Źródło czy kolumny? Co ważniejsze?

[ProjectPi]

3 minuty temu, marcinmarcin napisał:

I jednocześnie nie słyszą "istotnych" dla promocji szajsu parametrów 😁

Niezdolnosc do uslyszenia wielu mierzalnych zjawisk jest naturalnym odzwierciedleniem ulomnosci ludzkiego sluchu. Nawet nietoperze potrafia to czasem pojac.

5 minut temu, marcinmarcin napisał:

Jeżeli coś sie dobrze mierzy, a nie gra to może pora przemyśleć jak się mierzy i czemu się to robi źle 👍

I tak moze byc. Obieranie ziemniakow czy bieganie z umikiem nie wyczerpuja tematu.

[Adi777]

1 godzinę temu, Mikelas76 napisał:

Audio to hobby do słuchania, nie mierzenia. 

Kolumny i źródła się SŁUCHA.

Właśnie, że nie. Sprzęt się mierzy, a muzyki się SŁUCHA 

[Artur Brol]

Chyba tylko czy będzie pasował na szafce 😁

[Mikelas76]

53 minuty temu, Kraft napisał:

Michał, to po co Ci mikrofon pomiarowy???

Do ustawienia kolumn i miejsca odsluchowego Jarku. Tylko i  wyłącznie. Prawidłowe ich ustawienie gwarantuje swietne odsluchy. I tu jest słowo klucz: "SWIETNE ODSLUCHY".Nie oglądanie wykresu.

Sam przecież na zlotach "bardzo mocno sluchasz". Nie sprawdzasz przecież wykresow tylko przymykasz oczy i słuchasz. Widziałem to przecież nie raz. 

Kilka osób tutaj, bardzo propaguje sens wyboru sprzętu pod kątem poprawności wykresow, odczytów, technologii wykonania itp. Ale przecież nieraz nie dwa te poprawnie wykonane elementy toru audio (nazwijmy je chińczyki) nie zdają kompletnie egzaminu pod kątem poprawności dźwiękowej jako całość. Owszem, mają swietne brzmienie, ale na papierze. 

Kolega poniżej podał dobry przykład. Cos fajnie brzmi, ale nie ma idealnych pomiarów  więc oddajemy to?  I na odwrót, cos ma idealne parametry ale brzmi szaro, bez barwy i przestrzeni. I co? Taki element zostawimy sobie w domku? Przejdziemy poprawnie proces autosugestii i będziemy zadowoleni? 

 

55 minut temu, Artur Brol napisał:

Czyli mam rozumieć że słuchając muzyki w sklepie, bedac zadowolonym z tego co słyszy,  ba zaskoczonym z jakosci za chwilę spojzy taki na wykresy i numerki i powie ee sorki nie ma dobrych pomiarów i pójdzie dalej szukać?

Na to by wychodzilo

12 minut temu, Adi777 napisał:

Właśnie, że nie. Sprzęt się mierzy, a muzyki się SŁUCHA

To co ty biedny zrobisz jak zagra swietnie a pomiar będzie ..ujowy??? 

[ProjectPi]

7 minut temu, Mikelas76 napisał:

Do ustawienia kolumn i miejsca odsluchowego Jarku. Tylko i  wyłącznie. Prawidłowe ich ustawienie gwarantuje swietne odsluchy.

No i masz, trzeba najpierw "se pomierzyc", zeby zgodnie z tym cos poustawiac aby uzyskac "swietne odsluchy". Okropnosc

[KrólKiczu]

32 minuty temu, marcinmarcin napisał:

I jednocześnie nie słyszą "istotnych" dla promocji szajsu parametrów 😁

Jeżeli coś sie dobrze mierzy, a nie gra to może pora przemyśleć jak się mierzy i czemu się to robi źle 👍

Marcin, a możesz napisać co jest szajsem a co "gra"? 

[zolt]

Przecież to i tak jest kwestia upodobań.

Pomiar obiektywnie pokazuje, że urządzenie przekazuje dane z bardzo małymi zniekształceniami, więc w teorii jest to rzetelne i dokładne przekazanie materiału. Obiektywnie "bliższe prawdzie". Ale niekoniecznie każdemu to będzie odpowiadać.

Natomiast czym innym jest zwyczajnie gust odbiorcy. Przecież jest masa ludzi, którzy po prostu lubią chociażby zniekształcenia harmoniczne, stąd słuchają sprzętu na wzmacniaczach lampowych, lubią trzaski vinyli. I tu też należy stwierdzić, że obiektywnie takie urządzenie koloryzuje, nie jest w pełni "rzetelne" w obrazowaniu muzyki. Ale może się podobać.

W dodatku dochodzi chociażby charakter np. kolumn. Ktoś lubi Vkę, ale nie lubi zniekształceń harmonicznych. a lubi szybki, precyzyjny dźwięk o dużym natężeniu. To mu to nie zagra to z lampą mimo, że charakter kolumn będzie w guście słuchającego. I na odwrót. I wiele innych możliwości krzyżowych.

Dlatego gadanie w stylu "coś się mierzy, ale nie gra" niewielki ma sens. Nie gra dla kogo? Dla jednego będzie to grało cudownie, a innemu nie zagra, bo będzie wolał ciepłe, lampowe, zniekształcone brzmienie. Jedni lubią charakterystykę płaską jak stół, a inni trochę podbarwioną. Mój kolega w ogóle lubi Vkę i tak mi kazał u siebie podkręcić wysokie, że mi uszy odpadały. A on mówi, że mu to teraz dobrze brzmi.

Więc to czy "się mierzy i nie gra" czy "się mierzy i gra" to już kwestia indywidualnych upodobań.

Edytowano 20 czerwca 2023 przez zolt

[Mikelas76]

2 minuty temu, Mariusz Kopacki napisał:

No i masz, trzeba najpierw "se pomierzyc"

Do jednego worka wrzucasz pomiary urządzeń i pomiar odpowiedzi akustycznej pomieszczenia?

Możesz przestać to robić. Przecież wszyscy wiemy że aż takim ignorantem nie jesteś. Bardziej przebija się tu złośliwość, a to cecha raczej kobiet, co?

[ProjectPi]

1 minutę temu, Mikelas76 napisał:

Do jednego worka wrzucasz pomiary urządzeń i pomiar odpowiedzi akustycznej pomieszczenia?

Możesz przestać to robić. Przecież wszyscy wiemy że aż takim ignorantem nie jesteś. Bardziej przebija się tu złośliwość, a to cecha raczej kobiet, co?

Mam daleko bardziej idace rozroznienia w kwestii pomiarow, na swoj wlasny uzytek, niz tylko tak prozaiczne. Pomyliles mnie z specjalista, co jitter przez pomiary akustyki chcial oceniac.

Ale skoro nic ponadto nie masz tu do napisania, doceniam przyznanie, ze bywa, ze i od pomiarow warto zaczac.

[DiBatonio]

3 godziny temu, Mariusz Kopacki napisał:

To, ze szumy zamaskuja dzwieki o nizszej amlitudzie, jest bez znaczenia?

Co ty tam masz, że Ci szumy maskują dźwięki w muzyce?

[ProjectPi]

3 minuty temu, DiBatonio napisał:

Co ty tam masz, że Ci szumy maskują dźwięki w muzyce?

Blyskotliwa dedukcja, pelen szacun

[DiBatonio]

2 godziny temu, Chyba Miro 84 napisał:

Zauważyłem że większość zanim kupi patrzy na opinie, to co koledzy napiszą czy też wykresy, chociażby w naszym Audio  

Gdzie zauważyłeś, jaka większość?  

Możesz się nie wypowiadać za innych?

Też w szczeniackim wieku podniecałem się wykresami i tabelkami, czy tabliczkami znamionowymi.

Na szczęście ktoś mnie z tego wyleczył i miał rację,  pomiary nie grają niestety.

 

[AudioTube]

1 godzinę temu, Artur Brol napisał:

bo tego się na odsłuch idąc oczekuje ,że usłyszy się jak wybrany zestaw brzmi

Arturze, chciałbym, żeby tak było. By można było ten zestaw usłyszeć. 
A przecież zawsze jest „zestaw plus”

plus pomieszczenie, plus dyspozycja dnia, plus poziom głośności, plus kolumny …dzielonka, pre, patefon itp zepsute wzmaki, grube kable …

Co tak naprawdę słuchamy i słyszymy?

Ja to bardzo lubię „spoglądać” na mój wewnętrzny sensor, który mierzy taki oto parametr - przyjemność😃

 

 

 

[DiBatonio]

Przed chwilą, Mariusz Kopacki napisał:

Blyskotliwa dedukcja, pelen szacun

Od błyskotliwych dedukcji na odległość na podstawie kilku kresek na wykresie jesteś raczej ty, nie ja.

Cwaniaczku, przez małe C.

[marcinmarcin]

11 minut temu, zolt napisał:

Pomiar obiektywnie pokazuje, że urządzenie przekazuje dane z bardzo małymi zniekształceniami, więc w teorii jest to rzetelne i dokładne przekazanie materiału. Obiektywnie "bliższe prawdzie". Ale niekoniecznie każdemu to będzie odpowiadać.

Właśnie to jest powtarzana bzdura w którą trzeba koniecznie uwierzyć 😁 to, że płaska charakterystyka i nisko sinad nie znaczy że ten dźwięk bedzie prawdziwy i naturalny. Nie znaczy też że dobrze to z Vką i harmonicznymi. Mdłe, sztuczne, plastikowe i nienaturalnie granie, nie stanie się dla mnie dobrym bo Amir tak zmierzył i powiedział że to jest referencja. Po prostu brak kryteriów pomiarowych dla istoty rzeczy.... moim zdaniem.  Wiem jak brzmią instrumenty i wokal ludzki  - na pewno nie udało mi się uzyskać tego efektu ze świetnym pomiarowo D90, a było wręcz przeciwnie... 

[ProjectPi]

1 minutę temu, DiBatonio napisał:

Cwaniaczku, przez małe C.

I tu pokaz

2 minuty temu, DiBatonio napisał:

Od błyskotliwych dedukcji na odległość na podstawie kilku kresek na wykresie jesteś raczej ty, nie ja.

Ja? Ja tu jedynie skromnie podziwiam tych, co mierza, zeby im cos zagwarantowalo

[DiBatonio]

2 godziny temu, KrólKiczu napisał:

Można wiedzieć co jest do udowodnienia w tym sporze? 

To, że Kopackiemu wydaje się, że wie lepiej od innych, bo się naogladal kresek na wykresach.

A jak wiadomo,  można je sobie .... 

[Kraft]

34 minuty temu, Mikelas76 napisał:

Nie oglądanie wykresu.

Myślę, że jednak na otrzymane wykresy zerkasz;)

A poważnie. Mogłeś "na słuch" (jak większość), wybrałeś "na wykres". Z rezultatów jesteś zadowolony. Tylko pogratulować (i brać przykład).

 

 

[ProjectPi]

1 minutę temu, DiBatonio napisał:

To, że Kopackiemu wydaje się, że wie lepiej od innych, bo się naogladal kresek na wykresach.

A jak wiadomo,  można je sobie .... 

Az tak tanie ad personam?

Jak dobrze, zes tu zawital i mnie uswiadomil w mym mylnym bledzie.

[DiBatonio]

5 minut temu, Mariusz Kopacki napisał:

Ja? Ja tu jedynie skromnie podziwiam tych, co mierza, zeby im cos zagwarantowalo

Ty jedynie mącisz i piszesz pierdy o pomiarach.

[marcinmarcin]

29 minut temu, KrólKiczu napisał:

Marcin, a możesz napisać co jest szajsem a co "gra"? 

Od razu się ktoś obrazi i będzie bronił daca czy tam wzmaka jak czestochowy 😉 

[DiBatonio]

1 minutę temu, Mariusz Kopacki napisał:

Jak dobrze, zes tu zawital i mnie uswiadomil w mym mylnym bledzie.

Ktoś musi.

Załóż sobie zamknięty wątek o kreskach i pomiarach, by tam uskuteczniać swoje wyczytane na ASR pierdolety.

Edytowano 20 czerwca 2023 przez DiBatonio

[ProjectPi]

1 minutę temu, DiBatonio napisał:

Ty jedynie mącisz i piszesz pierdy o pomiarach.

Nie, pierdy mam po bigosie  Acz niewykluczone, ze nie bardzo ogarniasz to, co tu pisze, moze masz wieksze utalentowanie w innych obszarach, nie wiem.

[zolt]

9 minut temu, marcinmarcin napisał:

Właśnie to jest powtarzana bzdura w którą trzeba koniecznie uwierzyć 😁 to, że płaska charakterystyka i nisko sinad nie znaczy że ten dźwięk bedzie prawdziwy i naturalny. Nie znaczy też że dobrze to z Vką i harmonicznymi. Mdłe, sztuczne, plastikowe i nienaturalnie granie, nie stanie się dla mnie dobrym bo Amir tak zmierzył i powiedział że to jest referencja. Po prostu brak kryteriów pomiarowych dla istoty rzeczy.... moim zdaniem.  Wiem jak brzmią instrumenty i wokal ludzki  - na pewno nie udało mi się uzyskać tego efektu ze świetnym pomiarowo D90, a było wręcz przeciwnie... 

Mam wrażenie, że Ty nie do końca chyba zrozumiałeś, co ja napisałem.

[AudioTube]

22 minuty temu, zolt napisał:

Przecież jest masa ludzi, którzy po prostu lubią chociażby zniekształcenia harmoniczne, stąd słuchają sprzętu na wzmacniaczach lampowych

Zgadzam się z Tobą.

Moje doświadczenie podpowiada mi, że każdy lubi „harmoniczne”. 
Nie każdy ma/miał okazję ich doświadczyć. Tak na swojej „skórze” i z opaską na oczach.