Skocz do zawartości

Perkoz_1

Uczestnik
  • Zawartość

    325
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Perkoz_1

  1. Perkoz_1

    DVD do stereo

    Dlatego, że zbliża się "niebieska ekstaza" ale jest jeszcze za droga na Twoim miejscu popatrzył bym na swój zestaw Arcama i dopasował jakiekolwiek DVD ( oczywiście markowe a nie jakieś marketowe koszmarki) do ogólnego wyglądu tego zestawu. Nie ma moim zdaniem co szaleć z drogimi DVD bo szkoda na to kasy a wszystkie odtwarzają podobnie. Jeśli natomiast chodzi o dźwięk to i tak DVD będzie odtwarzał go tak dobrze jak na to pozwoli wzmacniacz lub amplituner. Zresztą do stereo masz całkiem słuszny odtwarzacz CD.
  2. RoRo Mnie cierpliwość ostatnio skończyła się na audiostereo. No i doszlo do takiej konwersacji : http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html?temat=44524 Tak więc nie dziwię się tobie wcale.
  3. KuBuS Czy opłaca się na Allegro kupować cokolwiek ? To zależy, czy masz życiowego farta czy nie. Tak ogólnie masz szanse 50/50 % że albo ci się uda albo zaliczysz wtopę totalną. No chyba, że ograniczysz się na Allegro do swoich okolic i kupisz z odbiorem osobistym. Tyle razy pisałem, z własnego doświadczenia zresztą, że Allegro to zbieranina 50 % handlarzy co drogo chcą pozbyć się w większości złomu z zachodu, 25 % cwaniaczków którym sprzęt zaczyna się psuć i trzeba go czym prędzej opylić. Reszta to zwykli poczciwi ludzie od których warto kupować aczkolwiek też z pewną dozą ryzyka.
  4. muzyczny_gość Masz rację. Mnie to też wpienia. Ale trzeba mieć troszkę pokory i cierpliwości i odpowiadać, odpowiadać i odpowiadać. Ale jeszcze bardziej mnie wpienia zakładanie przez "audiofili z łapanki" nowych tematów w stylu: " Ma komputer ble,ble,ble, kartę muzyczną ble,ble ble, słucham łubu dubu i ma 2 tysiaki. Powiedzcie jaki wzmak i kolumny kupić." PRZECIEż TO JEST CHORE !!! Na to ani pokory i cierpliwości już nie mam. Coraz więcej takich wpisów jest poparciem mojej wygłoszonej kiedyś teorii, że młodzież wymóżdża się w tempie ekspresowym i tak skutecznie, że nie potrafi odróżnić Forum Audio od forum jakiegoś portalu komputerowego. Moim zdaniem trzeba takie wpisy totalnie ignorować to przestaną się komputerowcy zapisywać na nasze forum i zawracać d... banałami. Już audiotereo zrobiło się totalnym rozgardiaszem i dlatego coraz mniej tam piszę. Bo i po co cokolwiek tam pisać jak zaraz się ma nawtykane od najgorszych.
  5. Przemysl_17 Dla mnie tak skrótowo dźwięk monitorowy to dźwięk nawet najwyższej klasy ale grający w większości średnica i górą z okrojonym dołem pasma. Ortodoksyjni audiofile taki dźwięk preferują bo pozwala dzięki wyeksponowanej górze i średnicy na podziwianie szczegółowości i niuansów nagrania ale bez pełnej podstawy basowej bo.... znowu kłania się fizyka i akustyka. Miałem jeszcze rok temu b.dobre monitorki i coś nieco na ten temat wiem. Jeżeli nie dobierzesz dobrze całości sprzętu to masz duże szanse na to, że takie np. Tonsile Siesty ktore mają niby robić cuda na poziomie High Endu dostaną zadyszki nawet w twoich 16 m2.
  6. Widzę, że załapujesz o co w audio chodzi. W żadnym Carefurze i w żadnym sklepie nie dowiesz się nic a nic na temat dźwięku jakichkolwiek głośników. Tym bardziej w sklepach wielkopowierzchniowych gdzie nawet Grand Utopie zagrają jak Clatroniki za 100 zł. Mało tego, nawet jak podepną ci te głośniki to podepną pod to co będą mieli blisko na półce albo będą chcieli podpiąć. I w ten sposób też przekaz będzie przekłamany. Z drugiej strony rozbierając te gu.... na atomy ja wcale nie uważam się, w przeciwieństwie do tych "testerów i recenzentów" z elektrody czy audiostereo, za speca od High Endu czy audio jako takiego. Zapytałeś mnie w jednym z postów jak grają Kody bo prawdopodobnie słuchasz takiej samej muzyki jak i ja. Odpisałem, że grają jak na swoją cenę rewelacyjnie i ja osobiście jestem z nich bardzo zadowolony. Czyli jestem wobec ciebie fair na 100 %. Mało tego, napiszę jeszcze to. że Koda AV 702 to wcale nie rekord świata w dźwięku czy wyglądzie. Rekordy świata zaczynają się od 20-30K zł. i duuuuużo wzwyż. Ale napiszę też i to, że jeżeli zdecydujesz się w końcu na podłogówki to Kody stoją u mnie w domu od ponad roku i jak na swoją cenę grają znakomicie z poukładanymi elegancko wszystkimi pasmami. A do tego są bardzo ale to bardzo dynamiczne i nawet cherlawy wzmacniaczyk 2x20W napędzi je z powodzeniem. Decyzja należy do ciebie. Albo podłogówki, albo podstawkowce. Jak podstawkowce to kupuj Tonsile jak cię przekonali z sąsiednich portali. Tylko niech żaden frajer nawet z dopiskiem "administrator" nie pisze takich totalnych bzdur jak te co wytłuściłem w poprzednim poście. Bo totalną impertynencją jest pisanie że jakiekolwiek głośniki podstawkowe za 600 zł. para biją na łeb podłogówki za 900 zł. para. Czym biją ? Z kilku albo killkunastu litrów objętości skrzynek i jednego głośnika 15 cm. chcesz usłyszeć niskie składowe dźwięku? I toto ma bić na łeb dobre i dobrze oceniane nie tylko przeze mnie podłogówki o pojemności kilkudziesięciu litrów i z dwoma głośnikami 18 cm. Takie rzeczy to tylko w Erze Panie Kolego Albo takie rzeczy to może pisać tylko zarozumiały dyletant co nie zna podstawowych zasad akustyki, fizyki i kanonów audio.. Owszem, są podstawkowce które "biją na łeb" takie bzdetne Kody oraz setki innych modeli podłogówek nawet za nie wyobrażalnie większe pieniądze.Tylko, że te podstawkowce kosztują też nie wyobrażalnie większą kasę niż chińskie Kody i Magnaty, Pro-Tonsile z Wrześni i setki innych. Ale nawet te bajecznie drogie podstawkowce są tylko podstawkowcami albo monitorami i jeszcze nikomu nie udało się w nich usłyszeć takiej dynamiki i pełnego przekazu wszystkich składowych jak w podłogówkach. Dlatego istnieje pojęcie "dźwięku monitorowego". I konkluzja na koniec: za dużo srok trzymasz za jeden ogon. Co zechcesz to kupisz. Twoje uszy, twoja ciężko zdobyta kasa i twoje preferencje dźwiękowe. A jak kupisz źle to wtedy miej pretensje do siebie. PS. A ja znam podstawkowce które kosztują tyle samo co te Tonsile i zjadają dźwiękowo te Tonsile na śniadanie jako przystawkę.I co najważniejsze długo ich słuchałem i porównywałem bezpośrednio do sławnych Dali 505.I zaskakiwały mnie te maleństwa in plus. I nie tylko mnie ale i pół świata. Tylko trzeba poszperać i trochę cierpliwości. Ale nie piszę jakie bo i tak masz już w głowie namieszane. Kupuj sam. Twój cyrk - twoje małpy i twoja męska decyzja.
  7. "na elektrodzie mówią że te małe Tonsile biją na łeb te Magnaty i Kody swoją jakościa dzwięku i spokojnie do 16m2 sie nadadzą i 24 mies gwarancji " Bez komentarza. Takie opinie właśnie są domeną większości "autorytetów audio" na różnych forach. A ja ci powiem, że Sonus Fabery biją na łeb Magnaty, Kody i Tonsile. I dlatego je kup. PS. Im więcej będziesz takich pierdół słuchał to prędzej znowu wtopisz.
  8. Przemysl_17 Kody mają 89 db skuteczności a nie 88. Moje mają już ponad 3 lata i jakoś o gwarancji nie myślałem. Zresztą co zechcesz to kupisz. Najlepiej samemu posłuchać i zdecydować a nie słuchać się jakichś ptaszysków w rodzaju Perkoza_1 PS. A co do kabli to nie wiem czy nie jesteś w błędzie bo np. ten pierwszy to jest po 22 zł. za sztukę czyli za 1 mb !!!.Czyli jak kupisz np. 5 mb ( 2 x 2,5 mb) to zapłacisz 110 zł.
  9. Przemysl_17 Jeszcze dają pudełka kartonowe z wkładkami styropianowymi muzyczny_gość Odnośnie motoryzacji to ja wyznaję zasadę mojego dziadka: " Byle jaki wóz aby pupcię wiózł'. I nawet nie chce mi się liczyć ile skorup już miałem i jakich nacji. Ważne, że były szczęśliwe i nie zawodziły. Od 4 lat do dzisiaj jeżdżę Daewoo Nubirą II Kombi ( tak, tak!!! to ten koreańsko - polski wyrób który u "dresików" wywołuje odruch wymiotny) ale dzisiaj właśnie wymieniam ją ( z nudów, z ciekawości przed czymś nowym i z zapotrzebowania mojej żony a nie z tego, że się na niej zawiodłem bo to za śmieszne pieniądze doskonałe, nie awaryjne i luksusowo wyposażone auto rodzinne) na o 5 lat starszego Volvo 850 Kombi 2,5 litra pojemności benzyna ( i co najważniejsze bez gazu ) z full wyposażeniem ze skórą włącznie i w idealnym stanie faktycznym bo od kogoś z najbliższej mojej rodziny. A co? Warto zaryzykować, bo Szwedem jeszcze nie jeździłem. Zresztą Volvo zawsze mi się podobało a tym bardziej 850 Kombi, czyli ostatnie szwedzkie Volvo. Prawdziwa, kanciasta szwedzka wielka bryka. Teraz niestety to już Ford .
  10. Na audiostereo 75 % piszących to natchnieni szczyle co się do internetu dorwali, albo zarozumiali pseudofachowcy. Dlatego skończyłem tam pisać. To taka sama mentalność jak u Polaka w stosunku do motoryzacji: nie ważne że szrot, nie ważne że na zadek musi azbestowe gacie zakładać bo podłogi nie ma i ciśnienie sprężania w podsufitce. Ważne aby miało znaczek VW,Audi lub BMW. A ta część "opinii" tego barana z audiostereo który ją napisał:"Obudowa wykonana jest zaledwie z 1cm płyty mdf, śniedziejące terminale, wycofana średnica" to śmiech na sali a nie opinia, bo obudowa jest nie z MDF-u tylko z płyt paździerzowych a terminale są złocone i nie śniedzieją bo i jak mają zaśniedzieć. A "średnica" to się jemu z podniecenia od swoich "mądrości" gdzieniegdzie w slipkach zwiększyła . A co do wydania tysiaka na NAD-a to jak dla mnie było warto. Nawet bardzo warto. audionet Ale śliczny jestem ? Szczególnie z tym czubem jak u prawdziwego perkoza
  11. Kolumny te grają u mnie z: - 18-sto letnim CD Sony CDP 990 ( za 245,00 zł. kupiony na Allegro w stanie tzw.sklepowym) - nowiutkim wzmacniaczem NAD C315BEE (1070,00 zł. prosto z salonu audio) - kable głośnikowe Supra Classic 2x 2,5 mm ( 18,00 zł. za mb) lub od czasu do czasu InAkustik Black & White LS 1002 ( 80,00 zł. za mb) - odtwarzacz ze wzmacniaczem spięty interkonektem InAkustik Black & White NF 102 Referentz ( 370,00 zł. komplet 0,6 m.) i cały ten zestaw gra jak dla mnie wysoce satysfakcjonująco lub inaczej rewelacyjnie w stosunku do wydanych pieniędzy.
  12. Odpowiedziałem w innym twoim wątku poświęconym "nieudanego" zakupu Magnatów
  13. Gratuluję podjęcia słusznej decyzji dotyczącej tej Twojej nieudanej transakcji na Allegro. A wracając do twojego pytania z poprzedniego postu to interkonekt nazywa się jeszcze inaczej 2 RCA - 2 RCA lub po naszemu 2x chinch. Służy do połączenia źródła ze wzmacniaczem. Jeżeli masz amplituner to możesz też odtwarzacz CD lub DVD podłączyć kablem cyfrowym, czyli albo koaksjalnym albo optycznym TOSLINK ( ToshibaLink). Jednak kable cyfrowe raczej są niemile widziane przez audiofilów w systemach stereo, choć uczone księgi mówią, że po koaksjalu otrzymujemy lepszy dźwięk niż przy połączeniu RCA. Jednak ja osobiście i z własnego doświadczenia tak nie uważam i dlatego inwestuję systematycznie w połączenie analogowe czyli RCA. Co do kolumn to troszeczkę wyluzuj na spokojnie. Feniksy zagrają ci o kosmos lepiej niż te Magnaty. Na innym wątku pytasz się mnie Kody AV702 czy dobrze grają. Odpowiadam - bardzo dobrze i na 100 % lepiej niż te Magnaty i Feniksy. Są, jak na swoją cenę, tak dobre, że nie boją się absolutnie żadnego gatunku muzycznego.A jak dobrze poszukasz to kupisz je za mniej niż 400 zł. para. Nowe w sklepie kosztują ok.800 zł. Tak na szybko to masz linka: - http://www.allegro.pl/item395332949_nowa_k..._fotoaudio.html I nie masz w tym przypadku co się bać bo to są nowe i z gwarancją sklepową. Warto dać te 690 zeta. Nie pożałujesz.Zresztą poczytaj sobie test tych kolumn, który bardzo trafnie odzwierciedla możliwości i jakośc tych głośników: - http://www.hi-fi.com.pl/testy_hifi_kolumny_txt.php4?id=43
  14. Przemysl_17 Oj, paskudnie kombinujesz z tym Allegro. Wybacz ale muszę takie postępowanie bardzo ostro skrytykować bo sam jestem Allegrowiczem i bardzo nie lubię takich zachowań. Jeżeli się podjęło decyzję kupna i kliknęło się na "Kup teraz" to niestety jest to umowa handlowa i trzeba ją respektować. I nie ma na to tłumaczenia, że się wtapia więcej kasy bo do tej pory nie chciało się dokładnie poszperać po aukcjach. Zdrowy rozsądek jest w cenie. Ale w cenie jest też uczciwość. A tobie tej uczciwości zaczyna brakować. Sprzedający poniesie tak czy inaczej pewne koszty związane z prowizją na Allegro i dlatego twój tok myślenia jest wysoce nieuczciwym i nagannym. Dlatego dopóki nie zmienisz swojego postępowania nie oczekuj bynajmniej ode mnie jakichkolwiek dobrych porad w dziedzinie audio. Stanowimy na tym forum pewną elitę w swoim hobby i dlatego jestem pewny, że i inni koledzy zgodzą się ze mną i nie będą tolerowali takiego postępowania a tym bardziej nie będą udzielali porad w stylu "podpowiedzcie co zrobić aby nie złapać negatywa". Nie to Forum.
  15. Waldek Dzięki za poradę. Spróbuję. Ale moja intuicja mi mówi, że wina nie leży po stronie płyt czy programu ale tej tandety nagrywarki LG. Każda nawet z tej samej serii jest inaczej narowista. Po prostu masówka i tandeta. Dlatego od niedawna kiełkuje we mnie myśl aby wywalić to barachło przez okno i kupić jakiegoś Plextorka. Pzdr.
  16. A ja dzisiaj miałem audiofilską formę. No i po kilku godzinach słuchania i porównań stwierdzam na razie wstępnie, że bohater tego wątku, czyli InAkustik wprowadza ( w porównaniu do Supry Classic) do mojego taniego zresztą sprzętu takie elementy innego przekazu jak: - wysokie tony bardziej wyeksponowane i zaczyna być słychać np. w damskich wokalach taką piaszczystośc co jest chyba przypadłością taniej elektroniki a nie mankamentem kabla; - średnica została lekko ale zauważalnie wycofana co mi się zresztą nie podoba najbardziej; - pomimo iż w testach jakie znalazłem w prasie i necie kabel ten jest oceniany bardzo wysoko za potężny i nisko schodzący bas, ja powiem szczerze tego nie usłyszałem. Malo tego, uważam, że w porównaniu do Supry Classic niskie składowe zostały ograniczone tylko do ich średniego zakresu. Owszem, ładnie kontrolowanego i bez wydudnień ale tylko średniego. Na Suprach niskie schodzą dużo, dużo niżej. Np. wszystkie płyty Anity Lipnickiej i Portera są stricte przebasowione elektronicznie oraz akustycznie. Supry puszczają na moje Kody na tych płytach przepiękne i potężne pomruki na granicy słyszalności. InAkustik nawet nie myśli tego zrobić. Po prostu wymiękł. I tak to wygląda po pierwszym dniu rozbierania możliwości dźwiękowych InAkustika na atomy audiofilskie. Ale jeszcze nie kapituluję. Mało tego - taka zabawa mi się zaczyna podobać. Postanowiłem go tydzień męczyć. Jutro poćwiczę go na ostrym graniu. Już 3 płytki z ciężką muzyką czekają, czyli moje nowe nabytki i odkrycia duchowe Whithin Temptation, Evanescence oraz coś najcięższego - Dream Theater "Train of Thought" Bój się kablu paskudny PS. No i jak tam"antykablarscy ortodoksi"? Macie dalej dobre samopoczucie po przeczytaniu tego co napisałem ? Dalej nie widzicie i nie słyszycie? To w takim razie po kij się audio i video zajmujecie jak żeście głusi i ślepi
  17. Oj jak dobrze, że znalazłem ten wątek bo od dawna mnie też coś w tym temacie gryzie. Otóż z jakiejś technicznej albo innej przyczyny nie mogę zrobić na swojej komputerowej nagrywarce DVD m-ki LG porządnych "kopii zapasowych" swojej dyskografii. Używam programu Nero dołączonego do nagrywarki i po skopiowaniu płyty i wrzuceniu tej kopii ( która nota bene na komputerze odpala idealnie) do swojego CD Sony najpierw pokazuje się prawdziwy czas trwania płyty a potem jak chcę odtwarzać pojawia się licznik czasu trwania utworu i utwór leci i czas też a nie ma dźwięku. I dopiero gdzieś po 15 -20 sek. dźwięk się pojawia. Używam do kopiowania z zasady Verbatimów i kopiuję z prędkością x 8. Z drugiej strony jak poproszę kolegę aby mi dana płytę skopiował to robi to też na komputerze i nagrywarce DVD LG i na takim samym Nero tylko, że on korzysta z płyt TDK przeznaczonych do nadruku w drukarce atramentowej. I kopie od niego na moim CD chodzą tak pięknie jak oryginały i bez powyższych problemów. Gdzie jest pies pogrzebany ?
  18. Pospałem, odpocząłem, odgłuchłem, poczytałem wasze posty i idę podłączyć na minimum tydzień tego wrednego InAkustika. Wczoraj napisałem żartobliwie ale zdaję sobie sprawę, że jest 50-50 % trafienia, że on gra po prostu l e p i e j od Supry tylko żeby to wyłapać trzeba czasu i być co najważniejsze odpoczęty. Jak człek wraca z roboty zganiany, spocony i...... wk....ny to i zmysł słuchu nie reaguje tak jak powinien. Sam nieraz się łapię na tym, że po prostu w danym momencie nie mam dnia do słuchania muzyki bo po prostu nie mogę się na niej skupić. A jak nie mogę się skupić to wydaje mi się, że sprzęt się psuje bo dźwięk jest taki matowy i martwy. Ale czasami jest i taki dzień, że z tej samej płyty co słuchało się ją setki razy zaczynam wyłapywać szczegóły których wcześniej nie słyszałem. Czy i wy też macie takie wahania formy audiofilskiej czy to ja jestem tak upośledzony ?
  19. Przemysl_17 Gratuluję zakupu ale od razu ostrzegam - nie śpiesz się. Bo widzę, że dostałeś speed-a jak diabli . Trzymaj się takiej kolejności: - poczekaj aż Magnaty przyjdą; - kup wzmacniacz obojętnie jakiej aby renomowanej marki np. Sony, Technics, Kenwood, Denon itp.itd; - a jako, że wzmacniacz będziesz na bank kupował na Allegro to poczekaj aż przyjdzie i najpierw sprawdź czy to w ogóle gra i czy nie ma jakiegoś feleru; - w międzyczasie możesz kupić kabelki głośnikowe. Jest tego na kilometry i trudno teraz doradzić jakie ale i tak zechcesz tanie to polecam właśnie tanie Supry lub Real Cable albo najtańszego Monsterka. Zapłacisz wtedy od 10 do 20 zł za metr. Kup też sensownego interkonekta. Polecam zwykłego Prolinka za ok.59 - 64 zł. Jest to bardzo dobry i niedoceniany przez audiofili kabelek. No i jak już to wszystko zgromadzisz to wtedy będę ci życzył miłego słuchania. Tylko na spokojnie. Poszperaj na Allegro po wzmacniaczach i wklejaj linki do tych aukcji to postaramy się pomóc w wyborze.
  20. Fono Master Poniekąd możesz mieć rację co do akomodacji i przystosowania. Bo ja, jako ojciec prawowity tego tematu dzisiaj już całkowicie zdurniałem i powiem szczerze wypindoliłem na razie z systemu tego mojego nowego głośnikowego InAkustika i wróciłem do swojej Supry Classic. Coś mi ten InAkustik nie leży . Coś z nim jest w moim systemie nie tak.Jest on taki jakiś.....suchy, sterylny. Powiem inaczej - bezpłciowy. Zmęczył mnie pierdzieleniec dokumentnie i dlatego jakieś 2 godziny temu przeprosiłem się z moimi Suprami Classic. No i zagrało !!!! Zagrało po prostu dużo lepiej albo........ zagrało tak jak dotychczas byłem przyzwyczajony. Ale wiem jedno na pewno. Wiem to że ten mój przypadek jest FUNDAMENTALNYM dowodem na duży wpływ kabli na jakość dźwięku.I ortodoksyjni przeciwnicy kabli leżycie na łopatkach !!!!
  21. Jutro zrobię wietrzenie swojej szacownej kolekcji to może coś Kolegom zaoferuję. I zrobię listę co bym sam pragnął od kogoś tanio wycyganić Dlatego popieram pomysł założenia takiego tematu - giełdy.
  22. Jak cię stać na przyzwoitość audiofilską to nawet na to nie patrz. Jestem pewny, że to jakiś klon kioskowego wydania koncernu prasowego Bertelsmanna. Zawsze okładka bajerancka a w środku tandetne wykonanie jakiegoś miernego rzępoły z jeszcze mierniejszą orkiestrą. Mam takich kilka w domu właśnie z muzyką klasyczną. Mam je jako przykład swojej niegdysiejszej durnoty i naiwności. Dobrych płyt z muzyką klasyczną nikt nie sprzedaje za takie grosze, czego macie przykład w linkach poniżej gdzie jakiś chory desperado pod znajomym nickiem swoje audiofilskie płytki Chesky Records sprzedał bo mu się walcowanie już znudziło: - http://www.allegro.pl/item380198732__strau...ky_records.html - http://www.allegro.pl/item380198483_straus...y_records_.html i baran miał pecha bo tanio poszły Ale dużo innych jeszcze ma na stanie to tak mocno nie desperaduje.
  23. Ceny atrakcyjne. Aż za atrakcyjne. Może to i powystawowy. Gość zaznacza, że wszystko może być spanachane. No chyba, że jesteś z Wawy to podskocz sobie tam i zobacz. Tylko pamiętaj o starym przysłowiu audiofilsko - zoologicznym, że "pies jak się śpieszył to mu ślepe wyszły" W audio bezcenny jest własny słuch, spokój i zdrowy rozsądek. Dlatego nic nie doradzę w stosunku do jakiejkolwiek aukcji.
  24. Perkoz_1 Jeżeli potrzebujesz, to widziałem ostatnio stosunkowo tanio kilka płyt CD Marka Knopflera z wytwórni Vertigo w cenach 20-25zł: 2 CD w standardzie HDCD: "Golden Heart" z 1996, a tytułu drugiej nie pamiętam no i kilka innych, już "zwykłych CD" - także samych Dire Straits... Pozdrawiam RoRo Nie ma już takiej płyty Dire Straits i Marka Knopflera której bym nie miał. Pełna dyskografia. Tak mi się wydaje.
×
×
  • Utwórz nowe...