Cała aktywność

Czy EKO, to drewniany dom, ocieplony wełną 50cm, z kominkiem z dystrybucją ciepłego powietrza? A w srogie zimy wystarczy parę polan na dobę, żeby zagrzać do ponad 20 stopni? A obok na działce rośnie drzewo, które za parę lat można by ściąć i zasadzić kolejne? Jak być EKO, skoro nie można sobie na własnej działce wyciąć drzewa? Jak być EKO skoro już stopniowo zabrania się palenia drewnem? ?Energetyka = Mafia?

Minimum słów maksimum treści!

Czyli unikasz, ale jednak kilka klikniec dalej to robisz? Jestes niezrozumialy. Z Twoich typow to Heco, ale wedlug mnie, takze ta informacja malo Ci daje

Przestańcie się kąsać i piszcie na temat. Specjalnie napisałem: "w których odslucham najwięcej z wymienionych kolumn" a nie wszystkie bo wiem jak wyglada rynek. Kupno na 14 dni nie wchodzi w grę z racji tego że nowe kolumny mogą mieć zupełnie inny dźwięk niż te "wygrzane" a takie pewnie są w salonach. Poza tym nie wiem czy był bym w stanie wybrać kolumny nie porównując ich na bieżąco. Teraz konkrety.... Jakie salony polecacie? Która kolumna waszym zdaniem najlepiej będzie współpracować z Yamahą odtwarzając rock i będzie mieć mocne dynamiczne niskie tony.

@no_i_fajnie bardzo Cię proszę, czy możesz zrobić tak jak ja to robię z Tobą: - i unikać bezpośredniego wchodzenia w polemikę ze mną? Słownik PWN: dziwny «odznaczający się czymś osobliwym, niezrozumiałym» I mało mnie obchodzi, o co Ci mogło innego chodzić. I staraj się unikać "osobistych wycieczek", bo kiedy patrzę na Twoje wpisy @no_i_fajnie , to mi się słabo robi. I właśnie Twoje pojęcie od strony sprzedawcy, to widzę właśnie, że jest bezwględne.

Ooo tu mnie zaciekawiłeś tą alternatywą... Aa np coś takiego https://www.q21.pl/argon-audio-fenris-a4-czarny.html?hash=887bb4c224b8399f5c50bfd0777bddf0&gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwudexBhDKARIsAI-GWYU1CswdEPiEcWS7N8k6ggrUL2Sz0AnNvqE3PCtzXtwANhpZGHoocjoaAvLMEALw_wcB

Tak to jest, mój wyżej wspomniany sąsiad dojeżdża elektrykiem tylko do pracy, na urlop przytomnie śmiga benzyniakiem. Bo te obecne elektryki nadają się głównie do jazdy na krótkich dystansach. A co do ludzi przyklejających się do asfaltu, to "pomógłbym" im. Gdyby ktoś się przykleił, obstawiłbym go pachołkami, żeby go nikt nie rozjechał. Potem postawiłbym wycelowaną w niego kamerę z której live szedłby w cały net, social media. Postawiłbym mu dużego kebsa z sałatkami, czteropak piwa, i poczekał na efekty. Aż delikwent zrobi pod siebie jedyneczkę i dwójeczkę. Myślę, że obserwacja mimiki człowieka walczącego, w przegranej z góry walce z fizjologią, byłaby znacznie bardziej skuteczna niż jakiekolwiek grzywny czy mandaty. Sądzę, że po takiej akcji, pokazującej ciemniejszą, tą bardziej "brązową" stronę aktywizmu, ta forma "eko-walki" przeszła by do historii. Raz na zawsze.

Ty akurat masz male pojecie o salonach audio, od strony sprzedawcy, dlatego moze nie wymyslaj Odbierasz to tak, bo jestes dziwny. Nie o to mi chodzilo, nie dziekuj Dalej tak jest, wchodzisz do sklepu i masz wszystkie marki, ktore mozesz odsluchac. Tych ktorych nie ma, nie mozesz, szok.

Trzeba by wykorzystać topologie terenu, budując elektrownie, a właściwie to magazyny energii ESP. Nazwa jak nazwa, wiadomo o co chodzi. Ps: podobno w Młotach, coś tam się dzieje w tym temacie.

Moim zdaniem to nie jest takie proste, a wręcz skomplikowane. Coś Ci się spodoba i co zrobisz? Parę dekad temu wszedłeś do jednego sklepu i tam miałeś wszystkie marki, które mogłeś odsłuchać i na miejscu porównać, bez wypożyczania do domu. Teraz rynek w Polsce, to mam wrażenie, że jest podzielony. Tak mniej więcej, to jedni mają umowę na wyłączność jak "Nautilus" na wybrane sprzęty, drudzy jak Top HiFi, też na wyłączność na inne. A trzecia grupa, to sklepy w których jest pozostały sprzęt. I teraz, żeby bezpośrednio porównać, to trzeba albo wypożyczać, albo kupić przez internet (14 dni na zwrot). Jedna i druga forma np. przy głośnikach podłogowych jest już dość kłopotliwa. O ile ze sklepami idzie się dogadać co do wypożyczenia, to w TOPHiFi już nie. Polityka jak z czasów PRLu, bo kiedy idę do salonu samochodowego, to mogę już auto wypożyczyć nawet na weekend. Dlatego tak mnie mierzi ich podejście do klienta. Może bliżej mam do myślenia zachodniego, aniżeli bloku wschodniego. I może ktoś mi wytłumaczy, dlaczego taka duża sieć salonów robi tak pod górkę klientowi, bo ja tego nie mogę zrozumieć? Odbieram to od Ciebie jako, że Oryginalny. Dziękuję. (btw - śledzisz mnie?)

Już prędzej monitor audio bym posłuchał, tylko boję się cały czas odległości od ściany na tylno portowanych głośnikach. Kolega ma te KEFy i wymienia, bo mało jednak dynamiki i brakuje mu czegoś. Muszę do niego wbić jeszcze posłuchać więcej gatunków, ale na tyle na ile juz je słyszałem to wydaje mi się że można lepiej pod moje gatunki. Decyzja jest ciężka, chyba spróbuję i tak osłuchać gdzieś te klipsche rb81 i Monitor Audio bronze 100 (szkoda bo pewnie jak się monitor audio okazż spoko to tych silverów nie będzie w okazji do kupienia z drugiej ręki )

Tylko że to wszystko jest pic na wodę :). Wiesz zapewne że pierwsze auta jakie powstawały buły na prąd, potem wszedł Rockefeller i zablokowali rozwój aut elektrycznych na lata całe, stąd baterie to obecnie najbardziej olany temat w rozwoju technologii, zanim nadrobią dziesięciolecia olewania tego tematu minie w pieron. Ale co kasy sobie zarobili to zarobili teraz przy zmianie koncepcji eheheh. Dziennie w pracy śmigam 200-300 km i szczerze nie mam problemu z jazdą dieslem czy benzyną wygoda ważna, ale niezawodność istotniejsza dla mnie. Jeszcze jakby wprowadzali te elektryki pomału z głową jako alternatywę do ruchu miejscowego bez pierdolenia o ekologii z którą to gówno nie ma nic wspólnego to oki, przecież mogli mówić o zmniejszeniu emisji lokalnej a nie wciskać kit że to takie ekologiczne mhmmm w pizdjet ;). Magazyny energii temat rzeka kolejny obecnie martwy temat i długo jeszcze takim będzie. Śmieszne 10 kw w kotwach 25-30 tys kpina.

Ustawisz gdzie? Chyba -30 i -15? Poza tym nie wiemy jaki film, jak nagrany itp. puszczasz z zidoo, nic to nie mowi. Jaka impedancje ustawiłeś w swoim amplitunerze?

Pomysł świetny. Lecz falstart okrutny. Ludzkość ma jeszcze wiele do zbadania i nauczenia się w tym temacie. Elektryki - tak. Lecz nie dzisiaj. Kiedy? Jak dopracujemy baterie oraz nauczymy się je utylizować. Oraz cena przydomowego magazynu energii elektrycznej będzie do zaakceptowania. Gdy wysiada się z samochodu elektrycznego i z powrotem wsiada do spalinówy, to człowiek się czuje jakby wchodził do muzeum. Przynajmniej ja tak się czułem ponownie odpalając mojego diesela. Niestety koncept el samochodów jeszcze nie spełnia założonych celów. A szkoda.

No to szukaj w okolicy żebyś miał szansę posłuchać. Możesz tez rozważyć podstawowe zestawy kolumn aktywnych. Pierwsze lepsze z brzegu (nowe) https://www.oleole.pl/glosniki-komputerowe/edifier-g-o-niki-2-0-edifier-r2850db-czarne.bhtml?from=ceneo&p=1049.00&cr=0&t=20240504-1223&utm_source=ceneo&utm_medium=referral&ceneo_cid=ae409833-117d-fa18-0c2c-fbb68fbf652b

Oraz przyklejać się do asfaltu. Co za odklejeńcy.

Odpuścił słuchanie 357(listy/topów też),bo redaktorki Budka, Piskadło i zachwyty nad kolejnymi piosenkami Harry Stylesa zaczeły być dla mnie mocno męczące. Podobnie jakieś Męskie Grania, Kwiaty jabłoni. Nawet Stelmi jakoś tak gorzej. Ale kto co lubi; to tylko moje prywatne odczucie.

J.w. Dogrywki nie będzie, ale gratuluje lekkiego pióra; uśmiałem się ;).

PIJAR ? Fan teorii spiskowych ? Mialem dosc dlugo te wzmacniacze wiec odkopalem temat - moze komus sie przyda - przeszkadza Ci - to nie czytaj

Ok tak ustawiłem, i oglądając filmy z zidoo głośność aktualnie mam na 15 db a i tak czuję ze to troszkę za mało. Czy jak ustawie glośność na 100 procent nie będzie to negatywnie oddziałowywać na kolumny/amplituner? I dziwne jest to że np ogladając z dekodera canal + glośność ustawiona na ok 30 jest porownywalna z tym 15 db ze zidoo .... poradzi ktoś coś?

Nie zauważyłem. Zauważyłem za to, że TIDAL uruchomiony z poziomu amplitunera odtwarza pliki w jakości niższej od oferowanej przez serwis. Np. musical Pana Scjentologa w 24/48, podczas gdy w serwisie dostępny jest w 192 kHz. Ciekawe, że aplikacja Windows skonfigurowana w tryb Exclusive (Bitstream) przesyła po HDMI dźwięk prawidłowo i wciśnięcie na pilocie info wykazuje na LCD urządzenia prawidłową wartość 24bit/192kHz. Dodatkowo użycie opcji "Passthrough MQA" wykazuje sygnał 44kHz. Pozostawienie wyłączonej (dekodowanie przez aplikację Windows) - 88.2kHz. Wygląda na to, że cały firmware jest niedopracowany i pozostanie tylko zapoznać się bliżej z rozwiązaniami w postaci Sonos, Play-Fi i Roon.

Na ten moment odświeżona seria QR se jest na tyle nowym tematem, że pozostanie ci jedynie wycieczka i odsłuchy. Jako użytkownik audiovectorów dwóch typów, (w tym przypadku QR5) mogę ci podpowiedzieć jedno, starsza seria QR jest bardzo przejrzysta, przez to dla mnie uniwersalna, mało wnosi od siebie, pokazuje za to dość dokładnie możliwości i brzmienie towarzyszącej elektroniki. Z suchym źródłem i tranzystorem zagra chudo, z barwną lampą zagra barwnie. QR-y nie mają jakiejś określonej maniery, jeśli usłyszysz sybilanty, to dlatego że podkreśla je wzmacniacz czy źródło. W łagodniejszym zestawieniu ich nie będzie, w dobrym zestawieniu usłyszysz sybilanty tylko wtedy, gdy pojawią się w nagraniu. Ogólnie wolę je z lampą set, dla mnie to połączenie bardziej synergiczne, niż na przykład Yamahą a-s2100, z którą grały wczesniej, i przez kilka miesięcy naprzemiennie. Tak że nie zostanie ci nic innego, niż sprawdzić nowe QR 1 se u siebie w domu. Tylko pamiętaj, że powiedzą ci sporo o elektronice. Seria QR miała różne opinie, sądzę że spowodowane dość przypadkowymi konfiguracjami sprzętu towarzyszącego. Trzeba tylko pamiętać że są dość "prawdomówne", więc czasami można z nich usłyszeć coś nieprzyjemnego, więc miej świadomość, że wymagają już co nieco od reszty toru.

W każdym kraju są dobrzy fachowcy i miłośnicy . Tak samo u nas. Dlatego zadajemy pytania na forum żeby skontaktować się z osobami które nie tylko lutują i wymieniają ale znają temat i poświęcili temu kawałek życia . Dla nich ( Was) duzy szacunek . Niestety w swoim audio-życiu miałem przyjemność/nie przyjemność spotykać bardziej naciągaczy niż prawdziwych znawców tematu . Ale na tym forum już miałem możliwość kontaktu z osobami które wiedzą co w trawie piszczy. Im bardzo dziekuję

Kurczę, żebym wiedział wcześniej Bardzo lubię jego debiut, innych albumów jeszcze nie słuchałem. Zwykle nie jestem wielkim fanem ascetyzmu w muzyce, a w sporej części Songs of Leonard Cohen taki mi się wydaje, ale słucha się wybornie.

I zróżnicowane barwy na wysokich tonach, które moim zdaniem są najmocniejszą stroną tej integry.