Skocz do zawartości

odtwarzacz cd...raz jeszcze.


substance

Recommended Posts

Ja bym sie nie upierał że transport brzmią tak samo.

W samej audirvanie miałem chyba trzy opcje "silników dekodujących" pliki

Potem usunięto jeden. Dodatkowych opcji multum.

A co robią "w insidzie" sprzęty dedykowane  ? Któż to wie ;)

Przypomnij sobie Kraft walkę Tomka by jego źródło przeszło bittest RME :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@substance, mało kto o tym pisze ale zwróć uwagę na to czy dany odtwarzacz CD potrafi odtwarzać bez przerw między utworami (tzw. gapless). 20 lat temu nikt o to nie pytał bo to było oczywiste, że CD tak mieć tę funkcję. O zgrozo jednak, w dzisiejszych czasach to nie jest już takie oczywiste…

Swego czasu zachciało mi się wymienić mojego leciwego i czasem już szwankującego Denona DCD 1550AR i za głowę się złapałem jak mocno okrojone z nawet wybitnie podstawowych funkcji potrafią być współczesne odtwarzacze CD w przedziale do ok 3 tysięcy zł.a nawet i dużo wyżej.

Przyklady: wspomniana wcześniej przez @S4Home Emotiva nie jest gapless! Popularny Denon DCD 800 nie jest gapless! Dla mnie to kompletna dyskwalifikacja. Bez względu na brzmienie.

Gdy natomiast spojrzymy na „następcę” mojego Denona w prostej lini czyli DCD 1600NE (obecna cena zakupu 6000zł), to sytuacja jest jest podobna. Ma co prawda gapless ale został maksymalnie okrojony ze wszystkich istotnych funkcji, które obecne były jeszcze kilkanaście lat temu w odtwarzaczach z tej półki cenowej, jak: fader, peak, repeat, auto edit, auto space, dwa wyjścia analogowe: fixed i variable (przez variable głośność regulowana z pilota CD - przydatne przy odsłuchach przez słuchawki via wzmacniacz słuchawkowy lub bezpośrednio z CD), wreszcie wejście słuchawkowe z regulowanym oddzielnym pokrętłem poziomem natężenia dźwięku (tego DCD 1600NE też nie ma!).

Życzę przemyślanych zakupów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, sonique napisał:

  fader, peak, repeat, auto edit, auto space, dwa wyjścia analogowe: fixed i variable (przez variable głośność regulowana z pilota CD - przydatne przy odsłuchach przez słuchawki via wzmacniacz słuchawkowy lub bezpośrednio z CD), wreszcie wejście słuchawkowe z regulowanym oddzielnym pokrętłem poziomem natężenia dźwięku 

No, no.... wypisz -wymaluj mój Marantz-ik ;)

Jest nawet wiecej w moim niż wymieniłeś :D

Ps: nie no... dwóch wyjść analogowych to nie ma :/ chyba że na słuchawki z własną regulacją (nie z pilota - gałeczka na froncie) tez sie liczy

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Fafniak napisał:

ale z płyty CD czy z plików ( z jakiegoś pendrive?)

Z CD. Z plików nie sprawdzałem - wolę jednak pendriva podpiąć pod integrę.

Kolejny przykład mi się przypomniał w temacie „kastrowania” sprzętu.

Rotel. I ich odtwarzacze CD. Szuflada i jej wykonanie. Myślę, że o ile jeszcze w 11-ce (2099zł) ujdzie, to w 14-ce (3499zł) to już obciach. Ale aby tego było mało, to w 1572 (4999zł) jest wciąż ta sama. Czyli tandetnie plastikowa, jak ze sprzętu za 1500zł. Nie muszę chyba dodawać, że Rotel CD 1572 nie ma wejścia słuchawkowego - no bo „standard naszych czasów” trzeba zachować;)

No jak my mamy się nie interesować sprzętem vintage… przecież dla kogoś kto ma świadomość tego co traci obcując wyłącznie z nowymi konstrukcjami, vintage to naturalny kierunek.

Nie piszę tu o brzmieniu. Wierzę, że w przypadku CD-ków nie uległo na przestrzeni lat deterioracji. Ale samo posiadanie bubla za niemałe pieniądze jakoś mnie odstręcza i napawa smutkiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Fafniak napisał:

Jakoś dwa cdki które mam u siebie nabrały nowego wymiaru ;)

Przecieraj je z kurzu dwa razy dziennie :)

W 1999r kosztował 2300zł. Były to wówczas moje dwie pensje. Czyż nie piękny? :)

5359E8A3-B5C1-4AB0-8077-568BE8398C63.thumb.jpeg.c42d85798f4f997dc8918f633f51daf7.jpeg

Jak ja mogłem w ogóle pomyśleć o zastąpieniu go innym…

Edytowano przez sonique
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Jak chcą uchodzić za prawidłowo skonstruowane, to nie mogą. 

I wyniki pomiarów tutaj także Cie nie przekonują? To co Ty byś jeszcze chciał?

1 godzinę temu, Fafniak napisał:

Ja bym sie nie upierał że transport brzmią tak samo.

Wyżej jest film gdzie wynik jest jednoznaczny i to lab.

29 minut temu, sonique napisał:

Z CD. Z plików nie sprawdzałem - wolę jednak pendriva podpiąć pod integrę.

Kolejny przykład mi się przypomniał w temacie „kastrowania” sprzętu.

Rotel. I ich odtwarzacze CD. Szuflada i jej wykonanie. Myślę, że o ile jeszcze w 11-ce (2099zł) ujdzie, to w 14-ce (3499zł) to już obciach. Ale aby tego było mało, to w 1572 (4999zł) jest wciąż ta sama. Czyli tandetnie plastikowa, jak ze sprzętu za 1500zł. Nie muszę chyba dodawać, że Rotel CD 1572 nie ma wejścia słuchawkowego - no bo „standard naszych czasów” trzeba zachować;)

No jak my mamy się nie interesować sprzętem vintage… przecież dla kogoś kto ma świadomość tego co traci obcując wyłącznie z nowymi konstrukcjami, vintage to naturalny kierunek.

Nie piszę tu o brzmieniu. Wierzę, że w przypadku CD-ków nie uległo na przestrzeni lat deterioracji. Ale samo posiadanie bubla za niemałe pieniądze jakoś mnie odstręcza i napawa smutkiem.

Niestety ale wszedzie widzimy ciecie kosztow.

I powiem Wam, obserwuje to od lat także w innych krajach (UK). I wniosek jest taki że klienci tego nie potrzebują. To klienci pozwalają producentom na "ograniczenia" wykonania ,złącz itp.

Lata temu pracownik pewnej znanej dużej firmy, kolegowaliśmy się, produkującej TV przeprowadzał wśród klientów ankiete.

Rózne pytania. Co ich wkurza co nie. Co by zmienili co nie. ITP.

JEDNOZNACZNIE wyszlo ze klienci ida w funkcjonalnosc oraz cenę. ale funkcjonalnośc w znaczeniu sieciowym. Nie ilośc, jakośc złącz. UWAGA: poprawa jakości obrazu było jakieś 15-20 %. Serio.

W Audio przeczuwam że wyniki były by jeszcze gorsze. Weźcie pod uwage że jesteśmy w bardzo małym gronie osób które się tym interesuje, testuje I najważniejsze pamięta historie.

 

3 minuty temu, engajner napisał:

Dawno nie słyszałem takiej bzdury.

Chcesz powiedzieć że np odtwarzacz płyt cd za 500zł zagra tak samo jak ten za 20k podpięty do tego samego zestawu? Nie wiem jak Ty testujesz te kolumny ale chyba po takim stwierdzeniu te recenzje sa tyle warte co zeszłoroczny śnieg. Bez urazy. Ale nie mogłem przejść obojętnie.

Ale właśnie tak jest. Ja zauważyłem że każda recenzja jest bardzo zgodna z pomiarami krzywej. Też od pewnego czasu zastanawiam sięczy Jarek ich wogóle słucha czy ogłąda robi ładne zdjęcia  potem brzmienie okresla na podstawie wykresu

Kraft to kolumny o brzmieniu jasnym, ciemny, czy neutralny,? Czy jak byś to ładnie opisał po swojemu?

obraz.png.c71a7144a22db69acf808fe549603aa1.png

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, S4Home napisał:

Wyżej jest film gdzie wynik jest jednoznaczny i to lab.

I co według Ciebie ten film udowadnia? Że źródła się różnią brzmieniem, bo to ze zniekształceniami -142 dB brzmi lepiej od tego ze zniekształceniami -139 dB? Kto to naprawdę usłyszy? NIKT! To jest poza naszą percepcją. 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, S4Home napisał:

Lata temu pracownik pewnej znanej dużej firmy, kolegowaliśmy się, produkującej TV przeprowadzał wśród klientów ankiete.

Rózne pytania. Co ich wkurza co nie. Co by zmienili co nie. ITP.

JEDNOZNACZNIE wyszlo ze klienci ida w funkcjonalnosc oraz cenę. ale funkcjonalnośc w znaczeniu sieciowym. Nie ilośc, jakośc złącz. UWAGA: poprawa jakości obrazu było jakieś 15-20 %. Serio.

W Audio przeczuwam że wyniki były by jeszcze gorsze. Weźcie pod uwage że jesteśmy w bardzo małym gronie osób które się tym interesuje, testuje I najważniejsze pamięta historie.

 

Gapless to nie funkcjonalność. To coś więcej. To umiejętność sprzętu dzięki której nagranie brzmi zgodnie z zamysłem artysty.

Dlaczego dzisiaj niektóre odtwarzacze tego nie mają? Tak wyszło z ankiety? Chyba wśród księgowych…;)

CD bez gapless jest dla mnie warte 0zł. A za nazwą powinni obowiązkowo dopisywać „no gapless”: Denon DCD 800 no gapless, Emotiva ERC-4 no gapless, etc.

Edytowano przez sonique
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, S4Home napisał:

Ja zauważyłem że każda recenzja jest bardzo zgodna z pomiarami krzywej. Też od pewnego czasu zastanawiam sięczy Jarek ich wogóle słucha czy ogłąda robi ładne zdjęcia  potem brzmienie okresla na podstawie wykresu

Przesada... a co z kolumnami, których wykresów brak w sieci a mimo to były testowane?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, S4Home napisał:

Wyżej jest film gdzie wynik jest jednoznaczny i to lab.

140 decybeli poniżej sygnału użytecznego

Wiesz co ? Mi wystarczy mój audiogram gdzie przy spadku do -50  ja tyhc 16 tysiecy nie słyszę - nie ma siły

 349286649_such.thumb.jpg.d6c2d9d452f57262618389778982e117.jpg 

Natomiast ty i inni chcecie udowonić że coś co jest położone 140 !!! db poniżej sygnału ma znaczenie

ŁAŁ - no szacun

Facet w filmie mówi o tym że jitter ma ekstremalnie duże znaczenie. Że jest znacznie łatwiej słyszalny niż cokolwiek innego.

Zrobiono ciekawy eksperyment na ludziach i wiesz że poziom jittera który był słyszalny przerósł kilkunastokrotnie poziomy nowoczesnych urządzeń ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Kraft napisał:

I co według Ciebie ten film udowadnia? Że źródła się różnią brzmieniem, bo to ze zniekształceniami -142 dB brzmi lepiej od tego ze zniekształceniami -139 dB? Kto to naprawdę usłyszy? NIKT! To jest poza naszą percepcją. 

Ale jak Ci ludzie piszą że słyszą różnice pomiędzy transportami, wzmacniaczami to mówisz nie możliwe bo LAB mówi inaczej. Jak ktoś Ci pokazuje że jednak lab ma znaczenie, to mówisz że nie możliwe żeby usłyszeli? No to Jarku co jest z Tobą?

Sam sobie zaprzeczasz!

46 minut temu, sonique napisał:

Gapless to nie funkcjonalność. To coś więcej. To umiejętność sprzętu dzięki której nagranie brzmi zgodnie z zamysłem artysty.

Dlaczego dzisiaj niektóre odtwarzacze tego nie mają? Tak wyszło z ankiety? Chyba wśród księgowych…;)

CD bez gapless jest dla mnie warte 0zł. A za nazwą powinni obowiązkowo dopisywać „no gapless”: Denon DCD 800 no gapless, Emotiva ERC-4 no gapless, etc.

Szczerze? Podchodzisz do tego emocjonalnie, bo to używasz, bo to lubisz, bo wierzysz że tak to powinno brzmieć. Też mam płyty ktore to wymagają!

Ale odpowiedź brzmi TAK. Ludzie tego nie potrzebują. Bo takich jak Ty i ja i paru na forum jest 7 na 1000 innych osób które kupują Audio.

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, S4Home napisał:

Ale jak Ci ludzie piszą że słyszą różnice pomiędzy transportami, wzmacniaczami to mówisz nie możliwe bo LAB mówi inaczej. Jak ktoś Ci pokazuje że jednak lab ma znaczenie, to mówisz że nie możliwe żeby usłyszeli? No to Jarku co jest z Tobą?

Sam sobie zaprzeczasz!

 Pomijasz poziom na którym to zmierzono

Jednocześnie (co jest dla mnie cholernie zabawne) bardzo wszyscy zwracają uwagę jakie spadki ma kolumna na basie

-6 ??? o nie... to bardzo słabo 

-20 - no nie nadaje się

A -140 słyszą zmiany ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, S4Home napisał:

Szczerze? Podchodzisz do tego emocjonalnie, bo to używasz, bo to lubisz, bo wierzysz że tak to powinno brzmieć. Też mam płyty ktore to wymagają!

Ale odpowiedź brzmi TAK. Ludzie tego nie potrzebują. Bo takich jak Ty i ja i paru na forum jest 7 na 1000 innych osób które kupują Audio.

Piotr

Piotrze, o zgrozo masz tu trochę racji. Z tym że „nie chcą” zamieniłbym na „nie wiedza, że można lepiej”.

Sytuacja: osoba mi znajoma, która skompletowała pierwsze poważniejsze stereo w oparciu o „klocki” Denona nawet nie zwróciła uwagi, że DCD 800 nie jest gapless. Ba! Nie mogła mi uwierzyć, że takie CD istnieją! Uznała, że jak wydaje konkretne w jej ocenie pieniądze, to wszystko musi być top-notch. Nie zwróciła jadnak uwagi na to, że jej streamer Denon DNP 800ne jest gapless. Na marginesie: czyżby Denon rozesłał dwie ankiety do dwóch różnych grup respondentów?;) 

Edytowano przez sonique
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, S4Home napisał:
3 godziny temu, Kraft napisał:

Jak chcą uchodzić za prawidłowo skonstruowane, to nie mogą. 

I wyniki pomiarów tutaj także Cie nie przekonują? To co Ty byś jeszcze chciał?

Ja to co, brokatu. 😁

 

1 godzinę temu, engajner napisał:

Dawno nie słyszałem takiej bzdury.

Chcesz powiedzieć że np odtwarzacz płyt cd za 500zł zagra tak samo jak ten za 20k podpięty do tego samego zestawu? Nie wiem jak Ty testujesz te kolumny ale chyba po takim stwierdzeniu te recenzje sa tyle warte co zeszłoroczny śnieg. Bez urazy. Ale nie mogłem przejść obojętnie.

Bo  nie da się przejść obojętnie. 

Czymś trzeba zabłysnąć i wciąż  yc na topie, właśnie przeczytałem, że YB M1tospokojne brzmienie, a PCM wręcz przeciwnie-pobudzone.

Tak się składa, że zanim "miszcz" dostał te głośniki, to wcześniej były u mnie i tak naprawdę niemalże bezpośrednio ode mnie pojechały do Gniezna.

Ostatnią rzeczą jaką bym powiedział o M1, to właśnie to, że są spokojne, to ja się pytam jak "grajom" PCM.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, sonique napisał:

Piotrze, o zgrozo masz tu trochę racji. Z tym że „nie chcą” zamieniłbym na „nie wiedza, że można lepiej”.

A no tak. To inna sprawa, kto dlaczego. Ale producenci robią to świadomie. Do tego zmierzałem.

29 minut temu, sonique napisał:

Na marginesie: czyżby Denon rozesłał dwie ankiety do dwóch różnych grup respondentów?;) 

Jak to robią w Audio nie wiem.

Czasem myślę że po prostu badają rynek próbami.

Wybaczcie że przytoczę archaiczne zmiany. Ale 10? więcej chyba lat temu pewni producenci zaczęli ograniczać gniazda cyfrowe w amplitunerach kinowych. Początkowo no jak to? To były  jeszcze czasy gdzie nie wszystko iało HDMI. I co? I nic. Przeszło u jednych to inni też zaimplementowali.

Jak mówię nie wiem czy tutaj badanie rynku odbywa się na podstawie potrzeb użytkowników czy właśnie ich testowania.

Ale My jesteśmy w takiej mniejszości że to się nie zmieni.

27 minut temu, DiBatonio napisał:

Czymś trzeba zabłysnąć i wciąż  yc na topie, właśnie przeczytałem, że YB M1tospokojne brzmienie, a PCM wręcz przeciwnie-pobudzone.

Tak się składa, że zanim "miszcz" dostał te głośniki, to wcześniej były u mnie i tak naprawdę niemalże bezpośrednio ode mnie pojechały do Gniezna.

Ostatnią rzeczą jaką bym powiedział o M1, to właśnie to, że są spokojne, to ja się pytam jak "grajom" PCM.

A co wychodzi z charakterystyki częstotliwości? Może Ty słuchałeś a Jarek oglądał?

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...