Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
3 godziny temu, Rafał S napisał:

Polecam M&B Audio Cable czyli p. Marka Brożka. Przetestowałem wiele modeli (głównie analogowe XLR-y) i niektóre są na poziomie sporo droższych zagranicznych kabli. Bardzo dobry kontakt, żadnego naciągania i ściemy. Wiesz dokładnie za jakie materiały i wtyki płacisz. 

https://mbaudiocable.pl/#interkonekty-cyfrowe

Miałem Diamond XLR i RCA, w tej cenie lepszych nie słyszałem. Oczywiście to było w moim systemie i pod moje granie. 😉

Napisano
Dnia 30.07.2025 o 15:27, fp74 napisał:

jednostajny szum, jak  w radiu które zgubiło sygnał oraz powtarzający się pisk czasem jednostajny a czasem pulsujący, przypominający trochę monitor pracy serca na intensywnej terapii...😉. Wszystko jest dość ciche, obojętne na podgłośnienie. Ale gdy tylko sygnał idzie na kolumny z końcówek, to pojawia się to zakłócenie, nawet jak sprzęty są tylko na stendbaju - serwer jednak jest włączony 24h. Jak odłączę kabel usb lub wyłączę serwer z zasilania, to zapada cisza. Ale co ciekawe (i niestety trochę komplikuje sprawę), jak odłączę parę interkonektów od końcówek mocy (jedne to xlr z TEACa, a drugie to rca z WBA), to też zapada cisza, choćby usb było podłączone....😦

Nie wiem czy wyjaśniam, czy wprost przeciwnie...

Nie było okazji w tym temacie chyba, ale już o tym wspominałem kilkukrotnie. Powtórzę dla zainteresowanych historię o pętli mas.

Zakłócenia sygnału cyfrowego nie będą skutkowały zmianą barwy, balansu tonalnego. Będą to raczej trzaski, przerwy, opóźnienia w dźwiękach.

Jedyne czego można się spodziewać to takiego scenariusza gdzie np. na skutek wspólnej masy obwodów cyfrowego i analogowego w DAC dojdzie do zakłócenia sygnału analogowego sygnałem cyfrowym. 

Może mieć to miejsce w przypadku zestawów z pętlami mas. Nie tylko galwanicznie połączonej masy układów poprzez przewód PE sieciówki, ale również poprzez sprzężenia pojemnościowe i elektromagnetyczne w urządzeniu.

Warto pamiętać, że każdy sygnał cyfrowy reprezentowany przez niskie i wysokie stany napięcia ma normalne widmo częstotliwościowe reprezentowane przez jakieś napięcia o określonej amplitudzie i częstotliwości np. Fpattern, 1/2 Fo, Fo, 2Fo, 3Fo itd. Gdzie Fpattern = Fo / N bit, a dla nieskończenie długiego, niepowtarzalnego wzoru zer i jedynek można oczekiwać Fpattern = Fo /∞ co oznacza, że widmo jest nieskończenie gęste, tj. ciągłe.

Zatem SPDIF można postrzegać nie tylko jako MCK, BCK, LRCK, DATA reprezentowane częstotliwościami 11MHz, 1,4MHz, 44,1kHz, 48kHz, 88kHz itd, ale również gęstym widmem wariacji Fo, które dla np. 20-to bitowego sygnału 44,1kHz wygeneruje Fpattern = 2,2kHz i pozostałe wariacje Fo.

Te częstotliwości oczywiście poprzez wspólną masę będą obecne w użytecznym przemiennym sygnale analogowym audio, w RCA i będą podlegały wszystkim niepożądanym procesom, np. intermodulacji z każdą nutą użytecznego sygnału, w efekcie czego zwiększy się poziom szumu, zmniejszy zakres dynamiki S/N i pogorszy ogólna jakość dźwięku na wyjściu. W skrajnych przypadkach będzie slychać to o czym wspominasz.

Teraz dochodzimy do wpływu przewodów.

Jednym z kluczowych parametrów przewodu jest w przypadku występowania pętli mas rezystancja przewodu masy. Jeżeli będzie "za duża" w COAX to większy prąd popłynie alternatywną ścieżką korzystając z mniejszego oporu np. ścieżką masy interkonektów RCA i przewodów PE sieciówki o sumarycznym mniejszym oporze. Patrz uproszczony rysunek poniżej i jego opis.

Zatem prąd na oporze masy interkonektów RCA i sieciówki odłoży napięcie widma SPDIF  i "doda" do sygnału użytecznego. 

Oczywiście im opór przewodu masy RCA interkonektów mniejszy tym mniej się odłoży tego napięcia, więc wariantów realnych scenariuszy jest wiele i zależą one od jakości przewodu COAX jak i RCA.

Dla zobrazowania krótka analiza oporu przewodów masy COAX, RCA i przewodu PE. Jak widać w opisie rysunku słaby COAX o ekranie z 19-tu nitek 0,12mm ma ekwiwalentną średnicę 0,48mm co dla 1 m miedzi stanowi 0.09 oma. "Dobry" 1m RCA z masą składającą się z ekranu 192 nitek 0,12mm i 0,5mm przewodu stanowi ekwiwalent średnicy 2,16 mm co będzie miało tylko 0.005 oma. Dodając 3m przewodu PE o średnicy 2,5mm o oporze 0.01 oma otrzymamy do porównania COAX =  0.09 oma i RCA + PE = 0,015 oma. 

Którędy "chętniej" popłynie prąd w pętli? 😉 

Oczywiście to rozważania teoretyczne, ale jak czytam przekładają się na wrażenia slyszalne. 

Pozdrawiam. M

 

Pętla_coax.jpg

widmocyfry.jpg

Napisano
Dnia 2.09.2025 o 09:45, Rafał S napisał:

U mnie system na tyle reaguje na koaksjale, że mało co w ogóle pasowało

Ja u mnie "kable nic nie wnoszą" to znowu dyfuzor u mnie sporo zmienił w przeciwieństwie jak u Ciebie, z tego co pamiętam pisałeś że niewiele. Pomijając przypadkowy wpływ na dół pasma to tam gdzie powinien zadziałać jest spora różnica (porównywalna do zmiany MF na Teac). Ciekawe skąd te różnice? U mnie dość mała odległość między przednią a tylną ścianą (3,5m).

Co do kabli to może wbudowane filtry i tłumiki zastosowanie w zasilaniu (EMI / RFI filtry, dławiki LC) zapewniają stabilną i czystą pracę układu, że kable już nic nie zmienią? (spełnienie norm EMC - kompatybilności elektromagnetycznej).

@MariuszZ masz jakiś pomysł na techniczne podejście takiego wpływu.

Napisano (edytowany)
21 godzin temu, MariuszZ napisał:

 

Teraz dochodzimy do wpływu przewodów.

Jednym z kluczowych parametrów przewodu jest w przypadku występowania pętli mas rezystancja przewodu masy. Jeżeli będzie "za duża" w COAX to większy prąd popłynie alternatywną ścieżką korzystając z mniejszego oporu np. ścieżką masy interkonektów RCA i przewodów PE sieciówki o sumarycznym mniejszym oporze. Patrz uproszczony rysunek poniżej i jego opis.

 

 

 

 

Pętla_coax.jpg

 

Zgadzam sie w 100% z @MariuszZ. Jednak tutaj najwiekszy strzał w kolano wykonujemy sobie sami chociażby zakupując bardzo krótkie kable zasilajace, gdzie standartowo do opakowania (jesli juz producent daje wraz z wzmacniaczem) wynoszą 1.8/2 metry (tak bylo u mnie). Ktoś może zaraz zapytać, halo halo , kiedyś przewody w wzmacniaczach były montowane na stałe i jakoś nie miały 2 metrów lecz sporo krótsze. Owszem bo w większości jesli nie wszystkie były bez wspomnianej żyły PE. Te co ja miałem przyjemność widzieć, to były bez PE. Czyli nie było możliwości powyższych problemów.

Edytowano przez Chyba Miro 84
Napisano (edytowany)
Dnia 3.09.2025 o 12:44, Rafał S napisał:

@fp74 Jeszcze dodam, że bez problemu można wypożyczyć za kaucją i przy droższych modelach jest to tylko część ceny, więc nie blokujemy zbyt dużej kwoty. Na początek polecam modele na miedzi monokrystalicznej. Mnie zaskoczyły pozytywnie XLR-y z tego przewodnika. Ostatecznie kupiłem model "Nova" mimo, że nastawiałem się na inne (droższe), a ten interkonekt p. Marek dołożył mi do paczki jako ciekawostkę. Ta miedź monokrystaliczna to przyjemne połączenie nasyconego środka i całkiem nieźle otwartej góry. A jak będzie wciąż zbyt ciemno, czy gęsto, to można spróbować miedzi srebrzonej, czy srebra (z dodatkami lub bez). 

Rzeczywiście, miałeś rację  -  dostałem propozycję z M&B sprawdzenia trzech kabli za kaucją 60% ich wartości. To spore ułatwienie biorąc pod uwagę ich ceny. Zarazem może to przyczyni się do rozwiązania albo choć zniwelowania mojego problemu z pętlą...? Wykład @MariuszZ imponujący i przekonujący ale jedyne co zrozumiałem na pewno, to wsadzić "dobry" koncentryk w miejsce "słabego".  No ale że taki jest właśnie plan, to może dwie pieczenie się upieką na jednym ogniu.  

Edytowano przez fp74
Napisano
8 godzin temu, rajdek napisał:

masz jakiś pomysł na techniczne podejście takiego wpływu

Elektromagnetyczne zakłócenia i zasilanie? Moje podejście to filtry w listwie, ekran na przewodach i jak najdalej zasilacze smps. Oczywiście sprawą kluczową jest pozbycie się pętli mas, a przynajmniej ich ograniczenie.

Jak ograniczenie to dlugie przewody zasilające, interkonekty o jak najmniejszym oporze przewodów masowych. Jak się da to unikanie połączeń z PE, czyli druga klasa ochronności, ground liftery, na transformatorach flux bandy. 

Na zdjeciu na przyklad trafo w moim subie. Zmodyfikowane poprzez montaż flux bandu.

Więcej nie trzeba 😉

Pozdrawiam. M

20250525_161844.jpg

Napisano

Hej,

W skrócie. Taka odpowiednio założona taśma na trafie powoduje, że pole elektromagnetyczne, które wycieka poza rdzeń trafa ma gdzie zaindukować prądy wirowe i w ten sposób zamienić wyciek pola na energię cieplną bo obwód flux bandu nigdzie nie jest podłączony.

To zamknięta petla. W efekcie mniej taki transformator sieje zakłóceniami na zewnątrz. Mniej sie indukuje pradu w pobliskich przewodnikach.

Mam na myśli zakłócenia pochodne 50Hz, ale i te pozostałe podane na uzwojenie pierwotnego trafa z sieci energetycznej w formie zakloceń sieciowych.

To prosty tweak, ale naprawdę bardzo skuteczny. Niejednemu hobbyście audio uratował system przed brumem czy przydźwiękiem. Oczywiście nie zawsze jest to remedium bo temat przydźwieku jest bardzo obszerny i źródeł zakłóceń cała masa. 

U mnie na przykład było słychać poprawę jakości po obróceniu wtyczki zasilającej o 180 stopni w gniazdku 😉

Pozdrawiam. M

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...