Skocz do zawartości

Cała aktywność

Strumień aktualizowany automatycznie

  1. Ostatnia godzina
  2. Co powiecie na japoński Kraftwerk? Oto Yellow Magic Orchestra. Na razie poznałem jeden ich album - "Solid State Survivor" z 1979. Całkiem niezły. Polecam smakoszom.
  3. Dla jednego tak, dla drugiego nie Twoje odsłuchy są bardzo ciche, Musicalowi moim zdaniem może wtedy mocno brakować basu (chyba że seria mxi coś pozmieniała). Może jakaś lampa by Cię zainteresowała? Fezz Silver Luna Evo może być fajnym kierunkiem
  4. Lubię, gdy służby porządkowe dbają o estetykę naszego otoczenia…
  5. Today
  6. Jeszcze raz dziękuję, szacun dla Was, widać, że macie wiedzę😘👍
  7. Fajna "paczka Herbatników w trzech smakach", ale wolałbym zamiast nich jedną parę czterdziestek... 😁 Mam pasowną akustykę, ale nie mam na czterdziestki. Pomarzyć fajna rzecz...
  8. Acoustic Energy AE1 40th Anniversary
  9. Wlasnie zauwazylem ze po kilku godz pracy wcale nie ma wysokiej temp.Sugerowalem sie opisem na.Botlandzie.Chca sprzedac to wymyslają rózne historie.
  10. Nie dodałeś, a to kluczowe: „w europejskich kręgach audiofilskich”. Z perspektywy Starego Kontynentu sprawy zawsze wyglądają nieco inaczej… dlatego mamy później określenia przypisywane obiektywnie nieistniejącym zjawiskom jak np. „Polish Jazz”. Kolego, taką muzykę proponujesz w rzekomo ostatnim poście? Ona nie gasi świateł, nie koi i nie uspokaja, nie wygasza, z końcem się absolutnie nie kojarzy. Wręcz przeciwnie! Po jej przesłuchaniu następuje nowe otwarcie, chęć kontynuacji zabawy bez końca, pobudzenie organizmu, doświadczenie odmiennego stanu muzycznej świadomości! Zatem zostań z nami aby kontynuować świetnie rozpoczęty rozdział i nie zostawiaj nas samych w tym stanie… Nie pozwól aby małe sprawy międzyludzkie zadały kres wartościowym wpisom! Zrób to dla ludzkości! 🙂
  11. A coś więcej na temat wypożyczenia? Odpowiadała by mi wysyłka ponieważ jestem z Płocka.
  12. @Rafał S prawie wszyscy się zorientowali. @soberowy nic nie wiem o jazzie ,ale dla tych ujęć okładek warto zajrzeć 😁
  13. Myślę, że jak wrzucisz zdjęcia wszystkich to @elektron6 coś pewnie podpowie.
  14. Wczoraj
  15. Drodzy forumowicze, proszę o radę. Weszłam w posiadanie sprzętów po tacie i zupełnie nie wiem gdzie szukać fanów takich rzeczy aby móc je sprzedać. Czy ktoś mógłby pomóc? Wrzucam zdjęcie jednego z wieeelu sprzętów. Pozdrawiam
  16. W punkt! I sam też przyznaję się do tego. Bo oprócz klasyki, to - szczerze, kto wie co tam (USA) się aktualnie dzieje w jazzie? A dlaczego, to już temat na inny wątek. Nie bijmy ECM, za to co robi, czyli wydaje świetnie zrealizowane, a muzycznie często dalekie od korzeni, płyty jazzowe. Ja ich lubię właśnie za dwie rzeczy: jakość i muzykę, którą czasami ciężko zdefiniować, a potrafi zaskoczyć. A czy to jest jazz, czy nie ("Khmer" Molvaera)... kogo to obchodzi. Choć, rzeczywiście czasami wygląda na to, że zadeklarowani kolekcjonerzy płyt, dają dodatkowe punkty dla nudziarskiego albumu za te trzy literki na okładce. Mechanizm jakby rozumiem, ale sporu o to, nie. I błagam, trwajmy w niepisanej zasadzie, że w tym wątku, o gustach się (zbytnio) nie dyskutuje. I na koniec, kolego @fp74, Rafał jest chyba ostatnią osobą na tym forum, którą mógłbym posądzić o rasizm. Wrzuć lepiej jakąś propozycję, bo słuchasz dużo.
  17. U mnie dziś szósty, najbardziej znany album zespołu Supertramp. Mam go w dwóch wersjach, wczesne wydanie oraz remaster z 2002 roku. Jak nie zasnę to porównam.
  18. Szczerze mówiąc, nie miałem o tym pojęcia. Wytwórnię kojarzyłem z gronem wykonawców, których wszystkich szanuję, choć niekoniecznie czuję potrzebę stawiania na półce w pierwszej kolejności. Ostatnio dokupiłem kilkanaście albumów - na ogół dla samej muzyki, choć przy okazji liczę oczywiście na dobry dźwięk. A w ogóle, mój wcześniejszy wpis - jeśli ktoś się jeszcze nie zorientował - miał na celu pokazanie pewnej ironii losu. Otóż Ameryka, czyli matecznik jazzu bywa czasem w kręgach audiofilskich (nie mam na myśli tylko naszego forum) marginalizowana jako źródło współczesnych płyt tego gatunku. Osobiście z sentymentu wciąż kibicuję tamtejszym wytwórniom, choć zdaję sobie równocześnie sprawę, że tracą u nas punkty niejako na własne życzenie.
  19. Nie, myślę o jakości. Czasem wielkość nie ma znaczenia (wbrew niektórym opiniom, szczególnie jeśli chodzi o damską kurtuazje, choć i tak wiadomo, że jest inaczej😋) Owszem kilka kolumienek o mniejszych gabarytach też u mnie gościło. Nawet gdzieś tam w warsztacie jeszcze stoją jakieś ( w tym jedne ze wstęgą).
  20. Prawda. Mam nadzieję, że to tylko przez poniedziałek i Koledzy podadzą sobie dłoń na zgodę.
  21. Masz na myśli niewielkie gabaryty, czy ogólnie niską jakość? Pamiętam, że najbardziej lubisz duże paczki, ale kilka par mniejszych też się u Ciebie znajdzie, prawda?
  22. Bardzo byś się zdziwił , jak wiele mam propozycji odkupienia. Być może spowodowane to jest niedostępnością lub stanem dostępnych. Niestety, jak dotąd , zawsze odpowiedam ,,przykro mi - nie są na sprzedaż,,. No, chyba , że już mi nie są potrzebne.
  23. To się, generalnie, odnosi do całości sprzętu. Docelowy, to taki, którego już się nie da odsprzedać. 😁
  24. To do indywidualnej oceny. Staram się kompletować flagowce. A one, jak wiadomo do najtańszych nie należą.
  25. Owszem, do konkretnego wzmacniacza, toru lub rodzaju muzyki. Poza tym , staram się unikać tzw ,,popierdółek,,
  1. Załaduj więcej aktywności


×
×
  • Utwórz nowe...