Skocz do zawartości

***** ***


Recommended Posts

@dorszZawitał do mnie ostatnio znajomy. Facet jest wykładowcą psychologii, Szczerze podziwia pis z naukowego punktu widzenia. To co zrobili to majstersztyk. genialne było wg. niego utożsamienie wiary z partią. Miesięcznice nie były na darmo , sprawiły , że część społeczeństwa zaczęła postrzegać pis na równi z kościołem. A kościół , kościół to nadal potęga w tym kraju. Wiara ma to do siebie , że wyklucza zadawanie pytań i analizę , i tak o to pis może zrobić dosłownie wszystko a i tak wierni będą padać krzyżem i rechotać z kretyńskich pseudo żartów. Kolejna stara sztuczka to znalezienie wroga wewnętrznego i zewnętrznego tak by był na każdą okazję. Obniżenie wszelkich kryteriów na stanowiska państwowe to też nie nowa ale zawsze skuteczna metoda. Dzięki temu można dać stołki nieudacznikom  , którzy z wdzięczności zrobią dosłownie wszystko, by się na nich utrzymać. Czekam co pis wymyśli przed wyborami , ale coś czuje , że kasa będzie płynąć strumieniami do suwerena.

  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funkcjonariusz pyta, gdzie pracuję. 

– Burakowska, przy Powązkach – odpowiadam zgodnie z prawdą. 

Ubrany w mundur policjant już wykonuje ruch, żeby mnie przepuścić. Wtedy funkcjonariusz w cywilu zastawia mi drogę. – Na Burakowską cię tędy nie puścimy. Wracaj na Świętokrzyską – mówi. 

https://innpoland.pl/186790,miesiecznica-smolenska-przez-kaczynskiego-spoznilbym-sie-do-pracy-opinia

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dorsz Chyba zacznę głosować na pis. Okazuje się , że faktycznie tak jak mówi Morawiecki ,ludziom żyje się lepiej , jest dobrobyt , inflacji nie ma, tylko ja kurna coś źle robię. Byłem dzisiaj w dużej łódzkiej galerii " Manufaktura ". Umówiłem się ze znajomymi na czekoladę w "Wedlu". Najpierw pięć kilometrów jechałem pół godziny , potem następne pół godziny szukałem miejsca parkingowego / parkingi są cztery i to spore/ , a na koniec stałem następne pół godziny aż się zwolni stolik. Tłumy ludzi przed każdą z masy knajp kolejka. Tłumy w sklepach. Od dzisiaj uważam , że TVN kłamie :) 

Wiesz może co jest grane ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, dorsz napisał:

W niedzielę zamknięte, to ludzie się cisną w sobotę.

Ja to zjawisko obserwuję już od jakiegoś czasu. Byłem dwa dni w Sopocie jak mieliśmy Zlot , to już dało mi do myślenia. Sopot tani jest a miałem problem z miejscem w hotelu a w knajpach full ludzi. Już na pierwszy rzut oka widziałem , że to nie zjazd biznesmenów tylko w większości młodzi ludzie, którzy z racji wieku nie mieli jeszcze szans zarobić pierwszy mln. Dzisiaj też lawina młodzieży , a umówmy się , że te knajpy w tej galerii to nie bary mleczne i ceny są odpowiednie / wiem z autopsji , płaciłem dzisiaj rachunek :) /. Tak sobie myślę śledząc to co się dzieje w kraju , że za moment będziemy mieli Polskę "A" i " B" w takim wydaniu jakiego jeszcze nie było. Pis będzie miał znowu na kogo szczuć przed wyborami. Zdaje też sobie sprawę , że ta idylla się kiedyś skończy. Zawsze tak jest , że kryzys odczuwają najpierw najmniej zamożni. Potem to idzie już falą. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszedłem dziś do sklepu spożywczego jednej z sieci handlowych. Wybrałem kilka rzeczy. Podszedłem do samoobsługowej kasy. Położyłem na wadze pomidora. Pomidor. Teoretycznie owoc w praktyce warzywo. W swojej masie zawiera 94 proc. wody. Ten mój pomidor nawet nie był duży. Może połowa mojej dłoni zaciśniętej w pięść. Położyłem go na wadze. Waga pokazała cenę: 4 zł. Cztery złote za jednego niewielkiego pomidora. Nie był większy niż połowa mojej pięści. Wiem to dobrze, bo zacisnąłem dłoń w pięść.

Patrząc to na swoją pięść, to na małego pomidora o wartości 4 zł, myślałem o Kaczyńskim i o wszystkich jego kolesiach. O tej bandzie złodziei, darmozjadów, o tych ludziach, którzy kształtują życie Polaków. Patrzyłem na pięść i na pomidora za 4 zł.

https://wyborcza.pl/7,162657,29140196,cztery-zlote-za-jednego-niewielkiego-pomidora.html

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, dorsz napisał:

Wszedłem dziś do sklepu spożywczego jednej z sieci handlowych. Wybrałem kilka rzeczy. Podszedłem do samoobsługowej kasy. Położyłem na wadze pomidora. Pomidor. Teoretycznie owoc w praktyce warzywo. W swojej masie zawiera 94 proc. wody. Ten mój pomidor nawet nie był duży. Może połowa mojej dłoni zaciśniętej w pięść. Położyłem go na wadze. Waga pokazała cenę: 4 zł. Cztery złote za jednego niewielkiego pomidora. Nie był większy niż połowa mojej pięści. Wiem to dobrze, bo zacisnąłem dłoń w pięść.

Patrząc to na swoją pięść, to na małego pomidora o wartości 4 zł, myślałem o Kaczyńskim i o wszystkich jego kolesiach. O tej bandzie złodziei, darmozjadów, o tych ludziach, którzy kształtują życie Polaków. Patrzyłem na pięść i na pomidora za 4 zł.

To w Holandii pewnie pomidor w zbliżonej cenie 🤦‍♂️ Kabaret w Polsce z tymi cenami...

Edytowano przez Adi777
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Adi777 napisał:

To w Holandii pewnie pomidor w zbliżonej cenie

Od dwóch tygodni koleżanka z pracy gości teściową mieszkającą od lat w Berlinie. Ostatnio jak mówi , mamusia stwierdziła , że spieprza z powrotem do Niemiec , bo zakupy w spożywczaku ją rujnują. W Niemczech kupując te same produkty wydaje znacznie mniej i dziwi się , że suweren akceptuje ten stan rzeczy. Polska to ciekawy kraj.

  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ksiądz Sławomir Żarski, który sprzedał słynne działki Mateuszowi Morawieckiemu i jego żonie, miał być tajnym współpracownikiem Urzędu Bezpieczeństwa PRL. Wcześniej Żarski był usilnie promowany przez Antoniego Macierewicza, a Andrzej Duda jako prezydent wręczył mu generalską buławę. 

https://innpoland.pl/186925,dzialki-morawieckiego-czy-sprzedajacy-byl-wspolpracownikiem-ub 

Jedna ubecka mafia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska pod rządami PiS przypomina PRL pod rządami PZPR. Najwyższym prawem jest wola „ludu pracującego miast i wsi”, a Prawo i Sprawiedliwość pod wodzą umiłowanego Prezesa pełni „przewodnią rolę” w realizacji „dobrej zmiany”, czemu nie mogą przeszkodzić elementy reakcyjne sterowane z Niemiec.

Przy władzy mamy żarliwych antykomunistów, lustratorów, kontestatorów porozumień okrągłostołowych. Ciekawe czy zdają sobie sprawę, że niekiedy w swoich działaniach przypominają aparat z tamtej epoki, a Polska pod ich rządami zaczyna przypominać Polskę Ludową? 

https://natemat.pl/blogi/bartlomiejciazynski/167741,iv-rp-jak-prl

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...