-
Zawartość
10 329 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Angel
-
Angelusie drogi, QED pożyczyć mam? O nie! Nigdy, przenigdy! Mimo, że bardzo Ciebie lubię to.... No, a na czym miałbym słuchać?! (Wiem, wiem... Egoista ze mnie, i tyle!) A kup se!!!! Wolałbym najpierw posłuchać. Może Miles pożyczy, jak będzie taka okazja o jakiej pisze. A Ty nie masz innych kabli w zapasie? Jakby co?
-
Szkoda, że nie ma danych o impedancji tych kolumn. Wobec tego trzeba je potraktować jako 4 omowe. Dla bezpieczeństwa wzmacniacza. Widziałem kilka fajnych wzmacniaczy, które grają w stylu jaki byś chciał. Ale przyjmują tylko kolumny 8 omowe. Znalazłem takie wzmacniacze. Co do licytacji, to nie wiadomo na jakiej wysokości stanie, ale możesz spróbować. http://allegro.pl/wzmacniacz-nad-317-po-mo...6688166492.html http://allegro.pl/fine-arts-v1-audiofilski...6681702382.html http://allegro.pl/wzmacniacz-kenwood-ka-20...6693362781.html Poniższy trochę ponad budżet. Ale jeśli możesz dołożyć? http://allegro.pl/wzmacniacz-kenwood-ka-40...ars_rule_id=201
-
Pewnie mnie nie zrozumiesz, ale napiszę co myślę. Coś do tej kwoty na pewno uda Ci się kupić. Sam widzisz. Ale ja się nie odważę Ci nic polecić. Choćby dlatego, że nie widzę niczego, co by mnie przekonało. A nie mam zwyczaju polecać czegoś na odczep się. Albo kupujesz w "ciemno", albo czekasz na radę kogoś innego, albo czekasz na moją (bez gwarancji, że ją dostaniesz) a ja jakiś czas będę szukał zestawu dla Ciebie. Jak chcesz?
-
Jakie kolumny? Nie wiem. A jaki budżet na nie masz? Ok. 3 kzł, mniejszy czy większy? Może opisz lepiej jakie brzmienie chciałbyś uzyskać na czym Ci zależy. Napisałeś co Ci się nie podoba w Castle. A co Ci się podoba? 30 cm od ścian i okna, to jednak mało. To także może wpływać na dźwięk. Powodować jego podbarwienia, zniekształcenia, brak ładnej sceny stereo. Szkoda, że nie dałeś rysunku, bo muszę się domyślać. Czyli kolumny stojąc 30 cm od tylnej i bocznej ściany stoją praktycznie w rogu pokoju. A przynajmniej jedna? Sprawa nie na teraz, ale jednak pytałem też w jakiej okolicy mieszkasz, Dlaczego masz tak długie kable głośnikowe?
-
Jeśli będziesz siedział przy biurku i kolumny skierujesz na siebie, to może nie będzie źle. Tym bardziej, że jak piszesz nie będą stały blisko ściany z tyłu. Z muzyką w stereo mogłoby być gorzej.
-
Trudno powiedzieć. Jedne i drugie kolumny są nie najgorsze jak za takie pieniądze. Jeśli słuchałeś albo masz okazję posłuchać Cantonów i Ci się podobają, to je bierz. Nie zagwarantuję Ci, że BX 1000 trafią w Twój gust.
-
Fatalne ustawienie kolumn. Blisko tylnej ściany a prawa w rogu pomieszczenia. Dobrego dźwięku tu nie będzie. Nie da się inaczej? Czytałeś o podstawach akustyki i ustawiania kolumn? Wiesz w czym problem? Kolumn będziesz słuchał siedząc przy biurku, czy na łóżku?
-
No to fajnie, że to jakoś się rozwija. A jeśli preamp ma obwody korekcyjne, faktycznie nie ma co się bawić z korektorem Technicsa. Napisz jak to finalnie wyszło, czy jesteś zadowolony?
-
Cześć. Naprawdę nie ma z tyłu tych kolumienek żadnej tabliczki znamionowej, napisu? Może na miniwieży Thompsona albo w instrukcji obsługi? Jeśli nie ma, to trochę ryzykowne będzie podłączenie ich pod jakiś ampli. A ile żył ma kabelek, który z nich wychodzi? Dwie czy cztery? A może jest tam terminal przyłączeniowy z zaciskami głośnikowymi? Zdjęcia kolumn zrobione z przodu oraz z tyłu możesz wkleić. Wzmacniacz czy amplituner, to Ty chyba musisz sobie odpowiedzieć? Na ogół za podobne pieniądze wzmacniacz prezentuje lepszą klasę dźwięku. Ale są wyjątki. Tak czy inaczej do 200 zł trudno będzie kupić coś dobrego, choć czasem coś się trafia. Jakiej muzyki słuchasz? Jaką barwę dźwięku lubisz (jasny, twardy, ostry, chłodny, suchy, czy ciemny, miękki, łagodny, ocieplony, soczysty)? Na kolumny będziesz musiał w przyszłości wydać ze 2 - 3 razy więcej pieniędzy.
-
Zazwyczaj takie regulacje psują dźwięk. W dobrej klasy wzmacniaczach jak McIntosh czy Accuphase jest to dobrze zrobione i nie wprowadza zniekształceń do dźwięku. Zestaw powinien być tak dobrany do gustu słuchacza i pomieszczenia aby nie potrzebował regulacji. Czasami jednak można sobie na to pozwolić, albo trzeba to z różnych względów uczynić. Na własnym przykładzie napiszę, że jak miałem wzmacniacz McIntosha, to niskich tonów było za dużo. I trochę je zdejmowałem odpowiednim potencjometrem. A obecnie gdy słucham w nocy (wzmacniacz lampowy Leben) , to przy naprawdę cichych odsłuchach nieraz podbijam niskie tony regulatorem. Przy słuchaniu na normalnych poziomach głośności tego nie robię, bo słyszę, że dźwięk jest efektowniejszy, ale mniej naturalny. Ty słuchaj tak, jak Tobie jest przyjemnie i wygodnie. Jeśli nie słyszysz negatywnych skutków kręcenia gałkami, to czemu nie?
-
Raczj dadzą mocno po uszach. Nawet z Twoim wzmacniaczem.
-
Cześć. Zacznijmy od akustyki i ustawienia kolumn. Bo to prawie połowa sukcesu jeśli chodzi o dobry dźwięk. A kto twierdzi inaczej, widocznie słucha kiepskiego dźwięku i mu to nie przeszkadza. Znasz podstawy? Jeśli nie, poczytaj. To jest ABC, które trzeba znać, jeśli się poważnie myśli o słuchaniu. http://www.rms.pl/akustyka/akustyka-pomieszczen http://www.hifi.pl/porady/ustawienie-podstawy.php Bardziej wówczas zrozumiesz o co mi chodzi na rysunku wklejonym poniżej. Na ogół nie poleca się ustawiania kolumn na meblach. Ale jeśli biurko jest rzeczywiście ogromne i można uzyskać dobry rozstaw (jaki, ile cm?) a kolumny postawić w ten sposób jak narysowałem, to może być nie najgorzej. Muszą stać jak najdalej od ścian. ma się rozumieć w tej wielkości pomieszczeniu lepiej spisałyby się raczej kolumny podłogowe. Ale większe monitory też powinny dać radę. Pod warunkiem, że nie oczekujesz bardzo mocnych i schodzacych do "piwnicy" niskich tonów. Oczywiście musiałbyś powiesić coś mocno tłumiącego za kolumnami i za Twoją głową (zielony owal) na wysokości uszu, gdy siedzisz słuchając (błękitne linie). Dywan (żółty prostokąt) najlepiej by był gruby, mięsisty o zróżnicowanej fakturze. Z lewej strony można by jeszcze powiesić jakieś rozpraszacze (dyfuzory) na tym wystającym kawałku ściany (ciemnoniebieska linia). Z prawej strony ewentualnie jakieś elementy rozpraszające (duże rośliny, rzeźby, słupki z płytami itp. (plamy koloru khaki). Kolumny podlepiłbyś do blatu masą plastelinopodobną Blu Tack (nie niszczy forniru, nie zostawia śladów, daje się wielokrotnie użyć). ma tę zaletę, że dobrze przyczepia kolumny do podłoża i trzeba by naprawdę mocno się uwiesić na kolumnie, by ją przewrócić. Używam, polecam. A ponadto odsprzęga kolumnę i blat. Przeciwdziała rezonansom, co korzystnie wpływa na jakość dźwięku, stabilność sceny stereo itp. Inną sprawą na którą nie zwróciłeś uwagi, nic nie napisałeś jest rodzaj brzmienia jaki chcesz uzyskać. Chodzi o to czy ma być chłodne, jasne, ostre, twarde, konturowe, suche, czy ocieplone, przyciemnione, łagodne, miękkie, dobrze wypełnione w średnicy, soczyste? Bo inaczej możemy Ci polecić nawet bardzo dobre kolumny, ale zupełnie Tobie nie pasujące. A standy też są ładne. Tylko trzeba poszukać i trochę kosztują. Zapytam skąd pomysł na elektronikę i czy ten Marantz już kupiony? Bo z tego co widzę przyjmuje tylko kolumny 8 omowe a że nie jest mocarzem, trzeba będzie starannie dobrać kolumny. Nie z każdymi zagra. A 4 omowe mogą go uszkodzić. Są niestety lepsze wzmacniacze nawet za nieduże pieniądze. I na koniec. Chcesz kupić gramofon a nie adapter (kolega pisał poprawnie a Ty wciąż swoje). Adapter może być elekryczny albo mechaniczny i przystosowywać jeden standard do drugiego. Babcia mojego kolegi na gramofon mówiła adapter. Ale też na każdy autobus, pekaes. A na każdy samochód osobowy, taksówka. Piszmy poprawnie.
-
Całkiem niezłe, to są tylko te B&W DM 220. Reszta od bardzo takich sobie, do kiepskich. Ja nic ciekawszego nie znalazłem.
-
BX 1000 też powinny podobnie grać. Są mniejsze i dwu a nie trzygłośnikowe. Ale głośniki też dobre czyli Peerless. To zależy ile zapłacisz za Grundigi a ile za Cantony?
-
Kable do kolumn
topic odpisał Angel na marco126 w Niezbędne audiofilskie dodatki, czyli kable i inne akcesoria
No widzisz pospieszyłeś się. Nieprawda, że nikt Ci nie chciał pomóc, ale czasem trzeba trochę cierpliwości. A tak, to kupiłeś wzmacniacz z którego jesteś niezadowolony. Subtelności w nim rzeczywiście niewiele. Da się mieć bardziej detaliczny dźwięk a do tego dobry. Ale trzeba by chyba trochę więcej zapłacić. Ila dałeś za tę Yamahę? Twoje DVD na pewno może trochę ujednolicać dźwięk. Zazwyczaj nawet niedrogi, używany odtwarzacz CD gra dużo lepiej od takiego DVD. -
Trochę źle mnie zrozumiałeś. Pisałem przede wszystkich o kolumnach. A na kable przy okazji też trzeba zwrócić uwagę i na kilka innych spraw. Z kupieniem kabli najpierw jest takie samo niebezpieczeństwo jak z DACem. Kupisz takie które uwypuklą jakieś cechy brzmienia i da się słuchać. Ale być może nie będziesz zadowolony i wymienisz kolumny. A wówczas do lepszych kolumn takie kable mogą już nie pasować. Okablowanie dobiera się na końcu, po złożeniu całości zestawu. Jakbyś zdecydowanie obstawał przy tym, że kolumny zostają, to co innego. Można by ratunku szukać w kablach. Pisałem jakie jeszcze inne czynniki mogą mieć wpływ na poprawę, czy pogorszenie dźwięku. Poza tym nie odpowiedziałeś na kilka pytań, poruszonych kwestii.
-
Na tym forum raczej jest więcej miłośników muzyki, słuchających na dobrym sprzęcie audio, niż elektroników amatorów, którzy grzebią w takich urządzeniach. Jak pisałem prędzej w sprawach czysto technicznych poradzą Ci na jakimś forum związanym ze sprzętem estradowym albo np. na Elektroda.pl. No niestety przedwzmacniacze w sprzęcie audio do domowego użytku, tez często są droższe niż końcówki mocy. Ale o jaką jakość Ty się martwisz? Kup po prosu coś, co spełni funkcjonalnie rolę przedwzmacniacza i już.
-
Cześć. To zależy jak bardzo podoba Ci się dźwięk z tej Yamahy? Można na pewno lepiej. Ale co znaczy dla Ciebie lepiej? Jakiego dźwięku oczekujesz? Dużo też zależy od tego ile będziesz mógł wydać na wzmacniacz. A swoją Yamahę możesz rozkręcić, obejrzeć w środku. Weź dobrą, punktową latarkę i szkło powiększające. Może wypatrzysz jakiś pęknięty lut albo poluzowany kabelek? Tylko uważaj na prąd. odłącz wzmacniacz z gniazdka zasilającego. Albo zanieś sprzęt do serwisu. Niech obejrzą, pomierzą i powiedzą co trzeba będzie zrobić oraz za ile. Za taką diagnostykę nie powinni wziąć więcej niż 50 - 60 zł. jeśli będą chcieli więcej, to pożegnaj ich natychmiast i jedź do innego serwisu.
-
Jaki odtwarzacz? A jakiego dotychczas używałeś na laptopie? Windows Media Player, Winamp, innego? Słuchałeś już z niego jakoś tych plików? Bo chyba ja czegoś nie rozumiem albo Ty.
-
Kolumn nie znam. Ale to nie znaczy, że grają źle, bo są wiekowe. Moje mają ponad 20 lat i niech ktoś się ośmieli nazwać je starymi gratami. Zapędzą w kozi róg niejedne najnowsze drogie kolumny. A porównywałeś swoje z jakimiś innymi? Jakimi? Ciekawi mnie w jakim stylu grają, jaką mają barwę i inne aspekty brzmienia. Potrafiłbyś opisać jak grają? Może daj link do tego co facet na innym forum pisał? Poczytamy. Kto wie, może to my się z niego pośmiejemy?
-
Mnie jakoś żadne z tych kolumn specjalnie nie podeszły. Produkty dość drogie, dość nowe i nieco trywialne, że się tak wyrażę. W takich pieniądzach celowałbym w coś bardziej wyrafinowanego.
-
Ale cacuszko. Piękna drewniana obudowa ze złoconą biżuterią. Takie jajko Fabergé w formie kolumny. DavidPisska jeśli to reklama, zrób jakiś jakiś konkurs, gdzie do wygrania będzie takie jajeczko. A tak poważnie, to może dasz je, do przetestowania przez kilka wybranych przez Ciebie osób z forum. Na sąsiednich forach to się praktykuje. I jest super reklama, jeśli kolumny rzeczywiście są dobre.
-
A to był nowy Unison Research? Może model Simply Italy? Ma go nasz forumowy kolega Kostku. Oczywiście, że mam na myśli kupienie używanego wzmacniacza lampowego. Nowe, na dobrym poziomie są zazwyczaj drogie. Niektórych przeraża niby mała moc takich wzmacniaczy. Ale mają one dobre zasilanie, są wydajne prądowo. Na ogół dają radę takim kolumnom, że nie spodziewalibyśmy się tego po nich. Szczególnie jeśli ktoś nie słucha bardzo głośno.
-
Oczywiście aby coś doradzić trzeba by wiedzieć więcej. Poczynając od planu pokoju wraz z pokazaniem jak by mogły stać kolumny. Czytałeś zapewne? http://www.rms.pl/akustyka/akustyka-pomieszczen http://www.hifi.pl/porady/ustawienie-podstawy.php Standy oczywiście można dociążyć. Czasem da się wsypać do "nogi" suchy (wyprażony w piekarniku) piach. Można i śrut ołowiany. Na dolnej podstawie można położyć ciężkie klocki z granitu. Najbardziej niepokoi mnie ta Ala . No cóż, to moim zdaniem zbyt słabe jakościowo kable do takiego wzmacniacza a nawet kolumn jakie masz. Nie wspominając o takich, które mógłbyś mieć. I kable 5 metrowe są chyba za długie. Naprawdę w 10 metrowym pokoju potrzebne Ci są aż tak długie kable? Oczywiście wiesz, że kable do obydwu kolumn muszą być jednakowej długości? Interkonekty łączące DAC ze wzmacniaczem też powinny być nie od Ali, ale od dobrego producenta. A kabel cyfrowy od źródła do DACa też jakiś przyzwoity. Okablowanie oczywiście dobiera się na końcu, po złożeniu zestawu, uwzględniając Twój gust. Jako ostatni szlif systemu. Wzmacniacz też powinien bardzo dobrze zareagować na dobry kabel zasilający. Ciekawe jaki masz prąd w gniazdku? Jeśli w okolicy gdzie jest dużo domów, bloków, są zakłady pracy, biura, to prąd może być mocno zanieczyszczony. Przydałaby się dobrej jakości listwa zasilająca z filtrami przeciwzakłóceniowymi. Taka plastikowa z elektromarketu, za 100 - 200 zł raczej się nie nadaje. Trochę poprawi, co innego zepsuje. Jeśli jednak mieszkasz w okolicy, gdzie nie ma zbyt dużo mieszkańców i masz blisko stację transformatorową, to prąd możesz mieć całkiem dobry i niezbyt dobra listwa może tylko zaszkodzić. Nie wiemy też jaki dźwięk lubisz, do jakiego dążysz. Może podobało Ci się jak grał jakiś zestaw, jakieś kolumny? A jakiej muzyki słuchasz? To wszystko ważne, by móc pomyśleć o doradzeniu Ci czegoś. Jeśli oczywiście chcesz. Bo nic na siłę. Oczywiście jeśli chcesz, to dobierzemy najpierw DAC. Ale nie zaczynałbym od tej strony. Bo wybierzesz taki przetwornik, który poprawi a raczej skoryguje, to o czym piszesz a jak kupisz lepsze kolumny, nie będzie on już pasował do całości. Da na przykład zbyt ostry, czy rozjaśniony dźwięk.