-
Zawartość
13 905 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
Nie wiem, czy wiesz, ale lampy tyle miewają.
-
A nie dlatego, że człowiek w ogóle nie słyszy tak niskich częstotliwości?
-
-
A może słaby DF lampy powoduje, że membrana zaczyna bezwładnie trzepotać?
-
Czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć, jakim cudem głośniki grające ten sam utwór z tą samą głośnością wychylają się z różną amplitudą w zależności od podłączonego wzmacniacze (lampa tranzystor)? Tak od strony elektryczno-akystycznej.
-
Jak to nie wiadomo czego? Czyż wszyscy nie zabijamy tym sposobem nudy czekając na śmierć?
-
Seba, nie każdy akt płciowy kończy się poczęciem. Czy należy uważać ten czas za zmarnowany?
-
Ponoć wzmacniacze mają brzmienie. Nie ma tylko pewności jakie ono konkretnie jest;)
-
Odsyłam do specyfikacji Stream Magic. Cały czas używają tego rozwiązania, np. w odtwarzaczu CXN.
-
Zdaje się, że nawet 2017. Tylko co z tego, jak Cambridge wypuścił swoje pierwsze all-in-one, czyli CA MINX XI już w 2014 r (oparte na własnej platformie Stream Magic z 2012 r., a nie na popularnym Google Chromecast jak Prisma).
-
To w którym roku Prmare wypuściło swój pierwszy all-in-one?
-
Cambridge wypuścił swój pierwszy wzmacniacz jakieś 15 lat przed Primare. To może jednak Cambridge jest bardziej innowacyjny?
-
Tylko po co? To poza zakresem specyfikacji CD. Nie mam potrzeby odtwarzania takiej częstotliwości.
-
No to możemy spać spokojnie. Wykres zniekształceń dla monitora z jedną 18-tką (linie w dolnej części - dla 100, 95, 90 i 85 dB). Dla głośności 85 dB (i tak głośniej niż słucham) wykres zniekształceń (czarna linia) nie załapuje się nawet na rysunek.
-
Małe membrany w moich kolumnach nie poruszają się w widoczny sposób. Myślę, że przy średnich poziomach głośności problem jest pomijalny. Potwierdzają to pomiary. Ale jak ktoś chce w pokoju osiągnąć 100 dB, to tak - zniekształcenia mogą wówczas wzrosnąć lawinowo.
-
1. Do sprawdzenia. Tym bardziej, że bezkosztowo. 2. Zasadniczo duże kolumny potrzebują mniej mocy ze wzmacniacza żeby zagrać tak samo głośno co małe.
-
A ja się cykałem z podaniem monitorów;)
-
Sonus faber Pryma.
-
Już było. Za częstotliwość generowanej fali nie odpowiada wartość wychylenia membrany.
-
Muszę, nie muszę. Eksperymentuję. Bez suba też słucham. Nawet więcej.
-
Niby dlaczego? Dobrze nie wróży też bardzo duży rozmiar membrany. To bardziej skomplikowane zagadnienie.
-
Dyskusja nie jest o tym, jaki jest bas z monitora, tylko czy potrzebujemy bardzo dużych membran do uzyskania basu dobrej jakości, np. czy cztery mniejsze membrany mogą dać bas równie dobry (lepszy?), co jedna duża.
-
Mnie zastanawia częstotliwość występowania w Pańskich wypowiedziach zwrotów: "Mnóstwo postów opartych na emocjach i kompleksach posiadania bądź nie posiadania“," Wyszedł tu aspekt najprawdopodobniej podyktowany kompleksem mniejszego sprzętu". Tyko przez ten pryzmat (ewentualnie jeszcze przez "brak czytania ze zrozumieniem") postrzega Pan wypowiedzi osób, które się mają odmienne od Pana zdanie? Zostawiam Pana z tym pytaniem. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
-
Ja nie dalej jak w czwartek wyszedłem z koncertu metalowego ledwo po paru utworach. Nagłośnienie basu wprowadzało moją głowę i ciało w takie wibracje, że było to nie do zniesienia. Większość została i przypuszczam, że dobrze się bawiła;) Tu się nie mogę zgodzić. Słuchawki mają wiele zalet (m.in. świetny bas), ale mają ogromny problem z kreowaniem przestrzeni. Kolumny są w tym aspekcie trudne do zastąpienia (choć próby są).
-
Nie musi tak być. Może być odwrotnie. To mniejszy może zagrać np. bardziej kontrolowanym basem. A dlaczego go nie używasz do muzyki skoro tak "miażdży" mniejsze rozwiązania? I to chyba najważniejsze w tej dyskusji. A jak komuś nie zależy na "głośniej"? Czy do słuchania cicho i średnio też trzeba mieć 12-18 cali według Ciebie?