Skocz do zawartości

Cała aktywność

Strumień aktualizowany automatycznie

  1. Ostatnia godzina
  2. To łatwo dostępny album. Znajdziesz w wielu sklepach internetowych, również na allegro. Cenowo ok, jak na 2cd, choć ja kupiłem jakiś czas temu w promocji jeszcze taniej. https://www.ceneo.pl/4916183?srsltid=AfmBOoowDlWV4QHfQwk_xXpVppU7yeAWe7irVlFrPcVObwY-J2EuFNV- https://allegro.pl/oferta/cd-brubeck-dave-quartet-the-at-carnegie-hall-13895127774
  3. Za duzo rzeźbisz. Skonfiguruj to porządnie (poprawna kalibracja) a nie jakieś podbicia itp. To sie robi na sam koniec aby dopieścić brzmienie a wyjściem jest poprawę ustawienie sprzętu. W zależności od użytych kolumn dodatkowe wzmocnienie pomoże jednak lepiej te pieniądze przeznaczyć na cos innego. Wieksze korzyści wniesie Dirac, lepszy centralny albo np. drugi subwoofer.
  4. Jest jeszcze OLX, Discogs, na szczęście świat nie kończy się na Alledrogo.
  5. Today
  6. @Fdawid ,, Morał z historii - sprzęt audio najlepiej dobierać na podstawie wrażeń empirycznych - czasami odradzany przez większość osób sprzęt moze okazać się dla nas subiektywnie dużo lepszy, niż polecane przez 90% osób opcje,, W 100% się z Tobą zgadzam , miałem podobnie gdy wybierałem wzmacniacz 😀.
  7. Allegro od 15 lipca wprowadziło obowiązek podawania przy sprzedaży kodu kreskowego dla wszystkich produktów z kategorii muzyka. Problem jest taki, że stare wydana nie posiadają tych kodów, w związku z tym nie da się ich sprzedawać na Allegro.
  8. Cześć wszystkim, moje spostrzeżenia i wnioski bo w sobotę wieczorem w moim salonie wylądowały Thevy N2 w kolorze Light Wood. I potwierdza się teoria, że kwestie audio to kwestie MEGA SUBIEKTYWNE. Mało osób polecało mi Focale, a oto moje całkiem odwrotne doznania: 1. W pomieszczeniu w którym nie byłem zadowolony z Indiana Line Tesi 661, brzmienie Focali Theva N2 to BAJKA! Głośniki nie wygrzane, świeżo wyciągnięte z pudełka i odpalone na jakieś 5-6h, grająsuper! Co mnie zaskoczyło, u mnie w salonie brzmią jeszcze lepiej niż w sali odsłuchowej, czyli odwrotnie niż to zwykle bywa. 2. Przy tym modelu ja zdecydowanie mogę obalić teorię o płaskim i suchym brzmieniu Focali - przy nich Tesi 661 brzmią płasko, płytko i nijako. Thevy mają przepiękne wysokie tony (wyraźne aczkolwiek w ogóle nie męczące). Średnica bardzo przyjemna. Co mnie zaskoczyło najbardziej to bas. Kolumny nowe (a podobno dużo w nich zmienia wygrzewanie, nawet opisane jest to w instrukcji) a bas jest REWELACYJNY - głęboki, mięsisty, przyjemny nawet na niskich poziomach głośności. Co ciekawe, posiadające większe przetworniki Thevy N3 miały sporo mniej basu gdy odsłuchiwałem je w salonie audio, w testach też znalazłem takie spostrzeżenia recenzentów, że Thevy N2 mają dużo głębszy i lepszy bas niż N3. 3. Przestrzeń i scena dźwiękowa. Głośniki odsunięte od siebie o jakieś 3 metry, 30cm od ściany, ustawione pod kątem ok. 15 stopni w stronę słuchacza. Stanowisko odsłuchowe idealnie po środku między kolumnami, 4 metry od ściany pod którą stoją kolumny. Gdy zamykam oczy scena dźwiękowa wydaje się tak duża i przestrzenna, że dźwięk mnie otacza, w ogóle nie ma wrażenia że wydobywa się z kolumn. Też 100 razy lepiej niż w Indianach. 4. Jeszcze raz bas. Kilkukrotnie myślałem, że omyłkowo włączyłem subwoofer. Bas jest na tyle głęboki i przyjemny, pięknie uzupełniający resztę pasma, że W OGÓLE nie mam potrzeby włączania subwoofera (przypomnę - fajnie ciepło brzmiący i polecany Wharfedale D10 o konstrukcji zamkniętej). Przy Indianach bez subwoofera w moim pomieszczeniu nie dało się czerpać żadnej przyjemności z odsłuchu. 5. Rotel A11 Tribute wbrew moim obawom - nie ma absolutnie żadnego problemu, żeby napędzić te kolumny. Co ciekawe, mimo deklarowanej niższej skuteczności, realnie na pewno jest wyższa niż w Indiana Line Tesi. Bardzo podobny odczuwalny poziom głośności w Tesi 661 to ustawienie 55 na wzmacniaczu, w tej chwili na Focalach uzyskuję przy poziomie 43-44. Ogólne wrażenie - dla mnie BAJKA, jestem zachwycony i na pewno te kolumny zagoszczą u mnie na dłużej. I wyglądają również pierwszorzędnie Morał z historii - sprzęt audio najlepiej dobierać na podstawie wrażeń empirycznych - czasami odradzany przez większość osób sprzęt moze okazać się dla nas subiektywnie dużo lepszy, niż polecane przez 90% osób opcje.
  9. Chwilowo wstrzymuje sie z zakupem Ariaale docelowo na pewno sie pojawi (moze jeszcze przy okazji sprawdze no3). Mając u siebie silver 500 wraz z centralnym na razie je zaadoptuje (sprobuje je sprzedać). Nie wiem czemu ale od samego początku mam problem z denonem, co jakiś czas, losowo wyłącza sie bez względu na to czy słucham głośno czy cicho. Poirytowany ciągłymi problemami przywróciłem do ustawień fabrycznych i uświadomiłem sobie ile musiałem pozmieniać w ustawieniach aby jakoś to grało... na fabrycznych ustawieniach, przy niskich głośnościach gra to jak najta szy przenośny glosnik za 200zl (wczesniej podbicia gain, eq, bass i treble miałem mocno podkrecone) zastanawiam sie czy nie dobrać do tego końcówki mocy... czy to poprawi dynamikę i jakość odsluchu przy tym ampli? Co byście polecili? Jakiegos Atolla np am100 albo emotiva?
  10. Wczoraj
  11. Mnie się jeszcze podoba jak saksofon altowy Desmonda sobie z nimi „gada” 😉 Utwór dynamiczny, ciekawy. Mnie się jeszcze podoba w tym kwartecie gra kontrabasu Wright’a obok saksofonu Desmonda najbardziej rozpoznawalny, tego kwartetu nie da się pomylić z żadnym innym. Takim popularnym ulubionym moim utworem i chyba najbardziej kojarzonym i rozpoznawalnym jest „Three To Get Ready”, który zresztą znalazł się na płycie TIME OUT. Toś mi zrobił Rafał nocne muzykowanie, a miał być Miles Davis i Spyro Gyra, ech…. 😉
  12. Rafał nie mam zbyt wielu płyt CD Dave’a Brubecka to co mam, to płytoteka sprzed lat, kiedy jeszcze miałem CD playerki. Teraz się przeprosiłem z płytami CD i na razie cieszę się z tego co mam, kupiłem na jeszcze kilka płyt Bastarda Trio. Jak widzę płytotekę Dave’a na Qobuzie, to nie wyobrażam sobie mieć tego wszystkiego na półce, nie mam takiej 🤭 Płyta o której piszesz jest na Qobuzie właśnie mi plumka, przesłuchałem proponowaną płytkę Natalie Rose LeBrecht i już patrzę na Discord, zresztą muszę sfinalizować jedną transakcję, bo mają tam Spyro Gyra wydawnictwa MCA, świetne realizacje. Mam jednego japońca, ale nie zachwyca realizacją, a na SHM CD nie widzę Spyro Gyra. Ale od czego mamy https://dr.loudness-war.info/ to właśnie stąd wyczaiłem, że płyty Spyro Gyra z wytwórni MCA mają niezły DR. Trza sprawdzić Dave’a Brubekca 😉 P.S. Ciesze się z powrotu do płyt, widzę tanio nie jest w dzisiejszych czasach, ale mam w czym wybierać ze swojej półki. 😉 Z Qobuza nie mam tego efektu surowości na Hifimann Arya Organic, może zepsuł mi się wzmacniacz słuchawkowy ? 🤭 Płytę zdobędę i poinformuję, naprawdę lubię Brubecka, tak jak mówisz to klasyk klasyków, również polecam jazzmanom. Uuuuuuu, całkiem zielono u Dave’a Brubecka 😉 Rafał ta płyta rzeczywiście ma niezły DR. Dwie dolne pozycje to właśnie wydawnictwo Columbia z 2001r. Gdzie kupiłeś proszę o link 😉
  13. @DiBatonio Jacek, wiem, że (podobnie jak ja) lubisz Dave'a Brubecka, w tym jego klasyczny kwartet z Paulem Desmondem. Masz / znasz ich dwupłytowy koncert "Live at Carnegie Hall" z 1963 r. (remaster Columbia / Legacy z 2001 r.)? Ja niedawno sobie sprawiłem i odlatuję przy tym. Inne granie niż na (też świetnym) studyjnym "Time Out". - mnie osobiście porywa poziomem energii, mimo, że wcale nie grają jakoś bardzo gęsto jak na dzisiejsze standardy. Początek jeszcze dość konwencjonalny, ale z każdym utworem coraz bardziej się rozkręcają. W ogóle polecam wszystkim jazz fanom, którzy wcześniej nie dotarli do tego klasyka. Zupełnie nieźle nagrane: trochę surowo, ale plastycznie i sugestywnie. Słychać lokalizację muzyków an scenie i to, że Desmond się przemieszczał i czasem był bliżej, a czasem dalej od mikrofonu. Jednak głównymi bohaterami są tu dla mnie sam Brubeck i Morello na bębnach. @fp74 - Polecam Twej uwadze Castilian Drums ze świetnym solem perkusyjnym Joe. Zresztą nie tylko Tobie. @Grzesiek202, @kaczadupa, @MariuszZ, @tomek4446- jak to brzmi na Bowersach / Harbethach / K. Heresy / QLN? Uwaga: radzę posłuchać po zmroku, bo tylko wtedy ma odpowiedni klimat. To są jednak stare nagrania.
  14. Hej Jeśli wytrzymasz budżet 699 zł to bardzo ciężko będzie przebić tę konstrukcje wielkości pen drive. Audioquest Dragonfly Cobalt https://www.tophifi.pl/sluchawki/wzmacniacze-sluchawkowe/audioquest-dragonfly-cobalt.html
  15. Nie wiem ile osób prowadzi Wam to konto tu na forum, ale juz wielokrotnie stawałem w ogniu pytań, odnośnie mojej, nie recenzji jak piszesz, a moich wrażeń z odsłuchu w Waszym salonie. Nie czuje wystarczającym autorytetem, żeby pisać recenzje sprzętu audio. A opinia ma to do siebie, że jest subiektywna, a nie obiektywna. Jesli chcesz poczytać więcej o moich wrażeniach z osłuchu to polecam mój temat, gdzie pisalem o swoich wrażeniach. Nie chce zaśmiecać tego wątku, ale krótko odpiszę. W sumie to napisze to co w swoim wątku. Chęć odsluchu zgłaszałem dużo wcześniej. Szukałem wzmacniacze do kolumn ap midex, ale takich mi do odsłuchu nie zapowniono, wiec słuchałem na takich jakie były. Za jakość sali odsłuchowej nie odpowiadam ja, tylko sklep z Waszej sieci. Może im dajcie parę wskazówek co zrobic z salka żeby dalo sie tam słuchać muzyki. Dodam ze inne zaproponowane wzmacniacze zagrały lepiej, ale dalej nie było to to, czego szukałem. A wzmacniacza nie zabrałem do domu bo w odsłuch w salce mnie do tego zniechęcił. Dodatkowo nie bylo modelu który chciałem kupić tylko niższy. Prosze nie traktować tego jako atak, tylko jako moja opinie. Nie mam nic przeciwko sprzętowi Yamahy. Ostatecznie wybrałem inny sprzęt, nad m33. Pozdrawiam
  16. Cześć Żeby zastąpić te Sonus Fabery, głośnikami nowymi to bez szans. Pozostaje wyłącznie rynek z głośnikami używanymi gdzie możliwości wyboru są ogromne... A co Ci nie pasuje teraz?
  17. Bardzo fajny projekt reklamowany na stronie Seasa. Mnóstwo filmików na YT. Warto posłuchać u siebie. Bardzo uniwersalne kolumny, które zaspokoją niejednego poszukującego dobrego grania Polecam i zachęcam do wypróbowania. Pozdrawiam. M
  18. Napisz do klubu z Sonus Faberem tu na forum, ktoś się trafi.
  19. Właśnie siadam do nocnego słuchania muzyki, dzięki za polecenie już mam na Qobuzie w ulubionych. Lubie te klimaty. 🫡
  20. Mało obiektywna recenzja, muszę niestety stwierdzić. RN2000 to ZUPEŁNIE COŚ INNEGO a niż RN1000. To jest najważniejsza informacja! Więc słuchanie innego modelu uważam za bezsensowne. Kolejna sprawa, trzeba to było porównać na innych kolumnach i innych wzmacniaczach żeby móc przekonać się, czy tak jest na pewno.... Na koniec to być może warunki akustyczne w tej sali są niesprzyjające i niezależnie co tam będzie grało, to niestety uniemożliwi rozwinięcie skrzydeł.
  21. "Chciałem odsłuchać YAMAHA R-N2000A, ale też nie było więc podłączona została MusicCast R-N1000A. Trochę szkoda bo Yamahę chciałem przetestować najbardziej. Do ręki dostałem tablet z aplikacją MusiCast, która wydaje się całkiem prosta i intuicyjna i zacząłem odsłuchy... No i generalnie dramat. Od początku słychać było bardzo nachalne wysokie tony, ale najgorszy był bas: wpadał w rezonanse, buczało, pierdziało, waliło... Przyznam, że nie takiego czegoś się spodziewałem. Kompletny brak kontroli basu. Przesłuchałem parę utworów, które wybrałem to testowania, ale ciężko było wytrzymać. Na szczęście przyszedł pan z obsługi z propozycją, żeby podłączyć coś innego. " To cytat z mojego posta z przed paru miesięcy, kiedy właśnie szukałem wzmacniacza do moich kolumn. I tak jak pisze kolega Pairtick byla to yamaha 1000, a nie 2000 ale taka tylko dane mi bylo posłuchać. Moze 2000 zagrałaby lepiej. W sumie szkoda, bo patrząc na wykonanie i funkcjonalność to fajny sprzet.
  22. To i ja coś polecę: Natalie Rose LeBrecht - Holy Prana Open Game
  23. "Moich" już nie będzie chyba. Pytałeś na forum obok, może ktoś koło Ciebie ma D2ki 😉 Z mojej strony? Znam te konstrukcje, nie obrazam sie z byle powodu, tym bardziej audio. Nie ważne... Mysle, że ze jak sie postarasz, to znajdziesz kogoś kto pożyczy, moze w ramach wymiany na ktorys ze wzmacniaczy, masz ich kilka. Mnie tylko denerwuje w ProAcch jedno, ale tk takie moje, ty się tym nie przrjmuj. Wszystkie ich konstrukcje mają te same terminale, a za zwory robią jakieś stalowe druty o przekroju litery D. Nie godze sie na takie traktowanie takich kolumn. Nie i ch.... ! Mam po swojemu 😜
  24. Spoczko, poczekam . Kolumny już kupiłem jutro będę już coś grał z nimi 🫠👌😅
  25. Nie napisałem tego celowo bo obawiałem się, że może być dym (a na dzisiaj już wystarczy )ale jak już sam to napisałeś to tak, takie są. I nie jest to żadna krytyka, czasem to nawet pomaga słabszym realizacjom czy potęguje efekt przestrzeni czy też - usłysz niesamowitą czystość na wysokich. No i tym robią efekt. Ale klasa monitor i każdemu kto je ma gratuluję. Twoich nie ma w kraju. Od razu bym je wziął na testy, to o nie pytałem w Topie a nie D2R no ale co zrobisz jak nic nie zrobisz.
  26. Zobacz przy weekendzie ani salony ani Piotr nie piszą wcale. Cierpliwości, ewentualnie na drugim forum spróbuj. https://www.audiostereo.pl/forum/216-tematy/
  1. Załaduj więcej aktywności


  • Dzisiejsze posty

    • To łatwo dostępny album. Znajdziesz w wielu sklepach internetowych, również na allegro. Cenowo ok, jak na 2cd, choć ja kupiłem jakiś czas temu w promocji jeszcze taniej. https://www.ceneo.pl/4916183?srsltid=AfmBOoowDlWV4QHfQwk_xXpVppU7yeAWe7irVlFrPcVObwY-J2EuFNV- https://allegro.pl/oferta/cd-brubeck-dave-quartet-the-at-carnegie-hall-13895127774 
    • Za duzo rzeźbisz. Skonfiguruj to porządnie (poprawna kalibracja) a nie jakieś podbicia itp. To sie robi na sam koniec aby dopieścić brzmienie a wyjściem jest poprawę ustawienie sprzętu.  W zależności od użytych kolumn dodatkowe wzmocnienie pomoże jednak lepiej te pieniądze przeznaczyć na cos innego. Wieksze korzyści wniesie Dirac, lepszy centralny albo np. drugi subwoofer.
    • Jest jeszcze OLX, Discogs, na szczęście świat nie kończy się na Alledrogo.  
    • @Fdawid  ,, Morał z historii - sprzęt audio najlepiej dobierać na podstawie wrażeń empirycznych - czasami odradzany przez większość osób sprzęt moze okazać się dla nas subiektywnie dużo lepszy, niż polecane przez 90% osób opcje,,     W 100% się z Tobą zgadzam , miałem podobnie gdy wybierałem wzmacniacz 😀.
    • Allegro od 15 lipca wprowadziło obowiązek podawania przy sprzedaży kodu kreskowego dla wszystkich produktów z kategorii muzyka. Problem jest taki, że stare wydana nie posiadają tych kodów, w związku z tym nie da się ich sprzedawać na Allegro.
    • Cześć wszystkim, moje spostrzeżenia i wnioski bo w sobotę wieczorem w moim salonie wylądowały Thevy N2 w kolorze Light Wood. I potwierdza się teoria, że kwestie audio to kwestie MEGA SUBIEKTYWNE. Mało osób polecało mi Focale, a oto moje całkiem odwrotne doznania:  1. W pomieszczeniu w którym nie byłem zadowolony z Indiana Line Tesi 661, brzmienie Focali Theva N2 to BAJKA! Głośniki nie wygrzane, świeżo wyciągnięte z pudełka i odpalone na jakieś 5-6h, grająsuper! Co mnie zaskoczyło, u mnie w salonie brzmią jeszcze lepiej niż w sali odsłuchowej, czyli odwrotnie niż to zwykle bywa.  2. Przy tym modelu ja zdecydowanie mogę obalić teorię o płaskim i suchym brzmieniu Focali - przy nich Tesi 661 brzmią płasko, płytko i nijako. Thevy mają przepiękne wysokie tony (wyraźne aczkolwiek w ogóle nie męczące). Średnica bardzo przyjemna. Co mnie zaskoczyło najbardziej to bas. Kolumny nowe (a podobno dużo w nich zmienia wygrzewanie, nawet opisane jest to w instrukcji) a bas jest REWELACYJNY - głęboki, mięsisty, przyjemny nawet na niskich poziomach głośności. Co ciekawe, posiadające większe przetworniki Thevy N3 miały sporo mniej basu gdy odsłuchiwałem je w salonie audio, w testach też znalazłem takie spostrzeżenia recenzentów, że Thevy N2 mają dużo głębszy i lepszy bas niż N3.  3. Przestrzeń i scena dźwiękowa. Głośniki odsunięte od siebie o jakieś 3 metry, 30cm od ściany, ustawione pod kątem ok. 15 stopni w stronę słuchacza. Stanowisko odsłuchowe idealnie po środku między kolumnami, 4 metry od ściany pod którą stoją kolumny. Gdy zamykam oczy scena dźwiękowa wydaje się tak duża i przestrzenna, że dźwięk mnie otacza, w ogóle nie ma wrażenia że wydobywa się z kolumn. Też 100 razy lepiej niż w Indianach.  4. Jeszcze raz bas. Kilkukrotnie myślałem, że omyłkowo włączyłem subwoofer. Bas jest na tyle głęboki i przyjemny, pięknie uzupełniający resztę pasma, że W OGÓLE nie mam potrzeby włączania subwoofera (przypomnę - fajnie ciepło brzmiący i polecany Wharfedale D10 o konstrukcji zamkniętej). Przy Indianach bez subwoofera w moim pomieszczeniu nie dało się czerpać żadnej przyjemności z odsłuchu.  5. Rotel A11 Tribute wbrew moim obawom - nie ma absolutnie żadnego problemu, żeby napędzić te kolumny. Co ciekawe, mimo deklarowanej niższej skuteczności, realnie na pewno jest wyższa niż w Indiana Line Tesi. Bardzo podobny odczuwalny poziom głośności w Tesi 661 to ustawienie 55 na wzmacniaczu, w tej chwili na Focalach uzyskuję przy poziomie 43-44.  Ogólne wrażenie - dla mnie BAJKA, jestem zachwycony i na pewno te kolumny zagoszczą u mnie na dłużej. I wyglądają również pierwszorzędnie   Morał z historii - sprzęt audio najlepiej dobierać na podstawie wrażeń empirycznych - czasami odradzany przez większość osób sprzęt moze okazać się dla nas subiektywnie dużo lepszy, niż polecane przez 90% osób opcje.
    • Chwilowo wstrzymuje sie z zakupem Ariaale docelowo na pewno sie pojawi  (moze jeszcze przy okazji sprawdze no3). Mając u siebie silver 500 wraz z centralnym na razie je zaadoptuje (sprobuje je sprzedać). Nie wiem czemu ale od samego początku mam problem z denonem, co jakiś czas, losowo wyłącza sie bez względu na to czy słucham głośno czy cicho. Poirytowany ciągłymi problemami przywróciłem do ustawień fabrycznych i uświadomiłem sobie ile musiałem pozmieniać w ustawieniach aby jakoś to grało... na fabrycznych ustawieniach, przy niskich głośnościach gra to jak najta szy przenośny glosnik za 200zl (wczesniej podbicia gain, eq, bass i treble miałem mocno podkrecone) zastanawiam sie czy nie dobrać do tego końcówki mocy... czy to poprawi dynamikę i jakość odsluchu przy tym ampli? Co byście polecili? Jakiegos Atolla np am100 albo emotiva?
    • Mnie się jeszcze podoba jak saksofon altowy Desmonda sobie z nimi „gada” 😉 Utwór dynamiczny, ciekawy. Mnie się jeszcze podoba w tym kwartecie gra kontrabasu Wright’a obok saksofonu Desmonda najbardziej rozpoznawalny, tego kwartetu nie da się pomylić z żadnym innym. Takim popularnym ulubionym moim utworem i chyba najbardziej kojarzonym i rozpoznawalnym jest „Three To Get Ready”, który zresztą znalazł się na płycie TIME OUT. Toś mi zrobił Rafał nocne muzykowanie, a miał być Miles Davis i Spyro Gyra, ech…. 😉      
    • Rafał nie mam zbyt wielu płyt CD Dave’a Brubecka to co mam, to płytoteka sprzed lat, kiedy jeszcze miałem CD playerki. Teraz się przeprosiłem z płytami CD i na razie cieszę się z tego co mam, kupiłem na jeszcze kilka płyt Bastarda Trio. Jak widzę płytotekę Dave’a na Qobuzie, to nie wyobrażam sobie mieć tego wszystkiego na półce, nie mam takiej 🤭 Płyta o której piszesz jest na Qobuzie właśnie mi plumka, przesłuchałem proponowaną płytkę Natalie Rose LeBrecht i już patrzę na Discord, zresztą muszę sfinalizować jedną transakcję, bo mają tam Spyro Gyra wydawnictwa MCA, świetne realizacje. Mam jednego japońca, ale nie zachwyca realizacją, a na SHM CD nie widzę Spyro Gyra. Ale od czego mamy https://dr.loudness-war.info/ to właśnie stąd wyczaiłem, że płyty Spyro Gyra z wytwórni MCA mają niezły DR. Trza sprawdzić Dave’a Brubekca 😉 P.S. Ciesze się z powrotu do płyt, widzę tanio nie jest w dzisiejszych czasach, ale mam w czym wybierać ze swojej półki. 😉   Z Qobuza nie mam tego efektu surowości na Hifimann Arya Organic, może zepsuł mi się wzmacniacz słuchawkowy ? 🤭 Płytę zdobędę i poinformuję, naprawdę lubię Brubecka, tak jak mówisz to klasyk klasyków, również polecam jazzmanom. Uuuuuuu, całkiem zielono u Dave’a Brubecka 😉   Rafał ta płyta rzeczywiście ma niezły DR. Dwie dolne pozycje to właśnie wydawnictwo Columbia z 2001r. Gdzie kupiłeś proszę o link 😉  
    • @DiBatonio Jacek, wiem, że (podobnie jak ja) lubisz Dave'a Brubecka, w tym jego klasyczny kwartet z Paulem Desmondem. Masz / znasz ich dwupłytowy koncert "Live at Carnegie Hall" z 1963 r. (remaster Columbia / Legacy z 2001 r.)? Ja niedawno sobie sprawiłem i odlatuję przy tym. Inne granie niż na (też świetnym) studyjnym "Time Out". - mnie osobiście porywa poziomem energii, mimo, że wcale nie grają jakoś bardzo gęsto jak na dzisiejsze standardy. Początek jeszcze dość konwencjonalny, ale z każdym utworem coraz bardziej się rozkręcają. W ogóle polecam wszystkim jazz fanom, którzy  wcześniej nie dotarli do tego klasyka. Zupełnie nieźle nagrane: trochę surowo, ale plastycznie i sugestywnie. Słychać lokalizację muzyków an scenie i to, że Desmond się przemieszczał i czasem był bliżej, a czasem dalej od mikrofonu. Jednak głównymi bohaterami są tu dla mnie sam Brubeck i Morello na bębnach. @fp74 - Polecam Twej uwadze Castilian Drums ze świetnym solem perkusyjnym Joe. Zresztą nie tylko Tobie. @Grzesiek202, @kaczadupa, @MariuszZ, @tomek4446- jak to brzmi na Bowersach / Harbethach / K. Heresy / QLN?   Uwaga: radzę posłuchać po zmroku, bo tylko wtedy ma odpowiedni klimat. To są jednak stare nagrania.        
    • Hej Jeśli wytrzymasz budżet 699 zł to bardzo ciężko będzie przebić tę konstrukcje wielkości pen drive. Audioquest Dragonfly  Cobalt https://www.tophifi.pl/sluchawki/wzmacniacze-sluchawkowe/audioquest-dragonfly-cobalt.html
    • Nie wiem ile osób prowadzi Wam to konto tu na forum, ale juz wielokrotnie stawałem w ogniu pytań, odnośnie mojej,  nie recenzji jak piszesz, a moich wrażeń z odsłuchu w Waszym salonie. Nie czuje wystarczającym autorytetem, żeby pisać recenzje sprzętu audio. A opinia ma to do siebie, że jest subiektywna, a nie obiektywna. Jesli chcesz poczytać więcej o moich wrażeniach z osłuchu to polecam mój temat, gdzie pisalem o swoich wrażeniach. Nie chce zaśmiecać tego wątku, ale krótko odpiszę. W sumie to napisze to co w swoim wątku.   Chęć odsluchu zgłaszałem dużo wcześniej. Szukałem wzmacniacze do kolumn ap midex, ale takich mi do odsłuchu nie zapowniono, wiec słuchałem na takich jakie były. Za jakość sali odsłuchowej nie odpowiadam ja, tylko sklep z Waszej sieci. Może im dajcie parę wskazówek co zrobic z salka żeby dalo sie tam słuchać muzyki. Dodam ze inne zaproponowane wzmacniacze zagrały lepiej, ale dalej nie było to to, czego szukałem. A wzmacniacza nie zabrałem do domu bo w odsłuch w salce mnie do tego zniechęcił.  Dodatkowo nie bylo modelu który chciałem kupić tylko niższy.   Prosze nie traktować tego jako atak,  tylko jako moja opinie. Nie mam nic przeciwko sprzętowi Yamahy.  Ostatecznie wybrałem inny sprzęt, nad m33. Pozdrawiam 
    • Cześć  Żeby zastąpić te Sonus Fabery, głośnikami nowymi to bez szans. Pozostaje wyłącznie rynek z głośnikami używanymi gdzie możliwości wyboru są ogromne... A co Ci nie pasuje teraz?
  • Dzisiejsze tematy

×
×
  • Utwórz nowe...