Skocz do zawartości

Bowers & Wilkins 704 S2 vs heco aurora 700. Jaki Amplituner/wzmacniacz.


Carmion

Recommended Posts

15 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Są nawet Klipsche z ponad 100dB skuteczności 😎

Do danych podchodziłem z dystansem. Ale na odsłuchu przy danej głośności klipsche już grały głośno. A np. pylon diamond 25 cicho i było Trzeba  było dać o 10 więcej db. Aby uzyskać tą samą głośność. Co było dla mnie dużym zdziwieniem. Wierzę w tą efektywność.  Dlatego uważam że mieszkając w bloku Yamaha nawet na 50% mocy nie zagra. A szczególnie w małym pomieszczeniu. 

Ogólnie bardzo mi brakuje w Yamaha HDMI i bym wymienił na lepszy Amplituner stereo ale z tego co widziałem to z  HDMI są gorsze amplitunery. A cofać do tylko się nie chcę. Dźwięk grający przez Yamahę bardzo mi pasuje. W dodatku wszystko telefonem steruje. Słucham głównie albumy w jakości FLAC bo czuję wyraźny przeskok pomiędzy Spotify.  Zastanawiałem się nad Cyrus one cast. Tylko opinii nie ma zbyt dobrych w porównaniu do samego wzmacniacza Dlatego muszę przeboleć brak HDMI. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kraft napisał:

 A jak mierzą, Twoim zdaniem, moc oddawaną przy 4 omach! jeśli wzmacniacz nie ma przełącznika na 4/8 omów?

Kolego Kraft , tak na podsumowanie naszej "dyskusji"

Bo nie chcę z tobą toczyć wojny 🍺

Ustaliliśmy, że amplitunery Yamaha mają selektor  4 lub 8 ohm

A tutaj link do oficjalnego (wygląda na opracowany przez Yamahę) data sheet:

http://www.newaudio.it/YAMAHA/musicast/rn -602/R-N602 (1).pdf

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Waszej polemiki.....Gdy miałem RN 602 próbowałem przełączać impedancję pomiędzy 4 i 8 Ohm. Kolumny Zensorki 7  były 6 Ohmowe . Mocniej, lepiej grało w ustawieniu na 4.

Obecny wzmacniacz Yamahy mam możliwość podłączenia przez pojedynczy terminal - wówczas gram wyjściem 4 Ohmy, jeśli przez podwójne terminale  to gram 8 Ohm.

 

kolego @TOMtor, zawsze bezpieczniej jest ustawić impedancję mniejszą w amplitunerze.......bo mniejsza impedancja na wyjściu ze wzmacniacza w stosunku do ewentualnej wyższej w kolumnie jest bezpieczniejsza, niż układ odwrotny.

Nie tyczy się to amplitunerów wielokanałowych. Tam ze spadkiem impedancji dramatycznie spada moc.

Całe zamieszanie bierze się z tego, że wielu producentów kolumn celowo w materiałach marketingowych zawyża impedancję podając ,że kolumny mają 8 Ohm (bo wg nich to wygląda poważniej i bardziej uniwersalnie jeśli chodzi o późniejsze podłączenie - wiele tańszych wzmacniaczy i amplitunerów nie obsługuje niskich impedancji i przy głośnym słuchaniu notorycznie się wyłącza) . I dlatego bezpieczniej jest przełączyć na niższą wartość na wyjściu ze wzmaka.

Edytowano przez terracan1929
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Moim zdaniem wzmacniacz odda większą moc przy niższej impedancji.

Np. Moje wzmacniacze car-audio potrafią oddać największą moc przy 2ohm-ach!

 

W teorii, tak. W praktyce, niekoniecznie.

Przykladowo nCore NC252MP:

PR, 2Ω - - 180 Wrms

PR, 4Ω - - 250 Wrms

PR, 8Ω - - 150 Wrms

Dlaczego tak? Bo ustanowione limity pradowe i napieciowe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, terracan1929 napisał:

Co do Waszej polemiki.....Gdy miałem RN 602 próbowałem przełączać impedancję pomiędzy 4 i 8 Ohm. Kolumny Zensorki 7  były 6 Ohmowe . Mocniej, lepiej grało w ustawieniu na 4.

Obecny wzmacniacz Yamahy mam możliwość podłączenia przez pojedynczy terminal - wówczas gram wyjściem 4 Ohmy, jeśli przez podwójne terminale  to gram 8 Ohm.

 

kolego @TOMtor, zawsze bezpieczniej jest ustawić impedancję mniejszą w amplitunerze.......bo mniejsza impedancja na wyjściu ze wzmacniacza w stosunku do ewentualnej wyższej w kolumnie jest bezpieczniejsza, niż układ odwrotny.

Nie tyczy się to amplitunerów wielokanałowych. Tam ze spadkiem impedancji dramatycznie spada moc.

Całe zamieszanie bierze się z tego, że wielu producentów kolumn celowo w materiałach marketingowych zawyża impedancję podając ,że kolumny mają 8 Ohm (bo wg nich to wygląda poważniej i bardziej uniwersalnie jeśli chodzi o późniejsze podłączenie - wiele tańszych wzmacniaczy i amplitunerów nie obsługuje niskich impedancji i przy głośnym słuchaniu notorycznie się wyłącza) . I dlatego bezpieczniej jest przełączyć na niższą wartość na wyjściu ze wzmaka.

Zgadzam się z tym ile razy ktoś kupił dobre głośniki trochę słabszy wzmak i albo wyłączy się w odpowiednim momencie albo palą się końcówki. Co do wzmaka to zależy od budżetu ale np nad c399 ma hdmi lub kupić c368 i kartę z hdmi i BluOS. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, terracan1929 napisał:

bo mniejsza impedancja na wyjściu ze wzmacniacza w stosunku do ewentualnej wyższej w kolumnie jest bezpieczniejsza, niż układ odwrotny

To raczej nie jest ustawianie impedancji wyjscia wzmacniacza, bo te sa czestokroc bardzo male rzedu mΩ. IMO to raczej ustawianie limiterow pradowo-napieciowych pod katem przewidywanej impedancji glosnikow.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, terracan1929 napisał:

kolego @TOMtor, zawsze bezpieczniej jest ustawić impedancję mniejszą w amplitunerze.......bo mniejsza impedancja na wyjściu ze wzmacniacza w stosunku do ewentualnej wyższej w kolumnie jest bezpieczniejsza, niż układ odwrotny.

 

5 minut temu, Mariusz Kopacki napisał:

To raczej nie jest ustawianie impedancji wyjscia wzmacniacza, bo te sa czestokroc bardzo male rzedu mΩ. IMO to raczej ustawianie limiterow pradowo-napieciowych pod katem przewidywanej impedancji glosnikow.

OK

Ma to sens.

Wybaczcie moje dociekania, ale próbuję nauczyć się czegoś nowego 🙂

Biorąc pod uwagę prawo Ohma M=U x I

Czy dobrze rozumuję ?

Jeśli I jest mniejsze , a M większe (dla mniejszej oporności jak podaje producent) to żeby M= constans to U musi wzrosnąć

Czyli przez podzespoły elektroniczne płynie wyższe napięcie ?

Czy to jest "zdrowe" dla elektroniki ?

A teraz dochodzi czynnik impedancji kolumn

Producent podaje nominalnie 8 ohm , ale podaje też "minimum impedance 4 ohm"

To która nastawa na wzmacniaczu (4 czy 8 ohm) :

- jest "zdrowsza" dla takich głośników ?

- da większy power ?

- jest "zdrowsza" dla podzespołów elektronicznych amplitunera ?

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, TOMtor napisał:

Czy to jest związane z "powerem" jaki odda amplituner na mniejszej impedancji ?

Tak, chociaż słabe wzmacniacze mają problem z niską impedancją kolumn.

6 godzin temu, Kraft napisał:

Tak zapewne będzie... jeśli pozostawi się przełącznik w pozycji 8 omów. Po przestawieniu przełącznika w pozycję 4 prawdopodobnie włączy się ogranicznik i wzmacniacz będzie oddawał mniejszą moc.

To się dotyczy wzmacniaczy z którymi miałeś do czynienia!!!

Nie wprowadzaj ludzi w błąd pisząc takie bzdury.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, TOMtor napisał:

 

OK

Ma to sens.

Wybaczcie moje dociekania, ale próbuję nauczyć się czegoś nowego 🙂

Biorąc pod uwagę prawo Ohma M=U x I

Czy dobrze rozumuję ?

Jeśli I jest mniejsze , a M większe (dla mniejszej oporności jak podaje producent) to żeby M= constans to U musi wzrosnąć

Czyli przez podzespoły elektroniczne płynie wyższe napięcie ?

Czy to jest "zdrowe" dla elektroniki ?

A teraz dochodzi czynnik impedancji kolumn

Producent podaje nominalnie 8 ohm , ale podaje też "minimum impedance 4 ohm"

To która nastawa na wzmacniaczu (4 czy 8 ohm) :

- jest "zdrowsza" dla takich głośników ?

- da większy power ?

- jest "zdrowsza" dla podzespołów elektronicznych amplitunera ?

 

Przy okreslonym napieciu zmniejszanie impedancji glosnika bedzie skutowalo zwiekszeniem zapotrzebowania na prad od wzmacniacza. Rzecz jasna impedancja glosnika nie jest stala i moze sie wahac spokojnie od kilku do kiludziesieciu omow, w zaleznosci od czestostliwosci. Byc moze ten selektor impedancji na wzmacniaczu ma limitowac napiecie tak, zeby wzmacniacz nie ulegl uszkodzeniu gdy niskoimpedancyjny glosnik zazyczy sobie zbyt duzego pradu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, TOMtor napisał:

Czyli przez podzespoły elektroniczne płynie wyższe napięcie ?

Czy to jest "zdrowe" dla elektroniki ?

A teraz dochodzi czynnik impedancji kolumn

Producent podaje nominalnie 8 ohm , ale podaje też "minimum impedance 4 ohm"

To która nastawa na wzmacniaczu (4 czy 8 ohm) :

- jest "zdrowsza" dla takich głośników ?

- da większy power ?

- jest "zdrowsza" dla podzespołów elektronicznych amplitunera ?

Nie jestem elektrykiem, ale wydaje mi się, że nie wyższe napięcie , a wyższe natężenie. Może kolega @elektron6 mógłby pomóc rozwiązać zagadkę ?

Tak czy siak, tańsze urządzenia nie są przygotowane na wyższą wydajność prądową wymaganą przez kolumny 4 Ohmowe i dlatego przy głośnym odsłuchu następuje albo zadziałanie bezpiecznika przeciążeniowego, albo spalenie końcówki mocy.

Jeśli producent kolumn podaje i 4 i 8 to mając wybór w amplitunerze ustaw na 4.

Jeśli wzmacniacz czy amplituner mają możliwość wyboru impedancji to chyba każda z tych impedancji jest dla urządzenia bezpieczna. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, po długim zastanowieniu się i obawami że klipsche mogą męczyć po dłuższym słuchaniu uznałem że lepiej wziąć sprawdzony zestaw czyli do Yamahy rn 803d wybrałem heco Aurora 700 Black edition. Udało mi się zakupić za 2998zl więc uważam że to dobra cena. Podłączyłem pod bi-amp. W moim pomieszczeniu grają dobrze. Jest mniej basu niż u brata ( mam większe pomieszczenie) i stoją dalej. Bass jest w strefie odsłuchowej i nie dudni tak w całym mieszkaniu jak przy teufel. Uważam że bardzo ładnie grają i za tą cenę to zestaw dobry. Sąsiedzi będą mieli lżej 😅

IMG_20230126_060217.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.01.2023 o 13:49, TOMtor napisał:

To która nastawa na wzmacniaczu (4 czy 8 ohm) :

- jest "zdrowsza" dla takich głośników ?

- da większy power ?

- jest "zdrowsza" dla podzespołów elektronicznych amplitunera ?

- ogólnie rzecz biorąc to odpowiednia dla impedancji nominalnej danych kolumn (w Twoim przypadku mówiąc szczerze nie śledziłem tego wątku jakoś bardzo, więc jak mi przypomnisz jaki masz model to Ci odpowiem). Należy jednak pamiętać, że jak masz kolumny o nominalnej impedancji 4 Ohm to lepiej nie podłączać ich pod odczepy 8 Ohm, bo zwiększa się szansę na zadziałanie bezpiecznika (może od razu wywalać amplituner i resetować mikroprocesor, lub dopiero przy przekroczeniu jakiejś głośności). W drugą stronę, czyli kolumny 8 Ohm do terminali 4 Ohm jest bezpieczniejszą wersją i tutaj może być różnica w brzmieniu pomiędzy przesuwą na 4 i 8 Ohm, ponieważ zakładając, że wzmacniacz przełącza się w tryb pracy przy danej impedancji to i powinna się zmienić moc oddawana przez niego na terminale 

- im niższa wartość impedancji tym wyższa moc, czyli przy 4 Ohm będziesz miał wyższą moc oddawaną przez wzmacniacz

- "zdrowsza" jest wyższa, ponieważ wzmacniacz się mniej nagrzewa, musi wykonać mniejszą pracę oddając mniejszą moc i jest mniejsze ryzyko przegrzania urządzenia, które zazwyczaj jest jeszcze wkomponowane w jakąś szafkę z mniejszą wentylacją, a czasem prawie bez przestrzeni na jakąś wentylację jak się dopasuje otwór szafki "na zero", a nie chce się mieć urządzenia na niej

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, S4Home napisał:

- ogólnie rzecz biorąc to odpowiednia dla impedancji nominalnej danych kolumn (w Twoim przypadku mówiąc szczerze nie śledziłem tego wątku jakoś bardzo, więc jak mi przypomnisz jaki masz model to Ci odpowiem). Należy jednak pamiętać, że jak masz kolumny o nominalnej impedancji 4 Ohm to lepiej nie podłączać ich pod odczepy 8 Ohm, bo zwiększa się szansę na zadziałanie bezpiecznika (może od razu wywalać amplituner i resetować mikroprocesor, lub dopiero przy przekroczeniu jakiejś głośności). W drugą stronę, czyli kolumny 8 Ohm do terminali 4 Ohm jest bezpieczniejszą wersją i tutaj może być różnica w brzmieniu pomiędzy przesuwą na 4 i 8 Ohm, ponieważ zakładając, że wzmacniacz przełącza się w tryb pracy przy danej impedancji to i powinna się zmienić moc oddawana przez niego na terminale 

- im niższa wartość impedancji tym wyższa moc, czyli przy 4 Ohm będziesz miał wyższą moc oddawaną przez wzmacniacz

- "zdrowsza" jest wyższa, ponieważ wzmacniacz się mniej nagrzewa, musi wykonać mniejszą pracę oddając mniejszą moc i jest mniejsze ryzyko przegrzania urządzenia, które zazwyczaj jest jeszcze wkomponowane w jakąś szafkę z mniejszą wentylacją, a czasem prawie bez przestrzeni na jakąś wentylację jak się dopasuje otwór szafki "na zero", a nie chce się mieć urządzenia na niej

Moje kolumny w/g producenta mają moc nominalną 8 ohm

Ale producent w data sheet podaje "minimum impedance 4 ohm"

Twoje wyjaśnienia odnośnie większej mocy oddawanej przez amplituner przy niższej nastawie impedancji pokrywają się z testami laboratorium do których podawałem wcześniej linki.

Na razie "gram" na 4 ohm , amplituner stoi "luzem" (w żadnej szafce) więc raczej ma dobrą wentylację

Nurtuje mnie tylko pytanie czy przy "większej pracy" którą wzmacniacz musi wykonać jak bardzo "cierpi" elektronika ?

Dzięki za zainteresowanie moimi pytaniami :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy heco aurora ustawiłem na 4 i tak zostawię. Nawet w 60% nie wykorzystam mocy, bo niestety mieszkam w bloku. Nawet stojąc i gotując dźwięk jest lepszy bo teufele z boku bardzo dudniły basem i to mnie najbardziej irytowało. Jestem zdziwiony że pomieszczenie ma duży wpływ na granie. Teraz z basu jestem zadowolony, bo kiedy trzeba to jest i potrafi zejść dość nisko.  Jest przyjemny. A u brata momentami było dla mnie go za dużo. ( Ale i tak grało to nieźle) dla mnie to inna jakość. Do muzyki nie potrzebuję suba, bo wolę basik z samych kolumn. Dlatego już mi tak na subie nie zależy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Carmion napisał:

Skoro tak to zostawiłem na samych klotz ly225s. Myślałem żeby wymienić na 2x4 ale mam kable krótkie niecałe 3m a by mi wystarczyło i 2m. Więc zostawię jak jest. 

Przy tak krótkich kablach i małej mocy wzmacniacza 4 mm2 to lekki overkill. 2x2,5 w zupełności wystarczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę jeszcze apropo przełącznika impedancji w Yamaha - w recenzji as801 zalecają ustawić go na default jak wyszedł z fabryki czyli high i nie ruszać. "You see that impedance selector switch on the backpanel?  Don't touch it!  Leave it at its factory default ‘high’ setting regardless of the speakers you connect, or else you will be starving your speakers of power just to validate a UL heat dissipation test that is required to list 4-ohm capability on the silkscreen.  "

https://www.audioholics.com/amplifier-reviews/yamaha-a-s801-amplifier-review

Z tego co się orientowałem zasilacz  w as801posiada podwójne uzwojenia różniące się dostarczaną mocą na końcówkę , podłączone są odpowiednio pod mechaniczny przełącznik high i low z tyłu obudowy, jeśli podobną zasadę zastosowano w 803d tylko zmieniono sposób przełączania z mechanicznego na softwearowy to jednak lepiej ustawić na high wg nich (jeśli sprzęt się nie przegrzewa oczywiście).

Podobnie z as701 https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/yamaha-a-s701-tear-down-thoughts-about-the-internals-few-measurements.9459/ "Basically, the big transformer has 4 windings: a pair able to deliver 2 x 40 VAC and another pair able to deliver 2 x 33 VAC, so when choosing "high impedance" you get the biggest voltage on both positive and negative rails of the power amp and when choosing "low impedance" you get the lowest voltage"

Polska recenzja i cytat odnośnie ustawienia impedancji:

https://audio.com.pl/testy/stereo/amplitunery-stereo/2984-yamaha-r-n803d

 

"Ponieważ większość kolumn jest 4-omowa (mimo że przez producentów połowa z nich deklarowana jest jako 8-omowa), więc nie uznaliśmy 4 omów za "wyjątkowe trudne", i wszystkie pomiary, zarówno przy obciążeniu 8-, jak i 4-omowym przeprowadziliśmy w trybie wyjściowym ("niewyjątkowym").

Był to dobry wybór. Przy 8 omach, przy wysterowaniu jednego kanału, moc wynosi aż 146 W, nieznacznie tylko mniej w trybie dwukanałowym (2x133 W), a przy 4 omach, R-N803D wspaniale się "rozkręca", jak przystało na porządny wzmacniacz stereo – w jednym kanale moc dochodzi do 240 W, a przy dwóch obciążanych równocześnie – 2 x 207 W, czyli wyraźnie więcej niż w danych producenta, który obiecuje 2 x 160 W (przy 4 omach).

Przy ustawieniu dla impedancji wyjątkowo trudnych, moc prawdopodobnie spada, aby ograniczyć potencjalnie większy przepływ prądu i wzrost temperatury. Nie należy więc sobie w ogóle tym trybem zawracać głowy; no chyba że amplituner się wyłącza z niewiadomego powodu... ale takiej sytuacji tutaj raczej nie przewidujemy."

Edytowano przez MaaadAmp
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...