audiowit

Jeszcze podpowiem, że rozproszenie nie pochloniecie przy kopulce daloby lepszy efekt bo kopulka jest mniejszym źrodlem dźwięku ale o mniejszej energii. Wiec gluszenie jej nie sluzy. Tuba nawet mierzona komputerowo czy matematycznie ( jak zwał, tak zwał) nie bedzie doskonala. Tak, oczywiscie to zupelnie inne przetworniki. Polecam symetrię zyska precyzja i wszystko co za tym idzie ale tez wiem jak potrafia popsuc odbior pogłos czy rezonanse. Ale poprawa jednego nie wyklucza poprawy drugiego. Tylko że.... nie w pomieszczeniach uzytkowych, gdzie chce sie zyć. "różnice budowy ucha mogą spowodować, że inaczej odbierzemy efekt, nie mówiąc o jego opisaniu" Slyszę to po raz ktoryś i jakoś mam do teorii o budowie ucha dystans. W moim jezyku to brzmi " róznice pomijalne". Bo cos się slyszy lub nie, a tylko interpretacja moze byc inna.

Czyli słaba adaptacja akustyczna u Krafta w salonie mogła spowodować zawężenie sceny? Czy raczej jest to przyzwyczajenie do zbyt zywej akustyki? Czy Unitry w takim razie nie mają zbyt podbitego basu skoro nawet monitory w obudowie zamknietej z twardą membraną buczą? Czy jest to kwestia nieprawidlowego rostawienia kolumn i nałozenia modow ?. Pytanie kolejne skoro "tubka" skupia energię zaweżajac ją i działa do około 2.4khz to czy nizej i szerzej grajacy przetwornik, nie wplywa na zjawisko pogłosu, dodatkowo przesunietego w fazie ( niesymetryczne ustawienie) o fali dlugości 15-.... cm i Skoro mamy do czynienia z transjentami w tak pustej przestrzeni, gdzie kazda zmiana czestotliwosci przesuwa fazę, moze powodować gorsza czytelność rozstawienia instrumentow. Jednym slowem niesymetryczne rozstawienia źródla dźwieku? Czy do tej pory Kraft nie zauwazyl tego zjawiska bo nakladały się na nie o krotszej fali? Czy w takim razie, zmiana przetwornika skupiajacego energię moze wplynąć na barwę calego zestawu głosnikowego przy niesymetrycznym ustawieniu, dodatkowo w pustych scianach bocznych, bo wszystkie wspomniane zjawiska na to wskazują i przy teorii, ktora przytoczyłeś? Czy masz symetrycznie rozstawione kolumny wzgledem scian bocznych? Bo jesli tak, to wyjasnienie czytelnosci źrudel pozornych już nie jest trudne. Z tym, ze u Ciebie jeszcze jest jedna zmiana czyli sredniotonowy w tubie czyli dłuższe fale są inaczej propagowane.

Mariusz, Twoja przemowa nic nie pomoze. Mam wyrobione zdanie na temat tego osobnika, jak on o mnie. Za każdym razem kiedy się do mnie odezwie dostanie taką lub ostrzejszą wiazanką. Nie będę udawał, że uda mi sie tolerowac jego cwaniactwa i udawania pokrzywdzonego baranka. Niech czaruje innych. Nie zalezy mi na jakichkolwiek z nim relacjach. Znam go od lat i nie bede go szanował. Więc stawiam sprawę jasno. Twoja rola w tym watku jest calkowicie neutralna. I do Ciebie nalezy meska decyzja, daj mi bana i po sprawie. Nie jest to kokieteria. I na koniec poprosze o zamkniecie watku jeszcze raz.

Karol, nie sluchałeś ich Ja nie jestem od lubienia. Od tego sa szczeniaczki i bulki z masłem.

No dobra, czas na podsumowanie, bo lepiej juz nie bedzie dźwiekowo co najwyzej moze byc ciekawie , a teoretycy uzbrojeni w smieci w domu ustawione w kącie z gabkami oprawionymi w paździez, uzbrojeni w prenumerate Audio i internet zaczynaja szaleć. Podsumowanie bedzie krotkie. Dźwiek to nie pasmo przenoszenia, nie scalaki czy porty br. Dźwiek to iluzja przebywania z muzyka na zywo z jej niunsami, smaczkami, brudami, halasem. Do tego dochodzi odpowiedź pomieszczenia w ktorym wydazenie się odbywa. I w tej materii bez watpienia wygrywa polaczenie wba z tan7 i kudos. Czyli bardzo dobre kolumny ze szczytem technologii lat 70. Jednym słowem proste ale dobrze skonstruowane kolumny z 50letnim wzmacniaczem na tranzysorach juz nie produkowanych bo... zbyt drogich w produkcji ale o bardzo wyrownanej charakterystyce. Dlaczego? Eve są bardzo fajnym rozwiazaniem do budzetowego audio. Mozna je udomowić i za stosunkowo niewielkie pieniadze mieć dobry system. Ale to kudosy i tan7 powodują podnoszenie się wloskow na rekach i wrazenie uczestniczenia w wydazeniu. Tego nie przeniesie sie na wykres czy nie policzy. Przewagą monitorow studyjnych nad dzielonymi zestawami głosnikowymi jest ich optymalne ( w danym budzecie) dobranie wzmocnienia do przetwornika. Przy dzielonym zestawie troche na to potrzeba czasu i doswiadczenia. Ale da się lepiej. Pisalem o tym, ze biorę pod uwage cenę kudosow w stosunku do eve. Czyli 3 i trochę krotnie tansze do tego cenę wzmacniacza ( trudno okreslić). Wiec tu stosunek jakosć/cena jest po stronie eve. Tylko czy o to w tym hobby chodzi? Mnie nie. Czasem wydaje się wiele plnow o przyslowiowy 3% wzrost jakosci. Czasem wydaje sie kilka plnow zeby sprawdzic czy tedy droga. Albo ze zwyczajnej ludzkiej ciekawosci i to sprawia radość i to jest przygodą w 4 scianach. Jak widać dla niektorych jest przygodą czytanie o tym w periodykach, przeliczanie, gdybanie. No dobra jak chcą to wyjasnienie zjawiska br w podwojnym porcie jest na 2.40 m w linku przytoczonym przez Mariusza. Ten monitor nie jest typową budową jaka spotykamy w domu i w inny sposob dziala br. Wiec Eve z kudosami wygrywa basem, po zmianie efektywności niskich tonow. Jest on bardziej czytelny niekoniecznie lepiej fakturowany od tego w kudosach. Pozatym bas w kudosach schodzi nizej choć pewnie z duzym spadkiem. Bez zatkania portow br to co w filmiku jest okreslane jako wspanialy bas, dla mnie byl on przewalony. Zwalam to na mod pomieszczenia. I niech tak pozostanie bo mozna by sie zastanowić dlaczego takie zjawisko nie jest tak czytelne w kudosach. Nie chce od Was wyjasnien bo bedą gdybaniem. Kudosy wygrywają wysokimi, srednicą i to o 2 dlugosci. Przestrzenią, sceną, oddaniem klimatu pomieszczenia. A przede wszystkim tą iluzją. Eve jest grzeczne, poprawne, stonowane, bez tej iskry. Nie chcialem o tym pisac w ten sposob i mialem nadzieję zeby to szerzej omowic ale juz mi się nie chce. Takich ciekawych wymian zdan jak z Marcinem brakuje i raczej się nie spodziewam więcej. Jeszcze do Krafta. Chlopie wyciagnoleś cytaty z 2021r. Mnie czy komuś innemu nie chcialoby sie szukać, mam ciekawsze rzeczy do roboty. Nie myslisz, ze czas poradzić się specjalisty. Masz jakichś przyjaciół, takich w realu? Wątek do zamkniecia.

Bo nie znasz zasady dzialania br w tej konstrukcji. Pozatym nie jest tak pieknie, powtarzam, bedzie wszystko w podsumowaniu. Mam jeszcze 3 uządzenia do obgadania.

Ja wcale nawet przez chwilę nie pomyslałem, ze zrobiles to specjalnie. Dales pozywkę teoretykom. Wszystko bedzie w podsumowaniu. Nie wyrywaj się tak do przodu bo znow jestes w błedzie. Chyba, ze podsumowanie chcecie juz teraz. Ja juz jestem w stanie je zrobić choć jest jeszcze kilka kwestii do przedyskutowania. Watek do zamkniecia i problem z glowy. Nadal tak twierdze. Doksztalc sie z konstrukcji br. A tak swoją drogą. Kraft, nie uwazasz, ze to jest chore wklejać moje posty z roznych watkow sprzed lat czy miesiecy? Nie niepokoi Cie to?

Nie do konca Kaczadupa. Test trwa, juz domyslam sie jaki bedzie final ale ja znam swoja elektronikę i mogę sie domysleć. A Ty skad mozesz wiedzieć? Już znasz podsumowanie. A mozesz sie zdziwić. I pewne audiofilskie mity bedą obalone inne nie. Ale ja o tym mowię od dawna, tyle, ze nie wszyscy są "baranimi glowami". Audio to bardzo skomplikowane zagadnienie. Tego nie powiedziałem.

Do puenty jeszcze bardzo daleko. Jeszcze kilka kombinacji i użądzeń. Mariusz, daj jeszcze potestować. Wiem co jest w srodku i to bylo zupelnie niepotrzebne. Oczywiście że czekam aż przyjdzie Kraft ze swoimi domowymi śmieciami typu marantz z balance przekreconym na godz 3, tidal ( choc on to chyba na spotify slucha, bo szkoda mu kasy) i wklei filmik np z porównania kef ls50 z Genelec z youtuba. I pewnie jad juz mu do pasa wisi i trzesie się z niecierpliwosci żeby mi przywalić. A ja mu wtedy, ze wszystko mam okablowane audiofilskimi kablami ;). Poproszę go o wklejenie zdjeć jego pylonow i przypomne jak oklamywal latami forumowiczow, ze mu nie buczą. Przepraszam, nie mówił prawdy bo nie buczały, bo sluchał cichutko Forumowy standardzik. Napewno bedziesz mial duzo roboty.

No wlaśnie. I skąd bierze sie taka popularność gniotow? Z takich wątkow.

Oooo zobscz co znalazłem w swoich archiwach

No tak. Czyli trzeba mieć takie same kolumny w wersji aktywnej i pasywnej. Niby proste bo np bm15 wystepuje w wersji bez ''a". Ale tu dochodzi wzmacniacz, kable, zwrotnica analogowa. Nie da się Jest jeszcze jeden minus takich skomplikowanych konstrukcji, ktorej teraz nikt nie zauważa. Awaryjność.... Manitory w studiach zmienialo się bardzo rzadko. Bo po co. Ciekawe jak to bedzie za 10 lat.... Żeby nieco urozmaic watek trochę fotek wołów roboczych cykanych w biegu, bez artyzmu Dla wyjasnienia, to 3 różne rodzaje Genelec, wygladajace podobnie.

No jest to psychologiczna bariera. Myslę, ze jest to bilans zyskow i strat. Nie wiem, tez nie zaryzykuję i nie powiem, ze nie tracisz mikrodetali. Jak to sprawdzić? Otuchy dodaje fakt, ze obrobce podlega juz sygnal cyfrowy i tu straty sa mniejsze gdyby byl to analog.

Nieuzasadnione. Przy wyzszej klasie monitorow producent nie moze sobie pozwolić na jakiekolwiek utraty. Ja bardziej obawialem sie wejścia klD do monitorow. Na poczatku obslugiwaly tylko przetworniki basowe. Srednie i wysokie tony przejmowaly AB. Ale klD jest bardzo szybko udoskonalana. W tym momencie PMC stosuje juz klD nawet przy wysokotonowkach i nawet w swoich najwyzszych liniach monitorów. Prawde powiedziawszy bardziej ufam zwrotnicy cyfrowej niz analogowej. Jesli chodzi o dsp to u siebie po wielu probach wszystkie ustawienia mam na 0. Cieszę się bo znaczy, ze niezlą mam akustykę. Zatkalem tylko br bo rezonansu pomieszczenia nie unikniesz i sukcesem już jest, ze wiesz, ze go masz. Tak a'propos to chyba Wadia rozpoczeła ten trend w..... Intuition. Taki kombajn ni to wzmacniacz ni dac. Ona głównie gra po cyfrze ale mozna podpiać rca z tym, ze sygnal jest od razu konwertowany. No ale to jest Wadia. Kto zna troche historie audio to wie, ze Wadia jest mistrzem w obróbce cyfry.

Eve są tanie, wyszla niedawno nowa seria Adamów. Te juz mniej tanie. Ale powiem Ci szczerze, ze te dobre monitory ciezko kupić i wolno traca na wartosci. Ja polowalem chyba z pół roku i dalem za wygraną bo albo za drogo albo nie było. O wiem co moze Ci się spodobać. Sam sie zastanawialem czy nie wziać. Dynaudio bm15a. Szybkie, zwinne z duzym basowcem. Troszke dla mnie za chude ale w domu ich nie slyszalem i podejrzewam, ze gdybym wziąl je na warsztat to pogrubilbym je. To duze monitory. I ladne.

Musialem wygooglać bo nie wiedzialem o ktore chodzi. Oczywiscie, że znam jedne i drugie czyli 7 i 8. Nie są uzywane w rezyserkach. Ewentualnie jako odsluch dla kogoś ale nie jest to dźwiekowiec. Nie przykladalem uwagi do ich brzmienia wiec nic nie powiem.

W branzy na Genelec mowią piachosypy. Ja tez za nimi nie przepadam. Yamah slyszalem kilka. Najbardziej chyba popularne w studiach czyli ns10 nie wierzę, ze Ci się spodobaly. Są straszne. To taka lupa powiekszajaca wszystkie szelesty, szumy, trzaski. Jak ktoś pierwszy raz je uslyszy to powie wooooooow jakie zajebiste i dalej juz nie może bo kopara lezy na podlodze. Po 15 minutach boli go glowa, a po godzinie siedzi bijac glowa w sciane w Kobierzynie. Nadal są uzywane ale juz nie jako odsluchy glówne. Jest taka snegdota, ze jesli da się odsluchac plyte na ns to znaczy, ze na wszystkim innym zagra swietnie. Oczywiscie przerysowuję ale staram sie oddac ich charakter. Marcin, s moze po moich testach kupisz sobie jakiś monitor studyjny i uproscisz tor. Po co Ci sub? Masz fpga czy r2r naprawdę jest Ci potrzebne? Nie staraj się poprawiac tylko isć rowno z gory na dół.

No tak. Masz dobre ucho. Proximy z Qtestem ;). Duzo informacji Ci wyplywa z kolumn. Widzę, ze dociazyles dźwiek Sugdenem. To dobrze bo moglo byc za chudo.

Może i zaśmiecają ale też demaskują ;). Przeczytalem uwaznie Twoj wpis i doszedlem do wniosku, że wyskoczyles jak Filip z konopii. Nie 3070 tylko 307, nie rezyserka tylko montaż, nie slyszałeś ale przypuszczasz. No ale dobra. Zapomnijmy. Ysdz jest moim pierwszym dac kupionym lata temu i nadal grzejacym u mnie lawkę rezerwowych. Na codzien gra w systemie salonowym z telewizorem lub cd. Dlaczego został? Bo jest bardzo funkcjonalny ma i2s niestety po rj45, aes ebu, 2x coax, optyk. Wyjscia rca i xlr. Jest jedynym dac jaki znam ktory gra dobrze bez uzycia pre. Ma doskonałą regulację sygnalu wyjsciowego. Wymiótl bez zajakniecia Mytek Manhattan, ktory dlugo u mnie nie grzał miejsca. Jest 4 krotnie tanszy od Manhattana. Jego menu jest bardzo rozbudowane w filtry, zmianę fazy i wiele innych pierdół. Uwaga, jest na 2x sabre 9018 tej zimno, klinicznie i szorstko grajacej kosci. No i znow stereotyp. Ktos kto go uslyszy napewno nie powie, ze jest zimny i kliniczny. Gra bardzo organicznie i analogowo i przy tym rozdzielczo. Najlepszym slowem, ktore go okresli jest chyba plastyczny. Też oszczędzę Wam czekania na jakiś werdykt. Użądzenia zgraly się doskonale co nie bylo dla mnie zaskoczeniem i utwierdzeniem w przekonaniu, ze zostanie u mnie jeszcze kilka latek. Gdybym nie mial porownania np z Wba w sumie moglbym chyba zostać przy tym minimalistycznym systemie. Jedyna zmiana w podlączeniu była taka, że sygnal szedł bezposrednio z Iodaty kablem usb z pominieciem matrixa spdif2. Ysdz wyposazony jest w Amanero wiec nie slyszę specjalnej rożnicy miedzy i2s, a usb. No dobra. Wiec czy pre WBA jest potrzebne? No tak. Dźwięk z przedwzmacniacza aktywnego go podkreca. Wybrzmienia są dluzsze i wyraźniejsze. Dźwiek jest bardziej rozświetlony. Mikrodetale bardziej czytelne. Pre wzbogaca odbiór muzyki. Czy na tym polega lampa? W moim przekonaniu tak. Lampa nie ma ocieplać czy uprzyjemniać tylko w subiektywny sposob rozswietlać i subiektywnie go przyspieszyć. Jesli przy ysdz stoją w przestrzeni instrumenty to przy wba miedzy tymi instrumentami lataja drobinki kurzu. Lampa dodaje przestrzeni. Zatem czy zostanie Holo z Wba? Narazie Ysdz gralo jeden dzień i myslę, ze nie powiedzialo ostatniego slowa. Dam mu jeszcze szansę. A kulisy testu z Ysdz wygladają tak, ze wlosy sobie rwałem przez pół dnia. Zaraz po podłączeniu strasznie to brzmiało. Pomieszanie tartaku z megafonem na dworcu w Kielcach. No ale warto bylo się pomeczyć. Ysdz lubi moja partnerka. Zawsze jak je podłączę to podoba jej się dźwięk. A nie wie oczywiscie, ze jest podłączony. Ona kompletnie sie na tym nie zna, nie rozpoznaje tych klocków. Do tego stopnia, że kiedys myslala, ze pulapki basowe to kolumny. Ma dobre ucho, kiedys śpiewała.To daje do myslenia o tym dac. Nie wiedzialem, że masz Chorda. Uwazam, ze jest swietny. Design jest kontrowersyjny ale mnie nie razi jak niektorych.

Więc nie jest to rezyserka. Model 3070 istnieje. Nie wierzę, ze ktoś wstawił 307 do 5m2. Tak, mam nadal watpliwosci. Moze i cos dzwoni, ale w ktorym kosciele?

O to nie musisz się martwić. Mam totalnie wolny umysł od sugestii. 5m2. Sam stół zajmuje ze 1m-3m2. Ilu kanalowy? Rozumiem, ze krosownica, racki i w zasadzie wszystko bylo poza rezyserka lącznie z realizatorem? A moze to byla montażownia? Sprzętu pro nie sprzedaje sie w salonach. Co najwyzej w sklepach muzycznych. W Glasgow. Podeslesz link do tego salonu? Karol, i jeszcze taki maly szczegół. Nie ma monitorow 107. To jest subwoofer. Podpowiem, ze do takiej rezyserki taki zestaw jest za duzy. A tak wogole to Karol troszeczkę nie zmyslasz czasem?

Zwrociłem uwage na te parametry. Imponujace. Tak, pozatym zauwazylem, ze trochę zmienilo sie podejscie realizatorow do monitorow. Nie wiem czy to u moich znajomych czy ogolnie. Kiedys naprawdę nie dalo sie tego sluchać. Obecnie... jak widzisz zdecydowalem się na takie kroki. Teź studia są lepiej wyposazone. To dość skomplikowany temat. No i coraz mniej Yamahy ns10 widuję :))) Nie wiem czy malo audiofilskie. Dla mnie bawienie sie kolumnami studyjnymi bedąc nowicjuszem i nie wiedząc o co kaman to prosta droga do znienawidzenia tego hobby. A jeśli chodzi o wyglad. Dajesz do fornirowania i juz są audiofilskie. No moze nie w przypadku 307ek bo tu od razu widać, ze na 1szym miejscu jest uzytecznosć i dźwięk.

Dla mnie za mało studyjne. Jak patrze na nie to od razu widac, ze zrobione pod pewien rodzaj audiofila. Zaden realizator, montazysta, inzynier nie kupilby ich. Dlaczego? Niepotrzebne koszty. W sumie, narazie się zgadzam. Nigdy nie myslalem o nich jako 3droznych. Nie napisalem, a powinienem o tym, ze sygnal analogowy jest zamieniony na cyfrowy, a powinienem, bo to dość ważne. Wczoraj już poźno było i pomyslalem, ze odnosniki techniczne będe wtrącał w trakcie testow. Mialem okazję kupic TB2+ ale... to juz znam. Chcę czegoś nowoczesnego, innowacyjnego. Podszedłem, to tego Amt jak do kazdego i dlatego jest odwrócony do pozycji pionowej. Hmmm... nie do konca w to wierzę, że nie ma znaczenia jego ustawienie. Kiedys może sprawdzę. Trzeba wspomniec przy tej okazji o historii powstania Eve. Jest podobna do wielu w tej branży. Ktos tam odszedł, bo nie mogł się dogadac z pozostalymi inzynierami Adama i stworzyl nową markę. Typowe, nieprawdaż ;). Dla nas plusem dodatnim jest to, ze taka marka musi czymś się wyróżnic i wybić. Czyli dostajemy lepiej w nizszej cenie.

Karol, a co chcialbys w konstruktywnej opinii? A jaki jest metraz rezyserki i co bylo nie tak z 3070? W ktorym salonie je slyszaleś?

Może napiszę już coś o uzytecznosci monitorow studyjnych w domu zeby nie ciagnąć tematu w nieskonczoność i nie tworzyć sztucznego napięcia. REWELACJA. Wszystkie moje obawy byly bezzasadne. Jedna uwaga. Zanim forumowicze rzucą się na monitory studyjne. Trzeba mieć to swoje audio jakoś juz tam poukladane. Nie można podłączyć byle czego. Monitory są bezwzgledne i mogą grac szorstko. Mialem przyklad porownujac sam rodzaj źródla. Tidal vs plik z odtwarzacza. Tidal byl bezbarwny, bez blasku. Rożnica byla bardzo duża. Dalej, RMI ktore juz kiedyś było przeze mnie odsluchiwane w jakims tam domowym studio było takie se, to jak kupowalem eve to facet nawet nie chcial mi go podłączyć bo mowił, że jednak chcialby sprzedać te monitory :). No więc z WBA zagralo to rewelacyjnie. Zaryzykuję, ze na poziomie TAN7 z Kudosami. Crescendo chyba bardziej blyszczy i czaruje ale Amt jest bardziej spokojne i dokladne. Srednica na korzyść Kudosow. Bas to jednak Eve. Zaznaczam, ze br zakryte. Scena bardzo podobna. Eve chyba troche szerzej grają natomiast Kudosy głębiej. Ustawienie instrumentow prawidlowe, narysowane cienką kreską. Focusowanie znakomite. Wypełnienie lepsze z Eve. Eve grają troszkę niżej i są spokojniejsze ale tez bardziej dynamiczne. W instrumentach smyczkowych na kudosach lepiej slychac strunę na Eve pudło. Eve są głosniejsze, kudosy delikatniejsze chyba troche bardziej wyrafinowane i zniuansowane. Bardziej efektowne w wysokich i srednicy. Bas nalezy do Eve. Tak ciągle chwalę Eve ale trzeba powiedzieć jasno. Biorę pod uwagę cenę Kudosow. Dla tych co zaraz tu o 1W beda smecili i ze nie potrzebuja do rocka Zmniejszajac poziom głosnosci kolumny ida rowno pasmami w dół. Znow teoria o krzywej ludzkiego sluchu jakos bierze w leb w praktyce. Czy Eve nadaja sie do cichutkiego sluchania wieczorem. Tak. Czy słyszę lampę z WBA? Bo u goscia od ktorego kupowalem slyszałem. Choć nie przeszkadzala mi, nawet podobala się. Odpowiedź brzmi. Nie wiem. Musze porownac dźwiek z nastepnym urządzeniem FPGA DSD DAC YSDZ DA-03 Mariusz, wiesz, ze droczę się. Doceniam wzmacniacze lampowe. Nadal mowie, ze najlepszy system jaki slyszalem w prywatnym domu byl systemem lampowym.