Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    13 767
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Rezultat 7 na 12. I teraz należy porównać uzyskany wynik z następującą tabelką. Ilość prób - 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 Minimalna ilość poprawnych odpowiedzi - 8 8 9 9 10 11 11 12 12 13 14 14 15 15 16 17 Jeśli uda nam się trafić 8/10 lub 13/19 to dowiedliśmy, że różnicę da się faktycznie wychwycić. Niższe rezultaty nie są niestety statystycznie znaczącymi wynikami (zbyt duże prawdopodobieństwo uzyskania takiego samego rezultatu przy zaznaczaniu na ślepo).
  2. Po parodniowych próbach ze zmianami ustawień, doszedłem do wniosku, że mogę właściwie wycisnąć z mojego sprzętu brzmienie o dowolnym charakterze. Może zabijać basem, czarować średnicą, a nawet iskrzyć wysokimi (czego akurat po moich kolumnach się nie spodziewałem - małe zaskoczenie). To tylko kwestia rozstawienia kolumn i doboru miejsca odsłuchu, czyli zmian w akustyce. Oczywiście obiektywne ograniczenia sprzętu i pomieszczenia nadal mnie obowiązują, ale i tak możliwości kształtowania brzmienia mam ogromne. Jak to się ma do postów, które często czytam na forum: "jakim kablem dodać trochę basu?", "jakim źródłem złagodzić górę?", "jaki DAC, by poszerzyć scenę?"?
  3. Porównanie trochę nieuczciwe, bo plik mp3 był w nim poddany dwukrotnej kompresji. Należałoby kompresować oryginalny wave. Po drugie, kodeków mp3 jest sporo. Czy został wybrany najlepszy z możliwych?
  4. Ja wyrazi zgodę. Upublicznienie pomiarów czyjegoś pomieszczenia to trochę, jak zamieszczanie jego zdjęcia w kompromitującej sytuacji;)
  5. Tak, kwestia w którym momencie się zatrzymać jest bardzo ważna. Czytałem nawet ostatnio artykuł temu poświęcony "How Much Difference Does It Make?" - On Balance and Adequacy for audiophiles." http://archimago.blogspot.com/2019/07/summer-musings-how-much-difference-does.html Mam nadzieję, że u mnie pasja nie przekształciła się już w obsesję. Na razie słychać postępy (a co ważniejsze - widać je na wykresach;), więc jestem chyba jeszcze po jasnej stronie mocy. W weekend przerwa w badaniach. Za to w przyszłym tygodniu wybieram się z UMIK-em do przyjaciela, który ma tak nieregularny salon, że bardziej chyba już się nie da. Zobaczymy, czy recepty wypracowane dla mojego pomieszczenia sprawdzą się także u niego.
  6. System Anthema jest ponoć oparty na algorytmie Audyssey MultEQ XT32. Ciekawe, czy rzeczywiście różni się możliwościami.
  7. Żeby zakończyć dzień optymistycznym akcentem. Odsłuchałem dzisiaj, w ustawieniu, którego krzywą widzieliśmy wyżej, dwie płyty: Fourplay - Fourplay i White Winds Vollenweidera i zabrzmiały świetnie. Sprzęt gra teraz klarowniej niż wcześniej. Mimo widocznych na wykresie niedostatków niskich tonów basowe wygibasy Easta brzmiały całkiem przekonywająco. Ogólnie nowe ustawienie znalezione dzięki pomiarom jest dla mnie bardzo satysfakcjonujące. Mógłbym z nim żyć. Ale bawimy się dalej. Zobaczymy, czy może być jeszcze lepiej. To nie tak. Prawie wszystkie działania, które podejmuję oznaczają krok naprzód (czasem skok). Nawet jeśli okazuje się, że to wszystko jeszcze mało, to przecież ani o krok się nie cofam. Głaz mi się nie stacza. Poprawa, którą osiągnąłem jest już moja. Nikt mi jej nie zabierze.
  8. Tu się własnie najbardziej rozczarowałem. Mam opanowane wszystkie pierwsze odbicia z wyjątkiem sufitu, a tu taki potężny filtr grzebieniowy. Na próbę dołożyłem jeszcze 1m2 absorberów na ścianę boczną, ale wykresy ani drgnęły. Potem postawiłem dwa absorbery 50x50 cm po bokach mikrofonu (oddalone o jakieś 100 cm od niego i też nic. Nie wiem, ile ustrojów trzeba dołożyć, by utemperować tę górę.
  9. @Fortepianoto pytanie do Ciebie. Można wczytywać w APO filtry osobno dla każdego kanału?
  10. Może masz Moby rację, ale do pomiaru i obliczenia krzywej korekcji używamy mikrofonu. Parę centymetrów w lewo lub w prawo i zastosujemy zupełnie odmienne krzywe korekcji (możemy je potem nawet prawidłowo usłyszeć, jak piszesz), ale jest duże ryzyko, że potwornie przestrzelimy z podbijaniem lub osłabianiem górnego pasma.
  11. Coś jeszcze mnie trapi. Problemy z modami na basie to jedno, ale w górnej części pasma jest jeszcze większy bałagan. Spójrzcie na poniższe wykresy. Wiecie czym się różnią? Przesuwałem podczas pomiarów mikrofon o kilka centymetrów na boki lub do góry. Te parę centymetrów sprawiło, że wykresy powyżej 5 kHz różną się nawet o 7-8 dB. I jak tu wygenerować sensowny filtr dla tego zakresu pasma? Jakie jest prawdopodobieństwo, że dwa razy tak samo głęboko zapadnę się w poduszce na kanapie? Niewielka różnica może nam zrujnować charakterystykę. Jak żyć panie akustyku? Właściwie nie mamy żadnego wpływu na to, co usłyszymy w górnym paśmie. Decyduje przypadek. Jedyne rozwiązanie, to zakup imadła. Czy zatem w ogóle warto zajmować się korektą cyfrową wysokich częstotliwości? PS mikrofon jest mono, a my mamy parę uszu, więc przynajmniej w płaszczyźnie poziomej te rozstrzelone charakterystyki mają się szansę uśrednić. Ale, czy to wystarczy?
  12. Wcale nie. Taki dynks, jak mini DSP DDRC-24 możesz wpiąć między źródło (analogowe lub cyfrowe) a wzmacniacz i dokona ono odpowiedniej korekty (obliczonej na podstawie wcześniejszych pomiarów).
  13. Bardzo Ci dziękuję. Jeszcze jedno pytanko. Pomiary o których piszesz mam zrobić przed, czy po wgraniu tego filtra? Jeśli po, to jak sprawić, by REW puścił sygnał testowy poddany tej korekcji? PS i jeszcze jedno. Jak wygenerować taki wykres fazy minimalnej? Przejrzałem zakładki i nie znalazłem.
  14. Nie ma szans. Na razie nie wiem, jak prawidłowo poustawiać wszystkie parametry.
  15. W nowym numerze niemieckiego Audio (2019.08) ukazała się recenzja przedwzmacniaczo-odtwarzacza MiniDSP SHD wyposażonego w Diraca. Na załączonej grafice pokazano działanie systemu. Przed korektą góry i doliny na 15 dB, a po korekcie... jedno małe zagłębienie na 2-3 dB, a reszta pasma prosta, jak w mordę strzelił. Czy to bajka, czy program potrafi to naprawdę?
  16. Test na rozpoznawanie mp3 128 może być ciekawym doświadczeniem w ocenie wpływu źródła w brzmienie całego systemu, jednak tego, że pliki 128 da się odróżnić od plików o wyższym bitrate nikt tu chyba nigdy nie negował. Wręcz przeciwnie, od dawna wiadomo, że w tym przypadku różnice można wyłapać. Problem zaczyna się dopiero przy porównywaniu plików skompresowanych o lepszej jakości z plikami bezstratnymi lub hi-res, np. mp3 320 vs Flac. Sens tytułu wątku, czyli "Czy słychać różnicę? Mp3 vs. FLAC" nie dotyczy porównywania plików FLAC z plikami mp3 96 czy 128. Wyjaśniam, jakby ktoś nie wiedział;)
  17. Też tak do tego podchodzę. Ustawianie tych wszystkich opcji w REW mnie przerasta. Poza tym, nie chcę na stałe używać jako źródła laptopa. Wolę wygodniejsze rozwiązania. Z pomocą REW chciałbym tylko wypróbować, jak korekcja cyfrowa wpływa na dźwięk. Jednak bez Waszej pomocy nie dam chyba rady wygenerować sensownego filtra. Za dużo tam różnych ustawień.
  18. Skoro jest niewielka nadzieja na wyprostowanie basu metodami tradycyjnymi, to może trzeba spróbować korekcji DSP. Czy kolega @Tom.O może się z nami podzielić doświadczeniami z aplikowania systemów korekcji w amplitunerach AV? Czy któryś sprawdzi się jego zdaniem w przypadku odsłuchów stereo? Czy Audyssey będzie dobrym wyborem? A może Yamaha czy Onkyo mają lepsze rozwiązania?
  19. Cóż... niedosyt jest, że nie daje się tych górek niwelować. Z drugiej strony dwie nowe pozycje znalezione dzięki pomiarom już odsłuchałem i jest lepiej. W jednym ustawieniu bas, ale i inne zakresy, się oczyściły - grają bardziej przejrzyście. W drugim bas zrobił się bardziej imprezowy, efektowny, ale w przyjemny sposób. Daje więcej frajdy. Są więc pozytywy. Wolę jednak nie do końca przyjemną prawdę niż tę nieświadomość. Jak znasz problem, to zawsze jest nadzieja, że jakieś rozwiązanie się wymyśli.
  20. I jeszcze jeden przykład. Zmiana ustawienia mikrofonu (odległość - 30 cm i wysokość - 13 cm) i bardzo zbliżone problemy na wykresach. Czy mam zatem szansę wyrównać bas zmianą miejsca odsłuchowego?
  21. Dzięki @Tom.O. 25 m2. Tylko jak tu coś poprawić? Rozmawialiśmy już przy okazji mojego wcześniejszego wpisu, że przesuwanie kolumn o 10 cm słabo wpływa na zakres niskiego basu. Poniżej przykład, co daje rozsunięcie kolumn o ok. 25 cm i zatkanie jednego portu bass refleks. Przy wygładzaniu psychoakustycznym posunięcia te wyglądają na sensowne. Obniżamy dwie górki i zasypujemy jeden dołek kosztem nadsypania jednej górki. 3:1. Opłaca się. Jeśli jednak przełączymy się na wygładzanie 1/24 sprawa się komplikuje. Właściwie obie krzywe wyglądają tak samo źle. Uważasz, że rzeczywiście jestem w stanie jeszcze coś znaleźć lepszego przesuwaniem kolumn. Po analizie dotychczasowych pomiarów nie mam wielkiej nadziei. Te 10 czy 20 cm różnicy w ustawieniu kolumn niewiele daje. Czy pomocne mogą tu być jakieś obliczenia (np. chcąc zniwelować górkę przy 75 Hz musimy przesunąć kolumnę o tyle a tyle centymetrów)?
  22. Mam ogarnięte ustrojami wszystkie pierwsze odbicia z wyjątkiem sufitu i odbicia lewej kolumny na prawej ścianie (ale od kolumny do ściany jest prawie 5 m, więc opóźnienie jest potężne - 0,025 s). Mimo tego zastało mi jeszcze wolnych 4-6 szt. pianek 50x50 (nie ma ich na pomiarze). Myślę, co z nimi zrobić.
  23. Kilkadziesiąt pomiarów później. Z każdym pomiarem coraz lepiej rozumiem moje pomieszczenie i to, jaki wpływ na rezultaty mają poszczególne elementy układanki. Po kilku dniach poszukiwań, przesuwania kolumn, ustrojów i miejsca odsłuchu oraz zatykania i odtykania bass refleksu, udało mi się chyba znaleźć niezłe ustawienia całości. Nie dosyć, że miejsce odsłuchu jest komfortowe i łatwe do zaaranżowania (nie jest to jednak miejsce, które zajmuję na kanapie na co dzień), to jeszcze nowe ustawienie kolumn nie przeszkadza w normalnej eksploatacji salonu. Poniżej wykresy SPL, odpowiedzi impulsowej i czasu pogłosu. Po zastosowaniu wygładzania psychoakustycznego wykres SPL wygląda bardzo ładnie. Aż do ponad 15 000 Hz (więcej pewnie i tak nie słyszę) odpowiedź mieści się w przedziale +-5 dB. Także rozciągnięcie basu jest bardzo dobre - poniżej 30 Hz jesteśmy jeszcze na poziomie średniego SPL. Krzyw lekko opada w stronę wysokich częstotliwości, co wydaje się zgodne z zaleceniami dla krzywej domowej (jak będzie mało wysokich tonów, to mogę je prosto podbić gałką we wzmacniaczu - linia różowa wysokie +3). Pozostałem dwa wykresy też wyglądają dobrze. Brak niepokojących pierwszych odbić i czas pogłosu (aż do 60 Hz) w przedziale 330-550ms. Reszty danych nie analizowałem, bo na razie nie wiem jeszcze jak. Zamieszczam plik źródłowy. Jeśli ktoś potrafi na jego podstawie powiedzieć jeszcze coś więcej, to zapraszam (liczę tu także na kolegę @Tom.O) PS Później napiszę dlaczego mimo uzyskania takiej fajnej krzywej nie jest jednak tak różowo, jak się wydaje;) poz.D 01 do oceny.mdat
  24. Link do kalkulatora pomocnego w przeliczaniu czasu na odległość i odwrotnie. Przyda się do analizy wykresów odpowiedzi impulsowej. https://akustyk.pl/kalkulatory Po namyślę stwierdzam, że pierwszy wykres, który zamieściłem jest dziwny. Poziomy odbić są w nim znacznie wyższe niż we wszystkich pozostałych pomiarach. Ciekawe w czym tkwi przyczyna? Co w tym przypadku skopałem?
  25. Zrobiłem. Coś z tego wykresu wynika? (oba kanały razem, tak?) Dla drugiej pozycji odsłuchowej (B) chyba lepiej? A tu jeszcze raz pozycja A, ale z absorberem na podłodze (jeśli dobrze pamiętam).
×
×
  • Utwórz nowe...