Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 197
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. A co na temat niskich częstotliwości mówi podręcznik realizatora dźwięku. 20 Hz and below impossible to detect, remove as it only adds unnecessary energy to the total sound, thereby most probably holding down the overall volume of the track 60 Hz and below sub bass (feel only) 80(-100) Hz feel AND hear bass 100-120 Hz the "club sound system punch" resides here
  2. Fajny przykład, jak parametry wpływają na brzmienie znajdziemy właśnie u Fyne. W najdroższych modelach firma stosuje zwrotnicę wzbogaconą o dwa pokrętła regulacji. Można za ich pomocą ustawić sobie dwa parametry: Energię wysokich częstotliwości (750Hz-26kHz +/-3dB) i tzw. pasmo "Presence" (2.5kHz-5.0kHz +/- 3dB) To pokazuje, jak te tajemnicze dB wpływają na charakter brzmienia. Za ich pomocą możemy sprawić, by np. wokale były bardziej przejrzyste, z oddechem, bezpośrednie, miały więcej blasku lub mniej sybilantów.
  3. To raz. Dodatkowo w większości utworów nie ma basu schodzącego do 30 Hz. Możesz przesłuchać całą dyskografię jakiegoś zespołu i na dźwięk 30 Hz nie trafić. W takim przypadku, czy kolumny schodzą do 30 Hz, czy "tylko" do 40 Hz nie będzie słyszalne.
  4. Od zawodowca można oczekiwać, że będzie się starał pewne korelacje zrozumieć. Zresztą redaktor Pacuła zrobił i opublikował pomiary akustyczne swojego pomieszczenia odsłuchowego, co dowodzi, że parametrami się jednak interesuje. Można się pomiarami nie interesować albo nie umieć ich interpretować, ale to nie zmienia faktu, że te parametry wpływają na to, co słyszymy. Słyszysz zjawiskowe wokale, bo konstruktorowi udało się opanować zniekształcenia w pewnym pasmie. Chwalisz stereofonię, bo konstruktor dobrze zgrał fazowo przetworniki. Śmieje ci się pycho z powodu wspaniałej stopy (przypadek F501), bo konstruktor umiejętnie podbił pewien zakres pasma. Czy je rozumiemy, czy nie, parametry wpływają na brzmienie.
  5. Ignorantia legis non excusat, czyli nieznajomość prawa nie zwalnia z obowiązku jego przestrzegania. Można nie wiedzieć, co jest w tych tabelkach, ale to i tak jest;)
  6. Co do ważności komponentów: źródło - wzmacniacz - kolumny (dane wzięte z jednego przypadkowego numeru Hi-Fi News). Źródło (MUSICAL FIDELITY MX-DAC) - Distortion (1kHz, 0dBFs/–30dBFs) 0.0014% / 0.00025% / Distortion & Noise (20kHz, 0dBFs/–30dBFs) 0.012% / 0.00045% / Freq. resp. (20Hz-20kHz/45kHz/90kHz) +0.0 to +0.1dB/+0.4dB/+1.0dB Przedwzmacniacz (T+A P 3100 HV) - Distortion (20Hz-20kHz, 0dBV) 0.00005–0.00024% / Frequency resp. (20Hz–20kHz/100kHz) +0.00 to –0.02dB / –0.45dB Końcówka mocy (ROTEL MICHI M8) - Distortion (20Hz-20kHz, 10W/8ohm) 0.0004–0.04% / Freq. response (20Hz–20kHz/100kHz) –0.22dB to –0.09dB/–0.65dB Wzmacniacz (HEGEL H95) - Dist. (20Hz-20kHz; 0dBW/–20dBFs) 0.006–0.03%/0.001–0.0025% / Freq. resp. (20Hz–20kHz/100kHz) +0.0 to –0.26dB/–3.5dB Kolumny (PMC TWENTY5.26I) - THD 100Hz/1kHz/10kHz (for 90dB SPL/1m) 1.2% / 0.8% / 0.6% / Pair matching/Resp. error (200Hz–20kHz) 0.7dB/ ±5.1dB/±4.6dB I może jeszcze jeden. Źródło (SIMAUDIO MOON 780D V2) - Distortion (1kHz, 0dBFs/–30dBFs) 0.00009% / 0.00065% / Distortion & Noise (20kHz, 0dBFs/–30dBFs) 0.00025% / 0.0011% / Freq. resp. (20Hz-20kHz/40kHz/75kHz) +0.0 to –0.2dB/–9.7dB/–6.1dB Widać o co chodzi? 0.00009% vs 0.8% –0.2dB vs ±5.1dB
  7. Uściślijmy. Kraft poszukuje dźwięku przestrzennego, namacalnego, rozdzielczego, z dobrze kontrolowanym basem, świetnym wglądem w nagranie i zapierającą dech w piersiach mikrodynamiką. Dobrze by było, żeby przy okazji był też muzykalny i inspirujący. Na czarowanie wokalami też się nie obrażę. No i żeby to wszystko jakoś wyglądało. Nie mam zamiaru do końca życia patrzyć na jakiegoś dizajnerskiego Quasimodo.
  8. Ja bym zaryzykował, że Fyne są bardziej rozrywkowe, ale Heco dawno nie słuchałem, więc może mi coś wywietrzało z głowy. Tu też się nie zgodzę. Wydaje mi się, że F501 są właśnie kierowane do szerokiego kręgu odbiorców, szukających raczej rozrywki niż wysublimowania. Brutalnym bym ich brzmienia nie nazwał, ale zaangażowanym, żywym, rytmicznym - jak najbardziej.
  9. Ja nie mam tego problemu. Mam egzemplarz sklepowy do którego zapomnieli mi spakować kolce
  10. Krótko o moich doświadczeniach. Porównywałem bezpośrednio u siebie R-N803 z Marantz PM8005 i z D25 nie słyszałem między nimi różnicy (skupiałem się szczególnie na basie). Diamondy są 6-omowe, więc nie wiem, jakby było z bardziej wymagającymi kolumnami, ale przypuszczam, że jakby któryś wzmacniacz miał popuścić przy 3 omach, to prędzej byłby to Marantz niż Yamaha. Skoro teraz z rzeczonym Marantzem basu z F501 mam pod dostatkiem, więc nie sądzę, żeby z R-N803 mogło być gorzej (jak się pobudzę psychoruchowo, to może nawet sprawdzę tę teorię podpinając do Fyne R-N500, bo mam takową na stanie).
  11. @S4Home, czyli jednak te 10 stron pisania ma sens;)
  12. Na otwartych stadionach jest może i ciszej, ale np. na takiej Motoarenie w Toruniu akustyka (!) powoduje, że nawet z nowymi tłumikami jest oszałamiająco głośno. Ja mieszkam obecnie jakieś 5 km od stadionu, a i tak słyszę jak jeżdżą.
  13. Jeszcze nie słuchałem. Całkiem możliwe, że będzie, jak piszesz, ale to w gruncie rzeczy niczego nie zmieni. Nie zamierzam dopasowywać upodobań muzycznych do kolumn, tylko odwrotnie.
  14. Dzięki takim wpisom nie będzie z tym problemu;)
  15. Jak ktoś ma głód polskich sukcesów w sportach motorowych, to dzisiaj rusza cykl GP na żużlu (1. runda Grand Prix - Wrocław o 19.00). Mamy realne szanse na mistrza świata, a i emocje na torze jakby większe;). Jako zapalony kibic czarnego sportu - polecam!
  16. Posłuchałem sobie dzisiaj na Fyne polecanej przez @Bogusław Kożyczkowski, płyty "Audiophile Speaker Set-Up". Fascynująca podróż muzyczna. Płyty słuchałem pierwszy raz, więc nie wiem, na ile moje wrażenia zawdzięczam szkockim kolumnom, a na ile starannej realizacji nagrań. To uświadamia kolejny problem w percepcji recenzji audio. Załóżmy, że dwaj równie doświadczeni testerzy, o podobnych upodobaniach, będą oceniać dwa różne systemy audio - gorszy i lepszy. Ten słuchający gorszego dobierze najlepiej zrealizowane nagrania z możliwych, a ten testujący lepszy sprzęt, nagrania nieco słabsze. Całkiem możliwe, że recenzja pierwszego testera będzie bardziej entuzjastyczna, chociaż - obiektywnie rzecz biorąc - więcej powodów do zachwytów powinien mieć tester drugi. Ciężka sprawa... Ale wracając do wspomnianej płyty i Fyne. Pewnych doznania podczas odsłuchu były unikalne, wcześniej takich nie doświadczyłem. Fyne zagrały materiał niezwykle dynamicznie, z rozmachem przestrzennym i dobrym wypełnieniem całego pasma. Nie miałem ani przez chwilę wrażenia, że gdzieś wymiękły. Mimo dość skromnej postury (głębokość) , to poważne kolumny, które nie boją się wyzwań.
  17. Pełna zgoda. Nie da się z tym zdaniem dyskutować, czy go podważyć. Czy to zamyka spór?
  18. Nie chodzi o wygrzewanie, ale danie sobie szansy na odzwyczajenie się od nieprawidłowego dźwięku. Taki odwyk. Jak po dwóch tygodniach słuchania Fyne kolega stwierdzi, że jednak nie, to będzie inna rozmowa.
  19. Na tej zasadzie, to też się załapałem na podium, bo mam NAD 3030, czyli wypasioną o wycieraczki wersję 3020;)
  20. Polecam zapoznanie się z trzyczęściowym samouczkiem na temat akustyki i ustawiania głośników w pomieszczeniu przygotowanym przez firmę Audio Physic. Jest zwięźle i przystępnie napisany, a do tego estetycznie podany. Dobra robota. https://www.audiophysic.com/en/technology/rules-about-positioning/ https://www.audiophysic.com/en/technology/setting-up-loudspeakers-acoustical-perception/ https://www.audiophysic.com/en/technology/positioning-step-by-step/
  21. Dziwne jest trochę to, co piszesz. Mam te kolumny u siebie i nie powiedziałbym, że nie mają wysokich tonów. Może to kwestia przyzwyczajenia do innego, bardzo rozjaśnionego dźwięku. Czasem tak jest, przy przesiadce na lepszy sprzęt, że brakuje np. cykania góry do którego się przyzwyczailiśmy. Masz 45 dni na zwrot, więc proponuję na razie zachować spokój. Posłuchaj sobie tych kolumn na luzie przez dwa tygodnie i potem pomyślisz, czy są krokiem w dobrą stronę.
  22. Czy 100% pochłaniania to idealna akustyka? No może nie pełne 100, bo między kolumnami widać spory dyfuzor.
  23. Z chronologicznym zestawieniem nie ma problemu. Pylon - bla, bla, bla - Fyne, bo Pylony testowałem pierwsze, a Fyne ostatnie;) Zapewne chodziło Ci jednak o zestawienie od najlepszych do najgorszych. Takie też zrobię, ale to za tydzień, po zakończeniu testu, bo mam jeszcze kilka kwestii do przebadania.
  24. Z Fyne jest taka sprawa, że by poczuć moc, wcale nie trzeba na nich słuchać płyt z obficie zrealizowanym basem. One wyciągają ładny basik ze zwykłych nagrań (a nawet z kiepskich).
×
×
  • Utwórz nowe...