Skocz do zawartości

Kablowy dylemat


Adam Litwin

Recommended Posts

Przestań się pastwić nad człowiekiem! Daj chłopu premię na te kabelki skoro już wpadł w Twoje sidła 

Teraz szykuje sobie chałupkę na działce i wołał na agregat. Premię dostają u mnie 3 osoby z 20 w każdym miesiącu, te które coś tam błysnęły. Taki trochę mało sprawiedliwy system, ale to takie szwajcarsko niemieckie korpo więc nie mam nic do gadania. Każdy liczy na premię i zawsze ktoś poczuje się urażony i niedoceniony, cholernie niekomfortowa sytuacja. Dlatego ważne, by dbać o dobre relacje z ludźmi i obok kasy najlepszym narzędziem motywacji jest pochwała. Temat długi jak kabel.

 

Paul, szukasz jakichś kwitów na mnie, teczek czy co? O co ci chodzi? Co ci do mojego sprzętu. Zwykła półka za kilka tysięcy, żadne ołtarzyki z 4 wzmacniaczami, monoblokami itd. Zwykły domowy system stereo , Yaqin i Monitor Audio jak już bardzo ci to w czymś pomoże.

?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Wito76 napisał:

Paul, szukasz jakichś kwitów na mnie, teczek czy co? O co ci chodzi? Co ci do mojego sprzętu. Zwykła półka za kilka tysięcy, żadne ołtarzyki z 4 wzmacniaczami, monoblokami itd. Zwykły domowy system stereo , Yaqin i Monitor Audio jak już bardzo ci to w czymś pomoże.

Jestem poprostu ciekawy. Ty widzę tylko masz pełne portki z tego powodu. 😂😂😂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wito76 napisał:

Testy mojego kolegi z pracy nie były ślepymi testami i co, zakwestionujemy je? Chłopak naprawdę wyraźnie był zaskoczony efektami, nie sądził że aż tyle się zmieni.
Wiem, na pewno by poległ w ślepych testach

Czy zakwestionujemy je.? Ja bym je zakwestionował z tego powodu ze jest "pod Tobą" w pracy. Wielokrotnie widzialem takie zagrania w miejscu pracy czyt. Być za zdaniem szefa/kierownika. 

Skąd wiesz ze by polegl w slepych testach? Moze zaproponuj mu. Tym bardziej ze żony sie znają...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wito76 napisał:

No to masz. Kolega z pracy kupił kilka lat temu kino yamaha i zestaw 5 kolumn tannoy z serii F. Wydał więcej niż planował, brakło kasy i kupił zwykłe kable te w przezroczystej izolacji, takie za 2,50/m. Zacząłem z nim kiedyś rozmowę o kablach, mówię że zmieniłem znowu teraz na Chord Clearway. Bardzo sceptycznie podchodził do moich "bajek". Mówię, jaki problem, przynoszę ci jutro to sobie posłuchasz, sam jestem ciekaw czy tylko ja słyszę różnicę czy też usłyszysz. Mija kilka dni i oddaje mi te kable z bananem na twarzy. Cytując go, mój sprzęt grał na 3+ a po zmianie kabli na 5-. 

Klasyczna anegdota, jakich wiele, niemożliwa do zweryfikowania.

Pamiętam, że w latach 90. nadal popularne było zainteresowanie UFO i zdjęcia niezidentyfikowanych obiektów. Niestety, odkąd każdy zaczął nosić w kieszeni aparat cyfrowy niezłej rozdzielczości, wówczas zdjęcia latających spodów odeszły w niepamięć.

Z jakiegoś powodu, kable przeszły próbę czasu. Pomimo tego, że wiele osób rozpisuje się o wyraźnej/radykalnej/bezsprzecznej różnicy, to jednak nikt nigdy tej różnicy nie zarejestrował. Czy to nie zastanawiające? Przecież nawet jak pozmienia się coś w barwie dźwięku equalizerem, a potem postawi telefon przy głośniku i nagra przed/po, to na nagraniu będzie słychać różnicę, pomimo szumów i wątpliwej jakości. Jednak dramatycznej różnicy po zmianie kabla za nic w świecie nie da się nagrać, a kiedy się kogoś o to poprosi, to narracja często zmienia się z „wyraźnej różnicy” na „subtelną różnicę”, którą nie każdy usłyszy.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Fafniak napisał:

Proszsz :

Skad biorą się takie problemy i wiara w to że kablami to sie naprawi? :

 

 

 

 

Nie. to nie jest jedyny przypadek

No i pierwszy wpis? Fafniak prowokacyjnie nabijając się z kablarzy których jest tu w sumie jak na ranę przyłóż. Oj aleś Ty przewrotny :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miro. Zapewniam cię, mamy naprawdę zdrowe uczciwe relacje. Chciał powiedzieć to co chciałem usłyszeć? Nie idźmy tą drogą. Nieraz się spieramy, nie zgadzamy, jak baby nie odzywamy do końca dnia. Naprawdę relacje zawodowe w takich tematach nie mają nic do rzeczy. Gadamy o hobby, o audio, o górach, o bieganiu, o żonie w szpitalu i nie ma tu żadnej sztuczności. Naprawdę, kwestionuj co chcesz, ale nie wpływ relacji zawodowych.

Rozdmuchalismy temat kabli a to przecież margines naszego sprzętu. Największy wpływ na brzmienie mają wzmacniacz, kolumny, źródło, akustyka. Kable tylko spinają nasze urządzenia i są jednym z ostatnich szlifów, często pomijanym, gdy trochę przesadziliśmy z budżetem na sprzęt. Ale nadużyciem i nieprawdą będzie stwierdzenie, że są nieistotne i nie mają kompletnie żadnego znaczenia i przeciw temu toczy się tu wojna. Niech nikt się nie czepia teraz, ale estetyka kabli też ma chyba jakieś znaczenie. Piękny oplot i świecące wtyczki wiadomo, że nie grają, ale tani kabel tego nie ma. Kupując sprzęt za kilka tysi nikt poważny chyba nie zepnie swoich urządzeń czymś takim za 7zł. Aluminiowe żyły grubości kabelków jak w chińskich lampkach choinkowych, zero ekranowania, pogłosy, brumienia. Ameryki nie odkrywam teraz chyba. 5aae13ca70ff8972a09a88760ea29036.jpg&key=70d52d20bc30d33a07e0936a48b441ebf7efb5cb154486ebdfd1cc5103688675

 @Nekroskop Naprawdę łatwo z deprecjonować czyjąś opowieść porównując to do historyjek o ufo, yeti itd. Żałosne trochę. A ja na przykład uważam że porównywałeś kable, słyszałeś różnice tylko po prostu jesteś zwykłym forumowym trollem i dla zabawy i wnerwiania innych tak sobie piszesz. Udowodnij mi teraz, że nie jesteś kłamczuchem. Sam widzisz, że pisząc takie argumenty z dupy "a ja nie wierzę" nic nie wnosisz poza fermentem.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Oloim napisał:

Czytając tą żenująca dyskusję zapytam wprost, czy zwykły użytkownik sprzętu audio będzie dysponował narzędziami które pozwolą mu na wykonanie pomiarów aby wykazać zmiany zachodzące po zmianie przewodów ?

Ślepy test, możecie się zbierać nawet w 50ciu i tak ten co nie słyszy z uporem maniaka będzie udowadniał dalej że tak jest i być może odwrotnie.

Potem może jeszcze będzie wojna czy któraś strona przypadkiem nie ma wady słuchu ? Bo kto robi często audiogram, bada swój słuch ?

 Dajcie ludziom eksperymentować, bawić się, nawet gdyby efekty miałyby być różne. 

Sam uważam że za kawałek miedzi nie zapłacę xxx złotych, bo ewentualna zmiana jest subtelna, za mała... Ale nie powiem ze tej zmiany nie ma.

Cała wojna toczy się o pieniądze, o nic innego. Niech was nie boli że komuś ubywa z kieszeni, bo może sobie na to pozwolić. 

Strzał w sedno. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Wito76 napisał:

Ale nadużyciem i nieprawdą będzie stwierdzenie, że są nieistotne i nie mają kompletnie żadnego znaczenia i przeciw temu toczy się tu wojna. Niech nikt się nie czepia teraz, ale estetyka kabli też ma chyba jakieś znaczenie.

Jeżeli piszesz o znaczeniu kabli w odniesieniu do ich estetyki i jakości wykonania, to oczywiście się zgadzam. Sam lubię mieć solidne, porządnie wyglądające przewody, które są odporne na zaginanie. Tyle że metr takiego dobrego kabla można już kupić za jakieś 5 dych. Na samo brzmienie wpływu to oczywiście nie ma żadnego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli piszesz o znaczeniu kabli w odniesieniu do ich estetyki i jakości wykonania, to oczywiście się zgadzam. Sam lubię mieć solidne, porządnie wyglądające przewody, które są odporne na zaginanie. Tyle że metr takiego dobrego kabla można już kupić za jakieś 5 dych. Na samo brzmienie wpływu to oczywiście nie ma żadnego.
Nie ma znaczenia czy jest z aluminium czy z miedzi monokrystalicznej occ, tak?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Wito76 napisał:

Naprawdę łatwo z deprecjonować czyjąś opowieść porównując to do historyjek o ufo, yeti itd. Żałosne trochę. A ja na przykład uważam że porównywałeś kable, słyszałeś różnice tylko po prostu jesteś zwykłym forumowym trollem i dla zabawy i wnerwiania innych tak sobie piszesz. Udowodnij mi teraz, że nie jesteś kłamczuchem. Sam widzisz, że pisząc takie argumenty z dupy "a ja nie wierzę" nic nie wnosisz poza fermentem.

Anegdoty, które ludzie opowiadają w internecie są niesprawdzalne. Jest to stwierdzenie, z którym trudno nawet polemizować. W moje historyjki nikt również nie powinien ufać, dlatego nigdy bym się w takiej sytuacji nie obruszył na kogoś wątpiącego.

Tyle, że na brak wpływu kabli na brzmienie są dowody, a na ich wpływ nie ma, tak więc to zwolennicy grających kabli posługują się anegdotami, a nie odwrotnie.

4 minuty temu, Wito76 napisał:
7 minut temu, Nekroskop napisał:
Jeżeli piszesz o znaczeniu kabli w odniesieniu do ich estetyki i jakości wykonania, to oczywiście się zgadzam. Sam lubię mieć solidne, porządnie wyglądające przewody, które są odporne na zaginanie. Tyle że metr takiego dobrego kabla można już kupić za jakieś 5 dych. Na samo brzmienie wpływu to oczywiście nie ma żadnego.

Nie ma znaczenia czy jest z aluminium czy z miedzi monokrystalicznej occ, tak?

Za 50 zł możesz kupić kabel z miedzi beztlenowej OFC, tak więc jest to zupełnie bezprzedmiotowe pytanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Nekroskop napisał:

Anegdoty, które ludzie opowiadają w internecie są niesprawdzalne. Jest to stwierdzenie, z którym trudno nawet polemizować. W moje historyjki nikt również nie powinien ufać, dlatego nigdy bym się w takiej sytuacji nie obruszył na kogoś wątpiącego.

Tyle, że na brak wpływu kabli na brzmienie są dowody, a na ich wpływ nie ma, tak więc to zwolennicy grających kabli posługują się anegdotami, a nie odwrotnie.

A ja wczoraj puszczałem link do strony gdzie było jak kable wpływają itd oraz podane były wzory do obliczeń - czysta fizyka . 
wiec nie pisz ze nie ma dowodów bo jakoś nie znalazłem żadnych naukowych dowodów ze kable nie maja wpływu a w ręcz odwrotnie ze cała budowa kabla od drucika do izolacji ma wpływ :)

jedyne co to jakoś każdy malkontent to pominął nikt z was nie stawił czoła ani tym wzorom ani badaniom ani nawet cytatów z Wikipedii gdzie podane było jak sposób budowy kabla ma wpływ na przepływ produ a co za tym idzie na sygnał który dociera do głośnika i dalej jak ten sygnał jest różnie przekazany przez głośnik . :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Arekszcz napisał:

A ja wczoraj puszczałem link do strony gdzie było jak kable wpływają itd oraz podane były wzory do obliczeń - czysta fizyka . 
wiec nie pisz ze nie ma dowodów bo jakoś nie znalazłem żadnych naukowych dowodów ze kable nie maja wpływu a w ręcz odwrotnie ze cała budowa kabla od drucika do izolacji ma wpływ :)

jedyne co to jakoś każdy malkontent to pominął nikt z was nie stawił czoła ani tym wzorom ani badaniom ani nawet cytatów z Wikipedii gdzie podane było jak sposób budowy kabla ma wpływ na przepływ produ a co za tym idzie na sygnał który dociera do głośnika i dalej jak ten sygnał jest różnie przekazany przez głośnik . :) 

Mnie tam nie było, więc nie mam pojęcia, o czym piszesz. Na przestrzeni lat czytałem na temat kabli różne artykuły, oglądałem testy, wykłady ludzi zajmujących się dźwiękiem - konkluzja ta sama, czyli nie da się udowodnić słyszalnej różnicy między zwykłym, poprawnie wykonanym kablem a audiofilskim. Nie jest to żaden malkontentyzm.

Rozwodzenie się nad różnicami w budowie kabla, teoretyzowanie, snucie przemyśleń itd. to częsta sprawa, ale koniec końców trzeba w końcu przejść do praktyki, czyli do przedstawienia dowodu, że to, o czym się ględzi, w praktyce rzeczywiście ma miejsce.

6 minut temu, Wito76 napisał:

Myślę, że poważni dorośli ludzie tu piszą (...) Po prostu przyjąć do wiadomości i kropka.

Dorośli ludzie nie przyjmują czegoś do wiadomości i kropka.

Edytowano przez Nekroskop
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Nekroskop napisał:

Mnie tam nie było, więc nie mam pojęcia, o czym piszesz. Na przestrzeni lat czytałem na temat kabli różne artykuły, oglądałem testy, wykłady ludzi zajmujących się dźwiękiem - konkluzja ta sama, czyli nie da się udowodnić słyszalnej różnicy między zwykłym, poprawnie wykonanym kablem a audiofilskim. Nie jest to żaden malkontentyzm.

Rozwodzenie się nad różnicami w budowie kabla, teoretyzowanie, snucie przemyśleń itd. to częsta sprawa, ale koniec końców trzeba w końcu przejść do praktyki, czyli do przedstawienia dowodu, że to, o czym się ględzi, w praktyce rzeczywiście ma miejsce.

Dorośli ludzie nie przyjmują czegoś do wiadomości i kropka.

Zapewne miałeś fizykę w szkole wiec wiesz trochę o oporze , polach magnetycznych itd to wszystko daje nam jakiś prąd  wyjściowy który w taki czy inny sposób zmienia prace głośnika może on być minimalny a może być duży a może nie wystąpić w cale 

dwa tez poruszałem temat zamiana kabli to jedno drugie to to do czego są podpięte i owszem w sprzęcie jednym niższej klasy  może nie  będzie różnicy lub będzie ale może ona pojawiać się w sprzęcie droższym te 3 elementy czyli źródło , przesyl , głośnik maja ogromne znaczenie . Inaczej hak do Ursusa nalejesz ropy zwykłej lub np vervy nie poczujesz różnicy ale jak do audi 3,0 to różnice poczujesz 

Edytowano przez Arekszcz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Arekszcz napisał:

Zapewne miałeś fizykę w szkole wiec wiesz trochę o oporze , polach magnetycznych itd to wszystko daje nam jakiś prąd  wyjściowy który w taki czy inny sposób zmienia prace głośnika może on być minimalny a może być duży a może nie wystąpić w cale 

dwa tez poruszałem temat zamiana kabli to jedno drugie to to do czego są podpięte i owszem w sprzęcie jednym niższej klasy  może nie  będzie różnicy lub będzie ale może ona pojawiać się w sprzęcie droższym te 3 elementy czyli źródło , przesyl , głośnik maja ogromne znaczenie . Inaczej hak do Ursusa nalejesz ropy zwykłej lub np vervy nie poczujesz różnicy ale jak do audi 3,0 to różnice poczujesz 

Powtarzam po raz n-ty, jeżeli jest różnica, to proszę o dowód. Niektórzy tutaj piszą, że wymiana kabla przełożyła się na wyraźną poprawę, a wyraźna poprawa jest beznadziejnie łatwa do wykazania. Rozważania teoretyczne mnie nie interesują, bo co z tego, że w kabel władowano kosmiczną technologię, jeżeli w praktyce nie ma to żadnego znaczenia. Rozważania teoretyczne można sobie snuć w nieskończoność.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o tym w innym wątku, jest na FB taka grupa "Kabel z szacunku do przewodnictwa w audio". Jest to grupa o kablach, chłopaki opisują swoje wrażenia, testują, eksperymentują, kupują, linkują swoje udane zakupy, doradzają sobie wzajemnie itd. Ale na wejście do grupy, by się wpisać jest ankieta i kilka pytań, tak w skrócie czy uważasz, że kable mają znaczenie w systemach audio, czy nie jesteś malkontentem, który chce rozpieprzyć dyskusję. Chodzi o to, by nie wchodzić tak jak tutaj w dyskusję z trollami, by nie było głupich komentarzy pod postami typu buhaha a w ścianie aluminium, tylko ślepy test itd.
My tu akurat jesteśmy na forum i każdy pisze sobie co tam ślina na język przyniesie. Szkoda, że tutaj nie ma " cenzury" w wątkach "jaki kabel doradzicie" i kasowania komentarzy od malkontentów. Skoro ktoś pyta to znaczy że jest "wierzący" i oczekuje konkretnych odpowiedzi a nie trollowania. Oczywiście dla równowagi niech będą wątki kablosceptyków i ich dyskusja.
P. S. Gdyby ktoś zechciał mnie teraz zacytować to niech nie wycina z kontekstu np "szkoda że tutaj nie ma cenzury" tylko zacytuje resztę. Trochę klasy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Arekszcz No tak. Przecież nie może być inaczej. Trzeba kupić klocki za ciężkie pieniądze żeby się przekonać, że są wrażliwe na kable. No ale jak to? Wrażliwe na kable? Jest o tym informacja w instrukcji? Chyba powinna być. Czyżby producent nie był tego świadomy? A nie. Wróć. Powinny być różnice w sprzęcie droższym. Powinny :D Przekonałeś mnie. Te zmiany to powinny być delikatne czy może niepodważalne?

A tak poza tym to przecież ponoć SMSL Q5 Pro jest też podatny na kable. Prawda @Wito76 ? A to nie jest przecież coś audiofilskiego za 5k.

Więc jak to jest w końcu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Wito76 napisał:

Chodzi o to, by nie wchodzić tak jak tutaj w dyskusję z trollami, by nie było głupich komentarzy pod postami typu buhaha a w ścianie aluminium, tylko ślepy test itd.
My tu akurat jesteśmy na forum i każdy pisze sobie co tam ślina na język przyniesie. Szkoda, że tutaj nie ma " cenzury" w wątkach "jaki kabel doradzicie" i kasowania komentarzy od malkontentów.

Czyli wg ciebie ktoś, kto nie wierzy w anegdoty obcych osób z internetu jest malkontentem, trollem, osobą niedojrzałą, hejterem itd. Sorry, ale to ty w tym momencie zachowujesz się jak dziecko. Dojrzali ludzie nie biorą niczego na wiarę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Stolarz Podobno smsl q5 jest wrażliwy na kable, tak twierdzi MobyDick i biorąc jego i moje doświadczenia jestem skłonny się zgodzić. A pisząc o tym wzmacniaczu chciałem zwrócić uwagę, że to sprzęt entry level i mają go głównie początkujący audiofile z racji atrakcyjnej ceny i niezłego stosunku jakości do ceny. A początkujący wiadomo, dopiero się uczy i dużo wiedzy jeszcze mu brakuje i dużo mu się tylko wydaje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, RLC napisał:

Ludzie co z wami się dzieję po co tyle złośliwości i udowadniania jeden drugiemu czy ktoś słyszy lub nie to każdego indywidualna sprawa. Dajcie spokój

Masz całkowitą rację: to, co ktoś słyszy, to sprawa indywidualna. Nie jest jednak sprawą indywidualną to, co rzeczywiście leci z głośników, bo da się to zarejestrować, zmierzyć, obejrzeć, porównać. Psychika może z tym zrobić, co chce, dlatego ja nie twierdzę, że ktoś czegoś nie słyszy, tylko że słyszy coś, czego obiektywnie nie ma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Nekroskop napisał:

Psychika może z tym zrobić, co chce, dlatego ja nie twierdzę, że ktoś czegoś nie słyszy, tylko że słyszy coś, czego obiektywnie nie ma.

No i co że ktoś słyszy kable głośnikowe to ma teraz tobie i innym udowadniać że usłyszał tak? Bo ty tak chcesz? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w zeszłym roku w salonie Q21 na odsłuchach kolumn. W trakcie wywiązał się temat zakupu kabli. Poprosiłem o polecaną w necie melodika purple. Gość się krzywił, ale przyniósł. Po 5 minutach poprosiłem o odpięcie. Brzmienie zgasło, zmuliło się, no dramat. Facet z powrotem podpiął mi obecne tam Chord Epic i zaczął płynąć dźwięk bez koca. Mówiłem przecież panu, że nie będzie dobrze. Psychika? Moja i jego, to samo paliliśmy? Wiem co słyszałem. Żadna anegdotka tylko konkret. Nie trzeba żadnych przyrządów pomiarowych by to odróżnić. No czego nie rozumiesz. W waszym ślepym teście 10 na 10 bym odgadł. Pisanie, że nie będzie zmiany to po prostu kompromitacja i podważanie, użyje dużego słowa Dogmatów audio.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...