Stereo
Wzmacniacze, przedwzmacniacze, końcówki mocy, amplitunery, odtwarzacze CD i plików, przetworniki, kolumny.
17 094 tematów w tym forum
-
- 12 odpowiedzi
- 2k wyświetleń
-
- 0 odpowiedzi
- 1,3k wyświetleń
-
- 30 odpowiedzi
- 3,4k wyświetleń
-
- 7 odpowiedzi
- 2,5k wyświetleń
-
- 18 odpowiedzi
- 1k wyświetleń
-
- 3 odpowiedzi
- 1,6k wyświetleń
-
- 13 odpowiedzi
- 1,3k wyświetleń
-
- 4 odpowiedzi
- 1,5k wyświetleń
-
- 36 odpowiedzi
- 5,6k wyświetleń
-
- 6 odpowiedzi
- 3,5k wyświetleń
-
- 6 odpowiedzi
- 1,9k wyświetleń
-
- 4 odpowiedzi
- 1,6k wyświetleń
-
- 9 odpowiedzi
- 2,3k wyświetleń
-
- 22 odpowiedzi
- 23,7k wyświetleń
-
- 2 odpowiedzi
- 2k wyświetleń
-
- 1 odpowiedź
- 1,1k wyświetleń
-
- 6 odpowiedzi
- 1,9k wyświetleń
-
- 5 odpowiedzi
- 2,5k wyświetleń
-
- 96 odpowiedzi
- 13,9k wyświetleń
-
- 6 odpowiedzi
- 759 wyświetleń
-
- 2 odpowiedzi
- 640 wyświetleń
-
- 2 odpowiedzi
- 2,1k wyświetleń
-
- 10 odpowiedzi
- 2,4k wyświetleń
-
- 4 odpowiedzi
- 1,8k wyświetleń
-
- 0 odpowiedzi
- 559 wyświetleń
-
-
Ostatnie posty
-
Przez Łukasz Poznan · Napisano
dziękuje za odpowiedz. tez tak myślałem ale wolałem się upewnić ze jednak przy pełnym obciążeniu. Arcam AVR 11 jest już za 12ys zl wiec cenowo jest ok . w internecie pełno dobrych opini. myślę ze kupie jednak ten model. Pozdrawiam Lukasz -
Witam Wszystkich, To praktycznie mój pierwszy post i chciałbym zapytać bardziej doświadczonych w temacie czy warto poczynić taki zakup czy może jednak wybrać coś innego ? Obecny sprzęt, który chcę wymienić to zestaw Yamaha PianoCraft. Wcześniej byłem mocno zaintetesowany modelem Yamaha Rn1000a, ale po odsłuchach z Bowersami 606 s3 odeszła mi na to ochota. W między czasie była opcja zakupu używanej Yamahy AS 1200 ale ktoś inny mnie w tym zakupie wyprzedził. W innym salonie miałem okazję posłuchać arcama sa30, coś ze stajni Advance Paris i właśnie tego Naima nait 5si, który zrobił na mnie pozytywne wrażenie zwlaszcza z kolumnami SF Sonetto II. W Lublinie za wiele salonów audio nie ma i trudno posłuchać większej ilości klamotów. Nie chcę się przypalać ale ze względu na Black Friday udało mi się znaleźć ciekawą ofertę w innym mieście, gdzie za nowy wzmacniacz o którym mowa dostałbym cenę z piątką z przodu. Ale z tego co zdążyłem ustalić to nie będzie chyba opcji zwrotu w ciągu 14 dni jak przy zakupach przez internet gdyby coś mi jednak nie podeszło, a naczytałem się o tzw. brumieniu, buczeniu trafa w tym wzmacniaczu i stąd większość moich obaw. Budynek, w którym mieszkam jest raczej nowy i problemów z instalacją elektryczną nie mam. Mam listwę zasilająca Brennenstuhl Super Solid i póki co jest spoko. Pomieszczenie odsluchowe o pow ok 28 m2 , średnio akustycznie zaadoptowane ale będę nad tym pracował. Czego slucham - praktycznie wszystkiego, no może poza metalem chociaż klasyczny rock też lubię. Czego oczekuje - dobrej średnicy, soczystego wokalu, basu też ale nie w nadmiarze i żeby od wysokich krew z uszu nie ciekła. Lubię gitary Dire Sraits, głos Leonarda Cohena czy vocal Loreeny Mckennitt ale skrzypcami Nigela Kennedy też nie pogardzę, a Ravel ze swoim Bolero też często u mnie gości. Zapomniałem dodać, że większość muzy to albo z CD albo czarne krążki z Technicsa Sl 1500c . Analog bardzo mi pasuje chociaż w przyszłości znajomości z Tidalem nie wykluczam. Acha i jeszcze jedno chcę podpiąć wzmacniacza do tv Lg G2. Wiem, że wzmak nie ma wejść cyfrowych ale dokupując jeszcze jakiś klamot da się to ponoć zrobić. Liczę na Waszą pomoc i poradę bo mimo iż się tu nie udzielałem to juz od paru lat obserwuję i czytam to forum i Was trochę znam. Ps. Kusi mnie oferta kolegi z forum dotycząca Roksan Caspian M2 ale Lidzbark Warmiński trochę daleko od Lublina. -
Witam Wszystkich, To praktycznie mój pierwszy post i chciałbym zapytać bardziej doświadczonych w temacie czy warto poczynić taki zakup czy może jednak wybrać coś innego ? Obecny sprzęt, który chcę wymienić to zestaw Yamaha PianoCraft. Wcześniej byłem mocno zaintetesowany modelem Yamaha Rn1000a, ale po odsłuchach z Bowersami 606 s3 odeszła mi na to ochota. W między czasie była opcja zakupu używanej Yamahy AS 1200 ale ktoś inny mnie w tym zakupie wyprzedził. W innym salonie miałem okazję posłuchać arcama sa30, coś ze stajni Advance Paris i właśnie tego Naima nait 5si, który zrobił na mnie pozytywne wrażenie zwlaszcza z kolumnami SF Sonetto II. W Lublinie za wiele salonów audio nie ma i trudno posłuchać większej ilości klamotów. Nie chcę się przypalać ale ze względu na Black Friday udało mi się znaleźć ciekawą ofertę w innym mieście, gdzie za nowy wzmacniacz o którym mowa dostałbym cenę z piątką z przodu. Ale z tego co zdążyłem ustalić to nie będzie chyba opcji zwrotu w ciągu 14 dni jak przy zakupach przez internet gdyby coś mi jednak nie podeszło, a naczytałem się o tzw. brumieniu, buczeniu trafa w tym wzmacniaczu i stąd większość moich obaw. Budynek, w którym mieszkam jest raczej nowy i problemów z instalacją elektryczną nie mam. Mam listwę zasilająca Brennenstuhl Super Solid i póki co jest spoko. Pomieszczenie odsluchowe o pow ok 28 m2 , średnio akustycznie zaadoptowane ale będę nad tym pracował. Czego slucham - praktycznie wszystkiego, no może poza metalem chociaż klasyczny rock też lubię. Czego oczekuje - dobrej średnicy, soczystego wokalu, basu też ale nie w nadmiarze i żeby od wysokich krew z uszu nie ciekła. Lubię gitary Dire Sraits, głos Leonarda Cohena czy vocal Loreeny Mckennitt ale skrzypcami Nigela Kennedy też nie pogardzę, a Ravel ze swoim Bolero też często u mnie gości. Zapomniałem dodać, że większość muzy to albo z CD albo czarne krążki z Technicsa Sl 1500c . Analog bardzo mi pasuje chociaż w przyszłości znajomości z Tidalem nie wykluczam. Acha i jeszcze jedno chcę podpiąć wzmacniacza do tv Lg G2. Wiem, że wzmak nie ma wejść cyfrowych ale dokupując jeszcze jakiś klamot da się to ponoć zrobić. Liczę na Waszą pomoc i poradę bo mimo iż się tu nie udzielałem to juz od paru lat obserwuję i czytam to forum i Was trochę znam. Ps. Kusi mnie oferta kolegi z forum dotycząca Roksan Caspian M2 ale Lidzbark Warmiński trochę daleko od Lublina.
-
ja muzyki przez RZ50 słucham tylko z Apple też w Direct/Pure, chyba że jest dostępna w Atmos to czasem posłucham (tu różnie albo Direct, albo z korekcją DL), ale z reguły wolę wersję stereo i wtedy Direct/Pure, ewentualnie koncerty z BR, ale to też dźwięk przestrzenny, głównie używam amplitunera do filmów. CD i gramofon są podłączone pod Audiolab-a 8300a, więc nie porównam w tej chwili co tam mogło się zmienić. Czyżby jakaś korekcja w samym przedwzmacniaczu przez oprogramowanie? Ale w Direct nie powinno to mieć wpływu. Direct powinien poza wzmocnieniem mijać wszystkie korektory, zarówno ręczne w presetach, te z AccuEQ czy Dirac Live, Direct nie mija poziomu kanałów (sprawdzałem kiedyś to na Marantz tak samo jest w RZ50) i odległości/opóźnień - tak było w Marantz, w RZ50 korzystam z Dirac-a i nie można ich zmienić po kalibracji DL, a w AccuEQ nie sprawdzałem czy ma to wpływ na tryb Direct, tutaj trochę szkoda, że jak odpali się Dirac to tracimy to co zrobiło AccuEQ i nie można się przełączać między obydwoma systemami korekcji bądź w trybie Direct czy po wyłączeniu DL nie mamy dostępu do odległości w jednostkach metrycznych tylko pozostaje co zmierzył DL w msec. Ty pisałeś w tym temacie, że słuchałeś z Klipsch-ami tego trybu dla głośników Klipsch-a, masz Klipsch-e? Może coś w tym trybie Klipsch się zmieniło? Tutaj byłbym skłonny w to uwierzyć, skoro "modyfikują", a w zasadzie korygują sygnał pod poszczególne modele Klipsch-a to zmienia postać rzeczy i nie jest to już moim zdaniem czysty Direct. Bo przecież nie "sterują" ani nie zmieniają nic w zwrotnicy, tylko korygują sygnał w amplitunerze pod zwrotnicę w danym modelu głośnika, czyli włączają z góry sztywno zaprogramowaną korekcję, którą można zmienić wraz z aktualizacją oprogramowania amplitunera. Zastanawia mnie też po dłuższej chwili namysłu: w zwrotnicy nie bardzo ma co strzelać, chyba że masz jakieś głośniki z "aktywnymi" zwrotnicami? - może same głośniki jakoś dziwnie "pykały"
-
-
-
Ostatnio poruszane tematy
-
