Pboczek

Jeżeli problemem jest akustyka, to brzmienia nie poprawi zamiana podłogówek na monitory i żadne czary mary. Zbyt bliska, czy zbyt daleka odległość słuchacza od kolumn wpływa na pogorszenie stereofonii. Kolumny grają w określonym polu i ty musisz się w nim znajdować, by usłyszeć to jak zapodają. Y803 ma elektroniczną korekcję i to ustrojstwo pomaga trochę ogarnąć niedostatki akustyki.

Mi się podoba termin: "powolne słuchanie" i zobrazowanie ograniczoności naszej percepcji. Kraft chyba się obraził na świat.

Bardzo ciekawe, Bogusław dzięki. Jestem ciekawy, co napisałby autor tego wątku w odniesieniu zwłaszcza do pierwszego artykułu 😉.

To sugerowałoby jednak mniejsze obciążenia z Infinity, niż z Elac, który zawsze uchodził za trudno sterowalny. Fafniak ma rację, lampa do Twojego grania się nie sprawdzi, szukasz trana z zapasem mocy i subem.

One mogą mieć sporo niższe zejścia i to może być problemem.

Nie znam żadnego z tych modeli. Posprawdzaj pod kątem regulacji, czy jest pełna (VTA, przesięg, azymut, styczność) i to w jaki sposób daje się ustawić. To ważne bo będziesz musiał z tym żyć :). Po za tym zapytaj o stan, czy są po przeglądzie, ilu miały właścicieli. Jak już zostanie Ci jeden lub dwa, poszukaj konkretnych opinii np: https://www.audiostereo.pl/topic/33463-thorens-tak-ale-który-321-czy-280/ https://www.audiostereo.pl/topic/142609-thorens-td-105-mkii/

Nieźle się obstawiłeś elementami akustycznymi i widać sporo eksperymentujesz. Skosy dają w kość? A co to za elektrownia?

Cieszy oko, powinno ucieszyć i ucho. Gratuluję mebla .

To już sam nie wiem, kupować te pułapki, czy nie? Miałem sobie zrobić prezent w postaci kilku szt. takich jak Kraft zaaplikował na początku, a teraz jestem na nie. Nie mam problemów z niskimi, to co mam poprawiać? Z drugiej strony kusi spróbować, czy nie będzie lepiej.

To fakt, trudno byłoby. Mogliby jednak zrobić im trochę dłuższe rozbiegówki,. Mój gramofon, niema takich złożonych regulacji. Antyskating to ciężarki na żyłce, a od wysokości ramienia jest imbusik, doszedłem chyba do granic jego precyzji 😀. Fajna to zabawa, trzeba trochę pokombinować Dzisiaj wreszcie ustawiłem i przeszło mi. Pozdrawiam.

Podzielam spostrzeżenia odnośnie płyty testowej. Nie podchodzę już do kalibracji bez niej, bo nie da się tego ustawić. Tomek z jakiej korzystasz? Mam HiFi News i lekko mnie wqurwia, bo nie dość że każdą ścieżkę testową trzeba zapuścić indywidualnie (nie przechodzą płynnie tak jak utwory na płycie), to jeszcze nie jest łatwo w nie trafić bo mają jakieś kiepskie rozbiegówki.

Ja wolę nosić piecyk, niż taskać kolumny ale jak ktoś lubi sobie podźwigać, to pewnie że najlepiej u siebie odsłuchać o ile dadzą wypożyczyć. Ten piecyk nie jest mocarny, szukał bym mu łatwych kolumn, a poniżej 90 dB mogą zaczynać się schody. Tu masz o Arcusach. https://www.winyl.net/viewtopic.php?t=8132

Komis znajdź w sąsiednim mieście. Po kolumny ja najdalej jechałem 400 km, ale Koledzy robili nawet po 1000 km. Warto posłuchać przed zakupem. Szukaj kolumno o skuteczności powyżej 90 dB.

Doradzałbym zabranie wzmacniacza i wycieczkę do miejsca z kolumnami, komisu, sklepu. Fajny jest, może db grać z różnymi kolumnami.

Akustyka, akustyka. Jak nie to Ypao albo room perfect http://lyngdorf.com/tdai-2170 Ale w ujowym akustycznie pokoju, nawet Lyngdorf nie pomoże.

Gdyby kogoś interesował zakup bloczka VTA, kupiłem kiedyś od sprzedawcy na ebay: hot-sell7. https://www.ebay.pl/itm/10mm-VTA-Cartridge-Azimuth-Ruler-LP-Vinyl-Record-Player-Measuring-Phono-Tonearm/382673499258?hash=item59191e347a:g:MOgAAOSworNcFKHB Czas oczekiwania nie powalający - ok. 3 miesiące, ale cena b.zachęcająca, ok. dziesięć razy taniej. Podobną pewnie można uzyskać też u Alibabów. Bloczek albo jakiś zamiennik w postaci ekierki, to niezbędnik kalibracji.

@MariuszZ tyle zmian ze wzmacniaczami ile przerobiłeś w ostatnich miesiącach, normalny człek w pół życia nie ogarnie . Jak będę się kiedyś przymierzał do lampy - a to nieuchronne, poproszę Cię o tutorial, jeżeli pozwolisz.

@Inferno gość kupił dopiero co i już ma zmieniać. Jak już zakupy, to w kierunku akustycznym, żaden sprzęt tego nie zastąpi. Pomoże, pomoże.

A ta Yamaszka nie ma YPAO? Masz przed sobą zabawę z pomieszczeniem, ustrojami akustycznymi, meblami i kolumnami, albo zastosowanie systemu elektronicznej korekcji akustyki pomieszczenia. Dopracowywanie warunków akustycznych pokoju jest bardzo fajne o ile kogoś to pasjonuje. Pieniądze wydane na ten cel to strzał w dziesiątkę. Inna droga to elektroniczna korekcja, a efekt bdb. Były u nas wątki o tym.

Płyta super, dla mnie to jest pozycja obowiązkowa w kolekcji najlepszych płyt ever. Wydania japońskie są kapitalne i doskonała muzyka. Fajnie że kolekcja Ci pęcznieje. Czaję się kontrolnie na jakieś wydanie winylowe z przed epoki remasteringu, żeby sprawdzić jak było wcześniej.

To Stage 1?

Przyznam że w klockach i drutach Bousława pogubiłem się już dawno ale rzeczywiście czytam, że CD brak. Więc po co mu te wszstkie płyty ...

Boguś po za tym co Koledzy napisali, na pewno przepłaciłeś za tego Japońca. A tak w ogóle, to ile masz już różnych wydań tej płyty, z tego co pamiętam to klika. Czy to nowe, słyszalnie różni się od innych? Mam Mini Lp remasterowane w 24 bit, K2HD HQCD i brzmi świetnie, można lepiej?

Super że udało Ci się to obczaić, gratuluję! Zostałeś ekspertem od usuwanie przydźwięków i brumu .

Jak nie słychać przy "odsłuchach", to może da się o tym zapomnieć? Coś im się nie udało, Cyrus One piszesz.