Cała aktywność

Maciej, chyba macie jakiś mikroklimat u was, bo jak na tę porę roku bardzo zielono masz za oknem 😉.

@Chmarski to Ty chyba gabarytny chłop jesteś 😁. Nadgarstek,na którym mieszczą się spore koperty,z tego co pamiętam. Chyba, że akurat uszy masz audiofilskie 😁 i taka zbieżność.

Genialne rozumowanie.... Od zwalczania mafii są służby. Tak jak i od wystawiania mandatów za "utylizowanie" śmieci we własnym zakresie. Serio? Nie ma już przestrzeni bez spisków na tym świecie? Żydomasoneria jeszcze nie odpuściła i teraz przejmuje wywóz śmieci? I pewnie tylko trzeba "włączyć myślenie"? 😁 Obywatelskim obowiązkiem, to jest akurat przestrzeganie reguł ogólnie przyjętych jako społecznie akceptowalne. A na przykład palenie śmieci - czyli według Twojej logiki, oszczędność czasu, energii i pieniędzy - niestety do takich reguł nie należy.

Kolega @radeck chwali sobie połączenie Teac z Dali Rubicon 2 .

Super . Nie chodzi mi o kwieciste audiofilskie opisy ,tylko tak po męsku,jak odbierasz zmianę dźwięku po wpięciu Blazebirda. @BlaBla ,no to czekam z niecierpliwością. Teac i Blaze są na liście moich życzeń,ale ostatnio nie mam nawet kiedy w domu pomieszkać,słucham okazjonalnie, więc zmiany sprzętowe też czekają.

B&W 705 S3 - jak nic . U mnie grają w rozstawie 210 cm.

@il Dottore jeśli tak będziemy na to patrzeć to wolność osobista naszych rodaków ogranicza się głównie do nie segregowania śmieci i np.braku umiejętności korzystania z publicznych toalet. Natomiast w czasie COVID okazaliśmy się społeczeństwem nader potulnym i powolnym władzy, mimo licznych głupot, które wykorzystując sytuację ,nam zaserwowano.

Nie wiem, czy będę umiał to opisać ale postaram się. AP 701 to był dla mnie od lat must-have, po prostu chciałem go i mam. UD 701 trafił się jako mega okazja ale czy on wart swojej nominalnej ceny nie wiem. Ja bym za niego na pewno nie dał kilkunastu tysięcy i na szczescie nie musialem. A lampę miałem pożyczoną od kolegi, był to jakiś handmade. Podobało mi się. Stąd pomysł na Blazebirda i jak połączy się z AP701 to dam znać co się z tego urodziło.

@BlaBla rozumiem. Jest jak jest. A fotel, wygodny i może nawet taki ze wspomaganiem wstawania? Prawie 2 tys płyt i dobre 5 dych. Chciałbym, żebyś zdążył tak choć parę razy każdą z uważnością przesłuchać. Wiek to liczba, jednak słuch codziennie się zmienia i duża szansa, że mniej będziesz słyszał. Zachęcam, do kolumn z odpowiednimi driverami, by było dużo informacji. Adaptację masz, zatem tylko raczej kolumny zostają, by najbardziej korzystnie było. Mimo wszystko życzę cierpliwości. I zachowaj gdzieś z tyłu głowy proszę, że po „treningu”/odsłuchu czas na odpoczynek. Tylko wtedy będzie równowaga, a nawet krok do przodu.

Nie. Praca własna ale jeszcze na etapie wykończenia domu, więc można było sobie pozwolić na sporą ingerencję. Nie ukrywam, że dużo podpatrywalem forum jako gość , zwłaszcza wątek Pana Bartka Chojnackiego. Trzymam się starych metod, więc ściana za kolumnami w całości wygłuszona (wełna 25 cm od góry do dołu i na całej szerokosci) a ściana za plecami żywa - naturalny rozpraszacz w postaci ekspozycji plyt. Do tego mam materiałową tapetę, ktora moim zdaniem świetnie przygasza najbardziej irytujące dźwięki. Jak na moje ucho, pomieszczenie z jednej strony "nie gra" samo, ale nie jest przegłuszone. Kiedyś z ciekawości wstawiłem dwa dyfuzory za plecy i to popsuło wszystko, a może to tylko kwestia przyzwyczajenia. Dlatego interesują mnie kolumny, które zagrają śmiało ale analitycznie i lekko zarazem. Muzykalność zapewnia mi reszta sprzętu. A bas, to dla mnie kontrabas a nie klubowe techno. Szukam niuansu, a nie potęgi brzmienia

To już staroć, a od iBasso dc07pro to co możemy z niego wyciągnąć brzmi i tak gorzej. Powinni te wszystkie Dragon Fly jakoś uaktualnić, aby wejście było usb c i małym kabelkiem można było podłączać go do fona czy laptopa, bo te duże usb A jest niepraktyczne i potrafi się popsuć.

Kolego @BlaBla obiecaj,że wrzucisz jakiś post nt tego jak zmienił się dźwięk po użyciu Blazebirda w zestawie,bo że wygląd rewelacja z AP 701 do pary, to jasne😁.

Tak. Mafie śmieciarskie wyrzucają do jednego dołu na kupę wszystko, co w pocie czoła wysegregowałeś. Jest to powszechnie znany i udowodniony fakt. Po co więc to robisz? Dlaczego marnujesz swoją energię na robienie rzeczy psu na budę potrzebnych i jeszcze na publiczną obronę tego zupełnie irracjonalnego zachowania? To normalne że rządzące reżimy próbują nam prać mózgi. Ale naszym obywatelskim obowiązkiem jest na to nie pozwolić. Bo inaczej z obywateli zmienimy się w niewolników. A o to właśnie im chodzi.

Kolego @BlaBla, czy adaptacja była robiona przez profesjonalną firmę?

Dzięki za radę, niestety tak się nie da i dlatego o tym pisałem, bo wiem, że to nie bez znaczenia. Między kolumnami mam mebel, którego nie mogę się pozbyć, dlatego rozstaw kolumn to właśnie ok 200 cm - ani mniej, ani więcej. Siedzę ok. 2,5m od kolumn i tu akurat nie ma problemu, bo mam manewr i zależnie od kolumn jakie grały, to trochę do przodu, ciut do tyłu i szybko znajdowałem idealny punkt. Akustyka pomieszczenia dotąd nie sprawiała problemów. Natomiast może być tak, że kolumny są wyjątkowo wrażliwe na ustawienie względem ścian bocznych, no to tu nic nie poradzę, bo nawet żadne ustroje akustyczne na boki nie wejdą (okno, kaloryfer). Więc ruch przód-tył spoko ale na bok nic...

J.W. napisałem - używany.

Wojtek , mikrofon w obydwu pomiarach był w tym samym miejscu , głośność , faza crossover suba też , oba pomiary przez RME i tam też nic nie ruszane. W REW nic nie grzebałem , te same ustawienia. Jedynie głośność lamp musiałem dopasować do poprzedniego pomiaru Luxmanem. Nic więcej.

Jasne, że tak 🙂

Wszystko jest kwestią gustu 🙂. A możesz jakoś rozwinąć tę myśl?

Cześć. Zrób z tego trójkąt odsłuchowy o bokach max!!! 1.5mtr i raczej dosuń do tej ściany na której będą stały. Inaczej nie będzie żadnego basu. Kup wygodny fotel, to warunek konieczny, by godzinami analizować brzmienie. Powodzenia.

Wizualnie nie?, Lyngdorf nie jest ładniejszy, ani Nad. Natomiast Arcam sa30 zjada dźwiękowo nada i lyngdorfa.

"E-650 nie myli się też we wskazaniach samej regulacji wzmocnienia, która również, już na wyświetlaczu numerycznym, podaje wartości z dokładnością do 0,1 dB" Wow! idealny wzmacniacz do przeprowadzania ślepych testów z wyrównaniem głośności. Serio. Jakby co, to wiadomo do kogo uderzać.

Accuphase e-650. Przy okazji po raz kolejny ciepłe podziękowanie dla wrocławskiego salonu "Strefa Dźwięku" i jego kierownika - p. Łukasza Mieszały. Sam wzmacniacz został fachowo opisany w Audio. https://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniacze-stereo/2923-accuphase-e-650 Bardzo nastawiałem się na to, że zostanie u mnie na dobre i odesłałem go z dużym żalem. Wspaniały design i wykonanie, a z zalet brzmieniowych dla mnie kluczowy był imponujący odstęp od szumu - to naprawdę słychać. Poza tym, duże wrażenie robiła kontrola (współczynnik tłumienia powyżej 400 dla 4 omów i bodaj ok. 1000 dla 8 omów). Przekładało się to między innymi na żelazne trzymanie dołu pasma. Niestety ten obiektywny atut u mnie nie do końca się sprawdził - e-650 wyciskał z kolumn niski bas, który potrafił pobudzić mod pomieszczenia. Poza tym zdążyłem już polubić bardziej miękką sprężystość Kratosa i nie byłem w stanie przyzwyczaić się do lepszej technicznie ale subiektywnie mniej dla mnie przyjemnej (znacznie twardszej) prezentacji dołu z Accuphase'a. Do tego mój tor z e-650 zagrał dość jasno (dobitne średnie i niższe soprany oraz górna średnica), co mnie zresztą zaskoczyło, bo spodziewałem się raczej podobnych proporcji tonalnych co z Kratosem. Ogółem więc: dźwięk czystszy, bardziej precyzyjny i szybszy, ale też jaśniejszy, twardszy i "mniejszy" (węższa scena, skromniejsze źródła pozorne, wszystko rysowane cieńszą, wyrazistszą kreską). Zaznaczam, że mówię tylko o swoim torze i kierunku porównań - w skali bezwzględnej, jak na tranzystor, e-650 nie gra absolutnie chudo, a tym bardziej sucho, czy szorstko. Z dobrymi nagraniami może wręcz zachwycić soczystością. Słychać jednak, że jest to piec z globalną pętlą SZ, którego priorytetem jest redukcja szumu i zniekształceń harmonicznych. Dynamika? Jeśli rozumieć ją formalnie (różnicowanie głośności), to według pomiarów Audio - bardzo dobra. Jednak w połączeniu z mniejszą masą dźwięku nie zwracała na siebie uwagi. Moim zdaniem nie jest to piec, który wyczaruje nadzwyczajne uderzenie na płytach rockowych o niskim DR. Zamiast tego bardzo dobrze pokaże to, co zapisano na nośniku. Czyli skupi się na tym, na czym powinien, a nie na tym, czego ja bym chciał.

Bardzo przepraszam, jest tu też wątek o _tanich_ listwach. Jakie są przedzialy cenowe dla tych kategorii?

Ok. Dzięki. Ale zerknij chociaż proszę mimo wszystko na ten parametr przy pomiarach Tomka. Jak to możliwe, że zmiana wzmacniacza dała aż taką różnicę? Przecież to wygląda jakby zmienić pokój, a nie wzmacniacz. O co tu chodzi? W SPL też sporo różnic.