Cała aktywność

Zacznę od tego że to by miało grać  amplitunerem z funkcją stereo np Marantz cinema 60 albo JBL ma710 ale to tylko tak wstępnie . Pytanie brzmi czy zestaw 5.2 się sprawdzi 2 małe subwoofery i zestaw głośników 5.0  Pewnie do tv seriali filmów to tak  Ale zależy mi też żeby czasami nutkę odpalić .i czy w muzyce 2.2 będzie ok. Nie wiem po prostu czy subwoofery nie nałożą się basem z kolumnami frontowymi. Bo jak by miało to dudnić i się nakładać to ciężko będzie z czerpania przyjemności z takiego odsłuchu.  Do wyboru też ewentualnie byłby Marantz stereo 70s   To byłby układ 2.2 zarówno do muzyki jak i filmów . Ciężko mi się nastawić na co kolwiek bo bo 90 procent to filmy i seriale że zwykłej telewizji a nie platform które mają lepszą ścieżkę dźwiękową . Ale też nie chciałbym być rozczarowany Muzyką. Albo dialogami w filmie .    Obecnie mam soundbar z subwooferem JBL deep bass nie jest źle . Ale też nie chciałbym wydać na zestaw 7tys i nie mieć dużej różnicy a żeby kupić audiolab albo rotel i parę kolumn do muzyki którą rzadko będę włączał to bez sensu w załączniku kolumny . Jak dobrze rozumiem to w Marantz bądź JBL przedstawiam na stereo i grają fronty i subwoofery?  A dlaczego myślę o 2 subwooferach ponieważ były by postawione obok frontowych i powinna być fajna scena stereo o ile to będzie Muzyka a nie nakładanie się basu na siebie . Tylko ładne niskie tony 

https://www.qobuz.com/us-en/discover/apps-qobuz

Daj Boże zdrowie. Może dlatego granie M30 mi się nie podoba. Dla mnie grają zbyt bezdusznie a nawet za ostro.  Tu jest wykres moich - bez grilla: 

Sprawdź Dali rubikore 2

jednostajny szum, jak  w radiu które zgubiło sygnał oraz powtarzający się pisk czasem jednostajny a czasem pulsujący, przypominający trochę monitor pracy serca na intensywnej terapii...😉. Wszystko jest dość ciche, obojętne na podgłośnienie. Ale gdy tylko sygnał idzie na kolumny z końcówek, to pojawia się to zakłócenie, nawet jak sprzęty są tylko na stendbaju - serwer jednak jest włączony 24h. Jak odłączę kabel usb lub wyłączę serwer z zasilania, to zapada cisza. Ale co ciekawe (i niestety trochę komplikuje sprawę), jak odłączę parę interkonektów od końcówek mocy (jedne to xlr z TEACa, a drugie to rca z WBA), to też zapada cisza, choćby usb było podłączone....😦 Nie wiem czy wyjaśniam, czy wprost przeciwnie... Dodam tylko, że mam listwę  Taga z filtrem i bez, z dc blockerem i bez. Kombinowałem najróżniejsze konfiguracje, podłączałem też sprzęty do dwóch różnych gniazdek. Bez zmian.  Reasumując, zakłócenie ustaje gdy odłączę usb albo jeden z przedwzmacniaczy - wtedy reszta gra gitesowo. Wcześniej miałem tam Dacmagika i nie było problemu ale on miał przełącznik gnd/lift i możliwe, że był w odpowiednim ustawieniu (ale nie zwróciłem uwagi więc nie jestem pewien). 

O to samo mniej więcej pytał @Marek333 na sąsiednim forum i chyba nie znalazł. Zobacz może znajdziesz tam jakieś ciekawe rozwiązanie. https://www.audiostereo.pl/topic/137159-konto-testowe-qobuz-jak-założyć-w-polsce/page/56/  

To nie są konkurencyjne modele. 60 jest półkę wyżej.

To jest kask firmy KASK 😀 https://www.kask.com/en-it/Urban-R/CHE00085-V-.html  

Wygląda,że teoria rozminęła się z praktyką 😁

A jakie to zakłócenie? Napiszesz jakie konkretnie są objawy? Coś szumi, piszczy?

Wielkie dzięki. Jakiś konkret.

Sam nie używam, ale zapisałem w ulubionych, bo ktoś z sąsiedniego forum bardzo polecał ten. https://jdslabs.com/product/synapse/ Jak z tańszą obudową to jest 20 dolców taniej. Sam się nad nim zastanawiam, do podłączenia do laptopa gdy słucham na słuchawkach za pomocą dongla.

Co roku mam jedną ale konkretną glebę na rowerze. Udaje się uchronić globus (bez kasku), gorzej z nadgarstkiem, palcami i barkiem.  Dłuuuugo się to nie chce potem wyciszyć albo ciągle wraca. No ale żyję. Jak w końcu stracę zwinność kota  w czasie upadku i pierdzielnę glacą to mogą mnie dopiero na drugi dzień znaleźć. Dobrze poczytać Wasze informacje na co zwrócić uwagę przy kupnie kasku. Okazuje się, że i w kasku na rower jest sporo ciekawych rozwiązań.  Coś gadają o wprowadzeniu obowiązkowego noszenia kasku w czasie jazdy rowerem, to dobry pomysł na takich jak ja. 

W składzie m.in. Eric Harland, który ma u mnie ostatnio świetną passę 🤭. Kilka płyt w najróżniejszych konfiguracjach osobowych i wydawniczych odhaczyłem do zgłębienia w spokoju. A ten koncert, bardzo spoko, niebanalny ale i nie męczący.

Nowa cena 699zł