Skocz do zawartości

jacek75

Uczestnik
  • Zawartość

    5 079
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez jacek75

  1. Ech, przynależność klasowa kojarzy mi się jakoś niefajnie z dawnymi czasami Odpowiem tak Pioneer sxn30 to kopia Onkyo 8150 ( Onkyo kupiło Pioneera). Czy kopie są klasowe i czy to takie "middle class", czy " taki middle middle class" to już każdy sam musi sobie odpowiedzieć. Zamiast na klasowości skupię się ( co też zalecam) na konkretnych cechach, przymiotach i tak np. Pioneer i Onkyo gra jak pisałem chłodno, twardo precyzyjnie, Yamaszka 500 nieco cieplej ( jest też nieco słabsza ), testów i porównań w necie sporo.
  2. Pioneer ten nie gra ciepło, raczej precyzynie. szybko, pocztaj nawet, posłuchać możesz. Sugeruję używaną yamahę RN500( lepszą od nowej 301,303) do tego np stx electrino 150( raczej nowe, używek mało bo są świeże na rynku). Jeśli używki to coś z używanych Dali, Monitor Audio MR, Nota 550 fajna kolumna za małą kasę, gra nieco twardo, ale warto bo to raczej kultura brzmienia, niż brzmienie z remizy;). TO JUŻ NIEDROGI I DOBRY ZESTAW DO SŁUCHANIA MUZYKI, A NIE TYLKO DO TV.... Niedrogiego pionera sxn30 możesz skosztować, ale z naprawdę ciepłymi i łagodnymi kolumnami,;) ( slimy odpuść)
  3. Znajomy mieszka w lofcie, ale nie widział potrzeby rozstawiania kolumn i sofy w trójkącie o ramionach np 7 metrów. Zrobił strefę muzyczną i tv, fotele, sofa, dywan(!), drobne meble itd na powierzchni ok m20. I jest bardzo dobrze. Powierzchnię 300 m sprzętem za pare tys najwyżej nagłośnisz w pejoratywnym sensie, czyli coś będzie dobiegać do uszu, raz lepiej, ale zwkle gorzej.
  4. Sam wzmacniacz nie gra, gra całość systemu. Co z tego że kupisz tzw dobry wzmacniacz jak nie będzie pasował brzmieniowo do kolumn? Mając np precyzyjnie i ostro grające kolumny raczej należy unikać też tak grającego wzmacniacza, bo będzie coś nie tak. Mniejsza o to czy kolumny to studio 1, czy ,,studio lato,,, napisz jakie mają brzmienie, wielkość, także jak z akustyką imetrażem najważniejsze jakie brzmienie lubisz... Piszesz o jakimś basie, ale ten też bywa różny np obfity, dominujący i miękki ,lub szybki, niski i twardy. Yamaha as501 gra bardziej koncertowo, dynamicznie, chwilami ostro, rn602 nieco cieplej, łagodniej.
  5. 2 metry to niewiele jeśli chodzi o rozstaw, a jego głębokość jest zbyt mała nawet na monitory i...nadal to biurko. Nie podzielam twego optymizmu, ale to Twoje zabawki kasa i decyzje.
  6. Może na dokładkę pianocrafta , skoro chodzi w sumie o jedną firmę. Przecież as501 i rn 602 grają nieco inaczej od siebie, jest Ci wszystko jedno ? Oba mają dac, ale 602 na też funkcje sieciowe. Jakie masz te kolumny i jaki miałeś wzmacniacz i oczkiwania brzmieniowe,( jeśli masz;)).
  7. Powiem Ci tak ...albo rybka , albo jezioro. I albo słuchasz sobie plumkania i gier na jakiś monitorkach bliskiego pola będąc przy biurku, albo słuchasz muzyki normalnie, czyli monitory, ale normalnie ulokowane i siedzisz dalej. Wstawiając monitory klasyczne np. Dali zensor 3, Magnat quantum 673 nie masz miejsca na biurku bo są głębokie, a stojąc dodatkowo tak blisko siebie nie masz dobrego, nawet średniego ( tragiczne) stereo. Jak wydanie kasy ma mieć jakiś sens i przełożyć się choć trochę na jakość i wrażenia muzyczne to klasyczne monitory przymocowane do jakiś uchwytów ściennych i szerzej rozstawione ( skoro łóżko jest 3 metry od nich) . Kolumny są nie tylko wtedy szerzej( lepszy efekt stereo), ale nie drży biurko, uchwytami można wyregulować też kąt odsłuchu kolumn ( np skierować mniej, bardziej do środka dla najlepszego brzmienia). Wydawanie kasy na takie ustawienie jak teraz nie ma sensu, nawet jakbyś postawił tam kolumny za 2 razy tyle co masz kasy. PS. Łóżko piszemy przez ó, a " h ..a wieża samsunga", przez ch...( choć jej to nie pomoże, ale lepiej wygląda ;))
  8. Fakt Onkyo gra szczupło( acz twardo), chłodno, tak w basie jak i średnicy, nowy model z hdmi nic tu nie zmieni. Nota 550 ma w pewien sposób podobny bas, niski, acz twardy, podany szybko, bez nadmiaru( w sumie zaleta). Yamaha 602 ma lepsze wypełnienie w tym paśmie, gra też nieco cieplej.
  9. Do zensorów 3 jeszcze żywszy dźwięk( choć odchudzony) będzie z Onkyo tx 8150. Onkyo 8150 od Yamahy 602 gra chłodniej, nieco precyzyjniej,ostrzej w górze z chłodniejszą i twardszą średnicą, co według mnie z tymi Dali 3 wzajemnie uzupełnia. Zaś Yamaha 602 (względem Onkyo 8150 ) gra ogólnie rzecz ujmując cieplej, muzykalniej i z lepszym wypełnieniem, ale co z kolei w połączeniu z Dali może być dla niektórych zbyt miękkie. Testowałem oba amplitunery na paru kolumnach. Kwestia gustu i potrzeb muzycznych, dopasowania. Nie jest dobre to co dobre samo w sobie, ale musisz brać pod uwagę elementy składające się na całość systemu. Domyślam się że HK może być brzmieniowo bliżej do Yamahy, niż do tego Onkyo, weź to pod uwagę, zależy w którą stronę chcesz iść z brzmieniem. W obu ( 602, 8150) masz Vtunery i inne dezery, sptifyie itp itd po aktualizacji w yamasze pojawiły się kolejne serwisy, ja jeśli sieci słucham tematycznych muzycznie stacji radiowych na Vtunerze- jest tego w tysiące. Kwestie sieciowe śmigają aż miło, poczytaj zakładkę-temat amplitunery sieciowe na forum.
  10. Zapewne kolumienki mocno dmuchają i masz efekt dudnienia, rozmytego wyższego basu. Zanim zamówisz gąbki włóż za kolumienki "jaśki", czy złożona w kostkę bluzę., zobaczysz czy jest jakaś poprawa. Można też włożyć w ten tylny BR walcowe zatyczki gąbeczki( nie wiem czy są w zestawie z tymi kolumnami) , można na próbę włożyć tam zwinięte skarpetki.
  11. Oba rozwiązania mają słabe strony, gdyż Ad 1) wyjście słuchawkowe analogowe z PC ( nie dlatego że analogowe, ale słuchawkowe z PCta) Najlepiej wyjść sygnałem audio z PCta po usb do DACa ( lub wejścia usb asynchronicznego w odpowiednim wzmacniaczu) czyli z ominięciem większości słabych układów komputera Ad 2) Bo nie dość że wciąż słuchawkowe to jeszcze z TV ( nie podejmuje się testów ale zakładam, że słuchawkowe w TV jest jednak najgorsze od jakichkolwiek innych) Karta graficzna w PC o której piszesz nie wpływa moim zdaniem na brzmienie układów audio, bo jest karta graficzną i to czy ma 1 Gb czy 3 Gb nie ma tu znaczenia. Gdyby była to dedykowana karta dźwiękową-audio byłoby ważniejsze na audio, niemniej komputery na wyjściach analogowych mają i tutaj ( co pokazują liczne posty na forum ) różne przydźwięki, generują zakłócenia do sieci i w chodzą w reakcję (słyszalne) z wzmacniaczami. Celdur ma rację, jeśli nie przeszkadza Ci że chcąc słuchać muzyki włączyć musisz TV i komputer, to najlepiej ( z tych propozycji, bo nie w skali bezwzględnej) połączyć go wyjściem optycznym z DACkiem np. Fiio d3. Matiii963 Napisałeś, że naszło Cię na testowanie i jakie masz wnioski z swoich testów ? Moim zdaniem z Twoich dwu rozwiązań jakiś wielkich różnic nie będzie, bo obie są słabe i niestety siebie warte.
  12. Ależ się zafiksowałeś na tę moc , a ta moc to przy jakiej impedancji, czy tu już wszystko Ci jedno, bo liczą się cyferki i ich czar ?.... A pisałem że moc to jedno, wydajność drugie. Inna rzecz, że przy tych kolumnach nawet słaby mocowo piecyk da już bardzo głośny dźwięk, dając jeszcze głośniej kolumny będą zniekształcać, mimo że do końca skali będzie daleko. Co do Harmana to ma niedrogi amplituner stereo, a moc ma zacną bo przy 8 ohm 2 x 120W , a przy 4 ohm 2 x 207W. Mam na myśli model HK 3770 ( http://audio.com.pl/testy/stereo/amplitunery-stereo/2559-harman-kardon-hk-3770 ) Pewnie już czytałeś obszerne testy na forum modelu tego i dziesiątek innych, jednak wklejam link , według mnie powinien się dobrze zgrać z tymi Jbl 230 uspokoi nieco brzmienie będzie plastyczniejsze i mniej męczące. ...Po raz kolejny pytanie forumowiczów jakie brzmienie lubisz, zostało bez odpowiedzi( twoja strata)... 3770 nie jest super w temacie sieciowości, plików itd, także wykonanie jest nieco "plastic amerykańskie", ale nie jest dobre co dobre , ale to co pasuje do " reszty zestawu i potrzeb ".
  13. Wygląda na to że nie, albo nie w pełni gdyż tu cyt z opisu "Elementem wyróżniającym tę konstrukcję jest bogactwo funkcji. Rotel RA-1572 wspiera popularne produkty strumieniowe, m.in. Sonos, Google Chromecast Audio". Piszę, że nie w pełni, bo jednak w tej cenie zaaplikowanie np V.tunera byłoby chyba bez dalszego wzrostu na cenę. Niemniej ciekaw jestem odpowiedzi np. salonu, bo podobnie w opisie ma model ROTEL RA-1592, czy Rotel ma jakąś aplikację na androida do łatwiejszego sterowania?
  14. A czy słyszysz różnicę słuchając muzyki na tych sony po bth i po kablu? Różnica oczywiście jest i nawet producenci tego nie kryją opisując możliwiści tego typu słuchawek. Zaś smartfon nie jest dobrym źródłem muzyki, czy partnerem dla lepszych słuchawek( jak raczej te), bywa , że niektóre słuchawki bardzo ogranicza. Nie chodzi nawet o impedancje(na połączeniu klasycznym), bo tu jest łatwa , ale w ogóle. Pytasz pewnie o wzmacniacz typowo słuchawkowy... Te tak jak i te klasyczne wzmacniacze do kolumn słuchawkowe mają różny džwięk, styl, trudno radzić który lepszy nie znając oczekiwań. Musiałbyś potestować odpowiednie modele... Czy telefon nadal byłby źródłem muzyki? Co do Diy nawet znając się na elektronice czymasz takie doświadczenie, że przwidzisz brzmienie wzmacniacza?;)Bo możesz zbudować kolejnych 20 i coś będzie nie tak, więc jest sens?
  15. Może nie być słychać, ponieważ tani i drogi kabel (głośnikowy, RCA) mogą mieć podobną sygnaturę brzmienia. Często zdarza się, że ktoś miał kable za 5 zł, kupił jakieś drogie, ( bo drogie muszą być świetne i inne) i różnicy nie było. Oczywiście jak trafi ( choć lepiej dobierać, niż trafiać )różnica będzie. Ja napiszę inaczej może być słychać nawet różnicę między kablem tanim i tanim, kwestia wiedzy co się kupuje. Miałem kiedyś równolegle Melodika PR i Qed silver aniversary 25th, cena za 5 metrów to 100zł i 170zł , a różnica jest słyszalna. Różnica 70 zł raczej pomijalna bo nawet osoby zaczynające zabawę kupują droższe "banany". Różnica brzmienia tkwiła w zupełnie innej budowie Qeda i materiale, a nie koniecznie cenie, czy "klasowości".
  16. Amplitunery kina domowego mają regulację tonów, a nawet więcej ( różne tryby efektów i pogłosów) , a w muzyce potrzebne to jak piąte koło. Z amplitunerami kina d. sprawa jest też taka, że mają zwykle gorsza wydajność prądową, gorzej kontrolują brzmienie kolumn, bas , dynamikę. Tak więc ich pozornie "duża moc" jest bardzo złudna i częstokroć lepiej, dynamiczniej zagra nawet pozornie słabszy mocą na kanał wzmacniacz stereo za połowę ich ceny. Wracając do zakupu wzmacniacza bliskiego do "mocy" ( a raczej wytrzymałości na spalanie ) kolumn, jest to bez sensu. Co z tego że małe JBl 230 mają "moc" 150W jak przy połowie poziomu volume nawet słabszego wzmacniacza niż np. AS701 będzie potwornie głośno, a dwa kolumny będą już mocno zniekształcać dźwięk. Zakładam że masz pokój między 12-15 m kw , a wiec po co tak duży subwoofer ? Kolejna rzecz aby bas z subwoofera był na równym poziomie do reszty pasma granego przez kolumny ( w czuje że głośno chcesz grać, albo nie doceniasz prawdziwych watów w sprzęcie audio , bo samsungowe to nic nie mówią) bas rozsadzi ciśnieniem bębenki w uszach, o sąsiadach nie wspomnę. Fajnie by było jak byś napisał jakie brzmienie lubisz np. jaki typ basu, czy góry pasma.
  17. Przeczytaj co napisałem Zaś yamahy z koñcówką 1 np 501 mają wyjście na sub aktywny, więc kolumny podłączasz pod prawidłowe kanały lewa i prawa.
  18. Sam napisałeś że kolumny współpracują z wzmacniaczem od- do nie ma sensu szukać wzmacniacza 2x150w. Nawet z piecem 2x50w na połowie skali może być boleśnie głośno... Szukasz zmacniacza z dodatkowym kanałem, koñcówką na sub? 3 kanał?;) Suby są aktywne, taki najlepiej kup. Kolejna rzecz czy dobrze dobrałeś rozmiar kolumn do metrażu . I czy lubisz takowe brzmienie jakma jbl? Ps. 2 kolumny na jeden kanał a na drugi sub? Bez żartów .... Myślałem że chcesz słuchać muzyki
  19. Yamaha 700 wzgledem 300 ma lepszy transport- bodaj z modelu 1000. W nagraniach jest ciut więcej powietrza ale ogólny balans totalny jest podobny. Kraft co do porównañ tych samych plików muzycznych puszczanych z tv , usb w cd, czy sieciówki pisałem z 3 razy przy okazji pytań czy warto kupować sprzęt grube tys jak muzyka z usb tv ( wszak taki cyfrowy i wielo calowy;) .Šlepy test raczej nie ma sensu, bo różnica jak między krową, a psem, czy trafniej herbatą z 5 łyżkami cukru, a standardową. Z tv muzyka była z pozlepianymi dźwiękami, poluzowana w basie, ulepek na słodko i miękko. Dwa różne tv i było to samo. Ale test można zrobić samemu czemu nie, fajna sprawa;)
  20. Odpowiem w ten sposób. Nie jestem elektronikiem, ale wiem, że nawet przy połączeniu typu coaxial, lub optyczne nie jest tak że "sygnał" audio leci sobie wprost z lasera... (bo przetwarzany jest tylko po analogu ). Bo i tu po drodze jest mniej , a czasem całkiem sporo elementów elektronicznych, co ważne różnej jakości, marek tym samym zwyczajnie innych od siebie. Tylu melomanów jest w stanie odróżnić bezbłędnie kabel RCA marki X od Y i Z, że wpływ co prawda skromnych i krótkich obwodów( ale jednak) na wyjściu cyfrowym CD wydaje się tu raczej oczywisty. Oczywiście typ, czy może klasa samego napędu też ma jakiś wpływ na jakość, styl. Miałem w domu równolegle dwa odtwarzacze CD Denona 720 i Pioneera 507, różnice brzmienia po RCA były mocno słyszalne, a cyfrowo choć już dużo mniej, także były. Chyba nie może być inaczej, bo gdyby wszystkie odtwarzacze CD grały tak samo na wyjściu coaxialnym / optycznym, ludzie kupowali te najtańsze CD, do tego dobry DAC i mamy gotowe super rozwiązanie. Tymczasem kupują bardzo drogie CD ( chyba nie dla samego prestiżu) i także łączą je nie tylko analogowo, ale właśnie np. coaxialnie.
  21. Temat podzielić by można na dwie grupy, odtwarzacze CD klasyczne( wymiary) odtwarzacze CD z funkcjami sieciowymi i tu mam na myśli np. Yamaha CD-N 300, CD- N301, CD-N500(wycofany?), Onkyo CN7050. Druga grupa, sieciowe odtwarzacze Cd typu " all in one" typu Marantz mcr 611, 610, Denon ceol, Cambridge Audio Minx, czy Pioneer XHM 76, 86. Co do pierwszej grupy. Dla mnie poza jakością ważna jest też decydując się na takie urządzenie np. funkcjonalność, ergonomia, wyposażenie. Bo jeśli świadomie w jakimś sensie nie celujemy ( z różnych względów) w wysokie hifi to niech będzie np. funkcjonalnie, prosto itd . Odtwarzacze Cd z siecią w tym względzie pozytywnie mnie nie zaskoczyły, dlaczego ? Jest sieć nie ma usb( cdn 300), jest usb a i tak brak aplikacji do obsługi na np. smartfon / android, zwykle brak wifi. Nie ergonomiczna obsługa, ciężko cokolwiek znaleźć na małym ekraniku projektowanym pod CD, a nie sieć. Wymienione Yamahy weszły na rynek przed "pomysłem " na "music casta" i przynajmniej jak jak je oglądałem i były mi przedstawiane, sprzedawca nic nie wspominał o tej opcji. Urządzenie ciekawe, ale jak ktoś słucha więcej płyt CD niż v.tunera i innych sieciowych rzeczy. Co do sieciowych all in one pozytywnie zaskoczył mnie Marantz mcr 611 i Pioneer XHM86. Marzntza z racji tego, że oferowany jest szczęśliwie bez narzuconych ( o zgrozo) firmowych, czy innych kolumn gra dość przyzwoicie. Jeśli ktoś, lubi kompaktowe wymiary i musi mieć na już nowy sprzęt to dźwięk jest na niezłym poziomie, który zależy od zakupionych kolumn, ich ustawienia. Z Pioneerem sprawa się komplikuje , bo tańsze urządzenie z dołączonymi kolumnami, czuć potencjał na lepsze granie po wymianie. Samo wykonanie jednostki głównej ładne i czytelne, proste w formie. Podobny problem mam Denon ceol, choć wolałbym "design Pioneera".
  22. Tak, bo nie ma innego nowego Denona serii dcd 720 , Denon gra miękko i muzykalnie, klimatycznie. Marantz 6005 ma więcej blasku w górze, życia( dół i średnica jest przyjemniej gładka), to dobrze , ale ty masz blask jak piszesz już w kolumnach. Przy okazji te dwa odtwarzacze fajnie sobie radzą z plikami na pendrivie ( katalogi muzyczne, tytuły, obsługa itd, wiem że masz od tego RN500 ale piszę informacyjnie). dalej, CD300 Yamahy troszkę już też utwardza dół względem Marantza, a Pioneery np.pd30, pd10 gra najbardziej analitycznie w całym paśmie. Cechy te najbardziej słyszalne są na połączeniu RCA, niemniej przy połączeniu coaxialnym ( gdzie to niby DAC w 100% ma grać główną rolę) też w jakimś stopniu słychać cechy odtwarzaczy. Tu masz, znalazłem, test tych i innych CD http://www.avtest.pl/audio-video/wydania-2015/item/349-12-2015 .
  23. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi czy dvd/br zda tu egzamin. W sumie możesz być miło zaskoczony jeśli okaże się że "filmowy odtwarzacz " jest "niezły", a TY dodatkowo nie masz punktu odniesienia. Dobrze jakby "odtwarzacz filmowy" miał wyjście poza HDMI także coaxialne, czy RCA, ale w przypadku tego osatniego to raczej mało realne, nawet o coaxial coraz trudniej. Kiedyś z ciekawości zrobiłem test mając 2 filmowe odtwarzacze samsunga i niemal 15 letni manty. Co do połączeń klasycznych RCA to Manta grała najgorzej, źle, jeden z samsungów niewiele lepiej, natomiast drugi naprawdę bardzo dobrze. Co ciekawe po połączeniu coaxialnym, które to zwykle "poprawia niedomagania słabego odtwarzacza" sytuacja bardzo się nie zmieniła. Owszem było lepiej, ale nadal słychać było że Manta gra nieciekawie, a drugi Samsung grał najlepiej. Czy jest kupować dobry DAC do "DVD" chyba nie, bo dobry DAC też kosztuje, kable też kosztują, a odtwarzanie płyt CD na odtwarzaczu DVD nie zawsze jest super. Np. niedrogie odtwarzacze filmowe są słabo wytłumione, szumią, coś tam pika itd to może przeszkadzać. Według lepszym jest, a przy okazji nauką jest kupienie jakiś fajnych zadbanych używanych odtwarzaczy CD, dlaczego nauką i kupienie, bo czasem można trafić coś za naprawdę symboliczne pieniądze i czemu za jakiś czas nie kupić drugiego dla porównania?
  24. Za charakter góry i nieco jej chłodny szyty odpowiadajâ tutaj dużo bardziej kolumny quantum niż ta sieciowa RN. Co lepsze CD, czy usb ja powiem tak, ja kupuję płyty bo lubię, a część zgrywam sam dla wygody. Odtwarzacz cd mam podłączony na dwa sposoby : analogowo-RCA i coaxialnie, coaxial gra jakby ciut precyzyjniej i twardziej względem niezłych w swej cenie rca Wireworlda, więc przez ci leci zależy od muzyki na cd. Z nowych cd najplastyczniej gra według mnie Denon 720, potem marantz 6005, yamaha, zaś Pioneer pd30 twardo, chłodno( pisze o serii poprzedniej tak z 2016 teraz jest jakaś Pioneer ae,). Z tej poprzedniej serii pioniera jest bardzo dobry model pd50.
  25. Audiofile mają ten sam słuch co inni ludzie, oczywiście są wyjątki w każdej z grup...Według mnie różnica o którą może Ci chodzi to swego rodzaju osłuchanie muzyczne, sprzętowe, pewnego rodzaju rodzaju wyrobienie. Osoba osłuchana nie łapie się na tanie sztuczki i czary efekciarskiego dźwięku umc-cyk dostrzega elementy mniej oczywiste, a bardzo ważne. Jeśli chodzi o solidny amplituner stereo za nieduże pieniądze to polecam Denon dra-500 i dra-700. Drugi kosztował jako nowy nie tak dawno niemal 2 tys . Owszem nie ma cyfrowych wejść, tak jak bth (ale za bth to nawet z zając bez uszu nie będzie zapłakał) Teraz można kupić dra 500 za 500zł, a 700kę nie dużo więcej, niestety nie wszystkie mają w komplecie pilota ( kupuj koniecznie z pilotem ) jeśli chodzi o brzmienie to Denon DRA 700ka do kinowego Denona avr520 ma się jak pachnąca potrawka z zająca do parówki na zimno.
×
×
  • Utwórz nowe...