Cała aktywność

Cześć Zdecydowanie warto sprawdzić iFi ZEN DACa 3. Bardzo fajny sprzęt, o mniejszej mocy wyjściowej niż Topping, ale ma bardziej barwne brzmienie  W razie czego zapraszam do kontaktu    

Druga opcja (dodam, ze troche na wiarę) to użycie 2 adapterów. Wtedy opóźnienie obu subwooferow jest podobne. 

Znalezione dzisiaj na fejsie. Warszawa, 02:30 w nocy, miałem awarię auta… Zatrzymała się jakaś blondynka ze Škody, żeby pomóc. Powiedziała że mi pomoże i wzięła mnie na hol. Zamontowaliśmy uchwyt do liny holowniczej, przypięliśmy moje auto i ruszyliśmy… z jednym błędem. Zapomnieliśmy się wymienić numerami telefonu. Jadę już tak za nią dwie godziny, już 100 kilometrów temu minęliśmy mój dom… czy ktoś poznaje to auto? Może jakaś wasza rodzina, nie wiem? (Mruganie długimi i klakson nie działają na nią, bo przyspiesza jeszcze bardziej)

Fajny zestaw ninja, ja jednak uważam, że lepiej być na drodze widocznym.

Nie sprawdziłem tego czy jest gorący - sprawdzę to.  Jak uruchamiam TV to automatycznie włącza się wzmacniacz i wiim ultra. Sterowane wszystko z jednego pilota telewizyjnego. 

Dzień dobry, wypożyczyłem na testy domowe zestawi Naim Unity Nova z Focal Aria Evo x n3. Przez weekend posłuchałem i porównywałem z moim starym Cyrus One HD z Dynaudio emit m30. To co zrobiło fajny efekt, to znacznie większa scena i przestrzeń. Stary zestaw grał jakby z jednego miejsca, a nowy jakby z dużej sceny - super efekt. Basu zrobiło się nieco więcej, chociaż jego ilość nie urywa  Perkusja super wysunęła się do przodu - bardzo fajny efekt. Poszczególne instrumenty zrobiły się bardziej klarowne. Całość grania jest bardziej energetyczna, żywiołowa. Koncertowe wersje brzmią bardzo fajnie. Jednak w wielu kawałkach, szczególnie spokojniejszych, z mniejszym składem, różnica między starym i nowym zestawem była minimalna, jeśli nie liczyć tej przestrzeni. Ogólnie wrażenia z odsłuchu były pozytywne, ale nie było efektu wow. Podobnie stwierdziła moja żona, która mniej się skupia na szczegółach. Przy przełączaniu tej samej muzyki z jednego zestawu na drugi, zwykle stwierdzała, że nowy system gra nieco lepiej, ale czasami stary brzmiał jej lepiej, głębiej (raczej miała na myśli "cieplej"). Ale nie było wow. W kawałkach gitarowych dość często gitary nie różniły się znacznie między nowym i starym systemem. Liczyłem, że będzie jednak bardziej namacalne "mięsko". O ile dla mnie nowy zestaw gra lepiej, to nie wiem czy to usprawiedliwia 3-4 razy większy koszt (cyrus z dynaudio kosztował z 8k, a tutaj mamy ponad 30k). Czytam, szukam w necie i zacząłem się zastanawiać czy rzeczywiście Focal jest dobrą parą dla Naim. Taki zestaw został mi zasugerowany w dwóch sklepach jak najlepsza para. W przystosowanych salach odsłuchowych, bez możliwości porównania do mojego starego zestawu, rzeczywiście to brzmiało bardzo dobrze. Ale w domu okazało się, że jednak cyrus z dynaudio gra całkiem dobrze Mam chęć zostać przy Naim, bo inne wzmacniacze zwykle opisywane są jako mniej żywiołowe. Czy jakieś inne głośniki, w podobnym budżecie, mogą dać mi "efekt wow"? (trochę odrzucam klipshe, bo się naczytałem i nasłuchałem opini, że dają efekt "estradowego" grania i na dłuższą metę mogą się szybko znudzić; nie są zbyt uniwersalne).  

Nie wiem gdzie Wy Panowie na te urlopy jeździcie , bo u mnie na Warmii w ciągu dwóch bitych tygodni był jeden dzień deszczowy , a tak to słoneczko i ciepełko Co do kasku to raczej nie wiele miałem do powiedzenia , bo przy zakupie rowerka usłyszałem od żony , że bez kasku, to ja sobie będę mógł co najwyżej wokół stołu pojeździć. I miała kobita rację. Raz kask uratował mi łepetynę i co ważniejsze okulary jak na początku kariery rowerowej próbowałem pokonać krawężnik dokładnie tak jak samochodem. Okazało się , że to jednak nie to samo , a swoje przemyślenia prowadziłem leżąc rozpłaszczony na chodniku. Drugi raz cały czerep zawdzięczałem kaskowi jak wykonałem klasyczne salto przez kierownicę , gdy kierowca autobusu uparł się by mnie rozjechać. Adam warto takie cóś mieć na głowie. Święta racja , dorzuciłbym jeszcze okulary , bo jak przekraczam 150 km/h to te muszki mnie trochę wkurzają   To mój zestaw obowiązkowy :

No i tu zaczynają sie schody bo rz50 nie ma sterowania osobno subami

Pamiętaj, ze takie połączenie dodaje te kilkanaście ms opóźnienia. Jeżeli masz jednego suba to nie powinno byc to problemem, amplituner sobie poradzi. Jak masz więcej niż 1 suba to amplituner musi mieć niezależne sterowanie subwooferami albo posiłkować sie jakimś miniDSP.   Czy drogo? Każdy musi sam ocenić. Ja swojego kupiłem za ok 500 pln. 

Właśnie doczytałem o tym. Rel tez ma swój HT Air. Dzięki serdeczne. To otwiera mi możliwość dodania drugiego suba. Szkoda tylko ze moduły te są takie drogie bo podejrzewam ze majfrendy zrobiłyby to za kilka groszy. A może faktycznie trzeba przeszukać Aliexpress ?

Czyli i tak lepiej niż powinny. Jako wieloletni posiadacz 607 s2 trudno mi się z tym zgodzić. Krótki, konturowy bas? Dla mnie jest sprężysty i energetyczny (słuchane w 10 m2, blisko ściany). Mało emocjonujący wokal? Absolutnie nie potwierdzam. A słucham dużo poezji śpiewanej, gdzie głosy są najważniejsze. Wokale dla mnie właśnie na plus.

Cześć, w jaki sposób masz całość podpiętą? Wzmacniacz nie jest gorący, nie przegrzewa się? Jeśli jest ustawiony w szafce, to tu może być problem. 

Masz jeszcze SVS Soundpath Wireless. Są nawet 2 wersje, droższa dla tych co mają bałagan w eterze. Bedzie ro grało z każdym subem którego możesz podłączyć pod RCA.

Mieszkam w bloku i moc z jaką będę słuchał to w skali od 0 - 10 to max 6 a w większości to 3/4.

Mógłbyś pociągnąć temat? Myślałem ze tylko Klipsch ma takie rozwiązanie poprzez moduł WA-2