Skocz do zawartości

Który z ww. wzmacniaczy polecacie?


Maciej H

Recommended Posts

1 godzinę temu, Pitt39 napisał:

Jak wyglądał test. 

Na tej samej głośności i te same utwory były sprawdzane na poszczególnych wzmacniaczach?. No i po tej samej/podobnej ilości spożytego alkoholu?.

 

A przepraszam kolega to z Policji, że takie pytania zadaje? Szeryf tu żaden nie potrzebny.

Chłopaki sobie na spokojnie porównywali, a tu gościu jeszcze z pytaniami o wypity alkoholem wyjeżdza. Nieładnie!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Tomasz Kluczynski napisał:

A przepraszam kolega to z Policji, że takie pytania zadaje? Szeryf tu żaden nie potrzebny.

Chłopaki sobie na spokojnie porównywali, a tu gościu jeszcze z pytaniami o wypity alkoholem wyjeżdza. Nieładnie!

"Słuchaliśmy przy drinku Jacka pare godzin różnych utworów muzycznych. Byliśmy jednogłośni. Sabaj jest zdecydowanym zwycięzcą. Źródłem dźwięku był IFI zen Stream. "

Jakbyś czytał  to co napisałem w tym temacie, to byś  nie  zadawał takich pytań.

Zwyczajnie jestem/byłem zainteresowany zakupem jednego i drugiego i  zależy mi na jakimś obiektywizmie panie adwokacie.

A to  że alko. wpływa na odbiór muzyki to rzecz normalna i potwierdzona(była taki temat). Ile kto pije i co to mnie nie obchodzi... jedynie aspekt techniczny jednego i drugiego wzmacniacza i to jak zostało to zbadane(.

Edytowano przez Pitt39
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maciej H tylko że kablami mozna delikatnie modelować brzmienie już dobrze osluchanego systemu. Masz kilka par kolumn które testujesz i przepinasz. Nie da się usłyszeć niuansów które się zmienią wraz ze zmianą kabli w systemie którego nie znasz na pamięć. To tak nie działa. Musisz znać swój system doskonale, wtedy możesz próbować zmieniać coś kablami bo te zmiany będą subtelne. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Artur Charicki napisał:

Nie da się usłyszeć niuansów które się zmienią wraz ze zmianą kabli w systemie którego nie znasz na pamięć. To tak nie działa.

Czyli te wszystkie historie, jak to przyszli koledzy na odsłuchy i wszyscy jak jeden mąż usłyszeli zmiany po przepięciu kabli należy między bajki włożyć, tak?

Nie wiem też, czy żonę w kuchni można zaliczyć do zbioru "znających na pamięć". W sumie... może...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Maciej H napisał:

To nie zabawa. Zamówiłem z czystej ludzkiej ciekawości. Obecnie mam kabel który kosztuje 5 zł za mb. 

Ja z czystej ludzkiej ciekawości, zamówiłem srebrny kabel, przepinalem, skakałem i tyle z tego było. Stwierdziłem że się nie będę bawił,  tylko od razu na wyżyny. 

A biorąc pod uwagę cenę, powinna ta roznica być - tak pomyślałem - bardzo wyraźna. Bez nasluchiwania. Nawet nie była obecną. 

Nie chce cie jednak odwodzić. To też część tego hobby, potestujesz to będziesz wiedział. Wiedzą pochodząca z testów jest bezcenna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciej H napisał:

To nie zabawa. Zamówiłem z czystej ludzkiej ciekawości. Obecnie mam kabel który kosztuje 5 zł za mb. 

To raczej nie jest czysta miedź, ale może być Polska 😉

34 minuty temu, Artur Brol napisał:

Ja z czystej ludzkiej ciekawości, zamówiłem srebrny kabel, przepinalem, skakałem i tyle z tego było. Stwierdziłem że się nie będę bawił,  tylko od razu na wyżyny. 

A biorąc pod uwagę cenę, powinna ta roznica być - tak pomyślałem - bardzo wyraźna. Bez nasluchiwania. Nawet nie była obecną. 

Nie chce cie jednak odwodzić. To też część tego hobby, potestujesz to będziesz wiedział. Wiedzą pochodząca z testów jest bezcenna.

Gato jest chyba odporne na zmianę kabli, przynajmniej tak wychodzi z tego co kilkukrotnie pisałeś.... 

Jakie masz teraz? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po paru godzinach słuchania Kef Q350 muszę stwierdzić że to póki co najlepsze głośniki jakie testowałem. Są niemal idealne, gdyby nie ten bas. Nie gra z muzyką i jest trochę rozciągnięty. Wszystko inne bardzo mi się podoba, scena, stereofonia, no i pozwoliłem sobie podkręcić głośność do 65 i wszystko czyściutko mocno bez żadnych dziwnych dźwięków, potrafią zaskoczyć póki co to mój faworyt. 

Cena 1800 zł i tu rodzi się pytanie. W tej cenie można dorwać używane Kef Ls50 a podobno są jeszcze lepsze. Macie jakieś zdanie? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem LS50, a obecnie mam LS50 Meta. Miałem też wcześniej u siebie Q750 i R3. 

Moim zdaniem LS najbardziej udane z nich wszystkich. To jednak inny poziom niż budżetowe Q, które swoją drogą nie są przecież złe. Różnica między nimi to namacalność dźwięku. W Q750 jej jeszcze nie było. 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Kraft napisał:

Miałem LS50, a obecnie mam LS50 Meta. Miałem też wcześniej u siebie Q750 i R3. 

Moim zdaniem LS najbardziej udane z nich wszystkich. To jednak inny poziom niż budżetowe Q, które swoją drogą nie są przecież złe. Różnica między nimi to namacalność dźwięku. W Q750 jej jeszcze nie było. 

Tylko czy z Sabajem ls50 pokażą dużo więcej od Q350? Używek jest mało w dobrej cenie. Nowe Ls50 2999zł natomiast Kef Q350 kupiłem za 1700 zł. To prawie dwa razy tyle i tutaj powstaje pytanie czy warto aż tyle dopłacać posiadając ww wzmacniacz? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...