził. Zdjęcia niesamowite, ale w końcu to Andy - jak by miało być inaczej. Fabuła chwyta za serce, survival który przetrwała grupka ludzi był totalnie ekstremalny. Aż nie chce się wierzyć że film oparty jest na faktach. Historia w sumie znana, ale opowiedzona od nowa, odświeżona. Dobre 2,5h solidnego kina. 8/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...