audiowit

Dwa są srebrne. Trzeci czarny. Więc jeden to zupełnie inny egz. A z tych srebrnych ja poproszę wersję w komplecie ze wzmakiem:) szkoda, że nieaktualne Ktoś poszybował z ceną... Jak widać trzeba szukać okazji

Heh. Też właśnie teraz przerabiam temat kabli. Rodowane, złocone, lite miedziane wtyki mają wpływ na dzwięk i pewne jego aspekty. Trzeba sobie popróbować. Zamówiłem fajny , niedrogi interkonekt i sieciówki. I są zmiany. Takie audiofilskie voodoo . A najlepsze, że jak ktoś się zna na kabelkach różnych producentów i zna materiały, potrafi zrobić ich tłumienie to fajnie można skorygować brzmienie. Wuwuzela.Sąsiedzi się nie skarżą na przygasające światło?

Spokojnie. Na wszystko przyjdzie czas. W zeszłym roku złożyłem 2 zestawy audio. To duży wysiłek finansowy. Mam też inne zainteresowania choć ostatnio zeszły na 2 plan. Jak już patrzę na Lebena to widzę z jakim pietyzmem był składany. Złoto z zielenią. Takie połączenie tylko Japończycy w swojej estetyce mogli wymyśleć.

Tja, to już droga w kierunku zatracenia... Marku, dziękuję ale narazie obecna żona mi pasuje, a znając siebie to jak usłysze Lebena to będę go chciał mieć i na drugi plan zejdzie planowany na wiosnę taras, w święta będziemy jeść marchew z ziemniakami. A córka nie dostanie obiecanego roweru )). Nie ze mną te numery Lucyferze

No właśnie. CD 100 chyba A była tylko na chiny. Tak sobie czytam, że jest dość "mocny" ten cd i narzuca swoje brzmienie, a to chyba nie jest to. Chciałbym chyba słychać to co jest na płytach, a nie maszyny...Chyba czas na odwiedziny w salonie. Nie lubię tego....wolę przechodzony sprzęt . Rzucę okiem na Cayna. Chciałbym przezroczysty zestaw. Takie skromne życzenie...

No właśnie to pytanie do Was. Podczas poszukiwań natrafiłem na model cd100. Czy warto się nad nim zatrzymać? Też mam DAC chiński. Dual mono sabre 9018. Bardzo fajny sprzęt z kompletem wejść cyfrowych. Przetwarzający PCM,DSD i iIIs. Bebechy z niego znajdują się w pewnej audiofilskiej drogiej marce... Mam też streamer J. Feng. Super rzecz. Da się słuchać plików. Kluczem jest dac. Niezły cd alpha717DR też lepiej brzmi po nim. Marku, podam Ci nr tel na prv. Zadzwoń porozmawiaj, zorientuj się. Puki co zapłaciłem bardzo niewiele, a już jestem zadowolony, a nie jest to docelowy interkonekt. Chłopak robi też z kanadyjskiego srebra, w jedwabiu i oleju takie tam magiczne voodu gadżety, przetestował już trochę firm kablarskich. Tak sobie coś zlutuje od czasu do czasu.

Dziękuję Marku. Podzwonię. Wczoraj narodził się jeszcze taki pomysł. A może (i tu potrzebne Wasze opinie i sugestie) skompletować cd lampowe i pre od Joli? Byłoby to w rozsądnych pieniądzach i dobrej jakości. Lubię Jolę tylko nie wiem czy teraz całość produkcji nie przeniosł się do Chin. Nie mam nic przeciwko chińczykom byleby wykonanie było na najwyższym poziomie. Też jeśli chodzi o dostępność to jest tak, że wzmacniacze się pojawiają. Cd rzadko, a pre jeszcze nie widziałem. Acha. Wczoraj doszedł do mnie ic na beldenie miedzianym 2412. Ładnie mi poukładał scenę, uspokoił dżwięk, brak sybilantów. Był robiony na zamówienie. Gość robi przeróżne ic i można sobie dobrać coś odpowiedniego. Wiedzę ma. Za kaucją wypożycza. Cena też niczego sobie. Troszkę reklama ale popieram takie nowe drogi do doskonałości w dzwięku.

Często podstawkowce są lepiej skonstruowane od podłogówek. Producent musi bardziej się postarać żeby w małej obudowie zmieścić całe pasmo. Przeważnie w monitorach podstawkowych jest precyzyjniej rozmieszczona scena. Sluchalem podstawek przy ktorych można się pomylić czy to aby nie podłogówka. Matraż u Ciebie taki, że można jedno i drugie.

To jeszcze zależy od wzmacniacza. Jeśli dobierzemy wzmak o odpowiedni to zagrają bardziej muzykalnie klasę wyżej. Myślę o konkretnym wzmacniaczu. Oszczędnym w wysokich i ''miękkim'' jak kolega ed czyli misiowatym basem. Chodzi mi o to, że ikony mają większy potencjał. Chario nie wykluczam.

Wydajesz swoje zarobione pieniądze. Spróbuj odsluchać kolumny czy Ci się podobają. Dali są chyba jeszcze w salonach. Pan od chario proponuje odsłuch. Posłuchasz kolumn będziesz się orientował jaki wzmacniacz będzie potrzebny. Z dzwiękiem jest tak, że są różne gusty. Ja bym zrobił tak. Włączył portal, ogłoszenia z giełdy, ustawił do jakiej kwoty mnie interesuja i województwo w jakim mieszkam. Znalazł co mnie interesuje, zadzwonil i odsluchał. Można poznać przy okazji ludzi:) Możemy doradzić ale to Twoje uszy. 2,3 odsluchy i już będziesz mądrzejszy. Ważne, żeby w integrze był wzmacniacz gramofonowy. Poszperałem trochę. Możesz do 2kzl mieć już dali ikon. Do muzyki lepszy wybor niż zensor. Jeśli chodzi o wzmacniacze to też za 1-1.3 znaleźć perełkę. Ja pewnie wziołbym Luxa 117. Ale dla Ciebie jest coś fajniejszego , zdecydowanie.... daje wiadomość na prv.

Nie macie jakichś pomysłów skąd wziąć pre lampowe? Sony jest ostrzejsze górą od mojego mosa. Będę potrzebował złagodzić górę ale bez utraty rozdzielczości. Narazie gra na V1 i te kolumny ładnie studzą jego zapędy na kłucie ale nie chcę, żeby to było ograniczenie w doborze kolumn. Może macie jakieś namiary na kogoś kto będzie chciał się pozbyć za jakiś miesiąc lampkowego pre? Tak za 1,5-2kzł. F1 angel, nie zauważyłem Twojego "ustosunkowania" do mojego wpisu. Przepraszam, umkneło mi. Piszę trochę żartem trochę też prowokuję. Lampa pojawi się w moim domu. Za dużo się nasłuchałem o jej muzykalności żeby poprzestać na tranzystorach. Miała być właśnie teraz ale trochę przypadek sprawił, że stało się inaczej. Mniej więcej orientuję się w "instrukcji obsługi" ale i tak będę potrzebował pomocy. Wiem , że na to forum mogę uderzać. Oczywiście, że widziałem nowoczesne gramofony. Najlepsze hi-endowe zestawy grają właśnie na nich ,a nie na plikach. Jest jakiś tego powód... Zawsze twierdziłem ,że w 0-1 jakość mieści się między 0 a 1. W analogu granicą jakości jest staraność i pomysłowość wykonania. Przyjdzie w moim życiu czas na lampy i czarne krążki bo to nie może mnie ominąć.

Dobry akustycznie masz ten pokoik. Popieram kolegów, że na tą powierzchnie to podstawkowe. Musisz je trochę od ściany odkleić najlepiej żeby się "widziały". Drzwiami się nie przejmuj. Żeby tylko na środku przejścia nie stały(jak u mnie ), a tak z 60 cm od ściany tylnej odsuń. Kanapa też raczej nie powinna być przy samej ścianie. A jak już to powinno coś pochłaniającego dzwięk wisieć na ścianie za kanapą. Mam jbl20 jako satelitki w kinie domowym. Dobrze, że zdecydowałeś się na wymianę Rotel chyba nie...raczej marantz. Chario premium fajne. Jest mnóstwo monitorów podstawkowych do 1.500zł wybierz coś sobie to obadamy. A może na kolumny 2kzł, a wzmak 1kzł? Rozumiem, że podstawki masz z jbl?

Uff duże wymagania . Nie slucham na sluchawkach, a jeśli chodzi o przedwzmacniacz gramofonowy to zakładam, że większość miała dobry bo należy pamiętać, że cd ''zastąpiły'' patefony trochę później. Panowie pomóżcie bo ja mam doświadczenie tylko z serią 5050,6060 itd i trochę z G. Podawajcie wiadomosci Darkowi na pw. Handlarze szaleja. Zerknolem na portale aukcyjne.

Tak. Jest ich całe mnóstwo np wspomniany przez ciebie au 717 lub jeszcze lepiej 711. Tu Peludito powinien zabrac glos. Oprócz tego jest wiele innych. Zależy w jaką półkę celujesz. Amplitunerów jest też cała zgraja ale mogą Ci się nie spodobać bo są ładne np seria 5050,6060,7070,8080,9090. Jest też seria G. Poszperaj sobie w internecie. Jak coś Ci się wyjątkowo nie będzie podobało daj znać to podpowiemy czy warto ewentualnie jak bardzo warto.

Darek. Tu 717 ma kilku forumowiczów. Jest chwalone. Czy lepiej gra od 217 tego nie wiem. Niektórzy lubią też ładną prezentację muzyki Sprzęty w tamtych czasach po prostu były ładne i czym wyższy model musiał być ładniejszy bo był wyższym modelem:). Taka prawidłowość występowała nie tylko w sansui . Cieszę się, że pochwaliłeś się swoimi sansujami mimo, że to nie są "niewiadomo jakie hiendy".

No to w takim razie powiem, że dzwoniłem do gościa z linka od Ciebie. Robi nadal przedwzmacniacze lampowe. Konstrukcja obiecujaca. Cena trochę wysoka ale jak na hand made to rozsądna. Nie zdażają się z drugiej ręki bo wyprodukowano 30szt.

Panowie, oczywiście, że jak najmniej:) może trochę więcej jeśliby był wybitny. Narazie pożyczę luxmana c3. Może nie rewelacyjny ale pozwoli mi on spiąć trzeci system stereo w domu. I wygrzać końcówkę. Napewno nie kupię niczego bez odsłuchu. Muszę też określić się jakie kolumny żeby mieć punkt odniesienia. Kusza mnie V2 ale sa 4ohm... dotychczasowy właściciel zasugerował VA Mozart. Tyle, że to też 4 ohm. Panowie przepraszam za offtop. Już będę pisał na priv.

Proac bardzo mi się spodobały. Wszyscy mnie nimi straszyli a to takie naturalnie brzmiące kolumny. Jestem po odsłuchu z vanderseenami. Kolega zaproponował lampowy przedwzmacniacz. Próbowaliśmy ze srebrnymi i miedzianymi interkonektami. Dla mnie lepsze srebro ale kolega narzekał na syczacy wysoki. W/g mnie nie syczał Tak więc na próbę potrzebowałbym lampowe pre. No i pozostaje kwestia doboru najważniejszego, kolumn. Dzwięk: rozdzielczy, dynamiczny, potężny, sprężysty bas. Wydaje się, że gra w bardzo szerokim zakresie. Tzn bas ma wiele kolorów, wysokie to samo. Dzięki temu taki efekt. Nie piszę o scenie bo końcówka jeszcze się dociera i dzwięk się zmienia. Tak więc uśmiecham się do kolegów o lampkę . Końcówka od 10 lat byla używana rotacyjnie z 4 innymi wzmacniaczami. Ostatnio była uruchamiana pół roku temu. Wczoraj grala 4h, dziś 3h. Marku, dlatego, że lampka ma chyba bardziej przyjazną górę i nieosluchanym wydaje się, że jest cieplejszy dzwięk. Cieplejszy znaczy bardziej mulowaty .

Ale rozumiecie mnie jako laika. Takiego gościa z ulicy. A co to za cudak, stara technologia, poparzy dziecko, dużo prądu zżera i takie tam. Dopiero w pewnym momencie ''dorastasz do lampy. Moja perełka czeka cierpliwie. Dziś przychodzi do mnie sansujowy kolega z rca, bo przecież ja mam tylko xlr. Bedziemy sluchać. Muszę końcówkę dobrze poznać żeby dobrać pozostałe elementy toru. Dotychczasowy właściciel mówił, że końcówka ma chrakter lampowy, ale nie brzmi jak lampa. Odradzał raczej cd lampowe bo prawdopodobnie będę słuchał przez dac na dual mono sabre. Pre albo kolumny. Raczej kolumny muszą nadać charakter. Czyli tak jak powinno być. U niego słuchaliśmy na proacach 100 więc one mocno nadały charakter brzmienia. Najbardziej zaskoczyło mnie to, że sprzęt z 78 roku, a jest tak niesamowicie precyzyjny.

A to nie jest tak, że auto znaczy gorzej. I rozumiem, że do konkretnego wzmacniacza pasuje konkretna lampa jeszcze sparowana. I oprócz tego jeszcze lampy są różnych firm czytaj różnej jakości. Oprócz jakości to różnej barwy. Nie jest to zabawa dla nowicjuszy. Więc chyba rozumiecie. Jeśli nie masz kogoś kto Cię poprowadzi to dupa.

Witam. Właśnie byłem w kropce bo stałem przed decyzją o konfiguracji kolejnego systemu i znów skończyło się na tranzystorze. Może jestem z trochę młodszego pokolenia i żeczywiście lampka jest dla mnie i magią ale niestety czarną. No bo tak, dobór lamp dla Was to pewnie bułka z masłem dla nas nie posiadaczy to co? Lepsza większą, mniejsza, z wyższym numerkiem? Jeszcze jakieś ustawianie biasu. A czym to się robi? Kluczem francuskim. Oczywiście żartuję ale jako osoba nie techniczna tylko z podstawową wiedzą już muszę się zastanowić czy to nie jest tak, że chcę ale nie potrafię i będzie zaraz niewypał. A nie chcę zaczynać od najtańszych(najsłabszych jakościowo) wzmacniaczy bo już coś tam słyszałem. Tranzystor jest bezobsługowy. Będąc laikiem technicznym i mając przeciętne doświadczenie konfigurację sobie sprzęt. A zresztą Panowie tu o archaicznych lampkach, zatrzymali się w czasie;) a tu wzmacniacze w klasieD atakują. Romek, Marek, zasięgnołem wczoraj języka w sprawie D klasy u kogoś kto przesłuchał kilka w różnych klasach cenowych i to nie jest tak że kuleje średnica. Kuleje barwa.

Bartex, wbrew powszechnym opiniom zestaw hi-fi z drugiej ręki nie musi kosztować dużo. Ja bym proponował Ci taki za okolo 1000zl mialbyś już taki, że byłbyś wniebowzięty na początek. Uważam, że za 500 zl też się da zlożyć coś przyzwoitego. 200zl wzm,200zl kolumny i 100 na kabelki np melodiki. Ale w takim ustawieniu jak zaproponowaleś to nie zagra nie wspominając o ergonomii i estetyce. Praw fizyki,akustyki nie oszukamy. Nie widze Twojego pokoju i takich niuansów np na którą stronę otwierają sie drzwi w szafach. Dlatego myslę, że Ty powinieneś zastanowić się nad pewnymi zmianami zanim powiesz(nic nie będę zmieniał). My nie chcemy Ci wcisnąć byle jak i byle co bo to prowadzi do tego, że nie będziesz zadowolony. A zestaw ma służyć zadowoleniu. Wymiary sprzętu są ważne ale nie mogą być jedynym kryterium wyboru sprzętu. Open your mind. Może chciałbyś coś zmienić. To czasem wychodzi na dobre. Chcesz cały czas siedzieć w takim samym wnetrzu:) I jeszcze jedno. Myślisz, że 2x30W to mało. Do Twojego pomieszczenia i do wysokoefektywnych monitorów to jest HoHo

No wlasnie staramy sie, żeby ten system jakoś zagrał.

Bartex. Jest progres i to najważniejsze. Zdecydowałeś się pozbyć Altusów )) Panowie, a może zaproponować Bartexowi miniwiezę lub inny tego typu zestaw...Pianocraft?Jest oporny na rozstawienie monitorów. Widać, że potrzebuje sprzętu raczej do słuchania muzyki z kompa niż do delektowania się aksamitnym głosem Erykah Badu. Jeśli tak to są monitory do powieszenia na ścianie(ja się nie znam na takich). Bartex jeśli chciałbyś mieć przyzwoity sprzęt i dzwięk to takie ustawienie jak zaproponowałeś na biurku bardziej nadaje się na głośniki komputerowe. Przemyśl małe przemeblowanie w pokoju tak, żeby monitory nie musiały stać na biurku. Może szafę dać w miejsce biurka, biurko na grzejnik. Przyda się też mała szafka na wzmacniacz. Jeśli biurko nie ma rozmiarów stołu pingpongowego to nie widzę tego inaczej.

Palusik. Jedna poprawka Pana z salonu odnośnie kef. Seria R jest bardzo dobra z wyjątkiem 500. Ja zwracam Twoją uwagę na R300. To podstwakowce ale dociążone mocno w basie i niewprawne ucho może się pomylić. R700 to już do dużych pomieszczeń. Też jak przedmówcy brałbym sprzęt z drugiej ręki. Dobre komponenty audio są przeważnie traktowane z dbałością. Cżęsto ich właściciele wymieniają je dla samej chęci zmian. Powodzenia życzę.