Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano (edytowany)
18 minut temu, kaczadupa napisał:

Poproszę dokładniej środek pasma, czy męski wokal kiedy trzeba jest męski i ładnie też "zachrypi" i czy panie nie mają klamerek na nosach ale ich  wokale ładnie rozwijają się  w stronę sopranów. No i najważniejsze, czy jest spójnie? 

I jeszcze jedno pytanie. Mocno obnażają kiepskie realizacje czy da się z przyjemnością słuchać.

W środku pasma gra większość instrumentów,  to nie tylko wokale.

Jarek napisał, że średnica jest realistyczna i komunikatywna, myślę, że to dobra cecha i nie musisz obawiać się wokali.

Weź Adam pod uwagę też to,  że Jarek ma inną akustykę, inną elektronikę, więc tutaj może być pies pogrzebany, te rzeczy mogą mieć również wpływ na niuanse co do nosowości żeńskich wokali, czy chropowatości męskich. 

Trzeba posłuchać u siebie, wiesz jak z tym jest...😉

 

Edytowano przez DiBatonio
Napisano
17 minut temu, kaczadupa napisał:

I jeszcze jedno pytanie. Mocno obnażają kiepskie realizacje czy da się z przyjemnością słuchać.

Nie wiem. Nic kiepskiego na nich jeszcze nie puszczałem. Nawet mi nie chce teraz przyjśc do głowy żadna kiepska płyta do odsłuchania.

Napisano

Ok. Nie mam więcej pytań.

W takim razie ja postaram się odpowiedzieć na moje pytania, jak będę mógł wypożyczyć przedmiotowe monitory. 

Cena jest super, wygląd w oczy nie razi. A że przetworniki tanie to żaden problem, przecież te np. w PMC też są tanie a paczki potrafią zagrać.

Napisano
1 godzinę temu, Kraft napisał:

Aż szkoda, że tak mało osób będzie  miało okazję ich posłuchać. Choćby były nie wiem jak dobre, nie zawojują przecież rynku. Nie zburzą hierarchii. Nie będą nigdy szeroko dostępne, jak konkurencja od znanych marek. Są skazane na niszowość. 

Czyli w salonach audio trudno będzie o te kolumienki?

Rozumiem, że manufaktura działa podobnie jak YB Audio, zamawiasz bezpośrednio u producenta? 

Napisano
4 minuty temu, DiBatonio napisał:

Trzeba posłuchać u siebie, wiesz jak z tym jest...😉

Zgoda. Do tego każdy ma trochę  inne "uchy". :) Nie słuchałem siedząc obok Jarka, żeby chociaż trochę wiedzieć co lubi i na co zwraca uwagę i co uważa za prawidłowe. 

Napisano (edytowany)
13 minut temu, kaczadupa napisał:

Nie słuchałem siedząc obok Jarka, żeby chociaż trochę wiedzieć co lubi i na co zwraca uwagę i co uważa za prawidłowe. 

Balans, otwartość, świeżość, czystość, szczegółowość, namacalność, przestrzenność, powietrze, mikrodynamikę. To sobie cenię.

Dudnienie, przebasowienie, zamulenie, zawoalowanie, przynudzanie. Tego nie lubię.

Muzykalność i komfort odsłuchu tak, ale nie za wszelką cenę.

Edytowano przez Kraft
Napisano (edytowany)
20 minut temu, Kraft napisał:

Balans, otwartość, szczegółowość, mikrodynamika, namacalność, przestrzenność, powietrze. To sobie cenię.

Dudnienie, przebasowienie, zamulenie, zawoalowanie, przynudzanie. Tego nie lubię.

Ale troszkę miękkości na basie lubisz, coś o tym pisałeś. 😉

Cechy które wymieniłeś są spoko, byle szły w parze z jakością,  a nie jazgotem.

Kontur i szybkość, to czasem w nagraniach zbyt szybko wygaszają brzmienie niektórych instrumentów, wtedy ucieka nam też wiele informacji.

Zagadaj z nimi na temat Brooklynów, są ciekawe i mogą zagrać calkiem spoko.

https://soundculture.pl/produkt/brooklyn-nr-1-2/

 

 

Edytowano przez DiBatonio
Napisano
6 minut temu, Kraft napisał:

namacalność, przestrzenność, powietrze, 

To zestawienie i mi się podoba tylko jeszcze nie trafiłem na idealne połączenie tych cech, również w słuchawkach, żeby nie było, że przez akustykę ;).

Zawsze namacalność przeszkadza przestrzeni/powietrzu i odwrotnie. Znaleźć ten idealny balans ...  

Napisano (edytowany)
5 godzin temu, Kraft napisał:

... Co by jednak nie wyszło, to raczej jednak zdania nie zmienię, że nowe kolumny Kultury Dźwięku są niezwykle udaną konstrukcją. Aż szkoda, że tak mało osób będzie  miało okazję ich posłuchać. Choćby były nie wiem jak dobre, nie zawojują przecież rynku. Nie zburzą hierarchii. Nie będą nigdy szeroko dostępne, jak konkurencja od znanych marek. Są skazane na niszowość. 

A może nie? A co jakby Kultura Dźwięku sprzedała licencję na tę konstrukcję STX-owi? Ten mógłby uprościć obudowę i trzepać te kolumny w dużych ilościach po niezwykle atrakcyjnej cenie. Byłby rynkowy killer. 

 

Edytowano przez Kraft
Napisano (edytowany)
17 minut temu, Kraft napisał:

trzepać te kolumny w dużych ilościach po niezwykle atrakcyjnej cenie. Byłby rynkowy killer.

Bardzo wątpię. Nie znasz zachłanności duzych firm? Po uproszczeniu (jak to określiłeś) byłyby też inne uproszczenia i niestety cena byłaby wyższa, bo firma potraktowałaby te uproszczenia jako ,,wsad,, racjonalizatorski. Było już trochę takich ,,wsadów,, jak choćby Denon w Moonie. A Polak potrafi najbardziej ze wszystkich nacji.

Edytowano przez Rega
Napisano

Jarek, przecież producent może je wystawić na AVS i w ten sposób zainteresować nimi większą ilość audiofilów i melomanów. Jak coś jest bardzo dobre/wybitne i do tego tanie w audio to szybko ta wieść się wśród "naszych" rozniesie. Pewnie i na forum parę osób dzięki Tobie je sprawdzi. Ja ustawiam się w kolejce na testy. Już sama konstrukcja jest na tyle ciekawa, że trzeba je poznać. 

Napisano
4 minuty temu, Rega napisał:

Bardzo wątpię. Nie znasz zachłanności duzych firm? 

Akurat STX słynie z niskich cen. Oferują monitory już od 500 zł, a podłogówki od 700 zł. Za parę! 

Napisano (edytowany)
7 minut temu, Kraft napisał:

Akurat STX słynie z niskich cen. Oferują monitory już od 500 zł, a podłogówki od 700 zł. Za parę! 

Co nie znaczy, ze po odkupieniu licencji byłoby tak samo.

No, ale czy te monitory za 500 czy podłogówki za 700 chciałbyś mieć u siebie? Bo ja, np żadne z moich satroci nie zamieniłbym na nowe STX Electrino 200 za 2,5 tys. No , ale to już inna bajka.

Edytowano przez Rega
Napisano
3 minuty temu, Rega napisał:

No, ale czy te monitory za 500 czy podłogówki za 700 chciałbyś mieć u siebie?

Nie. Ale ja jestem zapsuty do szpiku kości;). Myślę, że kogoś mniej rozpieszczonego mogą cieszyć. 

Napisano (edytowany)

Posłuchałem porównawczo Scratch i LS50 Meta. Kolumny ustawione obok siebie (Scratch szerzej). Głośność wyrównana różowym szumem (różnica w ich skuteczności jest jednak niewielka - 0,5 dB, więc ostatecznie nawet nie kręciłem gałką przy przełączaniu). 

IMG_20230802_135432-8.jpg.c011ce865dfc2d702d9030b78fcd6f22.jpg

Jeśli chodzi o szczegółowość, ogólny balans, muzykalność, dynamikę, to obie konstrukcje grają bardzo podobnie. Znaczące różnice są dwie. Scratch mają znacznie lepszy bas. Zachowuje on energię nawet przy niższych częstotliwościach. Wiele zależy od konkretnego nagrania, ale generalnie stopa Scratch jest znacznie bardziej sprężysta i wypełniona. Cieszy. KEF-y punktują za to na górze. Wokale i instrumenty są lepiej osadzone w przestrzeni, otoczone powietrzem, zanurzone w akustyce, co dodaje im realizmu. Stereofonia na boki, czy wyjście z dźwiękiem do przodu w obu konstrukcjach jest podobne. Scratch nie grają jednak tak 3D jak Mety. Gdzieś tracą tę subtelną aurę obecną w konstrukcji KEF-a. 

Ogólnie jednak frajda z odsłuchu, za sprawą świetnego basu, większa po stronie Scratch. 

IMG_20230802_1351508.jpg.f213ef56261f0a807cf91d2036020979.jpg

Przy okazji porównanie wielkości obu kolumn. Szerokość i wysokość taka sama, ale Scratch są nieco głębsze.

Edytowano przez Kraft
Napisano

Zastanawia mnie sprawność Scratch w odtwarzaniu niskich tonów. Niebywała, jak na ich gabaryty. Podrążyłem temat. Główną zaletą stosowania dwóch głośników w układzie izobarycznym jest oszukanie fizyki co do objętości obudowy kolumn. Obudowa "wydaje się" głośnikom dwa razy obszerniejsza. Dokonałem szybkiego porównania względem średniej wielkości podłogówki z jednym wooferem - Dali Opticon 5. Pi razy drzwi kolumna ta ma obudowę o pojemności 0,05 m3. A ile mają Scratch? 0,018 m3. No to mnożymy to razy dwa, co daje ok. 0,036 m3. Ciągle mniej niż Opticon 5. Myk jednak w tym, że Opticon wcale nie wykorzystują akustycznie całej objętości kolumny. Woofer pracuje w pomniejszonej komorze. Nie wiem dokładnie jakiej, ale może to być tylko 50%-75% dostępnej przestrzeni. Czyli mamy powiedzmy 0,025 m3 lub 0,033 m3.

Wniosek. Z izobarycznych maluchów wielkości Scratch możemy się spodziewać basu jak z podłogówki formatu Opticon 5. 

1113a28740bcb0bd5c04e58d425c.jpg.05a756e95222ce85c222c187eeae5e61.jpg

 

Napisano (edytowany)

Tak. Niska efektywność, złożoność układu i niska ... i tu zaskoczenie precyzja. Dwa jednakowe głośniki nie będą pracowały tak samo.

Jeśli nie mamy możliwości zastosować większej obudowy, ma to sens. Jeśli możemy mieć większą, to układ jest bez sensu. Tyle teorii.

Edytowano przez audiowit
Napisano
10 minut temu, audiowit napisał:

Dwa jednakowe głośniki nie będą pracowały tak samo. Tyle teorii.

Praktyka jest jednak taka, że bas że Scratch ma bardzo ładną fakturę. Słychać więcej, a nie mniej szczegółów. 

Napisano

Śmiem wątpić. Jest jeszcze taka możliwość, że z pozostałych zespołów głośnikowych bas nie jest dobry.

Teoria mówi, że z jednego układu drgającego dźwięk będzie lepszy. Z tym trudno polemizować. Natomiast jeśli bas w testowanych kolumnach jest dobry, chwała tej manufakturze za to.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...