Dyfuzor , absorber czy hybryda ?

[kaczadupa]

22 minuty temu, Kraft napisał:

głębokość sceny zależy

A nie od odległości telewizora czy ściany od linii bazy? Chyba tu jest pierwsze i najważniejsze ograniczenie, którego nawet taki specjalista jak Fink nie przeskoczy.

[Rafał S]

37 minut temu, Kraft napisał:

Polecał też eksperyment z położeniem książki na górze kolumn (zmiana częstotliwości wibracji obudowy) i obserwowanie, jak to zmienia scenę.

Ja kiedyś próbowałem tego ze Spendorami i Operami. Nie słyszałem różnicy (z encyklopediami i bez) ani przy jednych, ani drugich. Oba monitory strojone zupełnie inaczej, więc teoretycznie choć przy jednych z nich powinno to wyjść.

12 minut temu, kaczadupa napisał:

A nie od odległości telewizora czy ściany od linii bazy?

To już bardziej mnie przekonuje. I tym tłumaczyłbym tę komentowaną przez kilka osób głęboką scenę u naszego kolegi (@Pitt39) - bardzo charakterystycznym ustawieniem kolumn - z dala od rogów pokoju. Plus ogólnie akustyka, w tym wymiary pokoju.

Edytowano Poniedziałek o 22:12 przez Rafał S

[Arko55]

Małe porównanie wklepanych danych do kalkulatora odbić

Piotrka i moje, całkiem inaczej rozstawione zestawy w podobnych wielkosciowo pokojach.

 

Na oko można zauważyć jak wydłużony dystans fali dźwiękowej dzieli monitory (z grafiki po lewej) do słuchacza, pierwsze odbicia pogrubione>>

Stad też sama czytelność sceny, holografia może ulec poprawie względem mojego układu z prawej strony na obrazku, możliwości samych kolumn też się będzie różnić, stad małe konstrukcje mogą się lepiej czuć w "swobodzie grania" przy ciasnych pokojach.

 

[MariuszZ]

13 godzin temu, tomek4446 napisał:

Półtora metra ? Scena jest baaardzo głęboko , bez urazy, ale chyba to właśnie zrobiło na mnie największe wrażenie

Hej,

Dzisiaj mam w planie poeksperymentować z "głębią". Możesz przypomnieć sobie na jakich kawałkach słuchaliście u @Pitt39 muzycznych smaczków? 😁

Utwór i jego struktura nagrania, w tym rozklad mikrofonów to jedna z kluczowych kwestii. 

Najlepiej wypadają nagrania klasyki w filharmonii, gdzie wrażenia rozkładu "sceny" są niesamowicie realistyczne co poniekąd wynika właśnie z techniki nagrywania.

Pozdrawiam. M

[Grzesiek202]

4 minuty temu, MariuszZ napisał:

Utwór i jego struktura nagrania, w tym rozklad mikrofonów to jedna z kluczowych kwestii.

Dokładnie! Wszyscy tu zachwycają się płytą "Amused to Death". Ale powiedzmy sobie, że to jest po po prostu również bardzo fajnie nagrane pod kątem przestrzeni.

[Kraft]

Nie wszyscy. 

[MariuszZ]

Pewnie Wszyscy, którzy doświadczają efektu głosu z radyjka kilka metrów na lewo od ucha, warczenia pumy na prawo od ucha, oba efekty mocno poza bazą kolumn, czy psów ujadających ze sporej odległości z różnych kierunków 😉

[rajdek]

Głębię fajnie ukazuje kawałek Bubbles Yosiego.

[Pitt39]

15 godzin temu, tomek4446 napisał:

Akurat w tym przypadku skromność nie jest wskazana  

Jak na " budżetowy " system to grało rewelacyjnie. Piotr , spokojnie i bez kompleksów możesz startować w lidze .... zaraz jak to mówią w audio ? A , pięciokrotnie droższych systemów  i piszę to jak najbardziej poważnie.

Dzięki. Jest dobrze jak na materiał w którym przyszło rzeźbić, tak bym to określił.

Ogolnie wiem gdzie nie gra i doskonale zdaję sobie sprawę z ograniczeń powierzchniowych i z tego, że na basie to już tylko DSP może pomóc. Okna nie zamuruje, do pokoju jakoś trzeba wchodzić. Mam jeszcze pewne pomysły, ale jak jedno sie poprawia to drugie się psuje; cudów nie ma.

Ostatnimi czasy zrobiłem triche pomiarów z pułapkami, bez, z subem, większą  ilością absorberów na parapecie, pod parapetem itd... że mam mniej wiecej blade pojęcie gdzie od 100hz w góre można by jeszcze coś wskórać, ale wtedy to do pokoju przez okno, a najlepiej przez strych, bo okna tez fajnie jakby nie było; trzeba by jakiś właz zrobić 😉 

Dwa. Skośne ustawienie daje fajną scenę, ale żeby nie było tak pieknie... zaburza symetrie i jak dobrze zna się swój pokój, to jest to słyszalne.

Idealnie nie będzie, chyba że się w dobre słuchawki zainwestować😉

[tomek4446]

4 godziny temu, MariuszZ napisał:

Możesz przypomnieć sobie na jakich kawałkach słuchaliście u @Pitt39 muzycznych smaczków? 😁

Nie pamiętam wszystkich , ale :

- Funkadelic - Maggot Brain

- Zamilska - Rise

i elektroniczna , ale nie zapamiętałem

3 godziny temu, rajdek napisał:

Głębię fajnie ukazuje kawałek Bubbles Yosiego.

Problem z tym utworem jest taki , że na każdym sprzęcie i w każdym ustawieniu kolumn dobrze brzmi.

[Pitt39]

4 godziny temu, MariuszZ napisał:

Hej,

Dzisiaj mam w planie poeksperymentować z "głębią". Możesz przypomnieć sobie na jakich kawałkach słuchaliście u @Pitt39 muzycznych smaczków? 😁

Utwór i jego struktura nagrania, w tym rozklad mikrofonów to jedna z kluczowych kwestii. 

Najlepiej wypadają nagrania klasyki w filharmonii, gdzie wrażenia rozkładu "sceny" są niesamowicie realistyczne co poniekąd wynika właśnie z techniki nagrywania.

Pozdrawiam. M

Też  za dobrze nie pamietam, ale wydaje mi sie że choćby to co poniżej:

The Cinematic Orchestra - The dance

Carbon Based Lifeforms - Metrosat 4.

Może  kolega @stach_s lepiej pamięta i coś dorzuci.

 

 

[stach_s]

1 godzinę temu, Pitt39 napisał:

Dzięki. Jest dobrze jak na materiał w którym przyszło rzeźbić, tak bym to określił.

Ogolnie wiem gdzie nie gra i doskonale zdaję sobie sprawę z ograniczeń powierzchniowych i z tego, że na basie to już tylko DSP może pomóc. Okna nie zamuruje, do pokoju jakoś trzeba wchodzić. Mam jeszcze pewne pomysły, ale jak jedno sie poprawia to drugie się psuje; cudów nie ma.

Ostatnimi czasy zrobiłem triche pomiarów z pułapkami, bez, z subem, większą  ilością absorberów na parapecie, pod parapetem itd... że mam mniej wiecej blade pojęcie gdzie od 100hz w góre można by jeszcze coś wskórać, ale wtedy to do pokoju przez okno, a najlepiej przez strych, bo okna tez fajnie jakby nie było; trzeba by jakiś właz zrobić 😉 

Dwa. Skośne ustawienie daje fajną scenę, ale żeby nie było tak pieknie... zaburza symetrie i jak dobrze zna się swój pokój, to jest to słyszalne.

Idealnie nie będzie, chyba że się w dobre słuchawki zainwestować😉

Moim zdaniem Piotrek, ostrożnie - bo wedle powiedzenie, że lepsze jest wrogiem dobrego, możesz nieopatrznie stracić coś z tego co już masz, a zgadzając się z Tomkiem, powiem, że jest bardzo dobrze!! 

A co do muzyki, to mi się najbardziej wrylo, to co wyżej pisał Tomek. 

Za ten numer Funkadelic to podziękuj Darkowi

 

[Pitt39]

Istnieje duża szansa, że całość może pójść w złą  stronę, ale mam zdjęcia żeby to odkręcić 😅...

No i uważam że jest ciut lepiej niż jak ostatnio byliście; sub. robił za element dekoracyjny, niż faktycznie coś wnosił do toru.

Wbijesz, sam stwierdzisz.

 

[tomek4446]

5 minut temu, Pitt39 napisał:

sub. robił za element dekoracyjny, niż faktycznie coś wnosił do toru.

Przez cały czas jak na niego patrzyłem , to kombinowałem, czy nie fajnie by było obić go czymś miękkim , co by robił za dodatkowy podnóżek

[Pitt39]

Też mogło by być(pufo -podnóżek), ale za dużo miękkich, cienkich materiałów mam nawalone... do tego stopnia że trzeba było wywalić zasłonki z pokoju. 

[MariuszZ]

3 godziny temu, tomek4446 napisał:

Nie pamiętam wszystkich , ale :

- Funkadelic - Maggot Brain

- Zamilska - Rise

i elektroniczna , ale nie zapamiętałem

Dzięki

Tak jak przypuszczałem te utwory są idealne do testowania sprzętu szczególnie w zakresie kreowania sceny. 

Bez ruszania kolumn jest fajnie i trudno doszukiwać się mankamentów, ale Panie co się dzieje jak przybliżę te 30 cm, z 2.20m na 1.90m. WOW!!! KOSMOS.

Scena faktycznie jest wywalona w inny wymiar przestrzeni. Długo zbierałem szczenę z podłogi. Niby niewiele ale różnica w obrazowaniu tej głębi robi się spektakularna. 

Niestety nie ma róży bez kolców. Po pierwsze ubywa basu, tak jakbym wyłączył gainroom. Może spróbuję jeszcze zostawic kolumny i przysunąć kanapę o te 30 cm, w każdym bądź razie czuć ubytek basu i trzeba to rozwiązać.

Na chwilę obecną posiłkuję się subem, który stoi gdzie stał i robi robotę uzupełniając ubytki. Na potrzeby zobrazowania "o co kaman" zrobiłem pomiar REW Heresy bez ruszania, 30 cm bliżej i 30 cm bliżej z Subikiem. Nie obniżałem gainu w subie celowo, żeby pokazać że jest z czego ciąć. Bez problemu mogę ustawić bas na poziomie niższym jakbym nie ruszał Heresy z miejsca i tak słuchać. Jest kosmiczna scena i jest bas  

Pozdrawiam. M

Utwory do testów 

Metrosat 4

The dance

Rise

Maggot Brain

 

[kaczadupa]

8 minut temu, MariuszZ napisał:

podłogi. Niby niewiele ale różnica w obrazowaniu tej głębi robi się spektakularna. 

Nie chcesz kupić nowego OLEDa 55 cali LG? Wersja audiofilska, poprawia głębię sceny stojąc za linią bazy…  

Więcej tu nie zaglądam 😟

[MariuszZ]

12 minut temu, kaczadupa napisał:

Nie chcesz kupić nowego OLEDa 55 cali

Kurde, jestem chętny tylko co ja zrobię z piątym tv w mieszkaniu, szósty stoi w garażu 🤣

[kaczadupa]

Mam dokładnie ten sam myk z głębią i ilością niskich tonów co Ty. 

[MariuszZ]

Może trzeba tak jak @Pitt39 kolumny ustawć "po skosie" 😉

[Pitt39]

Jak jest możliwość, to chętnie poczytam o rezultatach takiego ustawienia. 

@soberowyMichał wiem że u siebie testował przez pare dni, ale  wrócił do pierwotnego ustawienis(na wprost).

U mnie było to korzystne również od strony funkcjonalnej. Na prosto otwierałem drzwi i witał mnie stand ;).

Edytowano Wtorek o 18:20 przez Pitt39

[wtsz]

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

Bez ruszania kolumn jest fajnie i trudno doszukiwać się mankamentów, ale Panie co się dzieje jak przybliżę te 30 cm, z 2.20m na 1.90m. WOW!!! KOSMOS

Prawda👍.  Mialem 114 od ściany. 

[kaczadupa]

49 minut temu, MariuszZ napisał:

Może trzeba tak jak @Pitt39 kolumny ustawć "po skosie" 😉

Już dawno przećwiczone, w takim ustawieniu kompletnie nie mam gdzie tv postawić jak i całej reszty. 

[MariuszZ]

29 minut temu, wtsz napisał:

Prawda👍.  Mialem 114 od ściany. 

U mnie 95cm to standard. Odsunąłem na 125cm, a pomieszczenie ma 3,4m tylko. Trochę miejsca takie ustawienie zabiera bo Heresy spore są, ale do słuchania warto. Jest nieziemsko 😎

 

[Kraft]

Tylko, czy to kwestia odległości kolumn od ściany, czy raczej odległości słuchacza od kolumn?